Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Komunikaty prasowe (2007 cz.2)

Redaktor admin on 5 Sierpień, 2009 dostępny w Komunikaty prasowe. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

31 sierpień 2007r.

Biznes niechciany

Turystyka jest biznesem, który kilka lat temu znalazł swoje właściwe miejsce w strukturach rządu, we właściwym resorcie – Ministerstwie Gospodarki. Od miesiąca jest już inaczej. Premier Kaczyński znów zdegradował biznes turystyczny do rangi rekreacji, do rangi wypoczynku ludzi po pracy. Z tych powodów poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Gabinetu Cieni Platformy Obywatelskiej wystosował interpelację do Prezesa Rady Ministrów. Poniżej cytujemy fragmenty jej treści.

Rafał Kus
dyrektor Biura posła Adama Szejnfelda

(…) Wiele lat argumentacji, informacji a przede wszystkim edukacji, wiele lat pracy w przeszłości i obecnie należało włożyć, by uświadomić polskim decydentom, jaką wagę dla gospodarki narodowej, dla rozwoju przedsiębiorczości i dla rozwoju regionalnego ma turystyka. Jaką rolę odgrywa biznes turystyczny, czym dla państwa jest sektor przemysłu turystycznego. Po decyzji Rady Ministrów z lipca br. cała ta pozytywistyczna praca została zaprzepaszczona. Znów turystyka zamiast nam się kojarzyć z biznesem i rynkiem pracy zacznie być kojarzona li tylko z wypoczynkiem, rekreacją, szlakami turystycznymi i ścieżkami rowerowymi. Pozycja turystki i jej potrzeby znów będą zdominowane przez dziedziny o lepszym lobbingu – np. kultura, sztuka, dziedzictwo narodowe – czy o większym odbiorze medialnym i społecznym – np. sport- (…).

(…) W związku więc z informacją o wydzieleniu spraw z zakresu turystyki z Ministerstwa Gospodarki i przeniesieniem ich do Ministerstwa Sportu pragnę wyrazić swoje ogromne zaniepokojenie tym stanem rzeczy. Nie ukrywam, że w mojej opinii jest to wysoce nieodpowiedzialna decyzja niosąca za sobą poważne konsekwencje w sferze gospodarczej(…).

(…) Jednym z najwyraźniejszych efektów rozwoju turystyki jest rozwój przedsiębiorczości. To jest wartość dodana, jaką generuje właśnie branża turystyki w każdym regionie, w każdym powiecie, w każdej gminie, gdzie ma miejsce. Jest to zresztą główny powód, dla którego realizowane przez samorządy projekty turystyczne z funduszy unijnych wymagają notyfikowania pomocy. Turystyka jest bowiem uważana za dziedzinę, która dynamizuje gospodarczo region wpływając poważnie na podniesienie jego konkurencyjności. Warto w tym miejscu przywołać przykład Irlandii gdzie przemysł turystyczny został uznany za kluczowe źródło nowych miejsc pracy(…).

(…) Turystyka jest sektorem gospodarczym, którego przyszłość rysuje się bardzo korzystnie. Prognozy rozwoju turystyki przewidują ciągły wzrost liczby turystów i przychodów na poziomie nie występującym w innych sektorach gospodarki, ale ten trend, by był trwały i długookresowy, należy wzmacniać działaniami rządu i samorządów(…).

(…) W ostatnim jednak czasie można zauważyć w Polsce całkowity brak koncepcji polityki rządu, co do rozwoju sektora turystycznego, który w powszechnym odczuciu staje się swoistym „intruzem” tak nieużytecznym, że pozbawia się go wszelkich cech gospodarczych. (…)

(…) Poprzez ostatnie zmiany, tj. przeniesienie działu turystyka z kompetencji ministra właściwego ds. gospodarki do kompetencji ministra właściwego ds. sportu, przemysł sektora turystycznego został ponownie w naszej historii zdegradowany do poziomu wypoczynku, rekreacji, sportu, organizacji czasu wolnego, itp. Turystyka natomiast to twardy biznes, to przemysł oparty na twardych ekonomicznych zasadach gospodarki wolnorynkowej mający ogromy udział w tworzeniu PKB i zatrudnieniu na polskim rynku pracy. (…)

Adam Szejnfeld

30 sierpień 2007r.

Tu jest Polska

W Polsce, na szczytach władzy, symbolami są kajdanki, kraty więzień, nagrania, podsłuchy, taśmy… W Polsce regionalnej natomiast, w Polsce powiatowej, w Polsce lokalnej życie toczy się swoim, dobrym rytmem. Ludzie pracują, realizują swoje plany życiowe, plany zawodowe, społeczne… Tu jest normalnie. Chciałoby się więc powiedzieć – parafrazując słowa premiera Jarosława Kaczyńskiego – tu jest Polska.

Poseł Adam Szejnfeld wziął udział w otwarciu nowej spalarni odpadów medycznych, przy Szpitalu Specjalistycznym w Pile, która odbyła się 30 sierpnia br.. Poseł Adam Szejnfeld wspólnie z dyrektorem Szpitala Specjalistycznego Grzegorzem Wroną oraz starostą pilskim Tomaszem Bugajskim dokonali symbolicznego przecięcia wstęgi zmodernizowanego obiektu.

Po oficjalnych uroczystościach zaproszeni goście zostali zapoznani z procesem spalania odpadów medycznych oraz nowoczesnych technologiach jakie zostały zastosowane w nowym obiekcie Szpitala Specjalistycznego w Pile.

Wszystkim, którzy przyczynili się do powstania nowej spalarni należą się wielkie gratulacje, które złożył poseł Adam Szejnfeld. Są wśród nich i dyrektor Grzegorz Wrona, i starosta Tomasz Bugajski, i Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego, i prof. Maciej Nowicki, prezes EKOFUNDUSZU i wiele innych osób, które brały udział w przygotowaniu, sfinansowaniu i zrealizowaniu tej ważnej inwestycji.

29 sierpień 2007r

Zwrot sytuacji? Oborniki

W dniu dzisiejszym odbyło się w Warszawie posiedzenie Zarządu Platformy Obywatelskiej. Poseł Adam Szejnfeld, po powrocie z Warszawy i wizycie w Poznaniu odwołał przygotowany na czwartek 30 sierpnia br. zjazd okręgowy działaczy Platformy Obywatelskiej Okręgu Pilskiego. Kolejny termin zjazdu ustalono na okres po dniu 7 września br. Nadal jednak kontynuowane są działania przygotowawcze PO do szybkich wyborów. W ramach tych przygotowań poseł Adam Szejnfeld spotkał się w dniu dzisiejszym w Obornikach z działaczami powiatu obornickiego. Omówiono obecną sytuację polityczną i podjęto wobec niej stosowne decyzje.

27 sierpień 2007r.

Wybory, wybory, wybory

Wybory, wybory, wybory. Tak mówią politycy, tak mówią wyborcy. Jak jednak będzie zadecyduje dopiero Sejm. Poseł Adam Szejnfeld już jednak teraz przygotowuje struktury Platformy Obywatelskiej do zbliżającej się konkurencji politycznej. W dniu dzisiejszym odbył spotkania w tej sprawie w Pile, Obornikach i Wągrowcu. Wieczorem zaś udał się do Warszawy na kontynuację przerwanego nad ranem ostatniego posiedzenia Sejmu. Na czwartek bieżącego tygodnia poseł Adam Szejnfeld zaplanował natomiast zjazd struktur Okręgu Pilskiego Platformy Obywatelskiej, na którym omawiana będzie obecna sytuacja polityczna w Polsce i w Wielkopolsce oraz podjęte zostaną pierwsze kroki przygotowujące PO do wyborów.

26 sierpień 2007r

Morzewo – Kostrzyn Wielki – Brzostowo

Morzewo – gmina Kaczory, Kostrzyn Wielki – gmina Wyrzysk, Brzostowo – gmina Miasteczko Krajeńskie. Niedziela 26 sierpnia stała się dożynkowym dniem posła Adama Szejnfelda.

Koniec sierpnia jest okresem uroczystego dziękczynienia za plony ziemi, które są owocem ludzkiej pracy. Dożynki to czas podsumowania tegorocznych prac przy zbiorach oraz chwil spędzonych w gronie osób, którym leży na sercu los polskiego rolnictwa. Korzystając z zaproszeń organizatorów poseł Adam Szejnfeld wziął udział w gmino-wiejskich dożynkach, które 26 sierpnia br. odbyły się w Morzewie, Kostrzynie Wielkim oraz Miasteczku Krajeński. Każde z uroczystości zostały zainaugurowane Mszą Świętą Dziękczynną. Następnie odbywały się tradycyjne przemarsze korowodów dożynkowych, podczas których można było zobaczyć artystycznie wykonane wieńce i dożynkowe ozdoby z wykorzystaniem tegorocznych plonów. Przemarsze zostały zakończone uroczystościami obrzędowymi, w których udział wzięli zaproszeni goście, a wśród nich poseł A. Szejnfeld.

