Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Samorządowe okienko

Redaktor admin on 4 Listopad, 2007 dostępny w Felietony, Felietony 2007 rok. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

Niskie bezrobocie, o którym słyszymy w mediach dla wielu miejscowościach naszego regionu to wciąż marzenie. Pozazdrościć możemy Poznaniowi czy Warszawie, gdzie oscyluje ono w okolicach 4-5 procent. Niestety, brak miejsc pracy, choć nie tak dokuczliwy jak przed paroma laty, wciąż jest problemem dla tysięcy średniej wielkości miejscowości takich, jak Wągrowiec, Rogoźno czy Margonin, gdzie wielu ludzi pozostaje bez możliwości podjęcia pracy odpowiedniej do ich kwalifikacji. Jednym ze sposobów zmniejszenia bezrobocia jest ułatwienie otwarcia własnego przedsiębiorstwa, tak żeby osoby pozostające bez pracy mogły robić to, co umieją najlepiej – piec chleb, naprawiać samochody czy handlować warzywami będąc swoimi szefami.
Brzmi prosto, ale przeszkody jakie czekają początkujących przedsiębiorców mogą zniechęcić niejednego. Na pierwszym froncie są wymagania stawiane przez różne urzędy – np. ZUS, urząd skarbowy, czy urząd gminy. O uproszczeniu procedur mówi się od lat, jednak za brakiem konkretnych działań zawsze stoi ta sama wymówka – nieżyciowe przepisy. Bez dwóch zdań są one winne braku jednego „okienka”, w którym można by załatwić wszystkie formalności, jednak są miejsca w Polsce, gdzie samorządy podejmują skuteczne działania na rzecz uproszczenia procedur. Pierwszym miastem, które sprawiło, że niemożliwe stało się rzeczywistością było Poznań. Teraz jeszcze lepsze wyniki ma w tym względzie podobno Kraków. W królewskiej stolicy Polski obecnie tylko 30 minut potrzebuje krakowski przedsiębiorca żeby założyć własną firmę w Punkcie Obsługi Przedsiębiorcy. Wszelkie formalności związane z rejestracją firmy w tzw. „jednym okienku” załatwia codziennie przynajmniej kilkudziesięciu przyszłych przedsiębiorców. Dzięki porozumieniu z Głównym Urzędem Statystycznym i Izbą Skarbową przedsiębiorcy w jednym miejscu, w komfortowych warunkach mogą załatwić wszystkie czynności ewidencyjne związane z zakładaniem i prowadzeniem działalności gospodarczej, bez konieczności udawania się do innych urzędów i instytucji. Widać wiec, że takie rozwiązania mogą powstawać nawet wtedy, gdy nie ma rozwiązań ustawowych. Jednak przedsiębiorcy tworzą swoje firmy nie tylko w Poznaniu, czy Krakowie. Potrzeba nam w Polsce więc równych podstaw do prowadzenia działalności dla wszystkich.
Nie czekając jednak na odpowiednie przepisy prawne warto podjąć działania na podstawie już istniejących norm. Krakowski przykład pokazał, jak ważną w tym rolę może pełnić samorząd. Bez rozwiązań z centrali można bowiem sprawić, by codzienna rzeczywistość była choć trochę łatwiejsza. Takie „samorządowe okienko” byłoby jasnym znakiem dla przedsiębiorców, że lokalne władze i urzędnicy stoją po ich stronie. Praktyka pokazuje, że takie działania zawsze przynoszą obopólne korzyści. Zachęcam więc i innych samorządowców do brania przykładu z Poznania, czy Krakowa.

Adam Szejnfeld
Poseł na Sejm RP
www.szejnfeld.pl

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)