Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Apokalipsa

Redaktor admin on 2 Styczeń, 2012 dostępny w Felietony. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

Rok 2012 rozmaici wróżbici i astrologowie ogłosili ostatnim w dziejach ludzkości, zanim się jeszcze zaczął. Jasnowidzowie owi przewidzieli apokalipsę, a dokładnie mówiąc kilka apokalips w niewielkich odstępach czasu, które nas czekają. Nie powinniśmy się jednak obawiać pesymistycznych prognoz – w końcu na miniony rok także przewidziano cały szereg kataklizmów, które miały położyć kres naszej planecie. Teraz na szczęście z ulgą możemy powiedzieć – przeżyliśmy wszystkie!

Mówiąc jednak poważnie – to nie był łatwy rok, zwłaszcza dla światowej gospodarki, a tym samym dla miliardów ludzi na świecie. Jednak dla Polski był to całkiem udany czas. Obroniliśmy przyzwoity, czteroprocentowy wzrost gospodarczy, utrzymaliśmy poziom bezrobocia i zrealizowaliśmy pokaźną listę inwestycji. Wszystko to przy niesprzyjającej aurze na rynkach światowych, a zwłaszcza w strefie euro. Możemy być dumni z naszej zaradności i pracowitości, które stają się symbolami Polski.

Na przyszłość powinniśmy sobie życzyć, aby Polska i Polacy radzili sobie w nadchodzących dwunastu miesiącach równie dobrze. Nie sposób jednak przewidzieć wszystkich wydarzeń, które będą kształtowały gospodarkę, a poprzez nią nasz byt i przyszłość. Kciuki powinniśmy trzymać zwłaszcza za wysiłki Unii Europejskiej w zapewnieniu stabilności finansowej państwom członkowskim. Dla wielu naszych firm eksportujących towary za granicę sytuacja partnerów w Niemczech czy Francji ma bowiem kluczowe znaczenie.

W pierwszych dniach nowego roku chciałbym życzyć nam wszystkim, byśmy w 2012 r. nie musieli się martwić o wszystkie ważne dla nas sprawy i byśmy mogli skupić na tym, co będzie prawdziwym wydarzeniem roku – na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej. Wszyscy chcielibyśmy, by nasza drużyna narodowa odniosła sukces i powróciła do grona najlepszych drużyn świata. Jednak równie ważne jest, by ta wielka impreza była sukcesem organizacyjnym. By lata przygotowań, budowy nowoczesnych stadionów, kilometrów dróg i autostrad przyniosły spodziewane owoce w postaci udanej i bezpiecznej zabawy kibiców z całej Europy.

Rok 2012 będzie także rokiem wyzwań dla samorządu terytorialnego. W ciągu minionych lat poczyniono szereg inwestycji, które w istotny sposób podniosły komfort życia mieszkańców naszych gmin i powiatów oraz województw. To ciężka praca radnych i włodarzy samorządowych przyniosła tak udane rezultaty. Mam nadzieję, że tej niesamowitej energii, która drzemie w polskim samorządzie terytorialnym starczy jeszcze na bardzo długo.

Nadchodzący rok przyniesie odpowiedzi na wiele pytań, tak ważnych dla każdego Polaka. Czy polska gospodarka nadal będzie się rozwijała w tak szybkim tempie? Czy polscy politycy niezależnie od szczebla i partii będą mieli wystarczająco odwagi, by podejmować odważne decyzje i wprowadzać niezbędne zmiany? Czy nasza drużyna narodowa w piłce nożnej wróci w wielkim stylu, a mistrzostwa Europy będą naszym sukcesem? Nie podzielam czarnowidztwa, które zresztą nie znalazło odzwierciedlenia w rzeczywistości już tyle razy. Wierzę więc, że to będzie kolejny udany rok dla nas wszystkich. Tego sobie i Państwu szczerze życzę.

Adam Szejnfeld

Poseł na Sejm RP

www.szejnfeld.pl

www.kobiecastronazycia.pl

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)