Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Dobro, które uśmiechem się wraca

Redaktor admin on 20 Lipiec, 2003 dostępny w Felietony, Felietony Archiwum. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

Siostra Jadwiga Targańska, dyrektor Ośrodka Pedagogiczno-Rehabilitacyjnego w Gębicach. Kto jej nie zna na naszym terenie? Kto nie zna Sióstr Felicjanek i ich wielkiej, cudownej pracy na rzecz dzieci? Kto nie zna Ośrodka ,,Nasz Dom”? Tak można by pytać jedynie retorycznie. No, ale są na pewno osoby, którym choć skąpe wiadomości się przydadzą.
Ośrodek „NASZ DOM” więc, jest placówką opiekuńczo-wychowawczą dla dziewcząt z niepełnosprawnością intelektualną w wieku 7-24 lat, który od 1960 roku prowadzony jest przez Zgromadzenie Sióstr Felicjanek. Zatrudnia 67 pracowników, w tym 20 osób niepełnosprawnych. W bieżącym roku szkolnym w Ośrodku przebywa 144 wychowanków z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, umiarkowanym i znacznym, w tym 13 dziewcząt pracujących zawodowo. Tyle by rzec można najkrócej. Ale te suche fakty nie mówią prawie nic o pracy i edukacji jaką się robi w Gębicach. Nie mówią też nic o miłości jaka tam przelewana jest na te dzieci pokrzywdzone przez los.
Jednym z ważnych obszarów rehabilitacji podjętej w Ośrodku to rehabilitacja zawodowa, polegająca na pracy zawodowej na specjalnie utworzonych stanowiskach pracy w Ośrodku – w pracowni krawieckiej, pralni, kuchni, ogrodzie, w grupie wychowawczej, gdzie pod okiem wychowawcy i nauczyciela dziewczęta zdobywają potrzebne sprawności i umiejętności do przyszłej pracy zawodowej. Niestety, inwestycja, która miałaby pomóc w rozwoju tej działalności, a mianowicie budowa budynku pralni z pomieszczeniami użytkowymi i dydaktycznymi stanęła w miejscu z braku potrzebnych środków finansowych. Potrzebna jest pomoc.
Podobną wspaniałą działalność dla dzieci prowadzi Obywatelska Fundacja na Rzecz Dzieci Niepełnosprawnych i Potrzebujący Pomocy w Chodzieży. I w tym przypadku można by spytać tylko retorycznie – co to za Fundacja i kim jest jej prezes – dr Tadeusz Dzido? Większość wie.
Fundacja, jako jedna z pierwszych w Polsce, prowadzi m.in. Warsztat Terapii Zajęciowej, w którym uczestniczy 20 dzieci ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Jako jedyna tego typu placówka w powiecie chodzieskim nie zaspakaja ona jednak w pełni potrzeb tego środowiska. Od kilku już lat nie ma możliwości przyjęcia nowych uczestników mających wskazania do terapii zajęciowej. Brak miejsca. Ponadto część pomieszczeń nie spełnia wymogów technicznych, w związku z małą powierzchnią, a brak pomieszczeń magazynowych, pokoju socjalnego dla pracowników i szatni dodatkowo dezorganizuje pracę. Swoje poważne uwagi zgłasza SANEPID. Należy rozbudować więc obecny obiekt, co da szansę rozszerzenia placówki i przyjęcia do 2002 roku kolejnych 15 osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Nie ma jednak wystarczających środków, choć wielkie podziękowania i tak należą się prywatnym sponsorom, którzy wpłacili do tej pory już ok. 80 tys. zł na rozbudowywany obiekt. Prezes Dzido nie poddaje się. Buduje dalej, bo taka jest potrzeba społeczna. Ale bez pomocy nie da rady.
By skończyć budowę w Gębicach potrzeba ok. 700 tys. zł, żeby dokończyć rozbudowę w Chodzieży potrzebne będzie jeszcze 120 tys. zł. Powinny to być pieniądze budżetu państwa, budżetów powiatów i gmin oraz sponsorów prywatnych. Apeluję więc szczególnie do tych ostatnich – DAJCIE WYRAZ SWEJ DOBROCI, A UŚMIECHEM WAM SIĘ ZWRÓCI.
Jeśli ktoś w tych ważnych sprawach chciałby się ze mną skontaktować, to podaję adresy i telefony: Biuro Poselskie posła Adama Szejnfelda, 64-920 Piła, ul. Browarna 19, tel/fax 212 51 35, 0602 738 542, www.sejm.gov.pl/~pos3372, e-mail: Adam.Szejnfeld@sejm.gov.pl

Adam St. Szejnfeld
Poseł na Sejm RP

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)