Całość kończyły występy zespołów artystycznych oraz koncerty. Mimo niezbyt dopisującej aury święta plonów odbyły się w atmosferze wielkiej radości. Spotkania z rolnikami były także doskonałą okazją do pochylenia się nad tegorocznym problemami ludzi wsi.

Dzień zakończyła wizyta na organizowanych imprezach z okazji kolejnej edycji Hades Cup’2007 w Pile.

18 sierpień 2007r.

Wągrowiec

Poseł Adam Szejnfeld 17 sierpnia br., wziął udział w otwarciu nowego młyna Przedsiębiorstwa Wielobranżowego KOMPLEXMŁYN Sp. z o.o. w Wągrowcu.

Firma jest spółką działającą od 1992 roku powstałą w wyniku przekształcenia Przedsiębiorstwa PZZ na bazie “wągrowieckich młynów” z 50-cio letnią tradycją młynarską. Przedsiębiorstwo dysponuje nowoczesną technologią produkcji i odpowiednim parkiem maszynowym pozwalającym na przetwarzanie wszystkich rodzajów zbóż. Nowy młyn o możliwości przerobu ok. 300 ton ziarna dziennie stanie się jednym z największych w Wielkopolsce a Komplexmlyn, jedną z największych firm w Polsce i tym samym liczącym się przedsiębiorstwem tego typu w skali całego kraju. Prawie połowa nakładów inwestycyjnych pochodzi z pomocy Unii Europejskiej.

Otwarcie nowego młyna w świetnie działającej firmie sektora przetwórstwa rolno-spożywczego nie było jedynym elementem wizyty posła na terenie Wągrowca. Pozostałe spotkania miały jednak już inny charakter i były związane z przygotowywaniem Platformy Obywatelskiej do zbliżających się wyborów parlamentarnych.


18 sierpień 2007r.

Trzcianka, Czarnków, Chodzież

W sobotę 18 sierpnia br., poseł Adam Szejnfeld wziął udział w uroczystościach jubileuszowych związanych z 30–leciem powstania Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Słoneczniki” w Trzciance. W tym dniu obchodzono również Okręgowy Dzień Ogrodnika. Poseł Adam Szejnfeld przekazał obecnym działkowiczom i ogrodnikom wyrazy uznania za konsekwencję i wytrwałość w pracy na rzecz rodzinnych ogrodów działkowych oraz złożył najlepsze życzenia owocnych zbiorów oraz satysfakcji z uprawianego hobby.

W tym samym dniu poseł Adam Szejnfeld odwiedził także Chodzież i Czarnków gdzie prowadził rozmowy i odbywał spotkania, w tym m.in. z miejscowymi działaczami PO z Chodzieży, Trzcianki, Czarnkowa i Wielenia w sprawach dotyczących zbliżających się wyborów parlamentarnych.

18 sierpień 2007r.

Opalenica, Grodzisk Wlkp., Nowy Tomyśl, Rakoniewice, Granowo, Siedlce

W nadchodzącą niedzielę poseł Adam Szejnfeld weźmie udział w ceremoniach dożynkowych odbywających się w Granowie (dożynki powiatowo-gminne). Poseł Adam Szejnfeld podczas uroczystości święta plonów, odda hołd trudnej i nie przez wszystkich docenianej pracy rolników, wyrażając nadzieję, że zebrane płody wystarczą dla wszystkich, aż do następnych zbiorów.

Po zakończeniu uroczystości dożynkowych poseł Adam Szejnfeld weźmie udział w „Święcie Świni”, które już po raz czwarty organizowane jest w Siedlcu – powiat wolsztyński. Patronat honorowy nad imprezą objął rektor Akademii Rolniczej w Poznaniu prof. Erwin Wąsowicz. „Święto Świni” stanowi doskonałą okazję nie tylko do zabawy i rodzinnego piknikowania, podczas kilkudniowych uroczystości odbywają się bowiem również m.in. sympozja naukowe dotyczące hodowli trzody chlewnej w Polsce oraz warsztaty nauki śpiewu.

W tym dniu poseł Adam Szejnfeld odwiedzi także Opalenicę, Grodzisk Wlkp., Nowy Tomyśl i Rakoniewice, gdzie będzie prowadził rozmowy i odbywał spotkania, w tym z miejscowymi działaczami PO, w sprawach dotyczących zbliżających się wyborów parlamentarnych.

15 sierpień 2007r.

Przeszłość i przyszłość

Adam Szejnfeld, poseł na Sejm RP, wziął udział w obchodach 87 rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz święcie Wojska Polskiego. Uroczystości odbył się pod Pomnikiem Zwycięstwa w Pile.

W tym samym dniu, poseł Adam Szejnfeld wziął również udział w jubileuszu obchodów piętnastolecia powstania Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy – Górników. Na spotkaniu działacze związku represjonowanych podziękowali posłowi za przyjaźń i wsparcie w codziennej działalności związku. Podczas uroczystości represjonowani górnicy podkreślali, iż chcą, aby pamięć o 200.000 byłych żołnierzach-górnikach przymusowo zatrudnionych w kopalniach węgla, kamieniołomach i zakładach wydobywania rud uranu w latach 1949-1959 przetrwała jak najdłużej w pamięci wszystkich Polaków i powodowała chwilę pouczającej zadumy.

15 sierpnia br. poseł Adam Szejnfeld, odbył również spotkanie z kierownictwem Platformy Obywatelskiej miasta i powiatu pilskiego. Na spotkaniu poruszano głównie tematy związane z ewentualnymi przyśpieszonymi wyborami do Parlamentu RP. Tak o to spotkania i rozmowy o historii i przeszłości zakończyły się debatą o przyszłości.

15 sierpień 2007r.

Pasja życia

W dniu 14 sierpnia br. w Lipce odbyło się VI Widowisko Batalistyczne pt: „Akcja Wisła”. Wśród licznie zgromadzonej widowni znalazł się również poseł Adam Szejnfeld oraz senator Mieczysław Augustyn. Pilscy parlamentarzyści mogli spotkać się z samorządowcami i mieszkańcami powiatu złotowskiego, podziwiać szwadron jeźdźców konnych oraz uczestniczyć w pokazach działań wojennych na małym poligonie. Poseł Adam Szejnfeld uważa, iż takie imprezy nie dość, że stanowią doskonałą okazję do świetnej zabawy to jeszcze pozwalają na pogłębienie wiedzy z zakresu historii polskiej wojskowości.

W tym samym dniu poseł Adam Szejnfeld oraz senator Mieczysław Augustyn uczestniczyli w biesiadzie przy ognisku, złotowskiego koła Stowarzyszenia „Młodzi Demokraci”. Młodzi ludzie pytali pilskich parlamentarzystów o bieżące wydarzenia polityczne w kraju oraz sami dzielili się swoimi przemyśleniami. Poseł Adam Szejnfeld mówił, iż wcale nie trzeba urodzić się w wielkim mieście, aby piąć się po szczytach kariery zawodowej. Trzeba tylko wyznaczać sobie jasne cele i wszystkimi siłami dążyć do ich realizacji. Praca, działalność musi być pasją życia. Wszystko wtedy układa się po naszej myśli.

10 sierpień 2007r.

XXXVII Międzynarodowe Warsztaty Jazzowe w Chodzieży, Koncert Galowy

10 sierpnia br. poseł Adam Szejnfeld weźmie udział w Koncercie Galowym Kadry i Uczestników XXXVII Międzynarodowych Warsztatów Jazzowych, odbywających się w Chodzieży.

Poseł Adam Szejnfeld w sposób szczególny interesuje się odbywającymi warsztatami jazzowymi, o czym świadczy aktywne wspieranie warsztatów, zwłaszcza pod względem finansowym. Poseł Szejnfeld jest również zaangażowany w koncepcje utworzenia Europejskiej Akademii Muzyki i Sztuki, która miałaby powstać w Chodzieży.

Międzynarodowe Warsztaty Jazzowe mają już kilkudziesięcioletnią tradycję. Co roku do Chodzieży przybywają młodzi adepci jazzu, by pod kierunkiem uznanych na arenie międzynarodowej wykładowców podnosić swoje muzyczne umiejętności. Uczestniczą w zajęciach klas mistrzowskich, tworzą zespoły, grają w bigbandzie. Mają okazję poznawać historię jazzu, a przede wszystkim prezentować swoje dokonania podczas licznych koncertów. Ważną cechą chodzieskich warsztatów jest atmosfera przyjaźni i bezpośredniości, jaka panuje w kontaktach pomiędzy uczestnikami, organizatorami i kadrą. Spotkania uczniów, mistrzów i słuchaczy na wieczornych jam-sessions oraz duża ilość zajęć, są magnesem, który przyciąga do miasta porcelany uzdolnioną muzycznie młodzież z całego świata.

