Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Komunikaty prasowe (2006 cz.1)

Redaktor admin on 5 Sierpień, 2009 dostępny w Komunikaty prasowe. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

28 kwiecień 2006r.

Polska – Indonezja

W dniu 27 kwietnia odbyło się spotkanie członków Polsko – Indonezyjskiej Parlamentarnej Grupy Bilateralnej, pod przewodnictwem posła Adama Szejnfelda z przedstawicielami Ambasady Republiki Indonezji w Polsce. Przy uroczystym lunchu obie strony omawiały zagadnienia wspólnych działań mających na celu zwiększenie współpracy pomiędzy obu krajami oraz zwiększenia wymiany handlowej między Polską a Indonezją.

26 kwiecień 2006r.

Tusk i Szejnfeld w Radzie Przedsiębiorczości

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk oraz poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Gabinetu Cieni PO byli gośćmi Rady Przedsiębiorczości, organizacji reprezentującej jedenaście największych organizacji pracodawców i przedsiębiorców w Polsce. W komunikacie Rady Przedsiębiorczości po spotkaniu napisano:

“W dniu 25.04.2006 r. odbyło się spotkanie Rady Przedsiębiorczości z liderami Platformy Obywatelskiej – Donaldem Tuskiem i Adamem Szejnfeldem. Podczas spotkania poruszono szereg zagadnień dotyczących strategicznych celów polityki gospodarczej i bieżących projektów legislacyjnych. Liderzy PO zapewnili o swoim poparciu możliwie szybkiego wejścia Polski do strefy euro. Z zainteresowaniem odnoszą się do propozycji prorozwojowego systemu podatkowego autorstwa KIG. Przewodniczący D. Tusk uważa jednak, że do końca kadencji Prezydenta Lecha Kaczyńskiego nie ma szans na pozytywne zmiany w systemie podatkowych ze względu na mocno ugruntowane poglądy Prezydenta o roli systemu podatkowego (wyrównywanie poziomu dochodów); mało prawdopodobne jest także wejście do strefy Euro. Prezydent Malinowski uważa, że ewentualne przedłożenie określonych postulatów podatkowych w ramach umowy społecznej pracodawców i związków zawodowych mogłoby wpłynąć na Prezydenta L. Kaczyńskiego. Liderzy PO zadeklarowali poparcie dla propozycji Minister Finansów Zyty Gilowskiej odnośnie konsolidacji finansów publicznych jako punkt wyjścia do ograniczania wydatków na administrację.PO prowadzi analizy dotyczące możliwości zaskarżenia do Trybunału Konstytucyjnego uchwały o powołaniu bankowej komisji śledczej i najprawdopodobniej podejmie taką próbę. Pan Przewodniczący D. Tusk zaapelował do Rady Przedsiębiorczości RP o bardziej intensywne kontakty ekspertów organizacji członkowskich bezpośrednio z posłami PO. Spotkanie zakończyło się deklaracją woli odbywania podobnych spotkań w przyszłości”.

25 kwiecień 2006r.

Szejnfeld dla Konina
(ZE PAK SA oraz Kopalni WB Konin)

Wczoraj wybory a dzisiaj praca. Tak działa poseł Adam Szejnfeld i taki styl funkcjonowania Platformy Obywatelskiej oferował wczoraj delegatom na Zjazd PO w Wielkopolsce.

Z inicjatywy posła Adama Szejnfelda w Sejmie odbyło się spotkanie dotyczące problemów zagłębia konińsko-turkowskiego. W spotkaniu wzięło udział 17 osób w tym, m.in.: poseł Artur Zawisza, przewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki, który zaprosił zebranych na spotkanie w imieniu prezydium Komisji Gospodarki, poseł Adama Szejnfeld, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki, poseł Tomasz Nowak, poseł Ziemi Konińskiej, Piotr Rozwadowski, Wiceminister Skarbu Państwa, Tomasz Wilczak, Wiceminister Gospodarki, Katarzyna Muszkat, prezes Ze PAK SA, Mieczysław Lichy, prezes Kopalni WB Konin, Roman Jarosiński, wiceprezes Elektrim S.A., Hogel Bietz, RWA Power AG, Kamil Pernak – dyrektor CEZ Polska.

Kilkugodzinna rozmowa zainteresowanych stron potwierdziła problemy związane z procesami inwestycyjnymi w ZE PAK SA (budowa bloku energetycznego P Pątnów I, modernizacja bloku Pątnów I i instalacji odsiarczania – łączna kwota inwestycji ok. 5 mld zł) ora dotyczących inwestycji budowy nowych odkrywek węgla brunatnego koniecznych dla bloków energetycznych w Zespole Elektrowni. Wszyscy zgodzili się, że jedynym racjonalnym rozwiązaniem byłaby konsolidacja elektrowni i kopalni w jeden byt gospodarczy, ale rozwiązanie to samo w sobie nie może przynieść oczekiwanych rozwiązań w zakresie procesów inwestycyjnych. Adam Szejnfeld wezwał akcjonariuszy (Skarb Państwa oraz Elektrim) do pilnego przystąpienia do rozmów w tym zakresie i określenie, czy w zakresie planowanych inwestycji przewiduje się udział dodatkowych akcjonariuszy, czy też nie, a zainteresowane wejściem kapitałowym firmy do złożenia swoich propozycji do Ministerstwa Skarbu Państwa. Jednocześnie zaznaczył, iż Komisja Gospodarki będzie monitorowała proces rozmów i negocjacji oraz podejmowała w przyszłości działania adekwatne do zaistniałych sytuacji.

Poniżej podajemy syntetyczną informację na temat aktualnej sytuacji ZE PAK SA oraz KWB Konin.

*

Zagłębie konińsko – turkowskie produkuje 11% energii w kraju (jest to energia bez KDT-ów, jedna z najtańszych, oparta na węglu brunatnym)

*

Produkcja oparta jest o 2 kopalnie węgla brunatnego (Konin i Adamów) – w których skarb państwa ma 100% udziałów, natomiast elektrownia PAK (Pątnów, Adamów, Konin) w 50% należy do skarbu państwa a w ok.40% do spółek powiązanych z Elektrimem (Inwestycje Polskie), który ma w elektrowni władztwo operacyjne, pozostałe 10% należy do załogi

*

Inwestor strategiczny Elektrim przez cały czas rządów SLD miał problemy z wywiązywaniem się z umowy prywatyzacyjnej w PAK (gdzie miał do 2004 roku oddać najnowocześniejszy blok energetyczny w kraju i zmodernizować stare bloki; finalnie w 2005 roku rząd SLD podpisał aneks do umowy prywatyzacyjnej wydłużający proces inwestycyjny do końca 2007 roku i zarazem zdejmujący z Elektrimu groźbę kary za niewywiązanie się z umowy, aneks ten, jak donoszą media, daje Elektrimowi możliwość pierwokupu akcji kopalni).

*

Akcje Skarbu Państwa w PAK S.A. zostały wycenione przed prywatyzacją w 1999 r na 340,00 PLN/szt., Elektrim otrzymał je od MSP na podstawie umowy prywatyzacyjnej po 270,00 PLN/szt. (jednocześnie zobowiązał się do wykupienia akcji pracowniczych za 242 PLN/szt., jednak w rzeczywistości zapłacił za nie 133,00 PLN/szt.). Pozostałą część akcji będących własnością SP Elektrim wycenił na 88,00 PLN/szt. (deklarując że może za nie zapłacić maksymalnie 140,00 PLN/szt.). Natomiast firma doradzająca ministrowi, wyceniła wartość akcji na poziomie od 140,00 do 198,00 PLN/szt.

*

Przedłużający się proces inwestycyjny w PAK spowodował, że Kopalnie nie przystępowały do budowy nowych odkrywek i jeśli proces ich budowy nie nastąpi w tym roku, to w 2011 zabraknie węgla i upadnie energetyka w konińskim (to będzie równało się temu, że pracę straci kilkanaście tysięcy miejsc pracy)

*

6 lutego br. doszło do dwugodzinnego strajku ostrzegawczego, podczas którego górnicy postulowali przyłączenie kopalni wraz z PAK do jednej z grup energetycznych, lub włączenie samych kopalni do BOT)

*

Kopalnie potrzebują inwestora strategicznego, który na budowę dwóch nowych odkrywek wyłoży sumę kilkuset milionów zł.

*

Rządowy projekt powołania czterech, silnych grup energetycznych z marca br. w zasadzie nie przewiduje przynależności ZE PAK S.A. do którejkolwiek z tych grup

*

W kwietniu br. Elektrim, złożył ofertę wykupienia akcji PAK SA od Skarbu Państwa, a także wyraził zainteresowanie przejęciem akcji KWB „Konin”, ale są także i inni inwestorzy zainteresowani wejściem kapitałowym do PAK oraz do Kopalni KWB Konin.

*

Pozycja Elektrimu umocniła się w związku z wyrokiem sądu apelacyjnego, który uznał wyrok trybunału arbitrażowego w Wiedniu. Wyrok trybunału uznawał przeniesienie 48 % udziału Elektrimu Telekomunikacja w Polskiej Telefonii Komórkowej za bezskuteczne. Tym samym Elektrim został udziałowcem bezpośrednim w PTC. Zygmunt Solorz- Żak stwierdził, iż w związku z tym wciąż nie wiadomo czy Elektrim zostanie w PTC czy w PAK

*

Wobec zamierzeń utworzenia już tylko 2 grup energetycznych, w załogach budzi się obawa, iż Skarb Państwa zgodzi się na sprzedaż akcji PAK S.A. Elektrimowi, co powoduje niezadowolenie załóg i groźby strajków.

*

Według informacji medialnych inwestycjami w energetykę konińską zainteresowane są m.in. Vatenfall, CEZ i RWE.

24 kwiecień 2006r.

Propaganda sukcesu kontra promocja pracy

Pochwała przeszłości w wypowiedzi posła Waldiego Dzikowskiego, a programowa wizja dobrej pracy na przyszłość w wystąpieniu posła Adama Szejnfelda – były głównymi tezami podczas autoprezentacji kandydatów na Szefa Platformy Obywatelskiej w Wielkopolsce.

W dniu wczorajszym w Poznaniu odbył się zjazd sprawozdawczo-wyborczy Platformy Obywatelskiej w Wielkopolsce, w trakcie którego zebrani delegaci nie poszli śladami innych regionów i wybrali na drugą kadencję swojego obecnego szefa, posła Waldiego Dzikowskiego z Poznania. Wygrana nie przyszła jednak posłowi Dzikowskiemu łatwo. Po sprawozdaniu z dotychczasowej działalności Zarządu wielu delegatów zarzucało Waldiemu Dzikowskiemu, że za jego kadencji Rada Regionalna, która powinna być jednym z najważniejszych organów regionu zupełnie nie funkcjonowała. Delegacji zwrócili również uwagę, iż W. Dzikowski promował tylko Poznań nie zauważając, zdolnych, oddanych i pracujących dla Platformy ludzi w terenie.

Posła Adama Szejnfelda zgłosił do wyborów i zareklamowała Lech Wojtasiak, który podkreślał atuty Szejnfelda, takie jak pracowitość, odpowiedzialność, pomysłowość i konkretną wizje rozwoju Platformy Obywatelskiej w Wielkopolsce. Promujący posła Dzikowskiego, prof. Waldemar Łazuga podkreślał natomiast, iż nie zmienia się konia podczas przeprawy przez rzekę, zapominając, ze partie polityczne przez cały czas swojej działalności „pokonują jakieś rzeki”. Takie podejście zmuszałoby trwać przy raz wybranych władzach przez całe lata.

Waldy Dzikowski w swoim wystąpieniu nawiązywał jedynie do przeszłości, natomiast Adam Szejnfeld, podszedł do tego punktu programu w bardzo profesjonalny sposób i przedstawił delegatom konkretny program jaki chciałby zrealizować dla Wielkopolskiej Platformy. Zapowiedział m.in. powołanie regionalnego ,,gabinetu cieni”, zespołu strategicznego działania, banku kadr oraz obiecał, iż pod jego przewodnictwem Rada Regionu zacznie być forum, kształtującym wizerunek Wielkopolskiej PO. Statutowe organy władzy miałaby też zbierać się nie tylko w Poznaniu, ale również w pozostałych okręgach oraz powiatach na posiedzeniach wyjazdowych.

Po przeliczeniu głosów okazało się, iż Waldy Dzikowski wygrał z Adamem Szejnfeldem, nieznaczną przewagą 18 głosów, zdobywający tylko 3 głosy ponad wymaganą regulaminem wyborów, większość bezwzględną. Po ogłoszeniu wyników poseł Adam Szejnfeld zapowiedział, iż w tym momencie kończy się podział na zwolenników jednego lub drugiego kandydata – “(…)znowu jesteśmy jedną drużyną, która mam służyć Platformie i Wielkopolsce”. Poseł Szejnfeld wyraził też nadzieję, że jego program zostanie przyjęty i będzie realizowany przez nowo wybrane władze PO.

21 kwiecień 2006r.

W Pile i Trzciance o Unii Europejskiej i Polsce

W dniu 21 kwietnia na zaproszenie posła Adama Szejnfelda oraz Dariusza Badyry, przewodniczącego Koła Platformy Obywatelskiej w Trzciance, w Pile i w Trzciance złożył wizytę poseł do Parlamentu Europejskiego, eurodeputowany PO Filip Kaczmarek.

Wizytę rozpoczał wykład posła Kaczmarka wygłoszony podczas XI Targów Książki Edukacyjnej „Libra” w otwarciu, których wzięli udział także parlamentarzyści PO, poseł Adam Szejnfeld oraz senator Mieczysław Augustyn. Następnie w Biurze Parlamentarnym Platformy Obywatelskiej w Pile, odbyła się konferencja prasowa, której tematem były wyzwania stojące przed Polską w Unii Europejskiej. Poważnym problemem ostatnich dni, o którym mówił Adam Szejnfeld, jest stan dopłat dla rolników. Opieszałość i bałagan w Ministerstwie Rolnictwa stały się przyczyną niewypłacania środków z UE dla polskich rolników. Zdaniem posła Adama Szejnfelda i senatora Mieczysława Augustyna problem ten trzeba jak najszybciej rozwiązać, gdyż brak pieniędzy w rolnictwie spowoduje poważne problemy wśród ludzi zajmujących się uprawą ziemi, a także w polskiej gospodarce.

Obecni na konferencji parlamentarzyści powtórzyli stanowisko Platformy Obywatelskiej mówiące o niezadowoleniu z pracy szefów czterech resortów obecnego rządu: wspomnianego już Ministra Rolnictwa, a także Gospodarki, Edukacji i Budownictwa.

Poseł Filip Kaczmarek przypomniał również, że niedługo, bo w 2007 roku, rozpocznie się kolejny okres pomocy akcesyjnej Unii Europejskiej dla Polski, a my nadal, ze względu na lekceważenie sprawy przez obecny rząd, nie jesteśmy przygotowani do absorpcji tak wielkich środków finansowych. Szansy natomiast, jaka stoi przed Polską w tym zakresie nie wolno zmarnować. Rząd Prawa i Sprawiedliwości bierze obecnie na siebie odpowiedzialność za to, co się wydarzy w tym względzie w Polsce w najbliższych latach.

Poseł Adam Szejnfeld oraz eurodeputowany Filip Kaczmarek po konferencji w Pile udali się do Trzcianki, gdzie w Bibliotece Publicznej odbyło się spotkanie otwarte z mieszkańcami miasta i gminy Trzcianka.

20 kwiecień 2006r.

Adam Szejnfeld kandydatem na przewodniczącego Regionu Wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej

W niedzielę 23 kwietnia br. w Poznaniu odbędzie się Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy Platformy Obywatelskiej Regionu Wielkopolska. Na Zjeździe wybrany zostanie na trzecią kadencję nowy przewodniczący Regionu, Rada Regionalna oraz Regionalna Komisja Rewizyjna i Regionalny Sąd Koleżeński.

W imieniu pana Adama Szejnfelda, wiceprzewodniczącego Regionu Wielkopolskiego PO, informuję, iż pan poseł, popierany przez działaczy z okręgów kalisko-leszczyńskiego, konińskiego, pilskiego oraz poznańskiego, wyraził zgodę na kandydowanie na przewodniczącego Regionu. W związku z powyższym, pan poseł wystosował do delegatów na zjazd pismo w tej sprawie, które w całości przesyłamy, jako załącznik do niniejszej informacji prasowej. Dodatkowo załączamy również notę biograficzną. Więcej informacji o panu pośle, a zarazem zdjęcia, także dla prasy, znajdują się na stronie internetowej: www.szejnfeld.pl

Przemysław Gawroński
asystent posła Adama Szejnfelda

Adam Szejnfeld ma 48 lat. Urodził się w Kaliszu, jest magistrem prawa – ukończył Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Wydział Prawa i Administracji. Cale życie związany był z Wielkopolską i jej subregionami. Prawie dwadzieścia lat przeżył bowiem w Kaliszu – dzisiejszy okręg kalisko-leszczyński, pięć lat we Wrześni – dzisiejszy okręg koniński, kolejne ponad dwadzieścia lat jego życia upłynęło na aktywności w dzisiejszym okregu pilskim. Z Poznaniem natomiast związany był zawsze – wcześniej nauką i rodzinnie, a potem zarówno zawodowo, jak i organizacyjnie.

W latach osiemdziesiątych Adam Szejnfeld był członkiem legalnej i podziemnej ,,Solidarności”, internowanym w więzieniach we Wronkach i w Gębarzewie. Następnie był współorganizatorem Komitetów Obywatelskich, prywatnym przedsiębiorcą oraz działaczem samorządowym. W latach 1990r. – 1998r. radny oraz burmistrz Miasta i Gminy Szamocin (pierwszy, nowo wybrany burmistrz III RP), z-ca przewodniczącego Konwentu Wójtów i Burmistrzów Województwa Pilskiego, wiceprezes Stowarzyszenia Wielkopolski Ośrodek Kształcenia i Studiów Samorządowych w Poznaniu. Zawodnik i działacz sportowy – wielokrotny medalista zawodów strzeleckich i obronnych (reprezentant województwa poznańskiego), prezes Klubu Sportowego ,,Sokół”.

Potem poseł na Sejm RP III i IV kadencji, przewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki, członek Rady Turystyki przy Ministrze Gospodarki oraz członek Kapituły Nagrody Gospodarczej Prezydenta RP. Obecnie jest posłem V kadencji Sejmu, wiceprzewodniczącym Komisji Gospodarki, Rzecznikiem ds. Gospodarki „Gabinetu Cieni” Platformy Obywatelskiej, a także honorowym prezesem VKS „Joker” Piła – ekstraklasa polskiej siatkówki. Jest także wieloletnim przewodniczącym Rady Programowej Wielkopolskiej Wystawy Gospodarczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

Uznany został za jednego z dziesięciu najlepszych polityków w Polsce – „Najlepszy ekspert od spraw gospodarczych w PO i jeden z najlepszych znawców tej problematyki w Sejmie” – przez Tygodnik „Polityka”. „Honorowy Ambasador Polskiego Biznesu” – Polski Klub Biznesu, czterokrotny laureat I miejsca rankingu mediów Wielkopolski Północnej – ,,Człowiek Roku” w kategorii „Polityka”. W Poznaniu uhonorowany został natomiast medalem „LABOR OMNIA VINCIT” – przyznawanym przez Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego „Za krzewienie idei pracy organicznej”, a w swoim mieście medalem i tytułem „Zasłużony dla Miasta i Gminy Szamocin”. Wielokrotnie był także odznaczany i nagradzany przez wielkopolskich pracodawców, kupców oraz rzemieślników.

W Sejmie był autorem wielu projektów ustaw zmierzających do ograniczenia bezrobocia, rozwoju przedsiębiorczości i wzrostu gospodarczego oraz poprawy kondycji małych i średnich przedsiębiorstw, a także orędownikiem rozwoju samorządu terytorialnego i zwiększenia kompetencji władz gmin.

Organizator i współorganizator akcji oraz imprez charytatywnych dla osób potrzebujących pomocy, a także konkursów tematycznych oraz zawodów sportowych dla dzieci i młodzieży.

Jego hobby to poezja, przyroda, turystyka, siatkówka, kolekcjonerstwo starych przedmiotów oraz masek z krajów całego świata.

Załącznik – pismo posła Adama Szejnfelda do delegatów na Zjazd

Poznań, 19.04.2006r.

Adam Szejnfeld

Wiceprzewodniczący Regionu PO

w Wielkopolsce

Koleżanki i Koledzy,
Szanowni Państwo
Delegaci na Zjazd Regionalny PO
w Wielkopolsce

Za nami dwie kadencje funkcjonowania struktur Platformy Obywatelskiej, a na najbliższym Zjeździe Regionalnym w Poznaniu wybierzemy przewodniczącego oraz najwyższe władze Platformy w Wielkopolsce na następną, trzecią już kadencję.

Pamiętam, kiedy jako jedyny wielkopolski poseł, wraz z Donaldem Tuskiem i tylko kilkoma innymi osobami, postanowiliśmy stworzyć Platformę Obywatelską, wielu bało się przystąpić do nas. Mięliśmy wszystko do stracenia, ale i wszystko do zyskania. Dzisiaj jest nas setki, jest nas tysiące i każdy czuje się współtwórcą tego sukcesu. Wygraliśmy!

Miniony czas przypomina mi jednak także rok 1980. Wtedy, jako „Solidarność”, często zza więziennych krat, budziliśmy z letargu potrzebę wolności nas Polaków. W 1990 roku rozpoczęliśmy budowę społeczeństwa obywatelskiego tworząc samorząd wolnych gmin. We wszystkich tych procesach z zaangażowaniem uczestniczyłem – byłem działaczem Solidarności, siedziałem w więzieniach, działałem w podziemiu, tworzyłem Komitety Obywatelskie, byłem radnym i burmistrzem, potem zostałem posłem i w końcu współtworzyłem naszą Platformę Obywatelską – i w kraju i tu, w Wielkopolsce.

