Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Z maturą na studia

Redaktor admin on 4 Lipiec, 2005 dostępny w Felietony, Felietony Archiwum. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

W ubiegłym tygodniu cały kraj obiegła informacja o wynikach pierwszej „nowej matury”. Najbardziej na jej wyniki wyczekiwali tegoroczni abiturienci oraz ich najbliżsi. Dla wielu był to dzień wielkiego sukcesu, dla innych lekkiej frustracji,
a dla jeszcze innych życiowej porażki. Cały czas zastanawiam się więc, w przypadku przegranej, kto tak naprawdę powinien się wstydzić – uczniowie, nauczyciele, czy też może ludzie z obecnego rządu odpowiedzialni za szkolnictwo w Ministerstwie Edukacji?! Po przeanalizowaniu danych statystycznych można wywnioskować jedno – matura wypadła najgorzej w liceach profilowanych, a spośród przedmiotów najniższą punktacją „cieszył” się język polski. Dlaczego tak jest, kto jest temu winien – oto pytania, na które odpowiedź jest bardzo oczekiwana.
Kiedy przed laty pojawił się projekt reformy polskiej oświaty (w tym systemu egzaminowania uczniów) rodziło się wokół niego wiele niepewności, tak jak to
z reguły bywa przed każdym nieznanym. Lecz specjaliści, którzy byli odpowiedzialni za wdrażanie tych zmian, uspokajali wszystkich uzasadniając swoją postawę wysokim obiektywizmem oceniania uczniów oraz poszerzaniem ich horyzontów nie tylko o wiedzę książkową, ale przede wszystkim praktyczną. Wydawało się, że pomysł ten wypali i w przyszłości wszystko będzie dobrze. Jednak po dojściu do władzy kolejnej, tym razem lewicowej ekipy, reforma została wstrzymana oraz diametralnie zmieniona. Zrezygnowano m. in. z nowoczesnych metod i programów nauczania (mowa o liceach) oraz pozostawiono szkoły średnie zawodowe – technika, które z reguły kształcą w bardzo wąskich zakresach, a więc w sposób, który nie przystaje już do wymogów obecnego rynku pracy.
W atmosferze ciszy i pozornego spokoju odczekano do czasu pierwszego egzaminu. I co się okazało? Uczniowie kończący licea profilowane, ze znacznie okrojonym programem nauczania przedmiotów ogólnokształcących na rzecz przedmiotów ogólnozawodowych, zadrżeli, gdy usłyszeli wyniki swoich matur. Chyba żaden z urzędników MENiS-u nie przeanalizował ramówek programowych dla tego typu szkół, gdyż nie został zauważony fakt, że uczeń liceum profilowanego, potocznie zwanego „LP”, w ciągu całego swojego cyklu kształcenia oprócz języka polskiego, języka obcego, historii i wielu innych przedmiotów ma jeszcze przedmioty zawodowe! Do szkół tych ponadto trafiała jednak młodzież trochę „słabsza” niż do liceów ogólnokształcących. Jaki to dało skutek? Już wiemy!
Ale apropos języka polskiego. Pojawia się kwestia wyników osiągniętych przez wszystkich uczniów właśnie z tego przedmiotu. Dlaczego były one takie niskie? Jednym z powodów może być to, że uczniowie przez trzy lata muszą przerobić taki sam ogrom materiału, jaki mieli ich koledzy i koleżanki w liceach starego typu, czyli czteroletnich. Bo warto przypomnieć, iż skrócono w Polsce okres nauki, ale nie zmniejszono objętości programów nauczania! Drugim natomiast powodem jest kształcenie języka ojczystego w wielu placówkach oświatowych tylko na poziomie podstawowym. A przecież matura przewidywała również egzaminy rozszerzone!
No cóż, nawet pozytywna ocenia z matury nie kończy niestety problemów i stresów młodego człowieka. W większości bowiem uczelni nadal będą stosowane egzaminy wstępne, a co najmniej rozmowy kwalifikacyjne, a to miało być ostatecznie przeszłością po wprowadzeniu nowej matury. To jest dowód, jak jednak trwały opór materii mogą tworzyć stare przyzwyczajenia i brak akceptacji dla zmian! Niestety, widzimy to dopiero teraz! Szkoda tylko, że wszystko odbywa się kosztem młodych ludzi. Doświadczenia bieżącego roku natomiast muszą doprowadzić do wniosku, iż należy podjąć pilne kroki, by taka sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości.

Adam szejnfeld
Poseł Platformy Obywatelskiej

http://szejnfeld.sejm.pl

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)