10 sierpień 2007r.

Pracowity piątek!

W piątkowy dzień, kalendarz posła Adama Szejnfelda wypełni cykl licznych spotkań służbowych. Obecna sytuacja polityczna w kraju będzie tematem spotkania lidera pilskiej Platformy Obywatelskiej z działaczami partii. W rozmowach zostaną poruszone m.in. zagadnienia związane z przygotowanie okręgowych struktur partii do ewentualnych przedterminowych wyborów parlamentarnych.

Jednak nie tylko polityka będzie dominowała w spotkaniach posła Szejnfelda, ale także sprawy związane z gospodarką i rozwojem subregionu pilskiego. W tym dniu, bowiem poseł Adam Szejnfeld odwiedzi m.in. Centrum Logistyki Piła oraz Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego.

9 sierpień 2007r.

Wolność, głupcze!

„Wolność, głupcze!” – pod takim tytułem na stronach 18,19 i 20 wakacyjnego wydania Gazety Małych i Średnich Przedsiębiorstw, ukazał się obszerny wywiad z posłem Adamem Szejnfeldem. W udzielonym wywiadzie poseł Adam Szejnfeld mówi o polskim biznesie, oczekiwaniach przedsiębiorców oraz pracy rządu. Autorem wywiadu jest Tomasz Peplak.

Wszystkich zainteresowanych wywiadem odsyłamy do Gazety Małych i Średnich Przedsiębiorstw, bądź na niniejszej stronie tutaj gdzie można przeczytać ten, jak i inne ostatnie wywiady posła Adama Szejnfelda.

8 sierpień 2007r.

Rosyjscy szpiedzy

Od wielu miesięcy w Polskiej Organizacji Turystycznej oraz w Polskich Ośrodkach Informacji Turystycznej za granicą „lecą głowy”. W POT wymieniono już cale kierownictwo – prezesa i wiceprezesów – pożegnano się również z większością wieloletnich, doświadczonych pracowników, i to nie tylko z tymi na kierowniczych stanowiskach. Odwoływani są także poszczególni dyrektorzy placówek za granicą. Dotyczy to m.in. Londynu, Berlina, Brukseli, Wiednia, Rzymu, Sztokholmu i… Moskwy. Dlaczego?…

Jakiś czas temu, jedna z polskich gazet doniosła, że polska turystyka może być opanowana przez rosyjskie służby wywiadowcze. Takie informacje łącznie z dotyczącymi tego, co dzieje się od samego powstania obecnej koalicji rządowej w Ministerstwach (bo za turystykę wydaje się że teraz odpowiadają dwa ministerstwa – gospodarki oraz sportu i turystyki) i w Polskiej Organizacji Turystycznej, źle służy wizerunkowi Polski oraz naszym interesom gospodarczym w sektorze przemysłu turystycznego. Dlatego o wyjaśnienie tej sytuacji, zwłaszcza współpracy polskich funkcjonariuszy oraz pracowników rządowej administracji z rosyjskim wywiadem, zwrócił się do Premiera poseł Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący Komisji Gospodarki i przewodniczący stałej Podkomisji ds. Promocji i Rozwoju Turystyki. Poniżej przytaczamy obszerne cytaty wspomnianej interpelacji.

Rafał Kus
asystent posła Adama Szejnfelda

Interpelację niniejszą kieruję na ręce Pana Premiera, gdyż odpowiedź na nią wydaje się, iż winna być udzielona z uwzględnieniem informacji i stanowisk wielu organów rządu oraz instytucji polskiej administracji, w tym m.in. Ministra Koordynatora Służb Specjalnych, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego, Ministra Gospodarki, Ministra Sportu i Turystyki, Ministra Spraw Zagranicznych oraz prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej.

Jeszcze w końcu ubiegłym roku ukazał się w „Gazecie Polskiej” artykuł, którego być może konsekwencje personalne w Polskiej Organizacji Turystycznej, czyli rządowej agencji, można obserwować do dnia dzisiejszego. Mianowicie, w dniu 8 listopada 2006 r., w artykule autorstwa Przemysława Harczuka pt. „Turyści z sowiecką przeszłością”, podane zostały informacje, iż służby kontrwywiadowcze sprawdzają czy Polska Organizacja Turystyczna jest kontrolowana przez rosyjskie służby specjalne. Ponieważ oskarżenia zawarte we wspomnianym artykule wydawały mi się niezwykle poważne uznałem, iż sprawa ta powinna zostać natychmiast wyjaśniona. W związku z tym skierowałem w tej sprawie w dniu 2 grudnia 2006 roku interpelację poselską, na którą oczekiwałem wyczerpującej odpowiedzi ze strony Ministra Gospodarki. Uważałem, iż żadne wątpliwości w tego rodzaju sprawach, tak ze względu na dobra osobiste pomówionych osób, jak i ze względu na interes państwa, nie powinny mieć miejsca. Niestety odpowiedź Ministra Gospodarki na interpelację poselską w przedmiotowej sprawie nie była satysfakcjonująca. Ponadto od kilku miesięcy otrzymuję informacje o odwoływaniu dyrektorów Polskich Ośrodków Informacji Turystycznej za granicą – placówek Polskiej Organizacji Turystycznej. O części z tych osób była mowa we wspomnianym artykule. Na dzień dzisiejszy już zostali odwołani szefowie polskich palcówek m.in. w Londynie, Berlinie, Brukseli, Wiedniu, Sztokholmie, Tokio i Nowym Jorku, a ostatnio słyszy się o planie odwołania kolejnych, m.in. w Moskwie.

Opisywane w artykule sprawy nie wydają się mieć z rzeczywistością nic wspólnego i wydają się wręcz nieprawdopodobne, ale z drugiej strony, cytowane w tekście wypowiedzi koordynatora służb specjalnych Zbigniewa Wassermana, ministra gospodarki Piotra Woźniaka, a nawet poprzedniego prezesa POT Tomasza Wilczaka, zarazem ówczesnego wiceministra gospodarki, sugerują, że jednak coś jest na rzeczy i że teza stawiana przez autora artykułu jest prawdziwa. Przyjmować bowiem należałoby, iż rzetelność i etyka dziennikarska nie powinny dopuścić do napisania tekstu z gruntu nie pokrywającego się z prawdą. Jednakże po szczegółowym zapoznaniu się z treścią artykułu, uderza jego dość zadziwiająca konstrukcja, budowana na zasadzie kompilacji ogólnych sformułowań, niejasnych zdań, domyślnych stwierdzeń w rodzaju: „branża turystyczna jest wymarzonym polem działania służb specjalnych”, „POT jest idealną organizacją dla zlokalizowania w Polsce siatki szpiegowskiej”… To wszystko razem jest sprytnie zmieszane z innymi informacjami (danymi mającymi uprawdopodobnić podejrzenia) typu, że dwóch wymienionych z nazwiska dyrektorów ukończyło studia w Moskwie (jakby to było samo w sobie przestępstwem albo wstępem do przestępstwa). Kolejnych dwóch dyrektorów, według Gazety Polskiej, obciąża natomiast praca w renomowanym do dzisiaj Orbisie albo w studenckim Almaturze.

Po przeczytaniu całości tekstu nasuwa się nieodparty wniosek, że najpierw zrobiono założenie, że w Polskiej Organizacji Turystycznej muszą działać rosyjscy szpiedzy, a następnie w dokumentach personalnych zatrudnionych osób poszukano faktów, których przytoczenie w mniejszym lub większym stopniu miałoby to uzasadnić. No, ale to jest tylko wrażenie. Ważne jest bowiem, jak jest naprawdę, gdyż, jak już była mowa, chodzi o bardzo ważną instytucję podległą rządowi Rzeczpospolitej Polskiej, zajmującą się – uwaga – kształtowaniem wizerunku Polski za granicą. Ponadto chodzi też i o samych ludzi, o których pisano w artykule, a co do których mogą być poprzez dorozumienie odnoszone słowa przedstawicieli rządu cytowane w artykule. Pracownicy POT-u więc, i ci wymienieni z nazwiska i ci, których nazwisk nie przytoczono, mogą mieć problemy z własną wiarygodnością społeczną i zawodową, nie tylko w dotychczasowej pracy ale również przy poszukiwaniu nowej. Może to jednocześnie godzić w ich dobre imię, jeśli informacje nie miałby potwierdzenia w rzeczywistości. Z tego powodu zwracam się z uprzejmą prośbą do Pana Premiera o udzielenie mi wyczerpujących odpowiedzi na kilka pytań:

1. Czy istnieją rzetelne przesłanki, na podstawie których służby kontrwywiadowcze prowadzą w Polskiej Organizacji Turystycznej rozpoznanie, o którym mówił minister Zbigniew Wasserman? Jakie są wyniki tych działań?