Dzisiaj przed Platformą Obywatelską staje kolejne zadanie do wykonania – ważniejsze i trudniejsze! Musimy bowiem przeciwstawić się antyrozwojowym, populistycznym siłom, prowadząc PO do zwycięstwa w najbliższych wyborach samorządowych i parlamentarnych. Partii naszej potrzebne jest teraz wyraźne przywództwo osób, które nie boją się ważnych decyzji, przywództwo osób, które potrafią podejmować wielkie wyzwania. Potrzebny jest nam lider, który poświęci każdą chwilę swojego czasu, by realizować nasze wspólne cele. Partii naszej potrzebna jest także wewnętrzna dyskusja, dialog ze środowiskami i organizacjami spoza Platformy oraz autonomia w podejmowaniu ważnych dla siebie decyzji przez działaczy wszystkich szczebli.

Koleżanki i Koledzy.

Szanowni Państwo!

Ubiegam się o funkcję przewodniczącego wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej. Chcę być nie tylko Waszym przewodniczącym, ale także przyjacielem, który pomaga w realizacji Waszych marzeń i planów, który będzie tworzył podstawy dla wspólnej dyskusji i razem z Wami działał. Swój program dla wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej przedstawię na naszym zjeździe w Poznaniu. Będę wdzięczny, gdy podczas wyborów na przewodniczącego PO w Wielkopolsce swój ważny głos oddacie właśnie na mnie.

Adam Szejnfeld

18 kwiecień 2006r.

Kobiety raz jeszcze – Neli Rokita w Pile

Piła.

Na zaproszenie posła Adama Szejnfelda oraz Elżbiety Możejko z Europejskiej Unii Kobiet, oddział w Pile, w dniu dzisiejszym Piłę odwiedziła Nelly Rokita, prezes Europejskiej Unii Kobiet. Pierwszym punktem programu wizyty przewodniczącej EUK była konferencja prasowa w Biurze Parlamentarnym PO w Pile, podczas, której pani Rokita mówiła o potrzebie aktywizacji środowiska kobiet w Pile i subregionie pilskim. Jest to zagadnienie bardzo ważne zwłaszcza w perspektywie nadchodzących wyborów samorządowych, gdzie na listach wyborczych do rad gmin, powiatów i sejmików województw “kobiecy akcent” powinien być bardziej widoczny niż do tej pory. Ale nie tylko o aktywizację kobiet w polityce chodzi. Także w innych dziedzinach życia kobiety powinny być bardziej aktywne, na przykład w działalności gospodarczej. Warto w tym miejscu przypomnieć, że w lutym z inicjatywy posła Adama Szejnfelda powstał przy Biurze Poselskim Klub Kobiet PO, który skupia płeć piękną chcącą podejmować ciekawe inicjatywy dla społeczności regionalnej i lokalnej.

Podczas konferencji prasowej poseł Adam Szejnfeld zaprezentował także swój poradnik “Jak zostać przedsiębiorcą”, skierowany do osób chcących założyć własną firmę, w tym do ludzi młodych oraz do kobiet. Cechą charakterystyczną tego poradnika jest to, iż został stworzony przez osoby od lat zajmujących się wspieraniem przedsiębiorczości oraz rozwojem małych i średnich firm. Dodatkowo doświadczenie Adama Szejnfelda wyniesione z licznych spotkań z przedsiębiorcami oraz jego wieloletnia działalność sejmowa zaowocowały pozycją, która może zaspokoić pragnienia najbardziej wybrednych. Obecnie treść poradnika dostępna jest na stronie internetowej – www.szejnfeld.pl – jednak plany nie wykluczają jego publikację także w innej postaci.

Poznań.

Popołudniu poseł Adam Szejnfeld wziął udział w posiedzeniu nadzwyczajnym Zarządu Regionu PO w Poznaniu, na którym podjęto ostatnie sprawy organizacyjne dotyczące zbliżającego się zjazdu Platformy Obywatelskiej w Wielkopolsce.

13 kwiecień 2006r.

Jak zostać przedsiębiorcą?
(przewodnik nie tylko dla młodych)

Poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Gabinetu Cieni Platformy Obywatelskiej, wraz z gronem swoich ekspertów, przygotował dla wszystkich młodych ludzi (ale nie tylko, także dla wszystkich tych, którzy pierwszy raz chcą otworzyć własną, prywatną firmę) przewodnik po wertepach polskiej biurokracji. Zadanie założenia własnej firmy w polskich realiach nie jest łatwe ani szybkie, lecz może będzie prostsze właśnie dzięki wielostronicowej instrukcji – co, po co, gdzie, kiedy, jak, dlaczego?… oto wskazówki, jakie podaje materiał pod tytułem „Jak zostać przedsiębiorcą?”.

W pierwszych akapitach dokumentu czytamy:

„Jedną z formą Twojej aktywności może być założenie własnej firmy, która będzie działała przynosząc korzyści Tobie i społeczeństwu. Zanim rozpoczniesz procedury administracyjne, zastanów się, czym będzie się zajmować Twoja firma, taka decyzja pozwoli Ci dokonać wyboru formy działalności. Najprostszą formą działalności jest podmiot ewidencyjny, czyli osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą. Oprócz tego istnieje jeszcze wiele innych form działalności, które krótko są opisane poniżej…”.

Całość natomiast kończy się słowami:

„Tak, to tylko tyle, a właściwie aż tyle byś mógł zostać początkującym biznesmenem. Reszta to już tylko twoje umiejętności, zaangażowanie i…. szczęście. Zanim Platforma Obywatelska uprości tę skomplikowaną procedurę, o której mowa wyżej, minie trochę czasu. Nie czekaj więc. Ja życzę Ci dużo, bardzo dużo szczęścia i cierpliwości. Powodzenia! I pamiętaj – nie jesteś sam. Jestem z Tobą. Adam Szejnfeld, poseł Platformy Obywatelskiej, Rzecznik ds. Gospodarki PO”.

12 kwiecień 2006r.

Święta na stadionie

Święta Wielkiej Nocy są wyjątkowym okresem w każdej polskiej rodzinie, w każdej społeczności, tej sportowej również…

W miniony wtorek poseł Adam Szejnfeld, honorowy prezes VKS Joker Piła, pierwszoligowej drużyny męskiej siatkówki, spotkał się z zawodnikami, trenerami oraz działaczami Klubu, a także z przedstawicielami Klubu Kibica przy tradycyjnym poczęstunku wielkanocnym. Prezes Szejnfeld podziękował zawodnikom za ich dotychczasowe osiągnięcia w Ekstraklasie, życząc kolejnych wygranych meczów, podobnie ciepłe słowa skierował do trenerów, działaczy i współpracowników Klubu oraz do kibiców zrzeszonych w Klubie Kibica. Bez pracy i działań wszystkich tych osób nie byłyby możliwe osiągnięcia naszego klubu. A warto przypomnieć, że Joker seniorzy awansował w obecnym sezonie do Ekstraklasy siatkarskiej zajmując w niej, jak do tej pory, jako beniaminek, 9 miejsce, a Joker juniorzy awansował do II ligi. Nasi zawodnicy są też w czołówce kadry polskich siatkarzy, a szkółka młodych talentów uznawana jest za najlepszą w Wielkopolsce i w Polsce. Było więc za co dziękować, ale i też życzyć, by w najbliższych, co najmniej trzech najważniejszych meczach obecnego sezonu, równie dobrze wiodło się naszym piłkarzom. Poseł Adam Szejnfeld oprócz podziękowań i życzeń sportowych złożył wszystkim także życzenia świąteczne, radosnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy. Następnie zebrani tradycyjnie podzielili się wielkanocnym jakiem i spożyli wielkanocny posiłek.

Miłym akcentem wieczoru było również wręczenie przez prezesa Adama Szejnfelda oraz prezesa Jerzego Jasińskiego legitymacji członkowskiej Klubu Kibica najmłodszej fance Jokera, siedmioletniej Paulinie Wawrzynkiewicz, która przychodzi z rodzicami na każdy mecz naszej drużyny. Klub Kibica odwdzięczył się posłowi Szejnfeldowi wręczając mu proporczyk oraz koszulkę Klubu Kibica VKS Joker Piła. Miła atmosfera spowodowała, że spotkanie długo zmierzało do końca.

11 kwiecień 2006r.

Indonezja – rozmowy o współpracy

Poseł Adam Szejnfeld, przewodniczący Polsko-Indonezyjskiej Grupy Parlamentarnej, spotkał się w Sejmie z panem Henddra S. Promana, Charge d’Affarires Ambasady Republiki Indonezji w Polsce. Przedmiotem rozmowy było nawiązanie kontaktów politycznych między Parlamentami i parlamentarzystami obu krajów oraz omówienie spraw związanych ze stosunkami dyplomatycznymi między Polską a Indonezją. Bardzo dużo miejsca poświęcono w rozmowie stosunkom ekonomiczno-gospodarczym, ale poruszono także kwestie współpracy na niwie kultury, sztuki i nauki. Obie strony ustaliły, że rozmowy będą kontynuowane, szczególnie po przyjeździe do Warszawy nowego ambasadora Indonezji oraz że następne spotkanie odbędzie się w Ambasadzie Indonezji w Warszawie.

Republika Indonezji (ustrój – republika parlamentarno-prezydencka; prezydent stoi na czele rządu), ze stolicą w Dżakarcie jest państwem, którego terytorium zajmuje prawie 2 mln km2 i składa się z ponad 17.000 wysp. Ludność Indonezji, to ponad 230 mln osób (4 miejsce na świecie) mówiących ponad 300-oma językami, jest w większości muzułmańska (87% ludności wyznaje islam, 6% protestantyzm, 3% katolicyzm, a pozostała część hinduizm oraz buddyzm). Obroty handlowe między Polską a Indonezja zamykają się w granicach ok. 360 mln $ USA, a główne towary wysyłane z Polski do Indonezji to: pszenica (32% wartości eksportu), maszyny i urządzenia (29%), mleko w proszku (11%), mąka pszenna (11%), urządzenia mechaniczne (8%). Według posła Adama Szejnfelda, potencjały gospodarcze obu krajów nie są optymalnie wykorzystane we wzajemnym handlu i wiele w związku z tym jest jeszcze do zrobienia.

10 kwiecień 2006r.

Tonsil Września

W dniu dzisiejszym doszło do spotkania we Wrześni posła Adama Szejnfelda, starosty wrzesińskiego Dionizego Jaśniewicza, burmistrza Wrześni Tomasza Kałużnego oraz przedstawicieli Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. Przedmiotem rozmowy były problemy związane z upadłością słynnego niegdyś wrzesińskiego Tonsilu oraz z procesami inwestycyjnymi w tej gminie. Sytuację związaną z Tonsilem skomplikowała ostatnio decyzja sądu o umorzeniu postępowania upadłościowego, co ponownie otwierałoby drogę do wszczęcia egzekucji sądowych oraz roszczenia byłych właścicieli do gruntów należących do producenta głośników. To zwiększa kłopoty z planami związanymi z zagospodarowaniem nieruchomości. Zebrani omówili różne warianty przyszłości Tonsilu a zarazem tworzenia podstaw do tworzenia nowych miejsc pracy w mieście i w gminie.

10 kwiecień 2006r.

Poznań – Ostatni Zarząd PO
Gniezno – Zjazd Powiatowy Platformy

Poseł Adam Szejnfeld wziął udział w dniu dzisiejszym w ostatnim posiedzeniu Zarządu Platformy Obywatelskiej w obecnie kończącej się kadencji władz PO w Wielkopolsce. Zarząd rozpatrzył sprawy związane z procesem wyborczym w poszczególnych kołach i powiatach PO oraz zajął się sprawami organizacyjnymi Zjazdu Regionalnego, jaki zaplanowano na niedzielę 23 kwietnia br.

Po zakończeniu posiedzenia Zarządu poseł Adam Szejnfeld udał się do Gniezna na Zjazd Powiatowy Platformy w tym mieście. Tak, jak i na innych tego rodzaju zebraniach, wybrano władze powiatu PO na nową, trzyletnią kadencję, omawiano również obecną sytuację polityczną i gospodarczą w Polsce oraz w Wielkopolsce.

9 kwiecień 2006r.

Spotkań ciąg dalszy – Poznań, Wągrowiec i Września

Niedziela Palmowa jest wyjątkowym dniem w roku. Zaczyna Wielki Tydzień, który wszyscy zakończymy Świętami Wielkiej Nocy. Mimo to dzień ten nie był dla posła Adama Szejnfelda dniem wypoczynku, który spędził niedzielę na spotkaniach w Poznaniu, odwiedził Wrześnię oraz wziął udział również w zjeździe powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej w Wągrowcu. Adam Szejnfeld omówił z zebranymi aktualną sytuację polityczną w kraju i w Platformie, poczym przystąpiono do realizacji programu zebrania. Jerzy Springer, lider wągrowieckiej Platformy, osiągnął znakomity wynik wyborczy w ostatnich wyborach do Sejmu RP, a obecnie ponownie został wybrany na szefa miejscowej PO.

W tym dniu, poseł Adam Szejnfeld, honorowy prezes VKS Joker Piła, spotkał się również z działaczami sportowymi Klubu, na którym omówiono plany na najbliższe tygodnie. W ostatnich mieczach Jokerowi wiedzie się świetnie, wygrał pod rząd cztery mecze eliminując z ekstraklasy czterokrotnego mistrza Polski Energię Sosnowiec. Teraz przed drużyną najważniejsze trzy mecze w tym sezonie. Wierzymy, ze zostaną wygrane. Podobnie dobrze, jak seniorom wiedzie się młodzieżowej drużynie Jokera, która awansowała do II ligi.

8 kwiecień 2006r.

Piła i Oborniki – sobotnie obrady

Minęła trzyletnia kadencja władz Platformy Obywatelskiej. Z tego powodu, tak w całym kraju, jak i w Okregu Pilskim, odbywa się obecnie proces powiatowych zjazdów sprawozdawczo-wyborczych, poprzedzonych zjazdami kół gminnych Platformy Obywatelskiej. W dniu dzisiejszym poseł Adam Szejnfeld, lider Okręgu Pilskiego i wiceprzewodniczący Regionu Wielkopolski uczestniczył w takich zjazdach w Pile i w Obornikach.

Podczas zjazdu w powiecie pilskim na przewodniczącego powiatowej struktury Platformy Obywatelskiej wybrano pana Tomasza Bugajskiego a na przewodniczącego powiatu obornickiego pana Jacka Koralewskiego. Na obu zjazdach wybrano także Rady Powiatowe Platformy Obywatelskiej wraz z Zarządami oraz delegatów na zjazd wojewódzki, który odbędzie się w niedzielę 23 kwietnia br.

Poseł Adam Szejnfeld w swoich wystąpieniach na zjazdach PO omawiał sytuację w partii i w Polsce, złożył również gratulacje i życzenia dla nowo wybranych władz powiatowych Platformy.

7 kwiecień 2006r.

Konin raz jeszcze

Konin stał się jednym z najczęściej odwiedzanych przez posła Adama Szejnfelda miast Wielkopolski. Tylko w tym roku wielkopolski poseł był w tym mieście kilka razy z wizytami służbowymi, jako poseł zajmujący się w Sejmie sprawami gospodarczymi, lub z wizytami politycznymi, jako wiceprzewodniczący Regionu Wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej. Powodem wizyt roboczych były do tej pory kłopoty z procesami inwestycyjnymi w Zespole Elektrowni Pątnów, Adamów, Konin S.A. oraz w Kopalni Węgla Brunatnego Konin. Poseł Szejnfeld bowiem zaangażował się w pomoc w rozwiązywaniu problemów w Zagłębiu Konińskim. Ostatnia natomiast wizyta związana była z odbywającym się w Koninie Powiatowym Zjazdem Sprawozdawczo-Wyborczym konińskiej Platformy Obywatelskiej. Koniński Zjazd, który odbył się w dniu 7 kwietnia br. wybrał przewodniczącego na nową kadencją, którym został pan Piotr Florek, Radę Powiatową oraz delegatów na Zjazd Regionalny w Poznaniu. Oprócz posła Adama Szejnfelda w konińskim zjeździe udział wziął również poseł Waldy Dzikowski, obecny przewodniczący wielkopolskiej PO oraz poseł Tomasz Nowak, wiceprzewodniczący regionu PO.

7 kwiecień 2006r.

Podróże Szejnfelda po Wielkopolsce

Od kilku tygodni w dni, kiedy nie ma obrad Sejmu lub komisji sejmowych, Adam Szejnfeld odwiedza wielkopolskie miasta i powiaty. Spotyka się z mieszkańcami, a przede wszystkim z lokalnymi i subregionalnymi działaczami Platformy Obywatelskiej. W ostatnich dniach na trasie wielkopolskiego objazdu znalazły się tym razem Ostrzeszów oraz Kępno. Odbywane spotkania służą integracji działaczy i członków Platformy Obywatelskiej, ale są też dobrą okazją do rozmów i politycznych debat.

30 marzec 2006r.

Wielkopolska, Wielkopolska

Poseł Adam Szejnfeld od wielu dni przebywa w podróży po Wielkopolsce. Po zakończeniu wyjazdu w towarzystwie Donalda Tuska (przypomnijmy, w programie wyjazdu przewodniczącego PO były: Kleczew pod Koninem, Gniezno, Poznań, Chodzież, Krotoszyn oraz Ostrów Wlkp.), Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący PO w Wielkopolsce, odwiedził działaczy PO w Poznaniu, Nowy Tomyślu, Pleszewie oraz Rawiczu. W większości tych miast odbyły się powiatowe Zjazdy struktur Platformy, podczas których wybierano nowe władze partii na następną, trzyletnią kadencję. Podczas zjazdów znalazł się także czas na rozmowy o sytuacji politycznej i gospodarczej w Polsce.

29 marzec 2006r.

Pierwszy w Polsce!

Samorządowa kampania wyborcza Platformy Obywatelskiej ruszyła na dobre. W minioną sobotę w Warszawie odbyła się Konwencja Samorządowa, a już wczoraj w Chodzieży, PO w obecności jej przewodniczącego Donalda Tuska ogłosiła i zaprezentowała pierwszego w Polsce kandydata do wyborów samorządowych – jest nim Jacek Gursz, który będzie kandydatem Platformy Obywatelskiej na burmistrza miasta Chodzieży (Wielkopolska Północna). Sala przyjęła ogłoszenie kandydatury Jacka Gursza z wielkim aplauzem.

Ogłoszenie kandydata odbyło się na Pilskiej Konwencji Wyborczej, która miała miejsce w Chodzieży. Gościem honorowym spotkania był poseł Donald Tusk – przewodniczący Platformy Obywatelskiej, natomiast organizatorem i zapraszającym poseł Adam Szejnfeld – wiceprzewodniczący Regionu Wielkopolskiego PO. Na zebranie przybyły tłumy mieszkańców miasta Chodzieży, a także ościennych gmin i powiatów.

Poza prezentacją pierwszego kandydata na burmistrza, program przewidywał trzygodzinną debatę uczestników spotkania z Donaldem Tuskiem, podczas której rozmawiano na temat aktualnej sytuacji politycznej i gospodarczej w kraju. Poruszano także sprawy ustrojowe i polskiego społeczeństwa. Spotkanie z Donaldem Tuskiem i Adamem Szejnfeldem zakończyła burza oklasków popierających prezentowane przez liderów PO poglądy.

Jacek Gursz jest z wykształcenia i zamiłowania księgarzem a zawodowo przedsiębiorcą. Ma 37 lat, jest żonaty, ma dwójkę dzieci. Jego rodzina od wielu pokoleń związana jest z Ziemią Chodzieską i miastem Chodzież. Poza pracą zawodową, już od wczesnych lat szkolnych pasjonuje się działalnością społeczną. Obecnie drugą już kadencję jest prezesem Chodzieskiego Klubu Gospodarczego, który za jego działalność otrzymał wiele nagród i wyróżnień, m.in.: Róża Biznesu, czy Nagroda im. Stanisława Staszica. On sam trzykrotnie nominowany był w konkursie tygodnika Chodzieżanin pn. „Siedmiu Wspaniałych”, w 2004 roku był laureatem czytelników w kategorii „działalność samorządowa i społeczna”. Jacek Gursz jest radnym Miasta Chodzieży, organizatorem licznych imprez charytatywnych oraz aktywnym uczestnikiem życia gospodarczego, kulturalnego
i oświatowego.

28 marzec 2006r.

Tusk i Szejnfeld

Dwudniową wizytę w Wielkopolsce złożył poseł Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Podczas wizyty, przewodniczącemu Platformy Obywatelskiej towarzyszył między innymi poseł Waldy Dzikowski, przewodniczący PO w Wielkopolsce oraz poseł Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący PO w Wielkopolsce. W programie wizyty były spotkania otwarte w Kleczewie (konińskie), spotkanie ze studentami i gronem naukowym UAM w Gnieźnie, wizyta w siedzibie Arcybiskupa Henryka Muszyńskiego, Metropolity Gnieźnieńskiego, spotkanie ze studentami oraz władzami UAM na Wydziale Nauk Społecznych UAM w Poznaniu, a także spotkania otwarte w Chodzieży, Krotoszynie oraz w Ostrowie Wielkopolskim. Wszystkie spotkania polityków Platformy charakteryzowały się wielkim zainteresowaniem, olbrzymią ilością słuchaczy oraz bardzo żywą i interesującą dyskusją.

27 marzec 2006r.

Z młodymi w Kaliszu

Poseł Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący Zarządu Platformy Obywatelskiej w Wielkopolsce wziął udział w X Zjeździe Krajowym Delegatów Stowarzyszenia „Młodzi Demokraci”, który odbył się w dniach 24-26 marca w jego rodzinnym mieście – Kaliszu. Wśród pozostałych zaproszonych gości byli m.in. Jacek Saryusz-Wolski – wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Paweł Piskorski – eurodeputowany oraz inni parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej polskiego Sejmu i Senatu.

Przemawiając podczas obrad Zjazdu Delegatów, którego hasłem przewodnim było „POkolenie wolności”, Adam Szejnfeld mówił o tym, jak w latach 80-tych jako młody człowiek wraz ze swoimi rówieśnikami walczył o wolność. Poseł zaznaczył, iż ponownie widzi zagrożenia dla tej najcenniejszej wartości, jaką jest wolność oraz ma nadzieję, że Młodzi Demokraci podejmą wyzwanie i podobnie jak on przed laty, będą walczyć o wolność i zasady demokracji w naszym kraju. Była to również doskonała okazja, aby podziękować za dotychczasową współpracę SMD z jej młodszą siostrą Platformą Obywatelską (Platforma Obywatelska obchodziła w bieżącym roku pięciolecie istnienia, natomiast Stowarzyszenie „Młodzi Demokraci” dwunastolecie).

