„Niewinny nie ma się czego bać!”
PiS się bronił, a przecież ciągle twierdzili, że „niewinny nie ma się czego bać”! Tym bardziej dobrze, że Senat przyjął ustawę o zmianie niektórych ustaw w związku z przystąpieniem Rzeczypospolitej Polskiej do wzmocnionej współpracy w zakresie Prokuratury Europejskiej.
Nasza debata na ten temat w Wysokiej Izbie, to był moment szczególny, ponieważ dotyczyła wzmocnienia praworządności i skuteczniejszej walki z przestępczością transgraniczną, zwłaszcza w obszarze ochrony interesów finansowych Unii Europejskiej, a tym samym również interesów Polski. Polska, jako pełnoprawny członek Unii Europejskiej, powinna podejmować wszelkie działania, które wzmacniają jej pozycję jako państwa rzetelnego, przejrzystego i skutecznie przeciwdziałającego wszelkim nadużyciom finansowym.
Dlaczego ta ustawa jest tak ważna? Po pierwsze, Prokuratura Europejska (EPPO) to instytucja, która działa w 22 państwach członkowskich i odgrywa kluczową rolę w zwalczaniu przestępczości, zwłaszcza oszustw VAT-owskich oraz defraudacji środków unijnych. Jak wskazują statystyki, tylko w 2022 roku EPPO prowadziła ponad 1100 postępowań, a wartość wykrytych szkód sięgała 14 miliardów euro. To pokazuje, jak ogromna jest skala problemu i jak ważne jest, aby Polska mogła w pełni współpracować w tym zakresie, a nie działać jedynie na poziomie technicznym.
Po drugie, ustawa ta zapewnia odpowiednie dostosowanie polskich przepisów do wymogów prawa unijnego i pozwala naszym prokuratorom na skuteczne działanie w ramach EPPO. Zapewnia ona delegowanym prokuratorom europejskim niezbędne narzędzia, zasoby oraz ochronę prawną, by mogli efektywnie wykonywać swoje obowiązki. Dodatkowo, ustawa określa sposób współpracy między Prokuraturą Europejską a polskimi organami ścigania, co jest kluczowe dla płynnej wymiany informacji i efektywnego prowadzenia postępowań.
Co zyskujemy jako państwo? Przede wszystkim zwiększamy naszą skuteczność w ściganiu przestępstw gospodarczych, a w szczególności tych, które godzą w budżet unijny i krajowy. Przystępując do EPPO, Polska dołącza do grona państw, które aktywnie chronią interesy swoich obywateli i przedsiębiorców przed nieuczciwą konkurencją i działalnością przestępczą.
Po drugie, wzmocnimy naszą pozycję jako wiarygodny partner w Unii Europejskiej. Każde euro niewłaściwie wykorzystane lub wyłudzone to nie tylko strata dla wspólnego budżetu, ale również mniejsze środki na rozwój naszego kraju – na inwestycje, infrastrukturę czy programy wsparcia społecznego.
Adam Szejnfeld