2. Czy dane i informacje zawarte w artykule są prawdziwe, zwłaszcza te, które sugerują współpracę z obcym wywiadem polskich funkcjonariuszy publicznych a także pracowników POT i POIT oraz opanowania przez obce służby Polskiej Organizacji Turystycznej wraz z jej placówkami zagranicznymi?

3. Czy w sprawie, o której jest mowa zawiadomiono prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez konkretne osoby, tj. jeśli prawdą jest, że niektórzy pracownicy POT i POIT podjęli współpracę na szkodę RP, to przeciwko nim, lub przeciwko tym, którzy bezpodstawnie rozpowszechniali takie informacje, jeśli nie były one zgodne z prawdą? Ma to znaczenie nie tylko dla wiarygodności samych pomówionych osób, ale również dla wiarygodności instytucji państwowych, w tym głównie tych, które działają za granicą.

4. Jakie działania zamierza podjąć Rada Ministrów, minister nadzorujący POT, prezes POT oraz Rada POT w związku z oskarżeniem sformułowanym przez „Gazetę Polską” w stosunku do kierowniczej kadry POT i jej oddziałów?

5. Czy odwołania, tak w POT jak i w POIT, z ostatnich miesięcy i tygodni mają związek z informacjami prasowymi Gazety Polskiej podanymi w omawianej sprawie?

6. Z treści artykułu jednoznacznie wynika, że do dokumentów personalnych miały wgląd osoby niepowołane, które następnie przekazały informacje objęte tajemnicą służbową dziennikarzowi „Gazety Polskiej”. Czy Pan Premier, któryś z ministrów lub Prezes POT złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa? Jeśli nie, to dlaczego?

7. Jakie działania ma zamiar podjąć Pan Premier w celu wyjaśnienia tej bulwersującej sprawy?

Adam Szejnfeld

8 sierpień 2007r.

Zakorkowany Poznań

Klika miesięcy temu z wielką radością przyjęliśmy w Polsce informacje o przyznaniu nam prawa organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku. Jednym z miast, które podczas tej prestiżowej, międzynarodowej imprezy sportowej gościć będzie piłkarzy oraz kibiców jest Poznań. Obecna infrastruktura układu drogowego miasta nie zapewnia jednak drożności i sprawia, iż przejazd samochodem w obrębie obszaru metropolitalnego jest znacznie wydłużony w czasie. W związku z tym poseł Adam Szejnfeld wystąpił z zapytaniem poselskim skierowaną do Ministra Transportu, w której zapytuje czy ministerstwo opracowuje aktualnie plany modernizacji układu komunikacyjnego Poznania w związku z organizacją Euro 2012.

Oczywiście modernizacja ciągów komunikacyjnych miasta Poznania nie jest konieczna wyłącznie w związku z organizacją w Poznaniu Euro 2012. Poznań rozrasta się, z roku na rok przybywa pojazdów mechanicznych i obecne rozwiązania komunikacyjne nie są w stanie rozładować natężenia ruchu. W swojej interpelacji poseł Adam Szejnfeld podkreśla również fakt, iż na terenie Poznania zlokalizowane jest międzynarodowe lotnisko “Ławica”, które posiada charakter regionalny, tak więc możliwość sprawnego dojazdu na i z lotniska oczekiwane jest nie tylko przez społeczność miasta, ale również całego województwa Wielkopolskiego oraz gości z zagranicy.

Jak wynika z dokumentów otrzymanych z Urzędu Miasta, Poznań już od kilkunastu lat stara się o wsparcie dążeń w modernizacji układu drogowego, w tym uzyskanie dla tzw. III ramy komunikacyjnej statusu drogi krajowej, które mają swoje głębokie uzasadnienie wielokrotnie przedstawiane Ministrowi Transportu. Dotychczasowe badania dowiodły, że proponowany przez ministerstwo obwodowy układ dróg krajowych nie przystaje do aktualnych potrzeb ciągle rozrastającej się stolicy metropolii, jaką bez wątpienia jest Poznań. Nierozwiązane problemy układu drogowego miasta Poznania, bierność władz krajowych i ograniczone możliwości władz miejskich, zdaniem posła Adama Szejnfelda, mogą doprowadzić w roku 2012 do paraliżu komunikacyjnego w związku z organizacją mistrzostw Euro2012. Do takiego stanu nie można dopuścić. Dlatego, poseł Adam Szejnfeld, stając po stronie wnioskodawców – władz stolicy Wielkopolski – zwrócił się w tej sprawie do Ministra Transportu.

7 sierpień 2007r.

Bezkrólewie

Poseł Adam Szejnfeld (PO) skierował interpelację poselską w sprawie obsady stanowisk ambasadorskich w placówkach dyplomatycznych RP. Interpelacja zawiera prośbę o wyjaśnienie przez panią Minister Spraw Zagranicznych zasad działania resortu oraz jego zwierzchnika, przede wszystkim w związku z aktualną sytuacją w polskiej służbie dyplomatycznej, w tym wakujących stanowiskach szefów placówek w ponad 25 krajach Europy i świata. Poseł Szejnfeld odniósł się krytycznie również do niektórych kontrowersyjnych decyzji Pani Minister. Na skandal zakrawa nie tylko niespotykany w światowej dyplomacji stan faktycznego obniżenia rangi naszych stosunków z wieloma państwami (w niektórych krajach ambasadorów nie ma już od ponad roku), lecz także beztroska szefowej dyplomacji, która najwyraźniej nie widzi w tej sytuacji nic niepokojącego.

Działania podjęte przez posła Szejnfelda wywołane zostały całkowitą biernością MSZ. W chwili obecnej, oprócz obwieszczeń prasowych na temat kilku wątpliwych mianowań ambasadorskich nie ma żadnych bowiem informacji, które świadczyłyby o poprawie fatalnej sytuacji w zakresie obsady stanowisk polskich placówek dyplomatycznych. Na co czeka rząd? Co musi się zdarzyć i jakie przynieść negatywne dla kraju skutki, aby podjęto działania naprawcze? Czy nie wystarcza to, że na przykład obecne stosunki Polski z najważniejszymi sąsiadami są najgorsze od czasu przełomowych wyborów w 1989r, a Polska, określana wówczas za poważnego międzynarodowego partnera stała się przedmiotem kpin w poważnych mediach o zasięgu międzynarodowym (np. Financial Times i Newsweek). Pani Minister pozostaje jednak obojętna na krytykę, i tę z zagranicy, i tę z Polski.

W tej sytuacji, która wiąże się nie tylko z kwestią polskich stosunków dyplomatycznych, ale też nie pozostaje bez znaczenia dla gospodarki, należy publicznie zadać pytanie o przyczyny, dla których tyle placówek zostało zaniedbanych. Czy jest to tylko wynik wyjątkowo szczupłych zasobów kadrowych w PiS w zakresie specjalistów do spraw polityki zagranicznej, czy też jest to nowa linia polityczna rządu Premiera Kaczyńskiego w stosunkach zagranicznych?

1 sierpień 2007r.

Zabójczy VAT 2.

Sezon turystyczny jest w trakcie, ale już obecnie należy zastanawiać się jak będzie wyglądał kolejny w przyszłym roku. Wszystko ze względu na plany rządu dotyczące podwyższenia podatku VAT na usługi hotelarskie i gastronomiczne. Poseł Adama Szejnfeld wystosował w tej sprawie interpelację do Prezesa Rady Ministrów. Po komunikacie na ten temat napływa do Biura Poselskiego wiele pytań w tej sprawie w związku z czym poniżej przedstawiamy do wiadomości obszerny wyciąg z treści wspomnianej interpelacji.