Podczas Zjazdu Krajowego, zostały przyjęte uchwały w sprawie pomocy dla Białorusi w jej walce z dyktaturą Łukaszenki oraz uchwała doceniająca dorobek polityczny i gospodarczy Polski, jaki zrodził się dzięki działaniom prof. Leszka Balcerowicza. Stowarzyszenie „Młodzi Demokraci” wyraziło ogromny szacunek dla prof. Balcerowicza przy jednoczesnej dezaprobacie dla ruchów zmierzających do ośmieszenia jego osoby.

23 marzec 2006r.

Turystyka, czyli duży biznes

Poseł Adam Szejnfeld wziął udział w Walnym Zgromadzeniu Polskiej Izby Turystyki, jednej z największych organizacji zrzeszającej przedsiębiorstwa branży turystycznej w Polsce.

Poseł Szejnfeld, zajmujący się od wielu lat problematyka turystyki, zaznaczył w swoim wystąpieniu, iż turystyka, należąca obecnie do jednej z ważniejszych dziedzin gospodarki, poddawana jest ostrym wymogom konkurencji – zarówno krajowej, jak i międzynarodowej. Ta szybko rozwijająca się gałąź gospodarki narodowej ma ogromne znaczenie dla rozwoju społeczno-gospodarczego, walki z bezrobociem, czy też osiągania równowagi regionalnej. Jej przyszłość w naszym kraju rysuje się bardzo korzystnie, jednak, aby optymalnie wykorzystać jej potencjał, należy sektor ten otoczyć opieką i stwarzać instrumenty, które pozwolą na jej szybki i intensywny rozwój. Ten cel docenił także polski rząd tworząc w przeszłości ( za czasów kadencji AWS – UW) specjalną agencję rządową, tj. Polską Organizację Turystyczną oraz Polską Agencję Rozwoju Turystyki S.A. Niestety, mimo to, w dalszym ciągu turystyka w Polsce, w przeciwieństwie do innych krajów, kojarzy się ludziom polityki i ludziom władzy przede wszystkim z wypoczynkiem, rekreacją, ścieżkami rowerowymi, a nie z biznesem, z przedsiębiorczością, z gospodarką. Ten stan należy jak najszybciej zmienić, i jak powiedział na Walnym Zgromadzeniu poseł Szejnfeld, być może należałoby w tym celu choć raz zamiast setek tysięcy turystycznych folderów wydać tylko kilkaset informatorów z danymi i informacjami o turystyce, by przesłać je w celach edukacyjnych do polskich polityków i członków rządu. Być może wtedy optyka elit władzy zmieniłaby się w tym względzie. Pamiętać bowiem trzeba, ze turystka jest po prostu dużym biznesem. Na razie jednak Polska należy do krajów o jednym z największych niewykorzystanych potencjałów turystycznych i do państw, które na turystykę i jej promocję wydają najmniejsze środki finansowe.

16 marzec 2006r.

PKPP – „Nie jesteśmy lumpenliberałami”

Poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki PO, ale także opinia publiczna poprzez media, otrzymał oświadczenie Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” odnoszące się do części wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego, lidera Prawa i Sprawiedliwości, w którym to prezes PiS odniósł się do przemian ostatniego szesnastolecia związanych z polską przedsiębiorczością. Pracodawcy zrzeszeni w PKPP (ponad 3.000 firm zatrudniających ponad 600.000 pracowników) stanowczo protestują przeciwko określaniu ich i wszystkich innych polskich przedsiębiorców mianem „lumpenliberałowie”. Oświadczenia PKPP publikujemy w całości bez komentarza:

„Nie jesteśmy lumpenliberałami. Jarosław Kaczyński, prezes partii rządzącej, w sejmowym wystąpieniu 14 marca 2006 r. po raz kolejny podważył dorobek ostatnich 16 lat Polski, a tych, którzy działali na rzecz pomyślności Polski i polskiej gospodarki nazwał „lumpenliberałami”. Stanowczo przeciwko takiemu traktowaniu milionów ludzi, a szczególnie przedsiębiorców, protestujemy.

Nie jest prawdą, że każdy kto w nowej Polsce odniósł sukces, jest człowiekiem układu postkomunistycznego, złodziejem, oszustem, lumpem. Nie jest prawdą, że minione 16 lat to pasmo korupcji, machlojek, okradania narodu i biednych obywateli. Nie jest prawdą, że ostatnie 16 lat to pasmo nieszczęść, klęsk i coraz większej biedy. Nie jest prawdą, że ostatnie 16 lat to łamanie demokracji i sprzeniewierzenie się ideałom Solidarności.

Prawdą jest, że Polska to przykład wyjątkowej transformacji od gospodarki socjalistycznej, od pustych półek, niewymienialnej złotówki, centralizmu socjalistycznego i władzy jednej partii, od paszportów na jeden raz i dla wybranych, od samochodów na talony dla partyjnych działaczy, cukru i mięsa na kartki – do kraju swobód obywatelskich, kraju gospodarki rynkowej, firm, które skutecznie konkurują w Europie i na świecie, do kraju o średniej płacy na poziomie 700 $, do Polski, która nie jest członkiem Układu Warszawskiego i RWPG, a zdobyła członkostwo Unii Europejskiej i NATO.

Prawdą jest, że „prywaciarze” i „lumpenliberałowie” stworzyli w Polsce 3 miliony firm, że „prywaciarze” i „lumpenlibrałowie”, dzięki konstytucyjnemu poszanowaniu własności prywatnej i uwolnieniu gospodarki z państwowego monopolu i interwencjonizmu, za własne pieniądze i na własne ryzyko dają dziś miejsca pracy ¾ zatrudnionych, że wytwarzają ¾ PKB, że mają 80-procentowy udział w eksporcie.

Nie zgadzamy się na przekreślanie 16 lat naszego życia, naszego dorobku, naszej ciężkiej pracy. Nie zgadzamy się na podważanie praworządnych decyzji poprzednich parlamentów i rządów. Nie zgadzamy się na utożsamianie wolności obywatelskich ostatnich 16 lat z obecnością seks-shopów i walką z Kościołem.

To są fałszywe oskarżenia, które mają podzielić Polskę, które mają doprowadzić do wojny polsko-polskiej, do zastraszenia, do usprawiedliwienia nowego centralizmu i ograniczenia wolności obywatelskich i gospodarczych, do pogrążenia się w fali oszczerstw i kolejnych komisji śledczych.

Te oskarżenia, które padły z sejmowej trybuny są nie tylko obraźliwe, ale i groźne, bo tworzą sytuację, w której wszystko, co zrobiono w ciągu ostatnich 16 lat zostaje podważone. Te oskarżenia zrodzą wyłącznie frustrację i niechęć do kolejnych wysiłków”.

15 marzec 2006r.

Kampania wyborcza w Platformie. Szejnfeld w Koninie.

Poseł Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący Regionu Wielkopolski Platformy Obywatelskiej spotkał się dzisiaj z działaczami Platformy Okręgu Konińskiego – szefami konińskich struktur powiatowych PO. Przedmiotem spotkania była dyskusja na temat toczącej się debaty w ramach wewnętrznej kampanii wyborczej w Platformie Obywatelskiej. Spotkanie to było kolejnym z cyklu spotkań konsultacyjnych posła Szejnfelda. Wcześniejsze miały miejsce w Gołuchowie pod Kaliszem, gdzie wielkopolski poseł spotkał się działaczami Okręgu Kalisko-Leszczyńskiego oraz w Szamotułach, gdzie A. Szejnfeld spotkał się z działaczami Okręgu Pilskiego. Podobne spotkanie w najbliższym czasie odbędzie się działaczami Okręgu Poznańskiego. Przypomnieć należy, iż Zjazd Wyborczy Wielkopolskiej PO planowany jest na niedzielę 23 kwietnia 2006r.

14 marzec 2006r.

Adam Szejnfeld przewodniczącym

Na pierwszym posiedzeniu Polsko-Indonezyjskiej Grupy Parlamentarnej poseł Adam Szejnfeld został wybrany na przewodniczącego tejże grupy. Grupa, w raz z innymi grupami Polskiej Unii Międzyparlamentarnej odpowiadać będzie za kontakty między Polską i polskim parlamentem, a przedstawicielami, w tym przypadku, parlamentu Indonezji, która jest bardzo ważnym partnerem gospodarczym dla naszego kraju. Adam Szejnfeld uznaje Azję, jako jeden z najważniejszych obszarów ekonomiczno-geograficznych, z którym powinniśmy dynamicznie rozwijać wymianę handlową. Do najważniejszej krajów w tym regionie należą Chiny, Japonia, Indie, Korea Południowa, Tajwan, Indonezja, Malezja, Tajlandia, czy Filipiny. W minionych kadencjach poseł Adam Szejnfeld przewodniczył już grupom: Polsko-Chińskiej oraz Grupie Polsko-Indyjskiej.


13 marzec 2006r.

O Platformie w Poznaniu i we Wrześni

W poniedziałek kilka godzin obradował Zarząd Platformy Obywatelskiej w Poznaniu. Głównym tematem były sprawy dotyczące organizacji zjazdu regionalnego wielkopolskiej PO, który odbędzie się w dniu 23 kwietnia br.

W tym samym dniu Adam Szejnfeld było gościem zebrania Platformy Obywatelskiej w powiecie wrzesińskim. Na zebraniu omówiono obecną sytuację polityczną w kraju oraz wyzwania, jakie stają przed PO w Polsce i w Wielkopolsce.

11 marzec 2006r.

Green Paper czyli plany na europejską politykę energetyczną

Poseł na Sejm RP, Adam Szejnfeld (PO) oraz poseł do Parlamentu Europejskiego, Bogdan Klich (PO – EPP) zorganizowali w Domu Dziennikarza w Warszawie konferencję prasową na temat oceny opublikowanej przez Komisję Europejską w dniu 8 marca br. „Zielonej księgi polityki energetycznej dla Europy”.

Posłowie skrytykowali propozycję zgłoszoną przez premiera Kazimierza Marcinkiewicza zwaną „zasadą muszkieterów” zwłaszcza w aspekcie zaprezentowanej idei tworzenia polityki bezpieczeństwa energetycznego w formule transatlantyckiej (energetyczne NATO). W sposób zdecydowany natomiast opowiedzieli się za tworzeniem wspólnotowego sytemu bezpieczeństwa w dziedzinie energetyki Unii Europejskiej. Adam Szejnfeld zaznaczył dodatkowo, iż nie można oceniać polityki europejskiej w tym zakresie w oderwaniu od polskich realiów i rządowego projektu strategii energetycznej dla Polski. Niestety, dokument zaprezentowany niedawno przez rząd PiS-u, na razie tylko dla elektroenergetyki, nie dosyć, że bardzo spóźniony, to dodatkowo nie stanowi niestety wystarczającej podstawy do pozytywnej oceny zamierzeń ekipy rządzącej. W swojej warstwie opisowej, zwłaszcza w diagnozie aktualnej sytuacji, jest on może i wystarczający, ale nie daje jasnych recept budowania bezpieczeństwa elektroenergetycznego Polski na przyszłość. W programie nie znajdujemy ostatecznych odpowiedzi, jakie efekty rząd chce osiągnąć wprowadzając nową politykę, jak mają wyglądać procesy konsolidacyjne i prywatyzacyjne w elektroenergetyce oraz kto poniesie koszty planowanych działań. W ocenie polityków Platformy Obywatelskiej kosztami zmian, np. związanymi z koniecznymi inwestycjami, czy z rozwiązywaniem kontraktów długoterminowych planuje obciążyć się polskie społeczeństwo. Jeszcze gorzej wypada ocena polityki bezpieczeństwa energetycznego Polski związanego z energią z innych nośników, jak ropa i gaz, czy energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych.

Politycy Platformy Obywatelskiej krytycznie ocenili także i plany zawarte w Zielonej Księdze Komisji Europejskiej. Wydaje się bowiem, że dokument ten nie przedstawia jasnej i otwartej polityki zmniejszania uzależnienia Europy od źródeł energii z Rosji. Jak zauważył poseł Adam Szejnfeld konsekwencją przyjętych, a nie zawsze wyartykułowanych w dokumencie założeń powinno być m.in.:

1.

Wydatkowanie w skali UE od 600 mln euro do 1 biliona euro na inwestycje energetyczne przez najbliższe 30 lat.

2.

Ograniczenie udziału Rosji w dostawach różnych źródeł energii do 25 % ogółu europejskich potrzeb.

3.

Budowa w naszym kraju „interkonektorów” (połączeń transgranicznych), zwłaszcza na granicy Polski z Litwą i Niemcami.

4.

Wprowadzenie obowiązku zwiększenia mocy magazynowych energii, np. w gazie, do co najmniej 2 m-cy.

Trzeba jednak pamiętać, iż Zielona Księga jest na razie tylko podstawą do rozpoczęcia debaty publicznej w Europie na temat bezpieczeństwa energetycznego, ale jej konsekwencją będzie przyjęcie „Białej Księgi” przez najwyższe organa UE, jako ostatecznego dokumentu wykonawczego.

Omówienie Dokumentu.

Zielona Księga – tło opracowania:

Wysokie ceny ropy, zależność UE od zewnętrznych dostawców energii (gł. OPEC i Rosja), nowa niepewność dotycząca długoterminowych perspektyw dostępności surowców energetycznych oraz konieczność ograniczenia emisji gazów cieplarnianych uczyniły konieczną debatę nad Europejską Polityką Energetyczną.

W październiku 2000 roku Komisja opublikowała poprzedni Green Paper na temat bezpieczeństwa dostaw energii. Podkreślano w nim konieczność dywersyfikacji źródeł energii w obliczu rosnącej zależności od Rosji w zakresie dostaw gazu i od Bliskiego Wschodu w zakresie dostaw ropy. Opublikowanie Green Paper doprowadziło do podjęcia szeregu inicjatyw legislacyjnych w zakresie wykorzystania odnawialnych źródeł energii i zwiększenia wydajności energetycznej. Komisja Europejska kontynuowała wysiłki, aby ulepszyć wewnętrzny rynek energii poprzez liberalizację sektora gazowego i energii elektrycznej.

Założenia opracowania:

1.

Jedność – wspólne stanowisko wobec reszty świata.

2.

Integracja – prawdziwie jednolity rynek energii elektrycznej i gazu.

3.

Solidarność – szybsze reakcje na fluktuacje na rynkach energii i podaży oraz zwiększenie magazynowania energii.

4.

Zrównoważenie – niska emisja dwutlenku w węgla, wykorzystanie nowych źródeł energii.

5.

Oszczędność – zmiany w systemie podaży i popytu (zużywania). Nowe technologie i techniki oraz normy oszczędnościowe.

6.

Innowacyjność – ograniczenie emisji.

Główne kwestie poruszone w dokumencie:

Nowy Raport dotyczący „bezpiecznej, konkurencyjnej i trwałej (sustainable – w ekologicznym sensie) polityki energetycznej dla Europy” będzie zalecał zwiększenie integracji i współpracy w zakresie unijnej polityki energetycznej. Dokument zawiera 5 głównych celów:

1.

Mówić jednym głosem na tematy strategiczne dotyczące polityki energetycznej.

2.

Zdywersyfikować źródła dostaw surowców energetycznych.

3.

Stać się najwydajniejszym energetycznie regionem na świecie.

4.

Zostać liderem światowym w technologii niskich emisji gazów cieplarnianych.

5.

Ukończyć tworzenie wspólnego rynku energetycznego do 2007 roku.

Raport identyfikuje również sześć kluczowych obszarów – działania w ich obszarze powinny doprowadzić do powstania lepszej i skuteczniejszej Europejskiej Polityki Energetycznej:

*

Wspólna europejska polityka zewnętrzna w zakresie bezpieczeństwa dostaw energetycznych, w ramach której powstałaby Rada Strategicznej Polityki Energetycznej oraz poprawione zostałyby działania w ramach dwustronnych dialogów energetycznych (np. z Rosją czy z OPEC). Raport zaleca także, aby Komisja składała coroczne sprawozdanie w zakresie bezpieczeństwa dostaw energetycznych UE. Mówi się także o stworzeniu „szerokiej Europejskiej Wspólnoty Energetycznej” – wychodzącej poza UE.

*

Wspólna europejska wewnętrzna polityka bezpieczeństwa dostaw energetycznych – powstanie Europejskiego Ośrodka Monitorującego Dostawy Energii (celem byłoby identyfikowanie problemów związanych z infrastrukturą i dostawami) oraz Europejskiego Centrum Sieci Energetycznych (celem byłoby koordynowanie i ulepszanie systemów transmisji).

*

Zwiększenie wykorzystania czystych, lokalnych źródeł energii – w tym energii odnawialnej.

*

Strategiczny plan europejski w zakresie czystych technologii energetycznych.

*

Europejska akcja zwiększania wydajności (oszczędności) energii.

*

Ukończenie tworzenia wspólnego rynku gazu i energii elektrycznej do 2007 roku – połączone z koncepcją Strategicznego Planu Wewnętrznego Europejskiego Rynku Energetycznego oraz rozwojem wspólnej europejskiej sieci przesyłu energii.

Podsumowanie.

Wciąż niewiadomo na ile państwa członkowskie będą chciały zaakceptować zalecenia Komisji i pomysły „europeizacji” krajowych polityk energetycznych. Jak niedawno pokazały batalie dotyczące połączeń firm Gaz de France i Suez czy hiszpańskiej Endesy i E-On, rządy państw członkowskich są bardzo wrażliwe, jeżeli chodzi o oddawanie własnych „dóbr rodowych” i przekazywanie kompetencji na poziom unijny.

Jest dosyć istotne, że równolegle z działaniami Komisji trwają prace Grupy Roboczej ds. energii Rady Europejskiej (zrzeszającej ministrów), która również pracuje nad „Nową Polityką Energetyczną”. Dużo mówi się tam o kwestiach związanych z bezpieczeństwem dostaw. Znamienity jest jednak brak nowych, konkretnych działań.

10 marzec 2006r.

Warszawskie spotkania

W czwartek 9 marca poseł Adam Szejnfeld spotkała się z działaczami i sympatykami warszawskiej Platformy Obywatelskiej zajmującymi się sprawami ekonomii, gospodarki i rozwoju przedsiębiorczości. W biurze Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, przewodniczącej Regionu Mazowsza, kilka godzin rozmawiano na temat propozycji programowych do programu Platformy Obywatelskiej, a także obecnej sytuacji politycznej w Warszawie i w kraju.

Temat programu PO był także przedmiotem wielogodzinnej narady Gabinetu Cieni Platformy Obywatelskiej, jaka odbyła się w dniu 10 marca br. w Sejmie. Ostateczny dokument w tym zakresie Platforma planuje przyjąć na swoim kongresie wyborczym w maju br.

6 marzec 2006r.

Skandal ponad głowami pracowników

„Skandal ponad głowami pracowników” – tak poseł Adam Szejnfeld określił kompromis zawarty w „układzie” aprobowanym przez rząd Prawa i Sprawiedliwości w sprawie rządowego projektu ustawy o informowaniu i konsultowaniu załóg. Ta z niepozornej nazwy ustawa ma na celu stworzenie podstaw do przekazywania przez pracodawców swoim załogom podstawowych danych dotyczących działalności i sytuacji ekonomicznej ich firm oraz przewidywanych w tym zakresie zmian. Określa też metody oraz formy konsultacji tych spraw z załogami.

Europejska idea informowania i konsultowania załóg, mająca na celu zwiększenie podmiotowości pracowników firm, została jednak zawłaszczona bezwzględnie przez związki zawodowe, ponieważ tylko związki zawodowe zostały w projekcie ustawy uznane za godne do organizowania Rad Pracowników poprzez wyłączne prawo zgłaszania członków do ciał przedstawicielskich załóg, nawet wtedy, gdy to zupełna mniejszość pracowników należałby do związków w danej firmie. Mało tego, jeśli w przedsiębiorstwie nie działałby żaden związek, to łaskawie wyrażono zgodę na tworzenia Rady Pracowników przez samych pracowników, ale z zastrzeżeniem, że gdyby w takiej firmie jednak powstał związek, to powołana przez pracowników Rada zostałaby rozwiązana i będzie tworzona już nowa, lecz przez tenże nowo założony związek zawodowy.

Jest to kuriozalne i nie mające precedensu pozbawianie pracowników przedsiębiorstw ich praw. Oczywiście członkom Rad przypisano cały szereg przywilejów dotyczących ochrony ich pracy i płacy, tworząc z nich kolejną grupę nieusuwalnych pracowników w przedsiębiorstwie. Tak oto u nas rozumie się europejską ideę upodmiotowania pracowników polskich firm. Adam Szejnfeld zgłosił poprawkę skreślającą zapis naruszający prawa pracownicze, lecz posłowie „paktu stabilizacyjnego” odrzucili zaproponowany wniosek.

4 marzec 2006r.

Joker górą i święto Piły

Poseł Adam Szejnfeld wziął udział w odbywającej się w dniu 4 marca br. uroczystej sesji Rady Miasta Piły. Uroczystość odbyła się ze względu na doroczne obchody Dni Piły przypadające zawsze na 4 marca, tj. rocznicę nadania praw miejskich grodowi Staszica.

Po obchodach przyszedł czas dla relaksu, ale jakże stresującego, bowiem poseł Adam Szejnfeld wziął udział w kolejnym meczu VKS Joker Pila, którego jest prezesem honorowym. Wszystko poszło dobrze, bo jak mówi stare polskie przysłowie – „pańskie oko konia tuczy” – obecność posła zadziałała niebywale motywująco na zawodników, którzy swój ważny mecz z Mostostalem wygrali 3 do 1!

W tym też dniu poseł Adam Szejnfeld spotkał się z działaczami Platformy Obywatelskiej w Chodzieży, by omówić przebieg prac związanych z przygotowaniami do wyborów samorządowych.

3 marzec 2006r.

