Wsiąść do pociągu byle jakiego, Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet… Tekst tej piosenki, mimo że powstał dokładnie czterdzieści lat temu, czyli w 1978 roku, nic a nic nie stracił na swojej atrakcyjności. Kolejne pokolenia, wybierając się w podróż, nucą pod nosem ten doskonale wszystkim znany refren. Choć trzeba przyznać, że akurat w tym roku, młodzi ludzie, którzy niedawno skończyli 18 lat, powinni raczej zaśpiewać: Wsiąść do pociągu europejskiego!
„DiscoverEU!”, czyli „OdkryjUE!”. Pod tym hasłem kryje się nowa, niezwykle atrakcyjna inicjatywa Unii Europejskiej. Każdy bowiem, kto urodził się między 2 lipca 1999 roku, a 1 lipca 2000 roku, może powalczyć o jeden z 15 tysięcy bezpłatnych biletów kolejowych umożliwiających podróżowanie koleją po Starym Kontynencie. Do 30 dni i nawet przez cztery unijne kraje! Za to jest tylko jedna prośba, by dawać relację ze swoich doświadczeń podczas podróży, ale to przecież czysta przyjemność. W takim europejskim tournée udział mogą wziąć zarówno indywidualni uczestnicy, jak i grupy liczące maksymalnie 5 osób. Już za chwilę poznamy laureatów pierwszej edycji konkursu, ale jeszcze nic straconego! Jesienią rusza kolejny okres zgłoszeniowy. Informuję więc i… zachęcam.
No, ale dla tych, którzy mają nieco więcej wiosen na karku, Unia Europejska też coś ma. Twój lot został opóźniony lub całkowicie odwołany? Odmówiono Ci wstępu na pokład ze względu na tzw. overbooking? Twój bagaż został zagubiony, uszkodzony albo dostarczony z opóźnieniem? Pamiętaj, że unijne regulacje gwarantują Ci wysokie odszkodowania w takich przypadkach. Już niedługo zaś zaczną obowiązywać nowe przepisy, które znacznie ułatwią pasażerom także kolei korzystanie w większym stopniu niż obecnie z ich konsumenckich praw.
Oczywiście trzeba mieć nadzieję, że na wakacje czy też zasłużony urlop uda się dotrzeć bez niepotrzebnych „przygód”. Każdy z nas przecież woli spędzać czas na leżaku pławiąc się w słońcu niż przy telefonie, opowiadając rodzinie i znajomym o niedogodnościach, jakie go spotkały w podróży. Na szczęście nie musimy już się martwić także kosztami rozmów telefonicznych oraz korzystania z Internetu. Właśnie mija rok od zniesienia opłat za roaming na obszarze całej Unii Europejskiej. Nawet trudno sobie wyobrazić, ile domowych budżetów zostało ocalonych dzięki tym przepisom.
Wakacyjne eskapady, to również doskonały moment, aby nawet z najdalszego zakątka wysłać bliskim pocztówkę. Jeszcze większą niespodzianką może okazać się towarzyszący kartce upominek. Niestety, nadal zbyt często koszty nadania paczki z jednego kraju UE do drugiego są horrendalnie wysokie. Ale jest szansa na rozwiązanie i tego problemu. Już walczymy o to w Parlamencie Europejskim. Na razie, by zwiększyć konkurencję i poprawiać przejrzystość taryf w całej Wspólnocie, do wiadomości publicznej będą podawane cenniki opłat przesyłek transgranicznych. Jeśli i to nie zawstydzi narodowe poczty oraz innych operatorów i nadal panować będzie drożyna, to w Brukseli mogą zostać przyjęte przepisy określające górne limity cen za te usługi. Rozstrzygniecie jest już blisko.
No cóż, rozpoczęły się wakacje. Nie pozostaje więc już nic innego, jak pakować walizki, zapinać plecaki i oczywiście pamiętać o tym, by sprawdzić, gdzie i na jakich warunkach można wymienić pieniądze. Gdybyśmy w Polsce mieli wspólną walutę euro, tak jak w pozostałych 19-tu państwach Unii, to kłopot byłby mniejszy. No, ale ta decyzja nie należy do władz wspólnoty, lecz do polskiego rządu, a ten do euro się nie pali. Szkoda!
Adam Szejnfeld
Poseł do Parlamentu Europejskiego
www.facebook.com/PoselSzejnfeld/
#Lato #Wakacje #Urlop #Podróże #Europa #DiscoverEU #Przygoda #OchronaKonsumentow #Konsumenci #PrawaKonsumentów #Overbooking #ZgubionyBagaż #Roaming #Paczki #Euro #TakDlaUE #PolskaWUE #PolskaWEuropie #Zostajemy #PolacyZaUE #PolesForEU #MyChcemyUnii #OdaDoRadości #Bruksela #Strasburg #ParlamentEuropejski #UE #UniaEuropejska #EPP #EPL #PlatformaObywatelska #PO #AdamSzejnfeld #PE #EPL #EPP #Polska #Wielkopolska