Rafał Kus
asystent posła Adama Szejnfelda

Wprowadzając 22% stawki VAT na usługi hotelarskie i gastronomiczne Polska stanie się pod tym względem jednym z najdroższych krajów europejskich (przed nami będą tylko nieliczne i to najbogatsze kraje Europy). W przypadku hoteli stawkę powyżej 20% stosuje obecnie bowiem tylko Dania, ale ogromna większość państw UE nie przekracza poziomu 10%, zaś bardzo wiele – m.in. Belgia, Czechy, Holandia, Francja, Litwa, Łotwa, Malta – mają już obecnie stawki niższe niż Polska (w Polsce obowiązuje stawka 7%). Podobnie jest w przypadku gastronomii. Tylko Belgia, Dania, Finlandia i Szwecja pobierają VAT na poziomie 20% i nieco wyższym. Kilka państw natomiast utrzymuje stawki na poziomie niższym niż 7 %, czyli mniej niż obecnie Polska lub jej równym, ale większość państw utrzymuje poziom opodatkowania VAT w granicach tylko 10% – 13%. Na podstawie powyższych danych pojawiają się uzasadnione obawy, iż planowana podwyżka zdecydowanie pogorszy pozycję Polski na międzynarodowym rynku turystycznym. Gdybyśmy nie chcieli turystycznie konkurować na przykład z Luksemburgiem, który stosuje stawkę VAT 3%, to jak i czym konkurować na przykład z walorami Grecji, jeśli tam stosować się będzie nadal stawkę 8% a my podwyższymy naszą stawkę VAT aż do 22%?…

Przewidziana z dniem 1.01.2008 r. podwyżka stawki podatku od towarów i usług na usługi hotelarskie i gastronomiczne z 7% do 22% budzi więc bardzo poważne obawy co do perspektyw rozwoju branży turystycznej w Polsce. Podwyżka stawki podatku VAT o 15% spowoduje adekwatny wzrost cen usług hotelowych i gastronomicznych, czego konsekwencją będzie pogorszenie pozycji konkurencyjnej Polski na międzynarodowym rynku turystycznym, spadek obrotów przedsiębiorstw działających w rzeczonych branżach, prowadzący do zmniejszenia zatrudnienia oraz wpływów do budżetu z tytułu podatków dochodowych.

Wprowadzenie podwyżki uzasadnia się koniecznością wypełnienia zapisów Traktatu Akcesyjnego z UE. Warto jednak zauważyć, iż obowiązujące obecnie przepisy prawa wspólnotowego na pewno umożliwiają utrzymanie obniżonej stawki VAT na usługi hotelarskie po 31 grudnia, 2007r. ale dają również możliwość utrzymania obniżonej stawki w gastronomii. Ponadto, odnośnie opodatkowania usług gastronomicznych, Komisja Europejska wystąpiła z propozycją utrzymania obniżonej stawki do końca 2010 r. W najlepiej pojętym interesie polskiej gospodarki leży podjęcie przez władze RP działań na rzecz przyjęcia takiego rozwiązania na forum UE. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, iż taka inicjatywa uzyska poparcie innych państw członkowskich (np. państw śródziemnomorskich przykładających szczególną wagę do rozwoju turystyki).

Powyższe jest ważnie, dlatego, iż planowana podwyżka przyniesie wymierne straty branży turystycznej. Już dzisiaj około 70% Polaków nie wyjeżdża na zorganizowane urlopy ze względu na wysokie ceny, w tym ceny noclegów i wyżywienia. Strach pomyśleć, co byłoby, gdyby te ceny radykalnie wzrosły. Jeszcze większa rzesza naszych rodaków, na co dzień nie korzysta z usług gastronomii żywiąc się w zasadzie w domu. Restauracje, a nawet bary są bowiem zbyt drogie, by kuchnię domową zamienić na kuchnię restauracyjną. Także podczas urlopów.

Branża turystyczna ostatnio poniosła znaczne nakłady na inwestycje. Około 80% środków celowych zainwestowanych w turystykę dotyczy hotelarstwa i gastronomii. Sektor ten zatrudnia bezpośrednio około 200 tys. osób, oraz kolejne ok. 500 tys. związanych z jego obsługą i funkcjonowaniem. Przy czym w Polsce stopień wykorzystywania miejsc hotelowych, odbiega znacznie od mającego miejsce w krajach UE. Tak np. w 2005 roku najwyższymi wskaźnikami tzw. „obłożenia” miejsc hotelowych, blisko 75%, legitymowało się hotelarstwo brytyjskie. Na ostatnim miejscu – 56% – wśród krajów tzw. „starej piętnastki” krajów członkowskich Unii znalazła się pod tym względem Szwecja. Polska zaś – tylko 43%. W 2006 r. odsetek ten uległ zwiększeniu do blisko 45%. Około połowy klientów polskich hoteli i gastronomii stanowią cudzoziemcy. Podniesienie stawek VAT niechybnie spowoduje ograniczenie liczby gości, zarówno zagranicznych, jak i – zwłaszcza – krajowych. Polska jako kraj turystyczny stanie się bowiem o wiele mniej konkurencyjna na rynku międzynarodowym, a równocześnie zmaleje liczba naszych obywateli, których będzie stać na korzystanie z hoteli i zakładów gastronomicznych. Musi się to odbić na dochodach tych placówek, a więc spowoduje spadek wpływów budżetowych.

W tym kontekście warto przedstawić kilka adekwatnych przykładów. W 2000 roku, rząd Norwegii oświadczył, że usługi hotelowe będą podlegać podatkowi VAT (uprzednio usługi takie były zwolnione z podatku VAT); z dokonanych symulacji wynikało, że w wyniku tego postępowania cena usług hotelowych może wzrosnąć o 24 %, co przełoży się na spadek popytu takich usług, z równoczesnym drastycznym spadkiem zatrudnienia w sektorze hotelowym. Rząd Norwegii, pod wpływem przedstawicieli sektora postanowił utrzymać zwolnienie z podatku VAT. Na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, stawka podatku VAT na usługi hotelowe i usługi restauracyjne w Irlandii wzrosła z 10 % do 23 %; w wyniku czego ponad 10 % hoteli zostało zamkniętych; następnie, w latach 1985 i 1986 rząd Irlandii postanowił obniżyć stawkę podatku VAT na usługi hotelowe i usługi gastronomiczne z 23 % na 12,5 %, co w przeciągu kolejnych 10 lat spowodowało wzrost zatrudnienia o ponad 100 % w sektorze hotelowym oraz aż o 300 % w sektorze restauracyjnym. W 1969 roku, rząd Holandii podwyższył stawki podatku VAT na usługi hotelowe i usługi gastronomiczne, co przełożyło się na spadek obrotów w tym sektorze o 4 %, wzrost cen o 7 % oraz spadek bilansu turystycznego o 12%. Według opracowania przygotowanego przez rząd Holandii wprowadzenie stawki podstawowej na usługi hotelowe i usługi gastronomiczne spowodowałoby utratę około 17.000 miejsc pracy. Począwszy od 1971 roku, rząd Holandii rozpoczął wdrażanie stawek obniżonych w stosunku do większości usług związanych z zakwaterowaniem oraz wyżywieniem.

Począwszy od dnia 1 stycznia 2007 roku, zasady opodatkowania usług hotelowych i gastronomicznych w państwach członkowskich Unii Europejskiej są regulowane przez przepisy Dyrektywy 2006/112/WE Rady UE z dnia 28 listopada 2006 roku w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej (zwanej też „Dyrektywą VAT”). Zgodnie z jej zapisami państwa członkowskie UE mogą stosować do niektórych z dostaw towarów oraz świadczenia usług jedną bądź dwie stawki obniżone podatku VAT. Przepis ten ma zastosowanie między innymi do usług dotyczących „kwaterowania w hotelach oraz w podobnych obiektach, w tym kwaterowania w obiektach wypoczynkowych, a także wynajmu miejsc kempingowych oraz miejsc do parkowania dla przyczep kempingowych”, przy czym stawki obniżone podatku VAT stosowane przez państwa członkowskie UE do świadczenia takich usług nie powinny być niższe niż 5 %. W świetle tych zapisów (co potwierdza m.in. opinia prawna przygotowana przez firmę Deloitte Doradztwo Podatkowe) państwa członkowskie UE (w tym Polska) są uprawnione do opodatkowania usług hotelowych albo stawką podstawową podatku VAT (stawka podstawowa nie może być niższa niż 15%) albo stawką obniżoną podatku VAT (stawka obniżona nie może być niższa niż 5%). Zatem stawka 7% obowiązująca obecnie na świadczenie usług hotelowych w Polsce jest zgodna z przepisami Dyrektywy VAT i może obowiązywać bezterminowo. Co prawda w 2008 roku Rada UE będzie uprawniona do weryfikacji stosowania stawek obniżonych przez państwa członkowskie UE oraz do zwiększenia bądź do zmniejszenia zakresu czynności, w stosunku do których takie stawki mogą być stosowane, ale w chwili obecnej nie ma żadnych formalnych informacji o możliwości wyłączenia usług hotelowych z zakresu usług, w stosunku do których może być zastosowana obniżona stawka podatku VAT.