Nowa Filia Biura Parlamentarnego PO.
Spotkania – Opalenica, Konin k/Posadowa, Lwówek, Nowy Tomyśl.

Opalenica. Piątek, ostatni dzień tygodnia poseł Adam Szejnfeld poświęcił południowej części okręgu. Przed południem wiceprzewodniczący PO w Wielkopolsce wziął udział w spotkaniu parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej z burmistrzem Opalenicy, który zaprezentował swoją gminę i zaprosił posła Szejnfelda do odwiedzenia kilku lokalnie ważnych podmiotów, m.in. Ośrodka Pomocy Społecznej i Ośrodka Zdrowia w Opalenicy oraz Firmę „Hildebrand”, znakomitego producenta słodyczy, ciast i pieczywa.

Po zakończeniu spotkań w gminie Opalenica, posłowie Adam Szejnfeld i Stanisław Chmielewski oraz senator Mieczysław Augustyn, spotkali się z Nowotomyską Izbą Gospodarczą. Rozmawiano o bieżącej sytuacji politycznej i jej oddziaływaniu na sytuację gospodarczą w naszym kraju. Parlamentarzyści PO zwiedzili także słynną firmę produkującą na cały świat narzędzia chirurgiczne – Braun Aesculap Chifa. Przedsiębiorstwo jest największym pracodawcą w Nowym Tomyślu, zatrudniającym ponad 1.100 pracowników i ciągle się rozwijającym. Posiada własną szkołę kształcącą uczniów i pracowników oraz prowadzi szeroką działalność na rzecz miejscowej społeczności. Ponad 90% produkcji firmy trafia na eksport, m.in. do Niemiec, Wlk. Brytanii, USA i Japonii.

Lwówek, Konin. Wizyty posła Szejnfelda, to nie tylko spotkania z mieszkańcami gmin i odwiedziny instytucji, czy przedsiębiorstw. Ważne jest, aby przy okazji takich wizyt w najdalszych zakątkach naszego okręgu wzmacniać również lokalne struktury PO. W tym celu grupa mieszkańców gminy Lwówek spotkała się z Adamem Szejnfeldem, aby zainicjować powstanie gminnego koła PO. Szefem nowo powstałego Koła PO we Lwówku został dr Napierała, a siedziba platformy mieścić się będzie w dworku hrabiny Tyszkiewicz, która również przystąpiła do Platformy Obywatelskiej, tj. w Koninie koło Posadowa. Przy tej okazji parlamentarzyści PO, do których dojechał także poseł Jakub Rutnicki spotkali się również z burmistrzem Lwówka, który zapoznał ich z sytuacją gminy i jej planami na przyszłość.

Nowy Tomyśl. Bardzo dobry wynik Platformy Obywatelskiej w okręgu pilskim w wyborach parlamentarnych, pokazał, że cieszy się ona popularnością i zaufaniem lokalnej społeczności. W celu umożliwienia lepszego kontaktu z wyborcami, dnia 3 marca została uroczyście otwarta Filia Biura Parlamentarnego PO w Nowym Tomyślu. W uroczystości wzięli udział lokalni działacze PO oraz zaproszeni goście – przedstawiciele władz samorządowych i lokalni przedsiębiorcy z powiatu nowotomyskiego. Parlamentarzyści: posłowie Adam Szejnfeld, Stanisław Chmielewski, Jakub Rutnicki oraz senator Mieczysław Augustyn, a także Bartosz Dziewiałtowski-Gintowt, przewodniczący PO w Nowym Tomyślu, poprowadzili ceremonię otwarcia Biura co nastąpiło zaraz po poświęceniu Biura przez księdza kanonika, proboszcza miejscowej parafii.

Po otwarciu Biura, odbyło się spotkanie otwarte z mieszkańcami w sali konferencyjnej Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Nowym Tomyślu. Wypełniona sala po brzegi świadczyła, że spotkania z parlamentarzystami PO wzbudziły niebywałe zainteresowanie wśród mieszkańców Nowego Tomyśla.

2 marzec 2006r.

Konferencja prasowa PO i zjazd w Szamotułach

W dniu 2 marca w Biurze Parlamentarnym Platformy Obywatelskiej w Pile została zwołana konferencja prasowa z udziałem posła Adama Szejnfelda, senatora Mieczysława Augustyna, radnego sejmiku województwa wielkopolskiego Sławomira Poszwy i działaczy lokalnej PO – Tomasza Bugajskiego oraz Anetty Górniak-Charabin. Gościem konferencji była także Elżbieta Możejko – organizatorka pilskiego oddziału Polskiej Sekcji Europejskiej Unii Kobiet.

Poseł Szejnfeld – inicjator powołania Klubu Kobiet Platformy Obywatelskiej wraz z nowo wybraną wiceprzewodniczącą – Anettą Górniak-Charabin przedstawili główne cele nowo powstałej organizacji. Członkinie za główne zadanie postawiły sobie dążenie do zwiększenia ilości kobiet aktywnie uczestniczących w życiu społecznym i publicznym kraju oraz lobbowanie na rzecz równości praw kobiet i mężczyzn w społeczeństwie, ale także angażowanie się w codzienne sprawy lokalnych środowisk, czy też działalność charytatywną

O celach Europejskiej Unii Kobiet z klei mówiła Elżbieta Możejko, dziękując jednocześnie posłowi Szejnfeldowi za tę inicjatywę i pomoc w utworzeniu pilskiego oddziału tej organizacji. Podkreśliła, że członkiniami E.U.K. są kobiety, które pragną brać aktywny udział w pracach samorządów lokalnych oraz parlamentu, kobiety prowadzące przedsiębiorstwa oraz kobiety zaangażowane politycznie. Jej głównym celem jest jednoczenie kobiet, które poprzez własną pracę i aktywność chcą i potrafią zmienić Polskę na lepsze.

Senator Mieczysław Augustyn poruszył problem ciągnący się od momentu prac nad ustawą budżetową, dotyczący przyszłości drogi krajowej Nr 11. Jak zaznaczył senator Augustyn, „Piła dzięki swojemu położeniu staje się znaczącym centrum logistycznym. Wzmocnienie tego trendu będzie możliwe, jeśli droga krajowa Nr 11 będzie drogą ekspresową, wykonaną jak najwcześniej.” Senator Augustyn oraz poseł Szejnfeld wypowiedzieli się na temat problemów związanych z budową obwodnicy Piły. Skrytykowali brak odpowiednich działań oraz mizerne przygotowanie ze strony władz Piły oraz Zarządu Dróg przy realizacji tego zadania.

Radny wojewódzki Sławomir Poszwa, jako przewodniczący pilskiego koła PO poinformował o finale I Edycji Konkursu pt. „Pilanin Roku”, zorganizowanego przez Koło PO w Pile. Laureatem tegorocznej edycji został prezes PHILIPS LIGHTING POLAND S.A. w Pile – Bogdan Rogala, jeden z najwybitniejszych polskich menedżerów, człowiek, który rzeczywiście „działa lokalnie, ale myśli globalnie”.

Wieczorem, poseł Adam Szejnfeld zorganizował kolejne spotkanie przewodniczących kół gminnych i kół powiatowych PO. Posiedzenie tym razem odbyło się w Szamotułach w sali Cechu Rzemiosł Różnych, a jego celem była przede wszystkim dyskusja nad zbliżającymi się wyborami samorządowymi oraz trwającą aktualnie kampanią wyborczą wewnątrz Platformy Obywatelskiej. W trakcie spotkania zebrani liderzy PO z okręgu pilskiego podjęli uchwałę wpierającą apel władz samorządowych z powiatu złotowskiego o nie tworzenie województwa środkowopomorskiego oraz pozostawienie powiatu złotowskiego w granicach Wielkopolski.

2 marzec 2006r.

Złotów w Wielkopolsce!

Z inicjatywy posła Adama Szejnfelda, zebrani w Szamotułach na spotkaniu okręgowym parlamentarzyści PO okręgu pilskiego oraz przewodniczący kół gminnych i powiatowych PO, wyrazili pełną solidarność ze społecznościami lokalnymi gmin powiatu złotowskiego w zakresie ich negatywnego stanowiska dotyczącego projektu utworzenia nowego województwa środkowopomorskiego.

Tak jak radni, wójtowie i burmistrzowie oraz starostowie Ziemi Złotowskiej liderzy PO uważają, że jedność kulturowa, społeczna, ekonomiczna i administracyjna województwa wielkopolskiego nie powinna i nie może być naruszona nieodpowiedzialnymi działaniami, zmierzającymi do mnożenia jednostek podziału terytorialnego w Polsce.

Dotychczasowa współpraca administracji samorządowej i państwowej w województwie wielkopolskim udowodniła, że gminy i powiat złotowski są rdzennymi ziemiami naszego regionu, a interesem rozwoju społeczeństwa Wielkopolski Północnej jest zachowanie tych terenów w granicach administracyjnych naszego województwa.

W imieniu zebranych uchwałę podpisał poseł Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący Regionu Wielkopolskiego Platformy Obywatelskiej RP.

1 marzec 2006r.

Poznań, Kalisz, Warszawa, Chodzież, Ujście, Piła

Wykonywanie mandatu posła, poza obowiązkami sejmowymi, wiąże się również z ważnymi spotkaniami nie tylko w okręgu wyborczym.

Pracowity tydzień poseł Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej, rozpoczął 27 lutego od wizyty w Poznaniu, gdzie odbyło się m.in. posiedzenie Zarządu Regionalnego partii. Rozmawiano na temat obecnej sytuacji politycznej, jak również tworzenia harmonogramu prac związanych z jesiennymi wyborami samorządowymi; głównym jednak tematem były wybory wewnętrzne w wielkopolskiej Platformie Obywatelskiej.

Następnie, w środę 28 lutego, poseł Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Gabinetu Cieni Platformy Obywatelskiej, udał się do Kalisza, gdzie miał spotkać się z młodzieżą licealną oraz wizytować firmę Pratt & Whitney (jednego z największych kaliskich pracodawców). Jednak obowiązki związane z pracą Rzecznika zmusiły go do pilnego powrotu do Warszawy a więc i odwołania części kaliskich spotkań. Po powrocie ze stolicy odbyło się jednak zaplanowane w Gołuchowie pod Kaliszem spotkanie z przedstawicielami kaliskiej Platformy Obywatelskiej oraz Stowarzyszenia Młodzi Demokraci.

Środa 1 marca, upłynęła na spotkaniach w północnej Wielkopolsce. W południe Adam Szejnfeld, odwiedził dyrektora Chodzieskiego Domu Kultury. Tematem rozmowy były bieżące problemy tej instytucji oraz plany na najbliższe miesiące związane z organizacją kolejnej edycji Międzynarodowych Warsztatów Jazzowych oraz potrzebami remontowymi i modernizacyjnymi Chodzieskiego Domu Kultury.

Jako człowiek od lat interesujący się sytuacją polskich przedsiębiorstw, poseł Szejnfeld skorzystał z zaproszenia prezesa Zbigniewa Cholewickiego i odwiedził Hutę Szkła UJŚCIE. Rozmawiano o dalszej ekspansji ekonomicznej tej ważnej na polskim rynku hutniczym firmy. Bezpośrednio po wizytacji Huty „Ujście”, Adam Szejnfeld spotkał się w sprawie aktualnej sytuacji w Subregionalnym Funduszu Pożyczkowym Wielkopolska-Północ w swoim Biurze Poselskim z koordynatorka Funduszu panią Danutą Kliszewską. Warto przypomnieć, iż poseł A. Szejnfeld był inicjatorem powstania Funduszu w byłym województwie pilskim. Misją Funduszu jest udzielanie pożyczek dla przedsiębiorstw z sektora mikro i małych firm oraz osób rozpoczynających działalność gospodarczą w gminach z pięciu powiatów (pilskiego, złotowskiego, chodzieskiego, czarnkowsko-trzcianeckiego i wągrowieckiego). Fundusz wspiera powstawanie, działalność i rozwój mikro oraz małych i średnich przedsiębiorstw w naszym regionie, poprawia dostępność firm do zewnętrznych źródeł finansowania oraz koncentruje wsparcie w regionie, czego efektem ma być w pierwszym rzędzie umocnienie lokalnej gospodarki, a w konsekwencji zmniejszenie stopy bezrobocia i rozwój lokalnej przedsiębiorczości.

Wieczorem w Pile z inicjatywy posła Adama Szejnfelda odbyło się spotkanie kobiet należących i sympatyzujących z Platformą Obywatelską, którego celem było podjęcie działań mających na celu inspirowanie Pań do większej działalności społecznej i politycznej.


1 marzec 2006r.

SZEJNFELD ORGANIZUJE KOBIETY

„Adam Szejnfeld – propagator nowego statusu kobiet w nowoczesnym społeczeństwie XXI wieku, podjął kolejne działania na rzecz zwiększenia roli i udziału kobiet w życiu publicznym.

W dniu 1 marca w Biurze Parlamentarnym Platformy Obywatelskiej z inicjatywy posła Adama Szejnfelda powstał Klub Kobiet Platformy Obywatelskiej. W spotkaniu założycielskim wzięło udział osiemnaście członkiń pilskiej Platformy Obywatelskiej, które za główny cel obrały sobie nie tylko pomoc innym kobietom w rozwinięciu ich aktywności publicznej i społecznej oraz lobbowanie na rzecz równości praw kobiet i mężczyzn w społeczeństwie, ale także angażowanie się w codzienne sprawy lokalnych środowisk, czy też działalność charytatywną.

Na spotkaniu wybrano 3-osobowy zarząd, którego przewodniczącą została Marlena Bakuła-Zdzierela, a jej zastępczyniami natomiast Anetta Górniak-Charabin oraz Aldona Fryc-Czerska.

Za sprawą posła Adama Szejnfelda w Pile powstał także oddział Europejskiej Unii Kobiet, którego organizatorką jest pani Elżbieta Możejko, która również weszła w skład Klubu Kobiet PO i zaoferowała aktywną współpracę pomiędzy obiema organizacjami.

28 luty 2006r.

Na rzecz ludzi i przeciw korupcji

I. Wielkopowierzchniowe Obiekty Handlowe.

Na posiedzeniu Rady Ministrów w dniu 28.02.2006r. Rząd miał podjąć temat poselskiego projektu ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych przygotowanych przez koalicyjną Samoobronę.

Według Adama Szejnfelda Rzecznika ds. Gospodarki Gabinetu Cieni Platformy Obywatelskiej projekt ustawy zawiera rozwiązania, które:

1.

Ograniczają autonomię samorządu terytorialnego ponieważ uzależniają uprawnienia decyzyjne od wielkości gminy z jednej strony i powierzchni handlowej z drugiej strony, oraz bezprecedensowo przekazują w niektórych przypadkach decyzyjność samorządom innego szczebla.

2.

Jednocześnie ograniczają wpływ społeczności lokalnej na podejmowanie bezpośrednich decyzji w ich spawach. Mamy więc tu do czynienia z bezpośrednią ingerencją w uprawnienia samorządnych gmin oraz z ubezwłasnowolnieniem miejscowych społeczności. Projekt ten godzi też w interesy najbiedniejszych warstw społeczeństwa zakazując budowania sklepów z tanimi produktami w miejscowościach poniżej określonej ilości mieszkańców (15 i 50 tysięcy osób).

3.

Tworzą sytuacje kryminogenne i korupcjogenne, ponieważ wprowadzają kolejną formę koncesji opartej na dowolnej uznaniowości urzędników, co w prosty sposób będzie prowadziło do tworzenia kryminalnych patologii w administracji.

Dodatkowe zdziwienie budzi fakt, że ustawie towarzyszy bezprecedensowy przypadek występowania w imieniu wnioskodawców osoby, którą trudno podejrzewać o bezstronność w tej sprawie ponieważ jest współwłaścicielem sieci sklepów o ogólnej powierzchni ponad 170 tys. m2.

PO uważa, że rozwój sieci wielkopowierzchniowych niesie za sobą różnego rodzaju problemy, ale powinny one być rozwiązywane przy użyciu mechanizmów regulacyjnych, a nie reglamentacyjnych, co oznacza, że ewentualne regulacje powinny być zaproponowane do ustawy o planowaniu przestrzennym, a nie przez tworzenie „specustawy”. Przepisy w żadnym przypadku natomiast nie powinny poprzez mechanizm „uznania administracyjnego” tworzyć sytuacji kryminogennych i korupcjogennych.

II. Swoboda działalności gospodarczej – proces zaniechań.

PiS w okresie kampanii wyborczej przekonywał, że jest partią przyjazną przedsiębiorcom i rzemieślnikom. Fakty wskazują, że rzeczywistość jest jednak inna. Jak mówi Stanisław Kostrzewski, jeden z gospodarczych doradców PiS-u, prezes Jarosław Kaczyński: „w trakcie ….gospodarczych wywodów jest znudzony, bardzo znudzony”….

W Ministerstwie Gospodarki zlikwidowano natomiast Departament Przedsiębiorczości, powołując na jego miejsce Departament Regulacji Gospodarczej. Jak do tej pory w miejscu stoją zmiany w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej, która i tak była lekceważona przez urzędy, szczególnie jeśli chodzi o ograniczanie czasu kontroli. Likwidacja Departamentu Przedsiębiorczości wydłuży i tak już ciągnące się prace nad zmianami do tej ustawy.

W zmianach do ustawy nie przewiduje się sankcji dla urzędników nieprzestrzegających czasu kontroli, przy jednoczesnym zamiarze karania przedsiębiorców za łamanie zapisów ustawy. Jest to jawna dyskryminacja, a urzędnicy ponownie będą bezkarni. Ustawa nie przewiduje także instytucji sprzeciwu przedsiębiorcy wobec zamiaru przeprowadzania kontroli. Nad ustawą trwają jeszcze prace, a już Państwowa Inspekcja Pracy postuluje, aby wyłączyć ją spod ustawy. Kolejne inspekcje i urzędy kontrolne planują podobnego rodzaju wnioski.

PO domaga się pilnego przyspieszenia prac nad zmianami w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Postulujemy wprowadzenie rozwiązań, które będą przewidywały karanie urzędników za nieprzestrzeganie zapisanych w ustawie regulacji.

Stoimy na stanowisku, że żadne inspekcje i urzędy kontrolne nie powinny być wyłączone spod przepisów ustawy.

Domagamy się od rządu większego zainteresowania sprawami przedsiębiorczości. Obecnie jesteśmy świadkami opóźnień, a nawet lekceważenia ważnych dla przedsiębiorców, a obiecywanych w kampanii, zmian w przepisach. A jak doniósł GUS stopa bezrobocia w styczniu br. pomimo ogromnego odpływu ludzi do pracy zagranicą ponownie wzrosła do 18 %.

23 luty 2006r.

Prawo Zamówień Publicznych – Adam Szejnfeld o stanowisku Platformy Obywatelskiej

W dniu dzisiejszym, 23 lutego, poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Zespołu Rzeczników Platformy Obywatelskiej wygłosił w imieniu PO ocenę nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych. W surowej i krytycznej ocenie projektu rządu Prawa i Sprawiedliwości poseł Platformy Obywatelskiej wskazał rozwiązania i owszem idące w dobrym kierunku, ale zwrócił uwagę również na propozycje groźne dla rzetelnego i uczciwego gospodarowania środkami publicznymi, niektóre wręcz trudne do zrozumienia i zaakceptowania. Poniżej podajemy niektóre przykłady z tego, swojego rodzaju, bilansu dobrych i złych rozwiązań w nowelizowanej ustawie.

I. Za zmiany pożądane należy uznać m.in.:

1.

Podniesienie do progów przewidzianych w dyrektywach obowiązku stosowania wszystkich przepisów proceduralnych wynikających z prawa europejskiego,

2.

Ograniczenie bezwzględnego obowiązku stosowania ustawy przez podmioty prywatne dysponujące środkami publicznymi wyłącznie do rodzajów zamówień wskazanych w dyrektywach,

3.

Wprowadzenie regulacji zobowiązującej zamawiających do wezwania wykonawców, którzy uchybili wymogom formalnym w zakresie składanych dokumentów do ich uzupełniania,

4.

Wprowadzenie nowych trybów udzielania zamówień, pozwalających zamawiającym na wybór takiego sposobu przeprowadzenia procedury, który będzie najlepiej służył osiągnięciu celu, w którym zamówienie jest udzielane. Szczególnie pożyteczne może okazać się rozszerzenie zakresu stosowania umowy ramowej na zamawiających z sektora administracji publicznej,

5.

Zrównanie elektronicznej formy komunikacji w postępowaniu z formą „papierową”,

6.

Informatyzację niektórych procesów w postępowaniu o udzielenie zamówienia, w szczególności wprowadzenie aukcji elektronicznej stanowiącej swego rodzaju dogrywkę w trybach przetargowych, a także stworzenie możliwości udzielania zamówień w Dynamicznym Systemie Zakupów,

7.

Wprowadzenie możliwości nabywania usług w trybie licytacji elektronicznej,

8.

Wprowadzenie nowego negocjacyjnego trybu udzielania zamówień (dialog konkurencyjny),

9.

Likwidację instytucji obserwatora wyznaczanego przez Prezesa UZP, która w praktyce stosowania ustawy nie przyczyniła się do polepszenia jakości udzielania zamówień, za czym opowiadała się Platforma Obywatelska już w poprzedniej kadencji sejmu,

10.

Podniesienie progów, od których przeprowadzana jest obowiązkowa kontrola postępowania przez Prezesa UZP,

11.

Konsolidacja postępowań odwoławczych i skrócenie terminów rozpatrywania środków odwoławczych. Wskazane zalety rozwiązań przewidzianych w nowelizacji nie pozwalają jednak na jedynie pozytywną ocenę zaproponowanej nowelizacji. Obok zmian pożądanych, projektodawcy zaproponowali bowiem także zmiany, które mogą utrudniać udzielanie zamówień, będą mogły ograniczać konkurencję, a co szczególnie niebezpieczne, mogą stać się przyczyną zachowań korupcjogennych i skutkować dowolnością postępowania zamawiającego.

II. Niebezpieczne skutki dla gospodarki i finansów publicznych może przynieść wprowadzenie m.in. następujących zmian:

1.

