Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

MŁOT

Redaktor admin on 3 Sierpień, 2003 dostępny w Felietony, Felietony Archiwum. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

Wysoki Sejm uchwalił (jak często człowiek będzie jeszcze miał ochotę odcinać się od tego stwierdzenia?), ustawę o zasadach realizacji programu powszechnego uwłaszczenia obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Dzisiaj chciałbym odnieść się do tej ustawy z perspektywy samorządu terytorialnego, a więc gminy. Ośmioletni staż samorządowy powoduje, że bardzo często staram się postrzegać otaczającą rzeczywistość właśnie przez pryzmat interesów mieszkańców gminy i samej gminy. Jestem przekonany, że jest to słuszne podejście. Tak jak w społeczeństwie podstawową jednostką jest rodzina, tak w państwie jej odpowiednikiem jest właśnie gmina.
Ustawa, o której mowa, przewiduje dwie formy uwłaszczenia: bezpośrednią i pośrednią. Ta ostatnia przewiduje przekazanie obywatelom bonów prywatyzacyjnych, które będą mogli sprzedawać w nieistniejącym jeszcze Narodowym Funduszu Uwłaszczeniowym, a uwłaszczenie bezpośrednie polegać ma na podarowaniu dotychczasowym najemcom ich mieszkań komunalnych i zakładowych; spółdzielcy zostaną właścicielami zajmowanych lokali mieszkalnych po zapłaceniu 3% ich wartości rynkowej. To w największym skrócie przesłanie i sens ustawy. Sens, który może być brzemienny w swoich negatywnych skutkach głównie dla samorządów terytorialnych, ale nie tylko. Dla spółdzielni mieszkaniowych, na przykład, również. Te bowiem, miedzy innymi ze sprzedaży mieszkań pozyskiwały pieniądze na remonty starych i budowę nowych budynków mieszkalnych. W rozważaniach niniejszych chcę również pominąć kwestię naruszenia konstytucyjnej zasady ochrony prawa własności oraz pojęcie tzw. sprawiedliwości społecznej. Bo jaka to sprawiedliwość, że jeden swój majątek musiał wytworzyć sam, czy ze swoją rodziną przez lata, a nieraz i pokolenia, a drugi ma dostać to za darmo? Co ma wspólnego ze sprawiedliwością czysty przypadek, np. miejsce urodzenia a właściwie zamieszkania – bo to będzie decydowało, że jeden dostanie równowartość ,,tylko’’ dziesiątek starych milionów złoty, a inny aż ciężkich miliardów zł ?!!…
Najwięcej na całej ,,operacji’’ stracą wlaśnie gminy. One to dysponują mieszkaniami komunalnymi, które obecnie służą zaspakajaniu potrzeb mieszkaniowych najbiedniejszych. Nic to! Będą musiały je oddać, pozbyć się swojej własności. Tak więc, ustawa uwłaszczeniowa rozdając substancję mieszkaniową, odbierze gminom składniki ich majątku stanowiące ważny element systemu majątkowego. Poprzez to wykluczy możliwość realizacji zadań własnych miast, a więc np. realizację ustawowego obowiązku zaspokajania potrzeb mieszkaniowych mieszkańców nie tylko zawsze, na co dzień, ale nawet w przypadkach szczególnych: klęsk żywiołowych, katastrof, czy pożarów. Ustawa stwarza także zagrożenia odebrania gminom terenów, które stanowią ich rezerwę rozwojową, w tym na realizację zbiorowych potrzeb lokalnej społeczności na przyszłość. I co w ustawie najgorsze i godne zawsze zdecydowanej krytyki to to, że Sejm, narzucając samorządowi zadania związane z wykonywaniem przepisów ustawy, jednocześnie nie wskazał środków w budżecie państwa, które pozwolą te zadania sfinansować. Więc co? Znów gminy mają zrealizować nowe zadania i obowiązki z pieniędzy własnych, a właściwie naszych – ich mieszkańców?
Uważam, jak zresztą większość samorządowców, że wprowadzenie w życie ustawy o zasadach realizacji programu powszechnego uwłaszczenia obywateli Rzeczypospolitej Polskiej oznaczać będzie głęboką destabilizację samorządu terytorialnego – polskich i pilskich gmin. Destabilizację organizacyjną i finansową, czemu należy się stanowczo przeciwstawić.

Kiedyś państwo kradło i nazywało się to ,,wywłaszczenie’’, czy teraz ma to się nazywać ,,uwłaszczenie’’ ?! Tak, ta ustawa to młot, młot na samorządy i spółdzielnie mieszkaniowe.

Adam St. Szejnfeld
Poseł na Sejm RP

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)