W związku z powyższym mam do Pana Premiera, a także ministrów finansów i gospodarki oraz prezesa POT następujące pytania:

1. Czy Rząd podziela obawy, iż podwyższenie stawki podatku VAT na usługi hotelarskie i gastronomiczne z 7% do 22% przyniesie negatywne skutki dla branży turystycznej, prowadząc do zmniejszenia zatrudnienia oraz spadku dochodów państwa, jak również pogorszenia pozycji konkurencyjnej Polski na międzynarodowym rynku turystycznym?

2. Czy Rząd zgadza się z opinią ekspertów, iż zapisy Dyrektywy 2006/112/WE Rady UE z dnia 28 listopada 2006 roku w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej dają na pewno prawo utrzymania stawki podatku VAT na usługi hotelarski na dotychczasowym poziomie i umożliwiają utrzymanie stawki VAT dla gastronomii na pułapie 7%?

3. Czy Rząd zamierza, a jeśli tak, to, kiedy i jak, podjąć na forum UE działania na rzecz przyjęcia propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej zachowania obniżonej stawki podatku VAT od usług gastronomicznych do końca 2010 roku?

4. Jakie Rząd ma plany dotyczące opodatkowania podatkiem VAT wszystkich usług branży turystycznej od 2008 roku, w tym usług hotelarskich i gastronomicznych?

Adam Szejnfeld


1 sierpień 2007r.

MONOPOL

Przygotowywany w Ministerstwie Finansów projekt zmian w ustawie o grach i zakładach wzajemnych może mieć negatywne skutki ekonomiczne i społeczne – obawia się i dlatego kieruje w tej sprawie interpelację do Ministerstwa Finansów poseł Adam Szejnfeld.

Proponowane zapisy mogą prowadzić w prostej drodze do zapaści legalnej branży gier na automatach o niskich wygranych (na której niewątpliwie zyska tzw. „szara strefa” często znajdująca się pod kontrolą zorganizowanej przestępczości), a z drugiej strony do niekontrolowanej ekspansji wideoloterii objętych monopolem państwa. Resort Finansów proponuje bowiem podniesienie zryczałtowanej stawki podatku od gier na automatach o niskich wygranych aż o 44% (z obecnych 125 do 180 euro miesięcznie). Co więcej rzeczona podwyżka miałaby wejść w życie już w dwa tygodnie po ogłoszeniu. Taka procedura legislacyjna nie tylko jest trudna do zrozumienia, ale również narusza sformułowany przez Trybunał Konstytucyjny zakaz zmian ustaw podatkowych w trakcie roku podatkowego. Według wyliczeń Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową podwyżka może doprowadzić do wycofania z rynku nawet 8% używanych obecnie automatów. Ten sam projekt zakłada również wprowadzenie 10-proc. dopłaty do stawek w grach w salonach gier na automatach, grach w kasynach oraz zakładach wzajemnych. Niezrozumiałość takiego rozwiązania wynika chociażby z faktu, iż obecnie podobno nigdzie na świecie nie produkuje się automatów do gier przystosowanych konstrukcyjnie do pobierania takiej dopłaty.

Cel nowych obciążeń podatkowych, oraz planowanego trybu ich wprowadzenia właściwie nie jest jasny. Gdy jednak weźmie się pod uwagę, iż równocześnie proponuje się wprowadzenie monopolu państwa na prowadzenie wideoloterii, sprawa się jakby klaruje. W myśl bowiem przyjętej definicji gry tego typu praktycznie nie różnią się od gier na automatach o niskich wygranych. Zatem staje się jasne, iż Ministerstwo Finansów postanowiło znacząco ograniczyć konkurencję dla jednoosobowych spółek Skarbu Państwa, które miałyby realizować monopol wideoloteryjny. Warto w tym miejscu zauważyć, iż prowadzenie gier na automatach wysoko hazardowych jest poddane rygorystycznej kontroli, dotyczącej chociażby wieku uczestników. Regulacje takie są zupełnie zrozumiałe biorąc pod uwagę negatywne skutki społeczne hazardu, związane np. z niebezpieczeństwem uzależnienia. Tymczasem w myśl nowych regulacji wideoloterie mogłyby być organizowane praktycznie bez ograniczeń w miejscach publicznych, przy znikomej kontroli uczestników. Łatwo przewidzieć, iż może to doprowadzić do znacznego wzrostu patologii społecznych, przed którymi regulacje hazardu miały chronić.

Z powyższych powodów, a więc nie tylko ze względu na podejrzenie o próbę monopolizacji rynku przez Spółki Skarbu Państwa, ale też ochronę korzystających z jego usług, warto przyjrzeć się projektowanym zmianom.

28 lipiec 2007r.

Zabójczy VAT

Czy to już ostatnie tanie wakacje w Polsce?… Być może tak, bo niedługo nasz kraj może stać się najdroższym wśród turystycznych państw świata. Rząd bowiem zamierza zwiększyć podatek VAT na usługi hotelarskie i gastronomiczne o kolejne…. 15%!

Wprowadzając 22% stawki VAT na usługi hotelarskie i gastronomiczne Polska stanie się pod tym względem jednym z najdroższych krajów europejskich. W przypadku hoteli ogromna większość państw UE nie przekracza 10%, zaś bardzo wiele – m.in. Belgia, Czechy, Holandia, Francja, Litwa, Łotwa, Malta – mają już obecnie stawki niższe niż Polska. Podobnie jest w przypadku gastronomii. Kilka państw utrzymuje stawki na poziomie niższym niż 7 %, czyli mniej niż obecnie Polska lub jej równym, ale większość państw utrzymuje poziom opodatkowania VAT w granicach tylko 10% – 13%. Polska chce natomiast wprowadzić stawkę 22% VAT. Na podstawie powyższych danych pojawiają się uzasadnione obawy, iż planowana podwyżka zdecydowanie pogorszy pozycję Polski na międzynarodowym rynku turystycznym.

Sezon turystyczny mamy obecnie w pełni. Sektor „przemysłu czasu wolnego”, nie tylko z powodu dobrej pogody, ma się nieźle, ale czy tak będzie również w przyszłości wątpi poseł Adam Szejnfeld, rzecznik ds. gospodarki PO a zarazem przewodniczący stałej podkomisji ds. promocji i rozwoju turystyki. Z tych też powodów, protestując przeciwko podwyżkom podatków w turystyce, wystosował interpelację w tej sprawie do pana Premiera, wnosząc, by również na ten temat wypowiedziała się pani Minister Finansów, pan Minister Gospodarki oraz prezes Polskiej Organizacji Turystyki.

11 lipiec 2007r.

Rozwój przez inwestycje w północnej Wielkopolsce

W dniu 11 lipca br. na zaproszenie posła Adama Szejnfelda powiat chodzieski i powiat pilski odwiedziła delegacja Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu z Marszałkiem Województwa Markiem Woźniakiem na czele. Wizyta miała charakter roboczy i poświęcona była inicjatywom zwianym z rozwojem północnej części naszego województwa, zwłaszcza powiatów chodzieskiego i pilskiego.

Marszałkowi podczas wizyty towarzyszyli m.in.: Anna Zielińska – dyrektor Gabinetu Marszałka, Jerzy Gładysiak – dyrektor Departamentu Infrastruktury, Marek Kmiecik -dyrektor Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz Paweł Suchanecki – wicedyrektor Departamentu Polityki Regionalnej. W wizycie udział wzięli także: Jacek Gursz – burmistrz Chodzieży, Mirosław Juraszek – starosta chodzieski, Tomasz Bugajski – starosta pilski, Rafał Zdzierela – prezes Agencji Rozwoju Wielkopolski Północnej oraz Piotr Głowski – dyrektor biura Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Nadnoteckich.