Wprowadzenie instytucji centralnego zamawiającego, który będzie mógł udzielać zamówień dla administracji centralnej kumulując przy tym zamówienia i ograniczając dostęp do ich wykonywania małym i średnim przedsiębiorcom, którzy nie będą w stanie podołać zamówieniu w takiej skali. Rozwiązaniem postulowanym przez Platformę Obywatelską było stworzenie normy zobowiązującej zamawiającego centralnego do każdorazowego dopuszczenia składania ofert częściowych oraz do zawarcia w przepisach obowiązku przeprowadzania tego rodzaju przetargów z zachowaniem zasad pełniej konkurencji rynkowej. Rząd niestety nie zgodził się na proponowane przez nas rozwiązania.

2.

Wyłączenie obowiązku stosowania konkurencyjnych trybów ustawy do zamówień udzielanych przez gospodarstwo leśne „Lasy Państwowe” w celu prowadzenia gospodarki leśnej. Skala wydatkowanych środków przez podmiot publiczny w sposób uznaniowy i bez obowiązku konkurencyjnej procedury wyboru nie pozwala na uznanie, iż rozwiązanie to służy racjonalizacji wydatków publicznych. Wręcz przeciwnie, może powodować sytuacje kryminogenne i korupcjogenne. Zauważyć należy, iż Lasy Państwowe do tej pory były objęte procedurami prawa zamówień publicznych, a wcześniejsze Rządy oraz władze Urzędu Zamówień Publicznych nigdy nie zgadzały się na wyłączanie gospodarki leśnej spod tej ustawy. Rząd Prawa i Sprawiedliwości robi tu zasadniczy i groźny wyłom.

3.

Wprowadzenie przepisu umożliwiającego dokonanie zmiany i rozszerzenia przedmiotu zamówienia jednostronną decyzją zamawiającego poza jakąkolwiek kontrolą. To rozwiązanie wydaje się Platformie Obywatelskiej szczególnie kryminogenne i korupcjogenne, gdyż w jego wyniku umożliwia się de facto udzielanie zamówień bez stosowania przepisów ustawy. Rozwiązanie to stwarza nieograniczone pole do korupcji, umożliwiając już po zakończeniu postępowania przetargowego manipulowanie zakresem zamówienia udzielanego wybranemu wykonawcy. Stawia to pod znakiem zapytania cały sens organizowania przetargów i udzielania zamówień w oparciu o przepisy Prawa zamówień publicznych.

4.

Odstąpienie od wdrożenia szeregu postanowień dyrektyw, które ułatwiają udzielanie zamówień przez podmioty sektora wydobywczego, energetycznego, wodno kanalizacyjnego i transportowego. W szczególności ograniczono wolność gospodarczą przedsiębiorców prowadzących działalność w tych sektorach bardziej niż wymagają tego przepisy UE.

5.

Tezie o uproszczeniu i odformalizowaniu postępowań przeczy również opór Rządu przeciw propozycji stwarzającej możliwość prostowania omyłek w ogłoszeniach o zamówieniu. Bez takiej zmiany zawsze w przypadku omyłki, nawet nieznaczącej, niezbędne będzie unieważnienie postępowania i rozpoczynanie go na nowo. W sytuacji, gdy istnieje możliwość modyfikacji Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia powtarzającej elementy z ogłoszenia niezrozumiałe jest niepoprawianie ogłoszeń. Pozostawienie natomiast ogłoszenia w niezmienionej postaci z jednoczesną modyfikacją Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia prowadzić będzie do sytuacji, w której dokumenty te różnić się będą od siebie bez żadnej racjonalnej przyczyny.

6.

Projekt ustawy zakłada również nieomylność organów państwa. Wskazuje bowiem na obowiązek wykluczenia z postępowania o udzielenie zamówienia każdego wykonawcy, co do którego organ podatkowy lub organ właściwy w sprawach ubezpieczenia społecznego stwierdził istnienie zaległości w podatkach lub opłatach. A przecież wielokrotnie decyzje organów są uchylane w postępowaniu odwoławczym jako niezgodne z prawem (vide choćby słynny przypadek Romana Kluski). Stąd właściwe jest takie sformułowanie przepisu, aby wykluczeniu z postępowań podlegali wyłącznie wykonawcy, co do których nie zachodzą żadne wątpliwości, że nie wywiązali się ze swoich zobowiązań w zakresie należności publicznoprawnych. Takich wątpliwości w państwie prawa nie ma tylko w sytuacji wydania decyzji ostatecznej lub prawomocnego orzeczenia sądu, nie eliminuje ich natomiast świstek papieru pod nazwą „zaświadczenie”.

7.

Kolejne wprowadzane nowe przepisy przeczą też tezie dbałości o interes publiczny. Na przykład w odniesieniu do zamówień na roboty budowlane ponad stukrotnie (do ponad dwudziestu kilku milionów zł) zwiększono bowiem wartość zamówień przy których zamawiający nie musi żądać zabezpieczenia należytego wykonania umowy, nie musi żądać wadium zabezpieczającego ofertę i nie musi weryfikować zdolności wykonawcy do zrealizowania zamówienia w oparciu o dokumenty zadowalając się jedynie oświadczeniem, że jest on zdolny zamówienie wykonać. Obecny próg z 60 tys. euro podniesiono w tym przypadku prawie do 6 mln euro. Natomiast brak powyższych wymagań może spowodować, iż w postępowaniach będą wygrywać firmy, które w sposób niesolidny funkcjonują na rynku i stanowią nieuczciwą konkurencję do działających zgodnie z prawem i rzetelnych podmiotów. Konsekwencje takich wyborów zamawiającego poniesie budżet państwa i budżety samorządów.

8.

Kolejnym, niezrozumiałym rozwiązaniem wydaje się sprawa poszerzenia omawianej nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych o wprowadzenie tym projektem zmian do uprawnień takiej instytucji finansowej, jaką są Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo Kredytowe (SKOK). Stało się to poprzez wniesienie poprawki poselskiej posłów PiS-u mimo, że rozwiązania takiego nie przewidywał ani projekt rządu Belki, ani projekt rządu Marcinkiewicza i to w obliczu zdecydowanej krytyki tego rozwiązania przez takie niezależne podmioty, jak Narodowy Bank Polski, Najwyższa Izba Kontroli czy wreszcie Biuro Studiów i Ekspertyz Sejmu. Zmiana, o której jest mowa, wprowadza nową formę wadium, z którego mogliby korzystać wykonawcy – byłyby to poręczenia SKOK-u. Zmiana ta pozornie korzystna dla wykonawców może przynieść jednak wysoce niepożądane skutki zarówno z punktu widzenia prawidłowości obrotu gospodarczego, jak i ze względu na zasady dobrej legislacji potwierdzone orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego. Wprowadzenie możliwości udzielania poręczeń przez SKOK sprawi, że ryzyko decyzji Kasy stworzonej dla dobra spółdzielców poniosą właśnie te osoby, które zgromadziły w niej swoje oszczędności. Ponadto, zgodnie z art. 44 ustawy o SKOK w kasę oszczędnościowo kredytową może przekształcić się każda pracownicza kasa zapomogowo-pożyczkowa. Kondycja finansowa większości takich kas w żadnym wypadku nie pozwala na przyjęcie jej poręczenia dla zamówień o nieograniczonej wartości. Przyjęcie rozwiązania zaproponowanego przez PiS byłoby więc działaniem szkodliwym z punktu widzenia ochrony zarówno interesów spółdzielców, jak i ochrony finansów publicznych. Jednocześnie wprowadzenie zmiany wymagałoby nowelizacji ustawy z dnia 14 grudnia 1995r o Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo Kredytowych, czego nie przewidywał projekt przedłożony przez Radę Ministrów. Byłoby to więc wykroczenie poza zakres przedłożenia, co jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny jest niezgodne z Konstytucją. Proces „uzbrajania” w kompetencje i dodatkowe prawa SKOK-ów w ostatnim czasie charakteryzuje się zwiększaniem uprawnień, bez równoczesnego rozszerzania zakresu obowiązków kas, w tym obowiązków zmniejszania ryzyka dla swoich członków i klientów. Tym samym doprowadza się do przekształcania spółdzielczych kas w banki sensu stricte, lecz bez obostrzeń charakterystycznych dla instytucji bankowych. Może to być w swoich konsekwencjach groźne i dla samych kas, i dla ich członków, mając jednocześnie negatywny wpływ na poziom uczciwej konkurencji na rynku finansowym. Pomysłodawcy omawianych zmian powinni się zdecydować, czym mają być kasy w przyszłości – instytucjami samopomocy finansowej dla swoich członków, czy bankami komercyjnymi – i powinni w odpowiednim zakresie dokonać zmian ustawy właściwej, a nie dokonywać obejść kuchennymi drzwiami przepisy o inicjatywie legislacyjnej.

W kontekście powyższych, zasadniczych uwag, należy z zadowoleniem zaznaczyć, iż w toku prac w podkomisji nadzwyczajnej Komisji Gospodarki udało się wyeliminować najważniejszą i chyba najgroźniejszą propozycję nowelizacyjną Rządu, a mianowicie podniesienie z 6 tysięcy euro do 60 tysięcy euro progu, do którego prawa zamówień publicznych by się nie stosowało. Ta zmiana w sposób oczywisty mogłaby bowiem prowadzić do olbrzymiej skali nadużyć z jednej strony, a z drugiej strony godziłaby niewątpliwie w interes zwłaszcza małych i średnich przedsiębiorstw. W to miejsce wprowadzono tryb uproszczony stosowania prawa zamówień publicznych, co jest na tym etapie słusznym rozwiązaniem.

20 luty 2006r.

Odpowiedzialność urzędników – na rzecz ładu i przeciw korupcji

Narastająca w ostatnich latach fala doniesień o negatywnych skutkach dla obywateli, w tym przedsiębiorców i ich pracowników, wadliwej działalności administracji publicznej w Polsce, spowodowała kolejną inicjatywę legislacyjną Klubu Parlamentarnego PO. Platforma Obywatelska złożyła do Sejmu projekt ustawy o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za naruszanie prawa. Wspomniany projekt ma na celu poprawienie sprawności oraz jakości pracy pracowników urzędów państwowych i samorządowych oraz zmniejszenie skali korupcji. W imieniu Platformy Obywatelskiej projekt będzie prezentował poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Zespołu Rzeczników PO i wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki Sejmu RP.

Wadą funkcjonowania administracji publicznej w Polsce jest to, iż w praktyce jej funkcjonariusze nie ponoszą odpowiedzialności za wydawanie decyzji administracyjnych niezgodnych z prawem. Stan ten jest możliwy z powodu baraku systemu kontroli przyczyn wydawania decyzji w postępowaniu odwoławczym oraz niewydolnego systemu wyciągania konsekwencji w stosunku do winnych. Skutkiem tego jest bezkarność urzędników nawet w tedy, gdy na podstawie przepisów prawa poszkodowany obywatel otrzyma odszkodowanie od Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego za wyrządzoną szkodę. System polskiego prawa bowiem zawiera lukę prawną polegającą na tym, iż negatywne skutki decyzji wydanych z naruszeniem prawa spadają albo na obywatela, albo na Skarb Państwa, w zasadzie nigdy natomiast na winnego urzędnika.

Z tych też powodów w Polsce wytworzyła się sytuacja, polegająca na tym, iż bardzo często najbezpieczniejszą decyzją urzędnika, jest wydanie decyzji negatywnej. Za błędne jej wydanie bowiem w zasadzie nikomu nic nie grozi, natomiast strona ma nadal prawo odwołania się. W niewątpliwej logice tego mechanizmu zapomina się jednak o interesie strony oraz czasie i kosztach, jakie ponosi ona w procesie dochodzenia swoich racji. Zapomina się także o koszcie społecznym polegającym na wzrastającym braku zaufania obywateli do władzy państwowej i administracji w ogóle. Co gorsze, jeśli wydanie nietrafnej decyzji jest wynikiem nie błędu, lecz celowego działania urzędnika, to z reguły także i w tym przypadku nie ponosi on żadnej, w tym materialnej, odpowiedzialności za łamanie prawa, które często wiąże się po prostu z korupcją. Ryzyko więc tzw. „wpadki” jest małe, żeby nie powiedzieć żadne, a więc nielegalna działalność może być także opłacalnym i bezkarnym procederem.

W związku z powyższym, w projekcie ustawy, jaką proponuje Platforma Obywatelska – o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za naruszanie prawa – przewiduje się wprowadzenie:

1. Jawności i transparentności działania administracji publicznej – Obowiązek publikowania sprawozdań (m.in. na stronach internetowych) dotyczących ilości wydawanych kwartalnie decyzji przez dany organ, w tym ilości decyzji wydanych niezgodnie z prawem (ma to być mechanizm zwiększający jawność i transparentność działalności administracji publicznej w Polsce).

2. Wyjaśnianie przyczyn wydawania decyzji niezgodnych z prawem – Postępowanie wyjaśniające wewnętrzadministracyjne w przypadku uznania decyzji za niezgodną z prawem.

3. Odpowiedzialności materialnej urzędników, którzy przyczynili się do wydania decyzji niezgodnych z prawem – Postępowanie zewnętrzne (prokuratorskie).

Odpowiedzialność materialna ma być ograniczona:

*

do sytuacji w której strona uzyskała, w drodze sądowej albo ugody, odszkodowanie od Skarbu Państwa, lub jednostki samorządu terytorialnego,

*

gdy zachodzi rażące naruszenie prawa stwierdzone przez organ wyższej instancji albo sąd administracyjny,

*

gdy stwierdzi się winę osoby odpowiedzialnej w niezależnym postępowaniu prokuratorsko-sądowym (chodzi tu nie o zwykłe błędy czy pomyłki, lecz zawinione rażące naruszenie prawa),

*

dodatkowo przewiduje się górny pułap odpowiedzialności odszkodowawczej, jako dwunastokrotność przeciętnego wynagrodzenia za ostatni kwartał w gospodarce narodowej.

4. Upodmiotowienia obywatela – Pierwszy raz w historii polskiego systemu prawa wprowadza się przepisy, które nakazują administracji publicznej, w przypadku istnienia kilku możliwych interpretacji tego samego przepisu, do stosowania takiej wykładni prawa, która najpełniej będzie realizowała konstytucyjne prawa i wolności obywatelskie. Ponadto, w toku postępowania organy administracji publicznej mają stać na straży praworządności mając na względzie interes obywatela i słuszny interes społeczny, jako najwyższe dobro.

13 luty 2006r.

Poselskie podróże po okręgu – Wągrowiec, Chodzież, Piła

W dniu 12 lutego poseł Adam Szejnfeld odwiedził Wągrowiec. Podczas spotkania w Cechu Rzemiosł Różnych omawiano aktualną sytuację polityczną w kraju i jej wpływ na gospodarkę. Następnego dnia, 13 lutego, Adam Szejnfeld gościł w Chodzieży, gdzie odbył kolejną wizytę w firmie Europol Meble S.A. Rozmowa z prezesem Alfonsem Hemmerlingiem dotyczyła spraw związanych z budową nowej fabryki w Podaninie, w której zatrudnienie ma znaleźć ponad 1000 osób. Poseł Adam Szejnfeld od początku wspiera działania mające na celu urzeczywistnienie tej ważnej inwestycji w Wielkopolsce Północnej.

W Biurze Parlamentarnym PO w Pile natomiast, odbyła się konferencja prasowa posła Adama Szejnfelda, senatora Mieczysława Augustyna, radnego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego Sławomira Poszwy oraz przewodniczącego zarządu powiatowego Platformy Obywatelskiej Tomasza Bugajskiego. Podczas spotkania z dziennikarzami poruszono ważne kwestie dotyczące zbliżających się wyborów samorządowych. Poseł Adam Szejnfeld wyraził opinię, iż nie należy odrzucać możliwości zawierania koalicji przedwyborczych, np. z PiS-em, jednak póki co Platforma Obywatelska powinna wystawić kandydatów do rad gmin, powiatów i sejmiku województwa jednak na własnych listach wyborczych. Zasada ta w przypadku głosowania do rad gmin powinna dotyczyć, co najmniej obszarów, gdzie wybory są proporcjonalne, czyli zamieszkałe powyżej 20 tys. osób, bo preferować będzie ewentualne koalicje powyborcze, a nie przedwyborcze, lecz jeszcze nie zapadły w tej materii ostateczne decyzje. Wszystko jest więc jeszcze otwarte.

Ważnym tematem poruszonym podczas konferencji były losy pilskiej obwodnicy oraz drogi krajowej nr 11 w kontekście ustawy budżetowej. Przypomnijmy, że z inicjatywy Adama Szejnfelda i wielkopolskich posłów PO Sejm przyjął poprawkę przeznaczającą kwotę 10 milionów złotych na rozbudowę obwodnicy i poprawę infrastruktury krajowej „jedenastki”. Niestety, zapisy te zostały odrzucone przez senatorów głosami Prawa i Sprawiedliwości, co stanowczo skrytykował senator Mieczysław Augustyn. Senator krytycznie ocenił w tym kontekście także działania władz samorządowych z prezydentem Piły na czele.

Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Gabinetu Cieni PO, poinformował zgromadzonych o głównych założeniach, jakie przyświecały powołaniu tego gremium, przedstawiając cele i zadania Gabinetu Cieni oraz planowaną strukturę w kraju i w naszym regionie. Według posła, Platforma Obywatelska nie powinna być typową, rutynową, czy szablonową partią opozycyjną, ale czymś więcej. PO powinna tworzyć alternatywę do obecnej partii rządzącej oraz jej rządu. Alternatywę, na bazie której wyborcy w przyszłości mieliby wybrać, czyje rządy byłby dla nich ciekawsze i korzystniejsze.

W Biurze Parlamentarnym PO, dniu dzisiejszym odbyło się również kolejne spotkanie działaczy pilskiej Platformy, podczas którego omawiano dalsze etapy przygotowań PO do wyborów samorządowych w poszczególnych gminach i w powiecie pilskim. Głównym tematem była rozmowa dotycząca wyłonienia kandydata na prezydenta Piły, ale omawiano także wybory samorządowe w kontekście również i pozostałych gmin i powiatów naszego okręgu.

12 luty 2006r.

Słowacki wzór

W dniu 11 lutego 2006 roku w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie – odbyła się Wielka Gala Liderów Polskiego Biznesu, w której wziął udział poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Platformy Obywatelskiej. Podczas uroczystej Gali zostały wręczone Nominacje oraz Złote Statuetki Lidera Polskiego Biznesu. Wśród Nominowanych znalazło się wiele firm i instytucji, które swoją postawą promują aktywny rozwój przedsiębiorczości. Laureatami Złotych Statuetek Lidera Polskiego Biznesu 2005 spośród 15 instytucji zostali między innymi BAA Polska Sp. z o.o. i prezes Zarządu Grażyna Majcher-Magdziak, DEICHMANN-OBUWIE Sp. z o.o. i prezes Zarządu Janusz Strokam oraz Wyższa Szkoła Informatyki w Łodzi i Kanclerz Aniela Bednarek.

Co warto podkreslić, główne, honorowe wyróżnienie Nagrodą Specjalną Bussines Centre Club otrzymał Premier Słowacji Mikulášow Dzurinda. Niebywałe osiągnięcia na niwie polityki wewnętrznej i zagranicznej, ale przede wszystkim na niwie ekonomicznej i gospodarczej premiera Słowacji stają się powodem do zazdrości już nie tylko przywódców Europy Środkowo-Wschodniej, ale i Europy Zachodniej. Wprowadzenie przez premiera Dzurindę odważnych reform społecznych i gospodarczych, z podatkiem liniowym w formule „3×19%” na czele (19% podatku dochodowego od osób fizycznych, 19% podatku dochodowego od osób prawnych i 19% VAT, bez żadnych ulg i odliczeń) spowodowało, że Słowacja jest najlepiej rozwijającym się krajem naszego regionu. Bardzo wysokie bezrobocie, sięgające nawet 30% zostało radykalnie obniżone, budżet państwa został zrównoważony, wzrosła zamożność społeczeństwa i rozwija się gospodarka (sam sektor motoryzacyjny będzie w tym roku produkował ponad milion samochodów rocznie). Niestety, to już nie Polska jest przykładem dla innych, teraz to takie kraje jak Słowacja, Łotwa, czy Estonia stają się „Tygrysami Europy”. Szkoda….

8 luty 2006r.

100 dni Rządu Kazimierza Marcinkiewicza – Gospodarka

Według programu PiS: „Silne państwo musi zadbać o silną gospodarkę”, czyli według PiS – „znacznie większe zatrudnienie może rozwiązać większość problemów gospodarczych w Polsce”, a więc: „Rozwój poprzez zatrudnienie”

– takie były deklaracje wyborcze, a jaka jest powyborcza rzeczywistość:

*

Miesięczna ulga od podatku CIT dla zatrudniających pracowników (niezależny szacunek kosztów – ok. 2.160 mln zł) – brak projektu ulg w CIT na tworzenie nowych miejsc pracy, tj. zapowiadanego 1000 zł dla każdego przedsiębiorcy w formie potrącania od podatku CIT przez dwa lata za każdego zatrudnionego.

*

Obniżenie podatku dla indywidualnych przedsiębiorców (niezależny szacunek kosztów – 318 mln zł) – brak projektu obniżenia podatku PIT dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą do 18% dla każdego prowadzącego działalność.

*

Propozycja przyspieszonej amortyzacji, tj. możliwość odliczania wszelkich kosztów zakupu środków trwałych (niezależny szacunek kosztów od 3.000 do 6.000 mln zł w zależności od przyjętej opcji) – brak projektu, brak realizacji.

*

Dwuletnie zwolnienie pracodawców z podatku ZUS za nowych pracowników, na nowo utworzonych miejscach pracy, tj. dwuletnie zwolnienie z opłacania składki na ubezpieczenie społeczne w części płatnej przez pracodawcę (niezależny szacunek kosztów – 1.123 mln zł) – brak projektu, brak realizacji.

*

Zmiana zasad podatkowych dla podatników mających dzieci (podatnicy o dochodzie brutto poniżej 500 zł na osobę w rodzinie), tj. wprowadzenie ulgi na dzieci dla rodzin – 50zł – pierwsze dziecko, 200zł – drugie dziecko, 100 zł – kolejne dzieci (niezależny szacunek kosztów – 6.000 mln zł) – brak projektu, brak realizacji.