Turystyka, rekreacja i wypoczynek. Od zapoznania się z koncepcją rewitalizacji otoczenia Jeziora Miejskiego w Chodzieży i utworzenia w tym miejscu centrum turystyczno – rekreacyjnego północnej Wielkopolski, rozpoczął swoją wizytę w powiecie chodzieskim Marszałek Województwa Wielkopolskiego, pan Marek Woźniak. Obok koncepcji rewitalizacji otoczenia jeziora zrodził się również pomysł wybudowania w Chodzieży najdłuższego stoku narciarskiego (ponad 600m) w tej części Polski, jako głównej atrakcji Polski północno-zachodniej. Stok miałby działać, co najciekawsze, przez cały rok. Połączenie rewitalizacji jeziora i budowy stoku narciarskiego skutkować będzie w przyszłości całoroczną aktywnością turystyczną na tych terenach. Latem będzie można korzystać z uroków jeziora i pięknej przyrody, zimą natomiast szusować po stoku bez konieczności wyjazdu w góry. Byłyby oczywiście również i inne atrakcje, np. dla tych, co lubią piesze wycieczki, dla rowerzystów i zakochanych w jeździe konnej. Ale nie tylko, jeśli stok narciarski, to dlaczego nie większe zbliżenie do gór. Planowana jest więc również budowa skałki do wspinaczki sportowej. W ramach kompleksowego zagospodarowania terenów nie zapomniano natomiast oczywiście o boisku piłkarskim, boiskach do siatkówki, kortach tenisowych i pływalni…

Europejska Akademia Muzyki i Sztuki – Już dziś w Chodzieży odbywają się bardzo prestiżowe imprezy kulturalne o randze krajowej i międzynarodowej, wystarczy wspomnieć o międzynarodowych warsztatach jazzowych lub o ogólnopolskim przeglądzie piosenki dziecięcej i młodzieżowej. Dlatego bardzo ciekawym pomysłem jest utworzenie w Chodzieży nie okresowo działającej, lecz całorocznej Akademii, w której kształciliby się adepci nie tylko muzyki i śpiewu, lecz również innych dziedzin sztuki.

Lotnisko – Wizytacja obiektów byłego wojskowego lotniska stanowiła pierwszy punkt wizyty Marszałka Województwa oraz delegacji Urzędu Marszałkowskiego w Pile. Od wielu lat trwają spekulacje nad przyszłością terenów po byłym lotnisku, jednak dotychczasowe władze miasta i powiatu niewiele zrobiły, aby korzystnie zagospodarować wspomniany teren. Ten stan rzeczy pragnie zmienić starosta pilski Tomasz Bugajski przy pomocy posła Adama Szejnfelda. Byłe lotnisko nie musi znaczyć przyszłe lotnisko – mówił na konferencji poseł Adam Szejnfeld. Jest to wspaniały teren, na którym można zlokalizować międzynarodowe centrum logistyczne, park przemysłowy, czy park technologiczny, przy zachowaniu oczywiście nadal funkcji lotniczych. By szukać więc inwestorów należy rozmawiać o większym zakresie możliwej działalności, niż tylko przewozy pasażerskie, czy nawet towarowe.

Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Pile – Rozwijające się intensywnie w Pile szkolnictwo wyższe daje młodym ludziom możliwość kształcenia swoich umiejętności i talentów bez zmuszana ich do wyjazdu z miasta i regionu. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa po ponad pięciu latach funkcjonowania dorobiła się bardzo dobrej bazy naukowo-dydaktycznej. Goszczący w Pile Marszałek Województwa Wielkopolskiego mógł dziś osobiście przekonać się, jak wygląda sytuacja z obecnie realizowanymi inwestycjami oraz zwiedzić budynki PWSZ w Pile. W niedługiej perspektywie planowane jest stworzenie w pilskiej szkole parku technologicznego finansowanego ze środków unijnych umożliwiającego kształcenie wysokiej klasy specjalistów z zakresu nowych technologii. Takie kierunki kształcenia są niezwykle przyszłościowe w dobie cywilizacji informatycznej.

Drogi powiatowe – Podczas wizyty w Pile rozmawiano również o sytuacji komunikacyjnej północnej wielkopolski. W Chodzieży rozmawiano na temat drogi krajowej nr 11, a zwłaszcza ciągle niewykonanego przez Zarząd Dróg Krajowych zjazdu na tereny oddziału specjalnej strefy ekonomicznej w Podaninie, co skutecznie utrudnia budowę w tym miejscu nowej fabryki na 1000 osób zatrudnienia. Starosta chodzieski i burmistrz Chodzieży rozmawiali z Marszałkiem także na temat innych dróg krajowych, wojewódzkich i powiatowych przebiegających przez teren powiatu chodzieskiego. Starosta Pilski, Tomasz Bugajski poinformował natomiast Marszałka o przyjętej Strategii Rozwoju Społeczno-Gospodarczego Powiatu Pilskiego na lata 2007-2015 w której zapisano przebudowę ciągu drogowego od skrzyżowania z drogą krajową nr 11 przez Byszki – Dziembowo – Kaczory – Miasteczko Krajeńskie – Białośliwie – Osiek n./Not, aż do skrzyżowania z drogą krajową nr 10. Koncepcja przewiduje utworzenie na terenie Powiatu Pilskiego alternatywy dla drogi krajowej nr 10 tzw. obwodnicy południowej powiatu pilskiego. Starosta posiada już wszystkie niezbędne pozwolenia na rozpoczęcie realizacji inwestycji, teraz oczekujemy tylko na informację o uruchomieniu środków z Unii Europejskiej, aby budowa mogła ruszyć pełną parą.

Sport – nie obyło się także i bez rozmów na temat rozwoju sportu i rekreacji. W ramach tych rozmów omawiano plany budowy w Chodzieży i w Pile nowych trzech sal gimnastycznych. Przy okazji zwiedzano również budowaną właśnie halę sportową przez PWSZ w Pile.

9 lipiec 2007r.

Hotelarze a rozwój

W dniu 9 lipca br. poseł Adam Szejnfeld wziął udział w III Walnym Zgromadzeniu członków Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. Walne Zgromadzenie Izby jest największa władzą Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego, podczas którego rozmawiano na temat kierunków rozwoju hotelarstwa w Polsce.

Poseł Adam Szejnfeld, który jest przewodniczącym stałej podkomisji sejmowej ds. rozwoju i promocji turystyki mówił podczas spotkania, iż efektywny rozwój turystyki nie jest możliwy bez rozwoju infrastruktury turystycznej, w tym ciągłego podnoszenia standardów w branży hotelarskiej. Podziękował zebranym za działania w obronie istnienia Polskiej Organizacji Turystycznej, zaapelował o włączenie się w przygotowywania związane z mistrzostwami Europy w piłce nożnej „Euro 2012”, a także odniósł się do planów podwyższenia podatku VAT z 7% do 22% w gastronomii. Poseł Adam Szejnfeld nie podziela planów rządu i zapowiedział działania mające na celu zmianę decyzji rządu w tej kwestii.

W Polsce z roku na rok przybywa coraz więcej turystów, w tym zagranicznych, którzy chcą poznać kulturę, architekturę oraz przyrodę naszego kraju. Najbliższe lata zapowiadają się więc dla wszystkich korzystnie, nie można jednak, zdaniem posła Adama Szejnfelda, zapominać, iż dziś rozpoczęta promocja turystyki w Polsce może przynieść efekty dopiero za kilka lat. Rozwój turystyki i hotelarstwa to również wzrost tempa rozwoju gospodarczego. Dlatego branża musi być uwzględniana we wszystkich strategiach rządowych i samorządowych, jako ważny element całości, jaką jest biznes turystyczny.

6 lipiec 2007r.

Tymczasowe aresztowanie – pierwsze czytanie kolejnej ustawy Pakietu Szejnfelda

Ponad dwa miesiące temu Platforma Obywatelska złożyła do laski marszałkowskiej pakiet ustaw prorozwojowych. Pakiet PO, to zbiór bardzo wielu projektów zawierający dziesiątki przepisów, których zadaniem jest:

*

ograniczenie niejasności w polskim prawie,

*

zmniejszenie biurokracji oraz kosztów działalności gospodarczej a także

*

przepisy działające nie tylko na rzecz przedsiębiorców, ale także pracowników, konsumentów i zwykłych obywateli.

W skład Pakietu wchodzi 9 projektów, w tym propozycja nowelizacji Kodeksu postępowania karnego – druk nr 1851

Przedstawiając projekt Wysokiej Izbie, poseł Adama Szejnfeld mówił:

Wysoka Izbo,

Panie Marszałku.

Osiemnaście lat temu rozpoczęliśmy budowę państwa demokratycznego opartego na społeczeństwie obywatelskim. Jeszcze w pamięci mamy te czasy, kiedy prawa i wolności obywatelskie nie były respektowane w naszym kraju, a instytucje prawa karnego były nagminne wykorzystywane do ograniczania, wręcz znoszenia podmiotowość obywatela w jego własnym państwie. W naszym państwie.

Dzisiaj w niektórych przypadkach zaczynamy mieć do czynienie ze zjawiskami, których tolerowanie w demokratycznym państwie prawa nie powinno mieć miejsca. Mam na myśli przejawy nadmiernego wykorzystywania instytucji tymczasowego aresztu do celów, którym to zabezpieczenie postępowania nie służy i nie powinno służyć.

Wysoka Izbo.

Celem projektowanej ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego – jest doprecyzowanie przesłanek stosowania instytucji tymczasowego aresztowania, co uzasadnione jest koniecznością wzmocnienia ochrony wolności obywateli.