*

Uproszczenie systemu podatkowego – dwie stawki podatkowe: 18% i 32% a za dwa lata stawki na poziomie: 18% i 28%. Jedynie zapowiedź; jw. brak projektu, a w zamian proces odwrotny – podwyżki podatków, choćby poprzez 1). Dalsze zamrożenie progów podatkowych, 2). Wygaśniecie ulgi remontowej, co uniemożliwi obniżanie podatku poprzez odpisy remontowe, 3). Wzrost składki zdrowotnej o 0,25 punktu procentowego, 4). Zachowanie krytykowanej akcyzy na energię elektryczną.

*

Deklaracja wniesienia projektu nowej ustawy o podatków od towarów i usług (VAT), jako tworzącej największe bariery rozwoju przedsiębiorczości w Polsce – wycofanie się z deklaracji po wyborach. Obecnie, w związku z powyższym, rozważna jest inicjatywa poselska lub komisyjna Komisji Gospodarki na bazie projektu przygotowanego rzez Koalicję Podatkową działającą pod patronatem PKPP Lewiatan; (Jest także zgłoszona inicjatywa legislacyjna w tym zakresie Platformy Obywatelskiej).

*

Likwidacja podatku od oszczędności, tzw. „podatku Belki” (niezależny szacunek kosztów – 1.000 mln zł) – brak realizacji.

*

„Tanie i sprawne państwo” dające oszczędność 5 mld złotych połączone ze wzrostem przychodów budżetu o 3 mld złotych. Idei nie zastosowano do budżetu 2006r., wręcz przeciwnie, zaproponowano nowe urzędy administracji państwowej, np. urząd antykorupcyjny.

*

Likwidacja agencji, funduszy i urzędów – brak racjonalnych propozycji, a na razie tylko ruchy kadrowe mające na celu wprowadzenie swoich ludzi w miejsce dotychczasowych.

*

Promocja Polski i polskiej gospodarki, walka o łatwiejszy dostęp do rynków zagranicznych dla polskich przedsiębiorców, w tym do rynków wschodnich, rozwój turystyki – brak realizacji, a efekty przeciwne do deklarowanych, choćby przykład blokad eksportu polskiej żywności do Rosji. Nadal trwa kontynuacja wieloletniego sporu Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Gospodarki o WEH-y, a ta archaiczna struktura, rodem z PRL-u, nadal niewiele robi na rzecz promocji polskiej gospodarki za granicą. Podobnym kuriozum, jak to, że Ministrem Skarbu Państwa zostaje premier, tak w tym przypadku, prezesem Polskiej Organizacji Turystycznej (ze względu na odwołanie kilka dni przed upływem kadencji dotychczasowego prezesa) zostaje wiceminister gospodarki odpowiedzialny za… energetykę, górnictwo, hutnictwo!

*

Deklarowany program „Inwestycje dla rozwoju” pozostaje nadal jedynie elementem programu wyborczego niemającego odzwierciedlenia w rzeczywistości powyborczej. Brak projektów rozwiązań faktycznych ani prawnych.

*

Uproszczenia w zakładaniu i prowadzeniu firm, mających spowodować rozwój przedsiębiorczości – w zasadzie wszystkie zaproponowane rozwiązania już istnieją, m.in. w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej (niektóre, z powodu przedłużonego vacatio legis, wejdą w życie w 2007 roku, np. tzw. „jedno okienko”). Retoryka wyborcza, brak nowych propozycji, brak nowych projektów…

*

Obniżenie kosztów pracy i kosztów produkcji przedsiębiorstw, w tym małych i średnich firm – wyłącznie deklaracje, brak projektów nowych rozwiązań, a wręcz przeciwnie. Na przykład propozycje wydłużenia urlopów macierzyńskich zwiększy koszty zatrudnienia kobiet przez pracodawców w Polsce, co nie może mieć pozytywnego wpływu na rozwój przedsiębiorczości, może natomiast zwiększyć barierę zdobywania pracy przez kobiety.

*

Specjalny zestaw kredytów dla przedsiębiorców rozpoczynających działalność gospodarczą – hasło bez pokrycia, brak realizacji.

*

Rozwój infrastruktury transportowej na rzecz rozwoju gospodarczego. Priorytetem ma być budowa 5 tysięcy dróg ekspresowych przez Polskę oraz restrukturyzacja PKP. Jak do tej pory brak projektów. W programie jest wiele mowy o drogach i kolei, lecz prawie nic o rozwoju transportu lotniczego.

*

Zmiany w prawie telekomunikacyjnym, tak by obniżyć ceny i dostępność do usług. Retoryka wyborcza, brak projektów do realizacji.

*

Zmiany polityki Skarbu Państwa, w tym związanych z prywatyzacją, przewidywały podział spółek SP na trzy grupy pod względem strategii prywatyzacyjnej. Mimo zapowiedzi radykalnego ograniczenia prywatyzacji szacowano przychody z tego procesu na ok. 7 do 10 mld zł rocznie. Efekt obecny – zahamowanie, a nawet cofnięcie procesów konsolidacyjnych i prywatyzacyjnych. Jedyne zmiany, to zmiany personalne w Radach Nadzorczych oraz w Zarządach spółek skarbu państwa. Oznacza to także oparcie polityki gospodarczej rządu (vide deklaracja w expose) o państwowe firmy, a także budowanie polskiej marki i polskiego kapitalizmu w oparciu o niesprywatyzowane przedsiębiorstwa (to nic innego, jak budowanie kapitalizmu państwowego i marki polskiej, jako marki publicznej). Podjęte jedyne zmiany to przykładowo wymiana niemal całego kierownictwa Agencji Rozwoju Przemysłu, czy wymiana 16 dyrektorów Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa, zmiany w zarządach Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Nafcie Polskiej, czy też w Katowickim Towarzystwie Finansowym „Silesia”. Podobne zmiany następują w innych spółkach skarbu państwa, np. LOTOS, KGHM, PGNiG, i inne spółki energetyczne. Podjęto i nie rozwiązano bardzo poważnych kwestii związanych ze sporami mającymi cechy międzynarodowe, a mianowicie sprawa prywatyzacji PZU oraz konflikt z włoskim UniCredit w sprawie połączenia banków PKO SA i BPH. Brak programu dla energetyki (miał być gotowy w grudniu) zahamował prywatyzację przedsiębiorstw, które miały trafić na giełdę już w listopadzie 2005 roku, np. Elektrownia Kozienice, czy poznańska ENEA.

*

Polityka sektorowa; dywersyfikacja źródeł energii. Brak przyjęcia rządowych strategii wobec większości sektorów i branż, w tym w sektorze górnictwa węgla kamiennego (nadal jedne z największych wydatków budżetowych, to górnictwo – 8% wydatków budżetu), czy w sektorze energetycznym, z podsektorem elektroenergetycznym włącznie; podobnie jeśli chodzi o ropę i gaz. Efekt – zahamowanie jakichkolwiek zmian, także tych koniecznych i potrzebnych, brak strategii i planów na przyszłość.

*

Zwiększenie udziału nauki na rzecz rozwoju gospodarczego – brak większych środków budżetowych, brak projektów restrukturyzacji oraz prywatyzacji jednostek badawczo-naukowych, brak innych projektów i ich realizacji, w tym zapowiadanych ulg podatkowych na rzecz nauki.

*

System sądowy i egzekucja należności na rzecz rozwoju gospodarczego – nadal jedynie deklaracje wyborcze, gdyż brak jest projektów poprawy pracy sądów gospodarczych oraz egzekucji komorniczej.

*

Wsparcie dla rynku kapitałowego – brak projektów, w tym zwiększenia możliwości inwestycyjnych Otwartych Funduszy Emerytalnych; jedyna planowana zmiana to ustanowienie „super nadzorcy” rynków finansowych – urząd i stanowisko przygotowywane prawdopodobnie dla Cezarego Mecha.

*

Inicjatywy legislacyjne – wykonywane są w dużej mierze albo poprzez automatyczne, bezpośrednie wniesienie starych projektów ustaw SLD lub rządu M. Belki z poprzedniej kadencji Sejmu (np. ustawa o informowaniu i konsultowaniu załóg, ustawa o spółdzielniach socjalnych, ustawa o grupach przedsiębiorstw rodzinnych), albo poprzez zmodyfikowane projekty ustaw poprzedniego rządu (np. Prawo Zamówień Publicznych). Nie jest także widoczna inicjatywa na poziomie rozporządzeń wykonawczych służąca wprowadzeniu potrzebnych dla rozwoju ustaw, np. ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym (PPP). Występuje zupełny brak ustaw rozwiązujących bardzo ważne problemy w tym dla wolnej konkurencji oraz bezpieczeństwa energetycznego, np. problem kontraktów długoterminowych w energetyce. „Pakiet Stabilizacyjny” natomiast, mimo, że do tej pory jest jedynie zbiorem hasłowo określonych tytułów ustaw, wydaje się nie zawierać projektów progospodarczych, a wręcz odwrotnie, jest nastawiony na tworzenie kolejnej sfery społecznego rozdawnictwa i powiększania tzw. „wydatków sztywnych” w budżecie państwa.

Puenta.

Prawo i Sprawiedliwości oraz gabinet Kazimierza Marcinkiewicza, to rząd idei socjalistyczno-etatystycznej, dla którego celem wydaje się państwowa gospodarka sterowana centralnie. Działania rządu w minionych 100 dniach nie dają realnej nadziei na likwidację barier rozwoju przedsiębiorczości, takich jak na przykład bariery podatkowe i finansowe, bariery w inwestycyjnym procesie budowlanym, bariery wynikające ze stosunków pracy, czy też bariery w wykorzystaniu funduszy strukturalnych. Wciąż w sferze deklaracji wyborczych pozostaje bowiem bardzo wiele zapowiedzi wprowadzenia rozwiązań progospodarczych, z obniżeniem podatków oraz kosztów ubezpieczeń społecznych włącznie, a także związanych z uproszczeniem procedur prawa gospodarczego. Polityka kadrowa zastępuje strategię gospodarczą oraz polityki sektorowe, a bezpieczeństwo energetyczne próbuje się zaczarować słowami, co kończy się jedynie budowaniem złego klimatu w stosunkach z Rosją. Przekłada się to na pogorszenie wymiany handlowej z tym krajem, zwłaszcza w ważnej dziedzinie handlu płodami rolnymi i produktami przetwórstwa rolno-spożywczego. Zahamowano procesy prywatyzacyjne, a promocja polskiej gospodarki biegnie wg starego i złego modelu. Nie proponuje się tworzenia dla rozwoju rozwiązań systemowych, lecz próbuje się budować struktury nadzorczo-kontrolne, co ma usprawnić gospodarkę i oczyścić biznes. W takim kontekście, niewykluczony wydaje się powrót idei tworzenia narodowych spółek strategicznych, co może wróżyć narastająca centralizacja władzy i tworzenie własnej, PiS-owskiej, nomenklatury w państwie.

8 luty 2006r.

100 Dni Rządu Kazimierza Marcinkiewicza

Platforma Obywatelska zorganizowała w dniu dzisiejszym konferencję prasową oceniając efekty pierwszych stu dni rządów Kazimierza Marcinkiewicza. Według liderów PO – Donalda Tuska oraz Jana Rokity – rząd Kazimierza Marcinkiewicza zmarnował pierwsze 100 dni przede wszystkim z trzech powodów:

*

Po pierwsze z braku przygotowania merytorycznego do rządzenia i braku rzeczywistego programu PiS.

*

Po drugie z powodu skupienia się na propagandzie sukcesu zamiast rozwiązywaniu konkretnych problemów społecznych. Najlepszą ilustracją tego jest fakt, że w ciągu tych 100 dni o blisko 150 tys. wzrosła liczba bezrobotnych, tzn. około 1500 osób dziennie traciło lub nie otrzymywało pracy, a rząd nie podjął żadnych działań, aby odwrócić ten niebezpieczny trend.

*

Po trzecie z powodu zaplecza politycznego, którego główny konstruktor Jarosław Kaczyński zbudował większość parlamentarną, jakiej nie spodziewali się i nie chcieli Polacy tj. koalicji z Andrzejem Lepperem i Romanem Giertychem. Czwartym przy nowym stoliku władzy jest ojciec Rydzyk.

Mamy więc rząd nowej propagandy sukcesu i nowy stolik władzy.

8 luty 2006r.

Byki i Niedźwiedzie

Poseł Adam Szejnfeld wziął udział w wręczeniu dorocznych nagród „PARKIETU” – Byki i Niedźwiedzie oraz Złote Portfele. Uroczystość odbyła się w sali notowań polskiej giełdy. Nagrody wręczono w kategoriach Najlepsza inwestycja w spółkę giełdową, Najlepsza inwestycja w spółkę giełdową z WIG 20, Najlepszy otwarty fundusz emerytalny, Najlepsze towarzystwo funduszy inwestycyjnych, Nagroda Specjalna, Debiut 2005, Spółka o najwyższych standardach ładu korporacyjnego, Najlepiej zarządzana spółka, Analityk 2005 roku, Ekonomista 2005r. oraz Złote Portfele 2005r.

6 luty 2006r.

„Ten, który zmienia polski przemysł”

Poseł Adam Szejnfeld wziął udział i wystąpił w dorocznym Forum pt. „Zmieniamy Polski Przemysł” organizowanym przez Zarząd Polskiego Towarzystwa Wspierania Przedsiębiorczości, wydawcę Miesięcznika Gospodarczego „Nowy Przemysł”. W debacie udział wzięli m.in.: Marek Zuber – Doradca Ekonomiczny Premiera Kazimierza Marcinkiewicza; Adam Szejnfeld – Poseł RP; Jacek Piechota – Poseł RP; Artur Zawisza – Poseł RP; Janusz Lewandowski – Poseł Parlamentu Europejskiego; Janusz Steinhoff – były Wicepremier i Minister Gospodarki; Andrzej Arendarski – Prezes, Krajowa Izba Gospodarcza; Rafał Antczak – CASE-Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych; prof. dr hab. Witold Orłowski – Dyrektor, Niezależny Ośrodek Badań Ekonomicznych NOBE, Dyrektor, Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej; Stanisław Kluza – Główny Ekonomista Banku, Doradca Prezesa, Bank Gospodarki Żywnościowej SA; Andrzej Malinowski – Prezydent, Konfederacja Pracodawców Polskich.

Dyskusja podczas panelu poświecona była wolności gospodarczej, przedsiębiorczości, wolnemu rynkowi, prywatyzacji oraz inwestycjom zagranicznym w Polsce. Całodniowa konferencja zakończona została Wielką Galą, podczas której przyznano honorowe tytuły „Tego, który zmienia polski przemysł”. W bieżącej edycji konkursu tytuły przyznano: prof. Leszkowi Balcerowiczowi, Ryszardowi Krauze, Aluminium Konin – Impexmetal S.A., Basell Orlen Polyolefins sp. z o.o., Hewlett-Packard, Koksowni Przyjaźń sp. z o.o., Mazowieckiej Spółce Gazownictwa sp. z o.o., Polimer Mostostal Siedlce S.A. Specjalnym Strefom Ekonomicznym oraz Zabrzańskim zakładom Mechanicznym S.A.

W tym samym dniu, poseł Adam Szejnfeld wziął udział, jako przewodniczący, w posiedzeniu Kapituły Programu „Solidny Partner” Stowarzyszenia „Rzetelnego Biznesu”. Podczas posiedzenia przedłużono prawo używania tytułu Solidny partner 36 firmom z całej Polski oraz przyznano takie prawo nowym firmom, które spełniają bardzo trudne wymogi programu realizowania zasad uczciwości i rzetelności w prowadzeniu działalności gospodarczej.

4 luty 2006r.

Helikoptery załatwione,
czy to samo uda się z kopalniami?…

Na podstawie decyzji Ministra Obrony Narodowej, uruchomione zostało postępowanie przetargowe o udzielenie zamówienia na dostawę sześciu cywilnych śmigłowców z przeznaczeniem dla transportu inspekcyjnego i przewozu VIP-ów (tzw. salonki, czyli luksusowe, dwudziestoosobowe śmigłowce dla rządu). Dopiero po przetargu na helikoptery rządowe dla VIP-ów miał zostać przeprowadzony przetarg na 36 śmigłowców wojskowych. Poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Gabinetu Cieni Platformy Obywatelskiej na forum Sejmu zakwestionował celowość zakupu aż 6 helikopterów dla rządu (przypomnijmy, ze większość krajów, nawet takich jak Wielka Brytania, czy Francja, dysponuje tylko dwoma, trzema takimi statkami powietrznymi), oraz tryb i formułę postępowania przetargowego określając ją jako przejaw niegospodarności (chodziło o to, że najpierw rozpisano przetarg na helikoptery dla rządu a potem na śmigłowce wojskowe, a nie odwrotnie, co uniemożliwiało osiągnięcie najniższych stawek za całość zamówienia i nie dawało pewności na wprowadzenie optymalnej wersji „polonizacji” produkcji). Oprócz interwencji w Sejmie poseł złożył również interpelację w tej sprawie.

Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, Ministerstwo Obrony Narodowej uznało krytykę posła Adama Szejnfelda za słuszną i zamierza wycofać się z przetargu przeprowadzanego w tej formie. Taka postawa jest godna pochwały, gdyż lepiej przyznać się do błędu, niż marnować miliony złotych publicznych pieniędzy.

Poseł Adam Szejnfeld zaniepokojony jest także sytuacją w Zagłębiu Konińskim. Chodzi o stan gotowości strajkowej załogi kopalni węgla brunatnego w Koninie, głównego dostawcy węgla na potrzeby zespołu Energetycznego Pątnów, Adamów, Konin S.A. Z tych też przyczyn osobiście wizytował dwa tygodnie temu ZE PAK SA i spotkała się odrębnie z przedstawicielami Zarządów PAK-u i Kopalni Konin oraz odrębnie z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych.

Przypomnijmy, Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin S.A. to w połowie sprywatyzowana spółka z pięćdziesięcioprocentowym udziałem Skarbu Państwa. W lipcu 2001 roku w celu budowy nowego bloku energetycznego Pątnów II powołano do życia spółkę Elektrownia Pątnów II Pątnów, w której Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin posiada 100% udziałów. W lipcu 2005 roku, spółka ta podpisała umowę kredytową z konsorcjum banków, w celu uzyskania środków finansowych na dokończenie inwestycji, bloku energetycznego Pątnów II, która przerwana została w roku 2003. W Zespole Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin oprócz wyżej wspomnianej inwestycji zakończenia budowy bloku energetycznego Pątnów II, trzeba w najbliższym czasie przeprowadzić inwestycję budowy instalacji odsiarczania zgodnie z dyrektywami unijnymi, które określają limit wydzielanych do atmosfery związków siarki, a oprócz tego potrzebna jest także całkowita modernizacja bloku energetycznego Pątnów I, który nie spełnia norm technicznych. Odwlekanie w czasie tej inwestycji może doprowadzić do całkowitego wyłączenia z użytkowania bloku energetycznego Pątnów I. Niestety, nie rozwiązano jeszcze do końca problemów z inwestycjami w Zespole Elektrowni, a już zanosi się na kolejną dramatyczną sytuację w zagłębiu konińskim, tym razem związaną z Kopalnią Węgla Kamiennego Konin, a mianowicie z koniecznością podjęcia inwestycji w nowe odkrywki. W zagłębiu konińskim występują duże pokłady węgla brunatnego, które jednak rozlokowane są na stosunkowo małych powierzchniach. Z tych też powodów występuje potrzeba wybudowania jednocześnie, czy prawie jednocześnie, dwóch nowych odkrywek. Wartość kopalni, jej zobowiązania finansowe, jak i obowiązek oraz koszt rekultywacji terenów obecnie użytkowanych złóż węgla brunatnego nie pozwalają Kopali na inwestowanie ze środków własnych. Tak więc Kopalnia nie posiada samodzielnej zdolności kredytowej, brak natomiast inwestycji w nowe odkrywki węgla brunatnego doprowadzić może do sytuacji, w której znaczna ilość pracowników kopalni z Konina straci pracę. Co gorsza, niewykonanie tej inwestycji w szybkim czasie może skutkować także niezapewnieniem dostaw węgla brunatnego dla ZE PAK S.A. To z kolei może wywołać konieczność wyłączeń poszczególnych bloków energetycznych i bezsens obecnie przeprowadzanych tam inwestycji oraz czekających remontów i modernizacji. Obecnie eksploatowane złoża węgla brunatnego wystarczą na ok. 4-5 lata, po czym dostawy węgla dla elektrowni mogą spaść nawet o połowę.

Po wizycie w Koninie oraz po zapoznaniu się z dokumentami, poseł Adam Szejnfeld uważa, że dla ratowania sytuacji potrzebne są rozwiązania tworzące większą racjonalność działania całej grupy przedsiębiorstw energetycznego zagłębia konińskiego oraz dające możliwość pozyskania dodatkowych środków na inwestycje. Jednym, z możliwych rozwiązań jest przeprowadzenie konsolidacji kopalni i elektrowni z jednoczesną kontynuacją procesu prywatyzacji grupy. Powinno to spowodować zwiększenie efektywności zarządzania oraz efektywności finansowej całej, skonsolidowanej już grupy, jak i zwiększenia jej wartości. To z kolei podniosłoby jej wiarygodność kredytową oraz atrakcyjność inwestycyjną dla potencjalnie zainteresowanych wejściem kapitałowym. Bez tych działań trudno wyobrazić sobie zdobycie pozabudżetowych środków na inwestycje szacowane na ok. 500 mln zł (tylko w kopalni, bez inwestycji w elektrowni). Decyzje w tym zakresie powinny być podjęte przez Radę Ministrów bardzo szybko, ponieważ okres przygotowania do inwestycji budowy odkrywki i jej przeprowadzenia szacuje się na ok. 4- 5 lat. Na Tyle też szacowane są pokłady złóż obecnie eksploatowanych.

Z powodu wagi tego problemu oraz konieczności podjęcia pilnych decyzji i w tej sprawie Adam Szejnfeld wystąpił do Rządu z interwencją. Czas pokaże, czy w tym przypadku, jak i w przypadku przetargu na rządowe i wojskowe helikoptery, właściwi ministrowie podejmą oczekiwane decyzje.

3 luty 2006r.

Pakt centralizacji

„Pakt stabilizacji” zawarty przez Prawo i Sprawiedliwość, Samoobronę oraz Ligę Polskich Rodzin objawia się, jako pakt ubezwłasnowolnienia partii popierających PiS wasalizujący ich rolę w parlamencie, ale przede wszystkim, jako pakt centralizacji władzy. Władzy partii, której na zwiększeniu zakresu rządzenia zależy bardziej, niż na wprowadzeniu zmian skutkujących wzrostem gospodarczym. Zaprezentowane pomysły wskazują na to, że w gospodarce, jak i w całym państwie, Prawu i Sprawiedliwości zależy bardziej na zwiększeniu kontroli i nadzoru państwa nad gospodarką, w tym nad rynkami finansowymi oraz nad przedsiębiorcami, niż na budowaniu podwalin rozwoju. W pakcie zauważamy dalszą tendencję zwiększania istniejących już wydatków socjalnych oraz tworzenia podstaw dla nowych, kosztownych zobowiązań państwa, niż podejmowanie rozwiązań dających realną i długofalową pomoc w rozwiązywaniu problemów potrzebujących. Z tego powodu, paradoksalnie beneficjentami państwowego rozdawnictwa ponownie będą osoby średnio zamożne i dobrze zarabiający, a nie, jak się deklaruje, bezrobotni i młodzież. Ponadto większość propozycji, niestety, często tylko hasłowo wskazanych, pozbawiona jest informacji o źródłach ich finansowania. To z kolei powoduje, że nie można ich na dzień dzisiejszy nie tylko ocenić pod względem kosztu dla budżetu państwa, ale też rozstrzygnąć, czy w ogóle będą możliwe do zrealizowania.

Zdziwienie wywołuje fakt, iż na ponad 150 proponowanych ustaw tylko 13 znalazło się w dziale „Gospodarka”, z czego większość, poza ustawą o swobodzie działalności gospodarczej, nie stanowi fundamentu rzeczywistości gospodarczej, a więc ich uchwalenie nie będzie mogło mieć istotnego znaczenia dla dynamiki rozwoju. Nawet, gdy uwzględni się, że i w innych działach znajdują się propozycje mające wpływ na gospodarkę oraz przedsiębiorczość, to i tak okazuje się, że nie rozwój jest sednem „Umowy stabilizacyjnej”.

Do propozycji wywołujących najwięcej wątpliwości można zaliczyć na przykład: projekt ustawy o zmianie ustawy o Narodowym Banku Polskim, o nadzorze nad instytucjami finansowymi, o utworzeniu Narodowego Ośrodka Monitoringu Mediów (w aspekcie nie tylko działalności dziennikarskiej i wydawniczej, ale też mający znaczenie dla przedsiębiorstw konkurencyjnego rynku mediów), o Państwowej Inspekcji Pracy, o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, o spółdzielniach socjalnych, o zmianie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, o ochronie pracy, o zmianie Kodeksu pracy, o biopaliwach, o zmianie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji oraz ustawy o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa, czy też projekt ustawy o Prokuratorii Generalnej. Jeszcze większe obawy muszą wywoływać projekty zawarte w załączniku nr 2 do „Umowy stabilizacyjnej”, na przykład projekt ustawy o świadczeniu zapomogowym (tzw. „ustawa senioralna”), o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych, o podatku obrotowym, czy projekt ustawy o systemie powszechnych zasiłków dla bezrobotnych, którzy nie z własnej winy nie mogą podjąć pracy.

Dla Zespołu ds. Gospodarki PO omawiany zestaw propozycji legislacyjnych, tak co do zawartości katalogu, jak i co do celów, którym jest podporządkowany, nie przedstawia więc wiarygodnego planu naprawy Polski i poprawy polskiej gospodarki. Ostateczną opinię będzie jednak można wydać dopiero po ujawnieniu pełnej treści poszczególnych projektów ustaw, natomiast obecny stan wiedzy powoduje, że już teraz wstępna ocena „Umowy stabilizacyjnej” musi być negatywna.

Zespół ds. Gospodarki Platformy Obywatelskiej ze szczególną uwagą będzie śledził prace nad tworzeniem wyżej wymienionych projektów ustaw przeciwstawiając się rozwiązaniom szkodliwym dla polskiej gospodarki i naszego społeczeństwa.

2 luty 2006r.

Państwo socjalne, a społeczeństwo obywatelskie

„Ekonomika i etyka państwa socjalnego” – tak brzmiał tytuł wykładu prof. Leszka Balcerowicza, który jego autor wygłosił w dniu 1 lutego w Polskiej Radzie Biznesu. Wśród słuchaczy znalazło się wielu przedstawicieli świata polityki i biznesu, w tym poseł Adam Szejnfeld.

Niezwykle ciekawy wykład udowadniał, na przykładzie byłych państw układy socjalistycznego, ale przede wszystkim na przykładzie historii takich krajów, jak Wielka Brytania, Irlandia, Szwecja, Dania, Francja, Stany Zjednoczone, Meksyk, Argentyna, Brazylia, Tajwan, czy państwa afrykańskie, tezę, że państwo socjalne paradoksalnie służy głównie pogłębianiu rozwarstwiania społeczeństw, zwiększaniu sfery ubóstwa i zacofania edukacyjnego, ogranicza tempo rozwoju gospodarczego i zabija społeczeństwo obywatelskie. Służy więc tak de facto tej bardziej zamożniejszej części społeczeństwa, a nie tej ubogiej oraz klasie politycznej, której łatwiej walczy się o władzę oraz o jej utrzymanie. W konsekwencji, w długim okresie czasu, polityka państwa socjalnego przynosi skutki odwrotne od deklarowanych. Większość wspomnianych przykładów pochodzących z XIX i XX wieku porównywanych z programami znanymi z najnowszych czasów ostatnich lat dało zebranym wiele do myślenia. Wykład zakończył koktajl, podczas którego kontynuowano rozmowy już w dyskusjach kuluarowych.

29 styczeń 2006r.

Platforma Obywatelska – sto tysięcy zł. dla ofiar tragedii
Oświadczenie Klubu Parlamentarnego PO

Tragedia w Katowicach okryła żałobą nas wszystkich. W takich chwilach Polacy zawsze wykazywali niezwykłą jedność i solidarność. Platforma Obywatelska oświadcza, że na czas ogłoszonej żałoby narodowej wstrzymuje się od publicznej debaty w bieżących sprawach politycznych.

Jednocześnie Biuro Prasowe KP PO informuje, że posłowie, senatorowie i eurodeputowani Platformy Obywatelskiej przekażą na specjalne konto utworzone przez Caritas – 100 tys. zł. dla ofiar tragedii i ich rodzin.

27 styczeń 2006r.

Bank Przyjazny Przedsiębiorcom

Bank Przyjazny dla Przedsiębiorcy – taki tytuł przyznawany jest bankom, które swoją działalnością wspierają podmioty gospodarcze. Wręczenie nagród VII edycji Konkursu pod taką samą nazwą odbyło się 27 stycznia w Warszawie. Honorowym gościem uroczystej gali konkursowej był poseł Adam Szejnfeld (PO), organizatorami natomiast tego prestiżowego w branży bankowej konkursu są Krajowa Izba Gospodarcza, Warszawski Instytut Bankowości oraz Polsko-Amerykańska Fundacja Doradztwa dla Małych Przedsiębiorstw.

Nagrody przyznano w trzech kategoriach:

*

bank komercyjny,
*

bank spółdzielczy
*

oddziały bankowe.

Tytuł BANKU PRZYJAZNEGO DLA PRZEDSIĘBIORCY, został również przyznany bankom z regionu pilskiego, a mianowicie w kategorii BANK SPÓŁDZIELCZY nagrodę otrzymali:

*

Bank Spółdzielczy w Czarnkowie – Wyróżnienia Honorowe wraz z Godłem promocyjnym Bank Przyjazny dla Przedsiębiorców,
*

Spółdzielczy Bank Ludowy w Złotowie – Godło promocyjne Bank Przyjazny dla Przedsiębiorców.

Natomiast w kategorii ODDZIAŁÓW BANKOWYCH, nagrodę otrzymali:

*

Bank Gospodarki Żywnościowej S.A. Oddział w Pile – Godło promocyjne Złoty Oddział – Bank Przyjazny dla Przedsiębiorców,
*

PKO Bank Polski S.A. Oddział 1 w Nowym Tomyślu – Godło promocyjne Złoty Oddział – Bank Przyjazny dla Przedsiębiorców,
*

PKO Bank Polski S.A. Oddział 1 w Nowym Tomyślu – Specjalne wyróżnienie – Platynowa Statuetka.

Wróć na początek Wróć do spisu

27 styczeń 2006r.

Komentarz Platformy Obywatelskiej do piątkowych wydarzeń w Sejmie

PiS kontynuuje psucie i upartyjnianie państwa metodą handlu i korupcji politycznej wczoraj w nocy na członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zostali wybrani kandydaci LPR i Samoobrony Lech Haydukiewicz i Tomasz Borysiuk, kandydaci, którzy będą funkcjonariuszami partyjnymi, a nie urzędnikami konstytucyjnej instytucji. Haydukiewicz w trybie wyborczym wyrokiem sądu musiał odwołać swoje pomówienia, że PO i PiS chcą zlikwidować województwo świętokrzyskie. Borysiuk był zaufanym pracownikiem prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego, wydawcą słynnej rozmowy, w której Piotr Gembarowski obrażał Mariana Krzaklewskiego łamiąc wszelkie zasady etyki dziennikarskiej. W zamian za poparcie takich osób, Samoobrona i LPR poparły dwie sprawy ważne dla PiS-u. Pierwsza z nich to tzw. ustawa warszawska, która ogranicza i łamie podstawowe zasady samorządności. Przypomnijmy, że Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Andrzej Zoll uważa, że decyzje podejmowane przez sekretarza stolicy są niezgodne z prawem. Druga z przegłosowanych wczoraj spraw to wybór Janusza Kochanowskiego na Rzecznika Praw Obywatelskich, bez głosów Samoobrony PiS-owi nie udałoby się tego dokonać.

Wczorajsza noc to kolejny dowód, na to, że mamy do czynienia z koalicją wielkiego strachu przed wyborami i małych, bieżących interesów. Wybór nowych członków Krajowej Rady i Radiofonii i Telewizji wskazuje na to, że mamy do czynienia z ponownym, po SLD, zamachem na wolność mediów publicznych. Tak jak zwalczaliśmy poprzedni upartyjniony skład Krajowej Rady, tak samo będziemy dążyć do likwidacji obecnej i uczynimy to przy pierwszej, możliwej okazji. Jak wiadomo RPO zaskarżył ustawę medialną do Trybunału Konstytucyjnego.

Jarosław Kaczyński wraz ze swoimi akolitami tworzy szarą strefę w polskiej polityce, a powyżej przytoczone decyzje personalne wskazują na to, że powstała, mimo mniejszości parlamentarnej PiS-u, nowa grupa trzymająca władzę.

26 styczeń 2006r.

Posłowie PiS przeciw rządowi Kazimierza Marcinkiewicza

Podczas posiedzenia Komisji Skarbu państwa w dniu 26. stycznia 2006 roku omawiano proces prywatyzacji spółek sektora Wielkiej Syntezy Chemicznej.

Cztery spółki z tego sektora: Zakłady Azotowe Kędzierzyn S.A., Zakłady Azotowe w Tarnowie – Mościcach S.A., Zakłady Chemiczne ZACHEM S.A. oraz Zakłady Chemiczne Organika Sarzyna S.A. znajdują się w decydującej fazie procesu prywatyzacji, trwają bowiem negocjacje na zasadzie wyłączności z wybranymi inwestorami. PO ocenia, że proces prywatyzacji w/w firm prowadzony jest w sposób przejrzysty. Prywatyzacja dla tych zakładów to szansa na stabilizację, zachowanie miejsc pracy, rozwój firmy i powinna być jak najszybciej zakończona. Podobne stanowisko prezentował sekretarz stanu w MSP Paweł Szałamacha.

Z tym większym zdziwieniem przyjęliśmy fakt głosowania przez posłów PiS należących do Komisji Skarbu Państwa zaproponowanego przez posła Zygmunta Wrzodaka, dezyderatu zwracającego się do rządu o wstrzymanie prywatyzacji tych firm. Dezyderat został przez komisję przyjęty.

Parę dni wcześniej po głosowaniu nad budżetem premier Kazimierz Marcinkiewicz w ostrych słowach zarzucił wczoraj Sejmowi, że utrudnia mu wprowadzanie „taniego państwa” m.in. poprzez opóźnianie prac nad ustawą, która przewiduje likwidację trzech delegatur Ministerstwa Skarbu Państwa (Rzeszów, Kielce, Białystok). Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Pana Premiera Przewodnicząca Komisji Skarbu państwa Hanna Gronkiewicz-Waltz zwołała posiedzenie tej komisji w celu rozpatrzenia projektu rzeczonej ustawy. Ku zaskoczeniu wszystkich w trakcie tego posiedzenia nie, kto inny tylko poseł PiS Marek Suski zgłosił wniosek o odrzucenie ustawy. Co faktycznie oznacza nielikwidowanie tych delegatur. Jednocześnie posłowie Platformy Obywatelska zgłosili wniosek o likwidację wszystkich delegatur z dniem 1. stycznia 2007 roku proponując jednocześnie rozważenie możliwości przekazania części zadań i kompetencji tychże wraz z najlepszymi pracownikami w gestię wojewodów. W rezultacie komisja odroczyła rozpatrywanie ustawy na czas nieokreślony.

Sytuacja ta pokazuje, że to posłowie PiS-u byli głównymi adresatami pretensji Pana Premiera przeszkadzając własnemu premierowi w realizacji jego zamiarów. To wśród posłów PiS premier ma głównych przeciwników swoich planów związanych z oszczędnościami w wydatkach publicznych.

Jan Wyrowiński
rzecznik PO ds. skarbu państwa

25 styczeń 2006r.

10 milionów dla Piły

W dniu wczorajszym, tj. 24 stycznia 2006 r., Sejm przyjął zgłoszone z inicjatywy posła Adama Szejnfelda poprawki do projektu budżetu państwa na rok 2006. Poprawka do ustawy budżetowej miała na celu zdobycie środków finansowych na budowę obwodnicy miasta Piły. Poprawka nr 163, bo o tej mowa, przewiduje zmniejszenie o 10 mln złotych części 78 budżetu i przeznaczenie tych środków na zwiększenie wydatków w części 83 budżetu – rezerwy celowe na utrzymanie nowej rezerwy celowej pod nazwą „Dofinansowanie budowy obwodnicy Piły w ciągu drogi krajowej nr 11”. Poprawka przeszła stosunkiem 242 za, 198 przeciw, 0 wstrzymujących się. Przeszła też kolejna poprawka dotycząca budowy obwodnicy zachodniej Poznania (226 za, 215 przeciw, 1 wstrzymujący się). Tym samym pozyskano 10 mln złotych na ten cel. Wielkopolskim posłom nie udało się wywalczyć poprawki dotyczącej obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego, która przepadła stosunkiem głosów 197 za, 244 przeciw, 0 wstrzymujących się. Odrzucono również poprawkę dotyczącą odcinka drogi nr 11 między Poznaniem a Kępnem, której celem było pozyskanie 15 mln złotych (195 za, 245 przeciw, 5 wstrzymujących się).

Wielkopolscy posłowie Platformy Obywatelskiej uznali drogę krajową nr 11, za najważniejszą inwestycję infrastrukturalną w naszym regionie. Dlatego też zgłosili do budżetu inne poprawki w sprawie drogi krajowej nr 11. Głównym celem według wielkopolskich posłów PO, powinno być przekwalifikowanie drogi nr 11 z drogi krajowej na drogę ekspresową. Dlatego też zgłosili poprawkę 158, według której na ten cel ma być przeznaczonych 20 mln złotych (237 za, 205 przeciw, 0 wstrzymujących się).

Jeżeli Senat przyjmie budżet państwa w postaci zgłoszonej przez Sejm, Wielkopolska pozyska środki finansowe na poprawę infrastruktury komunikacyjnej głównej arterii naszego regionu. Miejmy nadzieję, że środki te zostaną odpowiednio wykorzystane, a Piła doczeka się końcowej realizacji strategicznej inwestycji miasta.

24 styczeń 2006r.

Komentarz Platformy Obywatelskiej na temat budżetu i poprawek budżetowych PO

Budżet państwa na 2006 rok zakłada, naszym zdaniem, nieuzasadniony wzrost dochodów z podatków. Rosną niebezpiecznie wydatki, w tym wydatki na administrację publiczną. Deficyt budżetowy utrzymuje się na wysokim poziomie. Niebezpiecznie wzrasta dług publiczny – w 2006 roku na jego obsługę trzeba wydać będzie ponad 29 mld zł, co obciąża dodatkowo kieszenie polskich podatników. Po raz kolejny zaniżono dotacje do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i Funduszu Pracy ukrywając w ten sposób kolejne 15 mld zł w deficycie budżetowym. Jednocześnie znacząco wzrastają koszty administracyjne w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (budowa nowych siedzib, remonty, wydatki majątkowe). Wciąż na wysokim poziomie są wydatki bieżące i majątkowe Kancelarii Sejmu, Senatu, Prezydenta i Premiera. Wzrastają koszty funkcjonowania urzędów wojewódzkich. Nie ma zapowiadanej likwidacji gospodarstw pomocniczych i zakładów budżetowych, wzrastają dotacje dla tych jednostek. Wzrastają nakłady na wydatki bieżące, osobowe i majątkowe administracji publicznej – ma powstać prawie 5 tys. nowych stanowisk urzędniczych, planuje się zakupy nowych samochodów, telefonów komórkowych; rosną inne nakłady majątkowe.

Platforma Obywatelska chce taniego państwa. Dlatego zgłosiliśmy ponad 100 poprawek. Chcemy oszczędzać na instytucjach władzy publicznej, administracji centralnej i wojewódzkiej, chcemy obniżać dotacje budżetowe dla funduszy i agencji, chcemy likwidacji zakładów budżetowych. Oszczędności uzyskane w wyniku przyjęcia naszych poprawek proponujemy przekazać na realizację wielu inwestycji regionalnych, m.in. współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej. Zwiększamy nakłady na budowę dróg i obwodnic, a także na ratownictwo medyczne, policję i fundusz mieszkaniowy. Zdecydowaną część oszczędności proponujemy przeznaczyć również na zmniejszenie deficytu budżetowego. Poprawki zgłoszone przez Platformę Obywatelską do projektu budżetu państwa na 2006 rok są efektem naszej wierności głoszonej od lat idei „taniego państwa”. Wbrew zarzutom premiera Kazimierza Marcinkiewicza, że poprawki Platformy Obywatelskiej demolują budżet, wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska w rozmowie ze Zbigniewem Chlebowskim stwierdziła, że “idą one w dobrym kierunku”.

22 styczeń 2006r.

Oskar dla Lecha Wałęsy

Nie mów Ojczyzna – myśląc o karierze.
Mów kariera – myśląc o Ojczyźnie.

Powyższe motto przyświecało kolejnej edycji programu promocyjnego najstarszej polskiej organizacji gospodarczej, jaka zawiązała się w Polsce na początku przemian ustrojowych i gospodarczych w 1990 roku. Polski Klub Biznesu, bo o tej organizacji mowa, członek Club of Europe, już szesnasty raz przyznał swoje nagrody przedsiębiorcom oraz tym, którzy biznesu sami nie prowadzą, ale działają na rzecz rozwoju przedsiębiorczości oraz promowania Polski i polskiej gospodarki w kraju i za granicą.

Poseł Adam Szejnfeld (PO) wziął udział w Wielkiej Gali, która odbyła się 21 stycznia na Zamku Królewskim w Warszawie. W bieżącym roku, najważniejszą nagrodę – „Oskar Polskiego Biznesu” – kapituła Polskiego Klubu Biznesu przyznała legendzie polskich przemian ustrojowych i gospodarczych, najbardziej rozpoznawalnemu Polakowi wszech czasów, temu, który jednym skokiem przez płot stoczni w Gdański zmienił big historii świata – Prezydentowi Lechowi Wałęsie.

Przedsiębiorcami roku zostali:

*

Renata Szostak, prezes Lyreco S.A. – Businesswoman Roku 2005
*

Dariusz Sapiński – prezes Grupy Kapitałowej Mlekovita – Businessman Roku 2005

Firmami roku zostały:

*

Bank Ochrony Środowiska S.A.
*

Ceramika Tubądzin S.A.
*

Mennica Polska S.A.
*

PERI Polska Sp. z o.o.
*

Pruszyński Sp. z o.o.
*

Przedsiębiorstwo handlu zagranicznego VIPOL Sp. z o.o.

Honorową Nagrodę – Społeczne Oblicze Biznesu 2005 otrzymał:

*

Bank Zachodni WBK S.A..

Jak już wspomniano, Polski Klub Biznesu działa na rzecz promowania polskiej gospodarki, firm, produktów i ludzi, którzy lepiej niż inni potrafią wyzwalać gospodarczą energię. Warto przypomnieć, że poseł Platformy Obywatelskiej Adam Szejnfeld, jako pierwszy i jedyny do tej pory polski polityk, w roku 2003 otrzymał tytuł Ambasadora Polskiego Biznesu za osobiste zaangażowanie w promocję polskiej gospodarki oraz za konsekwencję w usuwaniu przeszkód w rozwoju przedsiębiorczości. Do tej pory ten zaszczytny tytuł przyznawano jedynie politykom działającym poza granicami Polski.

20 styczeń 2006r.

Samorządowe podsumowania – Nowy Tomyśl, Wolsztyn

Poseł Adam Szejnfeld gościł w dniu 20 stycznia na południu okręgu wyborczego – w Nowym Tomyślu i Wolsztynie. Pierwszym punktem wizyty było spotkanie z członkami nowotomyskiej Platformy Obywatelskiej w lokalu, w którym niebawem zostanie zlokalizowana filia Biura Parlamentarnego PO w Nowym Tomyślu. Podczas spotkania omawiano sprawy organizacyjne związane z rozpoczynającą się wewnętrzną kampanią wyborczą w PO oraz sytuację polityczną w kraju.

Następnie Adam Szejnfeld wziął udział w Spotkaniu Noworocznym, którego gospodarzami byli nowotomyski starosta Joel Matuszak oraz burmistrz Nowego Tomyśla Henryk Helwing. Obecnie w powiatach Wielkopolski trwa cykl spotkań noworocznych, podczas których wójtowie, burmistrzowie oraz starostowie oceniają miniony rok, informując jednocześnie o samorządowych planach na nowy 2006 rok. Poseł Szejnfeld chętnie bierze w nich udział zapoznając się z poziomem rozwoju samorządów i ich planami na przyszłość. Ma to również niebagatelne znaczenie dla rozwoju gospodarczego i wspierania napływu nowych inwestycji do Wielkopolski.

Przy takiej okazji także przedsiębiorcy mogli liczyć na odwiedziny Adama Szejnfelda, członka „Gabinetu Cieni” PO i wiceprzewodniczącego Komisji Gospodarki. Po zakończeniu spotkania z samorządowcami Adam Szejnfeld odwiedził więc firmę BARTEX, która jest największym importerem całej gamy różnych win gronowych, owocowych i win oryginalnych, ale jest także i producentem win oraz nalewek. Firma produkuje także susze warzywne oraz inne przetwory warzwno-owocowe. Świetnie prowadzona od 16 lat firma jest przedsiębiorstwem rodzinnym, założonym przez ojca, obecnie święci gospodarcze sukcesy pod prezesurą syna. Poprzez kontakty gospodarcze w swojej branży firma BARTEX znana jest jako solidny partner nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Posiada swoje dwa zakłady również poza Polską – w Kaliningradzie oraz w Moskwie.

Wieczorem natomiast, na zaproszenie Starosty Wolsztyńskiego, pana Ryszarda Kurpy, poseł Adam Szejnfeld wziął udział w Spotkaniu Noworocznym w Wolsztynie. Spotkanie połączono z uroczystością wręczenia odznaczeń państwowych i resortowych oraz Nagród Gospodarczych Starosty Wolsztyńskiego. Całość uroczystości uświetnił koncert noworoczny Jarosława Świrszcza i jego gości.

Podczas wizyty w Wolsztynie poseł Adam Szejnfeld, który w przeszłości był również samorządowcem – radnym i burmistrzem, spotkała się z miejscowymi samorządowcami oraz z panem Maciejem Kozikiem, dyrektorem Wielkopolskiego Ośrodka Kształcenia i Studiów Samorządowych. Tematem rozmów były sprawy przyszłości samorządu terytorialnego w Polsce, w tym systemy kształcenia i dokształcania kadr administracji samorządowej.

19 styczeń 2006r.

Rozmowy w Poznaniu, uroczystości we Wrześni

W dniu 19 stycznia br. poseł Adam Szejnfeld przebywał w Poznaniu. W programie dnia przewidziane były spotkania w Urzędzie Marszałkowskim, w tym z marszałkiem województwa Markiem Woźniakiem oraz w Urzędzie Miasta Poznania. Głównym jednak punktem wizyty w stolicy wielkopolski była wspólna konferencja prasowa posła Adama Szejnfelda oraz posła Walnego Dzikowskiego. Na konferencji posłowie Platformy Obywatelskiej poinformowali o utworzeniu przez Radę Krajową PO „Gabinetu Cieni”, przedstawiono skład Gabinetu oraz jego główne zadania – monitoring i ocena pracy rządu oraz poszczególnych ministerstw, prace programowe nad programem PO oraz utrzymywanie więzi ze środowiskami opiniotwórczymi w regionie i w kraju. Wielkopolscy posłowie przedstawili także swoją ocenę projektu budżetu państwa na 2006 rok, charakterystykę poprawek Platformy do tegoż budżetu oraz poprawki PO na rzecz Wielkopolski – dotyczące głównie drogi krajowej nr 11, w tym obwodnicy Piły oraz obwodnicy Ostrowa. Adam Szejnfeld oprócz zaopiniowania projektu budżetu przedstawił również swój pogląd na temat efektów pracy obecnego rządu w zakresie finansów publicznych, gospodarki, skarbu państwa oraz rozwoju przedsiębiorczości, wyrażając opinię, iż rząd, mimo upływu 100 dni, nadal nie przedstawił żadnych interesujących i potrzebnych projektów na rzecz wzmocnienia rozwoju gospodarczego. Odpowiadając na pytania, posłowie PO przedstawili również wstępną koncepcję prac przygotowawczych do wyborów samorządowych oraz przyszłe cele programowe wielkopolskich samorządowców z PO. Jednym z priorytetów, jak powiedział Adam Szejnfeld, powinno być opracowanie planu pełnej integracji Regionu Wielkopolski wraz z niwelowaniem różnić w rozwoju poszczególnych subregionów naszego województwa.

Wieczorem Adam Szejnfeld był gościem Tomasza Kałużnego, burmistrza Wrześni podczas dorocznego spotkania, na którym przedstawia się dokonania miasta i gminy w minionym roku oraz plany na rok przyszły. W śród kilkuset uczestników spotkania, oprócz polityków, w tym posłów PO – Waldego Dzikowskiego i posła Pawła Arnta, Września gościła także sławy polskiej kultury, m.in. Krystynę Feldman. Na spotkaniu można było dowiedzieć się, iż dokonania władz miasta i gminy w zakresie rozwoju gospodarczego, ale także w innych dziedzinach, np. kultury i sztuki, są godne podziwu i uznania. I trzeba przyznać, iż opinia taka, po zapoznaniu się z prezentacjami, wydaje się jednoznacznie uzasadniona.

18 styczeń 2006r.

Poselskie podróże – Leszno, Rakoniewice, Poznań

Fachowość polityczną i gospodarczą posła Adama Szejnfelda ceni wiele środowisk nie tylko w okręgu pilskim, ale również w całej Polsce. Dlatego też jako członek Gabinetu Cieni PO i wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki przyjął na dzień 18 stycznia 2006 r., zaproszenie lokalnych działaczy Platformy Obywatelskiej oraz przedsiębiorców z Leszna. Adam Szejnfeld w południe spotkał się w leszczyńskim Ratuszu ze Stowarzyszeniem Kupców Leszczyńskich. Była to doskonała okazja do przedstawienia stanowiska posła Szejnfelda w sprawach dotyczących gospodarki oraz rozwoju przedsiębiorczości.

Leszczyńscy działacze PO natomiast odbyli owocne spotkanie z Adamem Szejnfeldem w swojej nowo otwartej siedzibie partii w Lesznie. Tematem rozmów były sprawy gospodarcze oraz trudna sytuacja polityczna w kraju związana z procesem uchwalania ustawy budżetowej oraz kryzysem, wywołanym przez liderów Prawa i Sprawiedliwości.

Wieczorem natomiast, na zaproszenie Zrzeszenia Handlu i Usług w Grodzisku, poseł Adam Szejnfeld spotkał się z jego członkami w Rakoniewicach. Podczas wizyty poruszono wiele ciekawych kwestii dotyczących sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Poselski dzień zakończył przyjazd na spotkania do Poznania.

17 styczeń 2006r.

Adam Szejnfeld na ziemi konińskiej – Konin, Koło, Turek

Poseł Adam Szejnfeld, członek Gabinetu Cieni Platformy Obywatelskiej, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki, w dniu 17 stycznia br. odwiedził Ziemię Konińską odbywając cykl sześciu spotkań w Koninie, Kole i Turku. Gospodarzem i uczestnikiem spotkań był poseł PO Ziemi Konińskiej, pan Tomasz Nowak.

Posłowie PO spotkali się z Katarzyną Muszkat, prezesem zarządu Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin SA oraz Mieczysławem Lichym, prezesem zarządu Kopalni Węgla Brunatnego „Konin” SA. Rozmawiano o aktualnej sytuacji obu firm oraz o problemach sektora paliwowo-energetycznego w Polsce i w regionie. Głównym problemem ZE PAK SA oraz konińskiej kopalni są kończące się pokłady węgla kamiennego, co powoduje pilną konieczność rozpoczęcia inwestycji w budowę dwóch nowych odkrywek. Niestety, na inwestycję tą niema środków finansowych ani Kopalnia, ani PAK.

Podobną tematykę miało kolejne spotkanie z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych oraz Rad Nadzorczych, działających w ZE PAK SA oraz KWB „Konin” SA. Dyskusja momentami była burzliwa, lecz ostatecznie wyciągnięto wspólne wnioski: dramatyczna sytuacja w regionie wynika z braku decyzyjności ministerstwa skarbu państwa minionego i obecnego rządu. Jak stwierdziła poseł Adam Szejnfeld, w PAK potrzebny jest inwestor, najlepiej branżowy, który, po konsolidacji PAK z KWB zabezpieczy powstanie nowych odkrywek. Realizacja takiej koncepcji może być jednak trudna bez konturowania procesu prywatyzacji całej grupy. Obaj posłowie zapowiedzieli podjęcie w marcu bądź kwietniu (tj. w czasie, gdy rząd przedstawi swój program energetyczny) debaty poświęconej przyszłości sektora paliwowo-energetycznego w regionie.

Aktualna sytuacja polityczna oraz dążenia Prawa i Sprawiedliwości do przeprowadzenia wyborów parlamentarnych zdominowały natomiast spotkania z przedsiębiorcami oraz spotkania otwarte, jakie zorganizowano w Koninie, Turku i Kole. Zdaniem posła Adama Szejnfelda zagrożenie, że kryzys polityczny przełoży się na kryzys gospodarczy w krótkim czasie jest niewielkie, ponieważ w Polsce gospodarka działa według „schematu włoskiego”, czyli w zasadzie niezależnie od polityki. Natomiast przedłużający się kryzys może odbić się niekorzystnie na rozwoju gospodarczym i rozwoju przedsiębiorczości już w średnim oraz w długim okresie czasu. Poseł Szejnfeld wyraził jednocześnie pogląd, ze kryzys wywołany przez PiS jest sytuacją sztuczną i z góry zaplanowaną na doprowadzenie do koalicji parlamentarnej (a nie rządowej) z Samoobroną, PSL-em i LPR. Z tych też powodów, jak uważa poseł Szejnfeld, nie zakończy się rozwiązaniem Sejmu. Do najważniejszych problemów dla przedsiębiorców, poruszonych przez uczestników spotkania, można zaliczyć: potrzebę zmian w ustawie o podatku VAT, zmianę przepisów dotyczących pozyskiwania funduszy unijnych oraz walkę z „szarą strefą”.

Na zakończenie dnia w Koninie odbyło się spotkanie Adama Szejnfelda z członkami PO. Dotyczyło ono przede wszystkim spraw bieżących oraz zamiarów partii w związku ze zbliżającymi się wyborami wewnętrznymi w Platformie.

13 styczeń 2006r.

„Gabinet Cieni”

Urodzony w dniu 13 listopada 1958 roku poseł Adam Szejnfeld w dniu 13 stycznia 2006 roku został powołany przez Radę Krajową PO w skład Zespołu Rzeczników Platformy Obywatelskiej, powszechnie zwanego „Gabinetem Cieni”, czyli quasi rządu opozycyjnej Platformy.

Przypomnijmy, Adam Szejnfeld skończył 47 lat i jest prawnikiem. W przeszłości był działaczem legalnej i podziemnej ,,Solidarności”, internowanym w więzieniach we Wronkach i w Gębarzewie, później współorganizatorem Komitetów Obywatelskich. Był prywatnym przedsiębiorcą i samorządowcem. W latach 1990r. – 1998r. radnym oraz burmistrzem Miasta i Gminy Szamocin, potem posłem na Sejm RP III i IV kadencji, przewodniczącym sejmowej Komisji Gospodarki oraz wiceprzewodniczącym sejmowej Komisji Małych Średnich Przedsiębiorstw. Obecnie jest posłem V kadencji Sejmu RP, wiceprzewodniczącym Komisji Gospodarki i członkiem Państwowej Rady Ochrony Pracy. Jest autorem wielu projektów ustaw, w tym o odpowiedzialności urzędniczej oraz o zakazie działalności w systemie argentyńskim, był również współautorem ustawy o Partnerstwie Publiczno-Prywatnym. Czterokrotnie był wyróżniany tytułem „Człowieka Roku” Wielkopolski Północnej otrzymał także tytuł „Honorowego Ambasadora Polskiej Gospodarki”, a przez Tygodnik „Polityka” uznany został za jednego z dziesięciu najlepszych posłów IV kadencji Sejmu, jako „najlepszy ekspert od spraw gospodarczych w PO i jeden z najlepszych znawców tej problematyki w Sejmie”. (Więcej danych na stronie: www.szejnfel.pl).

Do nowo powołanego przez Platformę Obywatelską Gabinetu Cieni należeć będą zadania mające na celu w szczególności:

*

Bieżący monitoring i analizę prac Rady Ministrów oraz jej agend centralnych i terenowych.
*

Zajmowanie stanowiska wobec bieżących decyzji członków rządu i podległych im agend.
*

Prowadzenie i koordynacja prac programowych Platformy Obywatelskiej w zakresie właściwości poszczególnych Rzeczników Zespołu.

Koordynatorem Zespołu Rzeczników został Jan Rokita, a poszczególni Rzecznicy, to:

*

ds. finansów – Zbigniew Chlebowski
*

ds. gospodarki – Adam Szejnfeld
*

ds. zagranicznych – Bronisław Komorowski
*

ds. obrony narodowej – Bogdan Zdrojewski
*

ds. sprawiedliwości – Julia Pitera
*

ds. europejskich – Anna Zielińska-Głębocka
*

ds. skarbu państwa – Jan Wyrowiński
*

ds. infrastruktury – Tadeusz Jarmuziewicz
*

ds. rozwoju regionalnego – Tomasz Szczypiński
*

ds. edukacji i nauki – Krystyna Szumilas
*

ds. rolnictwa i rozwoju wsi – Aleksander Grad
*

ds. kultury – Arkadiusza Rybickiego
*

ds. zdrowia – Ewa Kopacz
*

ds. środowiska – Stanisław Gawłowski
*

ds. polityki społecznej – Sławomir Piechota
*

ds. administracji – Waldy Dzikowski
*

ds. wewnętrznych i służb specjalnych – Marek Biernacki
*

ds. kobiet i rodziny – Elżbieta Radziszewska
*

ds. sportu – Mirosław Drzewiecki
*

ds. frakcji PO w Parlamencie Europejskim – Jacek Saryusz-Wolski

11 styczeń 2006r.

PiS wywołuje kryzys parlamentarny

Jak pokazują wydarzenia ostatnich dni rząd Kazimierza Marcinkiewicza stracił zdolność efektywnego rządzenia. W tej sytuacji inicjatywę przejęli liderzy PO Donald Tusk i Jan Rokita proponując powrót do rozmów koalicyjnych z PiS (vide wtorkowa konferencja prasowa). Szef Klubu Parlamentarnego PO spotkał się w środę w południe z Premierem Marcinkiewiczem, który pomysł powrotu do rozmów koalicyjnych uznał za rozsądny i obiecujący. Donald Tusk zaproponował Kazimierzowi Marcinkiewiczowi daleko idące oszczędności budżetowe (około 3 miliardy złotych) zmniejszające koszta władzy.

Równolegle liderzy PiS szantażem przyspieszonych wyborów chcieli wymusić uległość partii, z którymi są w koalicji parlamentarnej. Pomysł przesuwania terminu głosowania nad budżetem tak, by przekroczyć wszelkie konstytucyjne terminy jego uchwalenia, otwierał PiS-owi możliwość rozwiązania Sejmu. Marszałek Jurek wbrew formalnym wnioskom posłów (PO, LPR, SLD) uchylił się od podjęcia decyzji o tym głosowaniu, czym złamał w sposób bezprecedensowy regulamin Sejmu. To niebywałe i gorszące zachowanie Marszałka Sejmu jest powodem, dla którego KP PO wystąpił o odwołanie go ze stanowiska. Głosowanie dotyczące terminów prac nad budżetem odbyło się jednak wieczorem, gdy fotel marszałkowski przejął Marszałek Marek Kotlinowski. W obronie godności i regulaminu Sejmu wystąpiły solidarnie wszystkie kluby parlamentarne, poza PiS. Tym samym PiS nie tylko stracił prawne podstawy do wcześniejszego rozwiązania Parlamentu, ale również zdolność koalicyjną, zdolność, która pozwalała Premierowi Marcinkiewiczowi rządzić.

Oświadczenie złożone do PAP przez posła Jarosława Kaczyńskiego, jak i dzisiejsze wydarzenia w Sejmie świadczą o tym, że sam szef partii PiS nie jest gotów ani nie ma najmniejszej woli zawarcia koalicji z PO. Wydarzenia te wskazują na to, że narasta też konflikt w PiS. Polityczni partnerzy PiS, jak i wielu polityków z tej partii zdają sobie sprawę z fiaska koncepcji politycznej Jarosława Kaczyńskiego, polegającej na stopniowym zawłaszczaniu państwa i narzucania swej woli innym ugrupowaniom politycznym.

10 styczeń 2006r.

Adam Szejnfeld członkiem Państwowej Rady Ochrony Pracy

Pan Marek Jurek, Marszałek Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej, powołał Adama Szejnfelda, posła Platformy Obywatelskiej, na członka Państwowej Rady Ochrony Pracy.

Rada Ochrony Pracy jest organem nadzoru nad warunkami pracy oraz działalnością Państwowej Inspekcji Pracy. W jej skład są powoływane osoby będące ekspertami w dziedzinie prawa pracy, przedstawiciele pracobiorców, pracodawców, świata eksperckiego oraz politycy zajmujący się tą dziedziną życia. Marszałek Sejmu, spośród posłów, specjalistów w tej dziedzinie, powołuje 9 osób na daną kadencję. Rada powoływana i odwoływana jest przez Marszałka Sejmu, a jej kadencja trwa 4 lata. Do jej najważniejszych zadań należy m.in.: ocena działalności Państwowej Inspekcji Pracy, wyrażanie stanowiska na temat programów działalności Państwowej Inspekcji Pracy oraz wniosków wynikających z tych ocen, opiniowanie projektów aktów prawnych dotyczących problematyki ochrony pracy, inicjowanie prac związanych z ratyfikacją konwencji międzynarodowych oraz międzynarodowych norm z zakresu ochrony pracy i ergonomii, występowanie do organów administracji rządowej i samorządu terytorialnego oraz organizacji pracodawców i pracobiorców w sprawach związanych z ochroną pracy, ocena problemów ochrony pracy o zasięgu ogólnokrajowym – człowiek w środowisku pracy.

9 styczeń 2006r.

W interesie publicznym…

Poseł Adam Szejnfeld został powołany w skład Jury VII Edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni Środowisku”, który tradycyjnie odbywa się pod Honorowym Patronatem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Idea konkursu opiera się na założeniu, że propagowanie proekologicznych postaw obywatelskich ma takie samo znaczenie, jak wdrażanie przyjaznych środowisku technologii i mieści się w idei zrównoważonego rozwoju, która chce godzić środowisko naturalne, środowisko człowieka oraz rozwój przemysłowy. Idea ta jest bliska posłowi Szejnfeldowi i dlatego, jako przedstawiciel środowisk ekologicznych, gospodarczych i samorządowych, został poproszony o włączenie się do prac w kapitule tego ogólnopolskiego konkursu.

Także Zarząd Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego w Pile, uznając zaangażowanie się Adama Szejnfelda w sprawy naszego regionu, a szczególnie w obronę interesu pilskich żołnierzy, zaprosił posła Adama Szejnfelda do przyjęcia godności członka Komitetu Honorowego przedsięwzięcia mającego na celu szerzenie pamięci o tradycjach wojskowych Piły i naszego regionu. Komitet ten zainauguruje swoją działalność w 61. rocznicę powrotu Piły do Macierzy poprzez uroczyste odsłonięcie pamiątkowej tablicy w obecnym budynku Rektoratu PWSZ, gdzie niegdyś znajdował się Sztab Centrum Szkolenia Czołgowo-Samochodowego w Pile.

9 styczeń 2006r.

Granie serc

Kolejne, już czternaste, granie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest za nami. Jak zwykle ludzkie serca grały w całej Polsce, ale nie tylko, także i za granicą.

Poseł Adam Szejnfeld, wraz ze swoim najmłodszym synem Adamem juniorem, jak każdego roku czas świątecznej zbiórki pieniędzy spędził w Szamocinie. Poseł Platformy Obywatelskiej otrzymuje zaproszenia do udziału w dobroczynnym szaleństwie od organizatorów z kilku różnych miast, ale od początku historii polskiego Wielkiego Grania, zawsze na ten dzień przyjeżdża, nawet z daleka, do miasta, którego w przeszłości był burmistrzem. Punktem kulminacyjnym szamocińskiej Orkiestry jest licytacja poprzedzająca „Światełko do Nieba”. Adam Szejnfeld wygrał trzy spośród pięciu licytacji pozostawiając, wraz z innymi uczestnikami dobroczynnej zabawy, swoją finansową cegiełkę na rzecz dzieci potrzebujących medycznej pomocy. Dyrygentem całego koncertu, jak w latach poprzednich, tak i w bieżącym roku, był niezastąpiony, wspaniały w realizacji swojej roli Tomasz Śróda. Sie ma!

Wróć na początek Wróć do spisu

6 styczeń 2006r.[Poprzedni]

Świąteczne spotkania i Człowiek Roku

Zima niesie za sobą grudniowe spotkania opłatkowe i styczniowe spotkania noworoczne. Piękna polska tradycja tych spotkań jest kultywowana także w organizacjach gospodarczych mających swoje siedziby w Warszawie. W ostatnich dniach poseł Adam Szejnfeld był gościem tych uroczystości między innymi w siedzibie Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, Krajowej Izbie Gospodarczej, Związku Rzemiosła Polskiego oraz w Mazowieckiej Izbie Rzemiosła i Przedsiębiorczości.

5 stycznia natomiast, Adam Szejnfeld wziął udział w uroczystościach wręczenia tytułu Człowieka Roku Tygodnika „Wprost”. Laureatem tegorocznej edycji został poseł Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości. Do Hotelu Victoria przybyli na uroczystość liczni przedstawiciele świata polityki, biznesu, kultury i nauki.

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)