Tymczasowy areszt jest środkiem zapobiegawczym najgłębiej ingerującym w prawo do wolności osobistej. Należy pamiętać, iż stosowany jest w stosunku do osoby, co do której obowiązuje zasada domniemania niewinności. Z tych powodów jest środkiem, który powinien być stosowany w wyjątkowych przypadkach, jako alternatywa do środków wolnościowych, których stosowanie okazało się nieskuteczne lub może być nieskuteczne. Celem tego środka jest zapewnienie prawidłowego toku postępowania karnego, a wyjątkowo także zapobieganie popełnienia przez oskarżonego nowego, ciężkiego przestępstwa.

Panie Marszałku,

Wysoka Izbo.

Na przestrzeni ostatnich miesięcy można zaobserwować znaczny wzrost nadużywania przez prokuraturę instytucji tymczasowego aresztowania. Mimo że ten najdotkliwszy ze środków zapobiegawczych powinien służyć wyłącznie zapewnieniu prawidłowego biegu postępowania, w szeregu wypadków pełni przede wszystkim funkcję nacisku wobec podejrzanych osób. W dużej mierze niepotrzebne stosowanie przepisów o tymczasowym aresztowaniu dotyka przedsiębiorców, ze względu na nie zawsze kompetentne prowadzenie przez prokuratury skomplikowanych spraw gospodarczych. Wystarczy przypomnieć sprawę Romana Kluski. Niepokoi także długotrwałość stosowania tymczasowych aresztowań, która może wskazywać na niewłaściwy, czy opieszały sposób prowadzenia postępowań przygotowawczych i sądowych.

Wysoka Izbo.

Tymczasowe aresztowanie było w 2006 r. w Polsce drugim z najczęściej stosowanych środków zapobiegawczych w ramach prowadzonych postępowań przygotowawczych. Zastosowano je 34.291 razy. Pierwszy to dozór policji 35.056. Obecna natomiast liczba tymczasowo aresztowanych wynosi aż 14.268 osób. Ponad 14 tys. osób osadzonych jest więc dzisiaj w aresztach bez wyroku, nie wiedząc często kiedy i jakie postawione im zostaną zarzuty.

Dlatego wielu z nich, po podjętych nieskutecznych interwencjach we własnym kraju szuka sprawiedliwości w instytucjach Unii Europejskiej. Obecnie, do marca 2007 r., Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpatrzył już ponad 90 spraw przeciwko Polsce w zakresie nadmiernego, nieprawidłowego stosowania tymczasowego aresztowania. W blisko 80% tych spraw Trybunał uznał, że doszło do naruszenia art. 5 ust. 3 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Tylko w zaledwie 19 przypadkach uznał skargę za bezzasadną. To syndrom tego, co się dzieje w naszym kraju z przestrzeganiem prawa człowieka do wolności.

Z powyższych względów przepisy kodeksu postępowania karnego regulujące instytucję tymczasowego aresztowania powinny zostać pilnie oraz skutecznie doprecyzowane i uzupełnione o gwarancje praw osób podejrzanych, choćby dla wzmocnienia stosowania domniemania niewinności oraz zmniejszenia skali nadużyć ograniczania praw wolności człowieka w Polsce. Zwracał na te sprawę już wielokrotnie Rzecznik Prawy Obywatela.”

Niestety, rząd oraz Prawo i Sprawiedliwość odniosły się do projektu nie merytorycznie, lecz politycznie. Uznały, że propozycją tejże ustawy PO atakuje PiS i rząd stwarzając wrażenie, że jest to opcja budująca państwo represyjne, ograniczające wolności obywatelskie. Z tych też powodów zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu już w pierwszym czytaniu, bez poddawania propozycji PO pracom merytorycznym w komisjach. W tej retorycznej i fałszywej argumentacji zapomniano, iż projekt został opracowany i zgłoszony na podstawie danych, raportów i postulatów Rzecznika Praw Obywatelskich, powołanego z wniosku i za polityczną zgodą Prawa i Sprawiedliwości.

Projekt ustawy poparły Kluby oraz Koła: PO, SLD, PSL i PR, przeciw był PiS, ostatecznego stanowiska nie wyraziły Samoobrona i LPR.

6 lipiec 2007r.

Pakiet Szejnfelda – pierwsze czytanie pierwszej ustawy

W dniu 5.07.br. podczas połączonego posiedzenia sejmowych Komisji Gospodarki oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, której przewodniczył poseł Adam Szejnfeld, odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze. Projekt ustawy wchodzi w skład pakietu gospodarczego Platformy Obywatelskiej, przygotowanego pod kierownictwem posła Adama Szejnfelda. Podczas posiedzenia komisji oprócz pracy nad projektem ustawy zgłoszonym przez posła Szejnfelda pochylono się również nad projektem ustawy o upadłości konsumenckiej zgłoszonym przez polityków Prawa i Sprawiedliwości, pod adresem którego poseł Adam Szejnfeld zgłaszał już wielokrotnie katalog poważnych zarzutów merytorycznych i legislacyjnych.

W toku prac komisji zostały zgłoszone dwa wnioski, pierwszy postulował o powołanie podkomisji do rozpatrzenia projektu ustawy zgłoszonej wyłącznie przez posła Adama Szejnfelda uznając, iż projekt ustawy jego autorstwa jest po prostu lepszy, w drugim zgłoszonym wniosku zaproponowano rozpatrzenie przez podkomisję obydwu projektów. Stosunkiem głosów większości koalicyjnej, przyjęty został wniosek drugi. Sprawa nie jest jednak do końca rozstrzygnięta, ponieważ oba projekty łączy tylko cel, natomiast wszystko dzieli. Projekt PiS – to propozycja stworzenia specustawy, natomiast projekt PO proponuje rozwiązania systemowe poprzez nowelizację ustawy istniejącej. Ponadto oba projekty przewidują inne rozwiązania i inne instytucje powołane do rozstrzygania o upadłości konsumentów. Wygląda więc na to, że obu projektów nie da się jednak połączyć w jedną ustawę, tak więc rozstrzygniecie, nad którym projektem będzie pracowała podkomisja prędzej, czy później powróci i tak do posłów.

Poniżej przedstawiamy syntetyczny materiał informacyjny na temat projektowanej ustawy zgłoszonej przez posła Adama Szejnfelda. Pełny tekst ustawy znajduje się na niniejszej stronie tutaj.

Rafał Kus asystent posła Adama Szejnfelda

Propozycje zawarte w projekcie ustawy prawo upadłościowe i naprawcze:

*

projektowana regulacja stanowi wyjście naprzeciw rozwiązaniu problemów, które dotyczą nie tylko konsumentów (osoby fizyczne nie prowadzące działalności gospodarczej) – tj. dłużników, ale także przedsiębiorców – tj. wierzycieli;

*

projekt wprowadza upadłość konsumencką poprzez propozycje nie tworzenia nowej, spec ustawy, lecz nowelizacji obowiązującej ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze wraz z niezbędną nowelizacją innych ustaw;

*

w myśl omawianego projektu wniosek o upadłość może złożyć tak dłużnik, jak i wierzyciel;

*

postępowanie obejmuje wszystkie tytuły zadłużenia;

*

podstawową cechą postępowania jest procedura sądowa, która jako jedyna, jest w stanie zagwarantować pełną ochronę prawną tak dłużnika, jak i wierzycieli;

*

na każdym etapie postępowania dłużnik korzystać może z usług profesjonalnego doradcy, wobec którego projekt przewiduje szczególne wymagania formalne;

*

doradztwo zostało przewidziane w sposób dostępny finansowo, tak by ten koszt nie stanowił bariery dostępności nawet dla dłużnika, który znalazł się w wyjątkowo trudnej sytuacji finansowej;

*

dłużnik jest zobowiązany do podjęcia rokowań z wierzycielami w celu zawarcia pozasądowego układu,

*

jeżeli zawarcie układu jest niemożliwe, strona składa wniosek o wszczęcie procedury sądowej;

*

w przypadku, gdy dłużnik świadomie lub rażąco lekkomyślnie zadłużał się ponad miarę, lub został skazany prawomocnym wyrokiem – sąd upadłościowy decyduje o likwidacji majątku bez uwolnienia z reszty długu, który nie został zaspokojony wartością likwidowanego majątku,

*

likwidacja majątku polega na sprzedaży wszystkich składników majątku dłużnika, oprócz tych które są niezbędne dla utrzymania jego podstawowych funkcji społecznych;

*

dłużnik uczciwy (nieskazany prawomocnym wyrokiem), który nie utracił całkowitej zdolności do obsługi zadłużenia może skorzystać z przywileju sądowego układu z wierzycielami, który polega na dostosowaniu rat spłaty długów do obecnych możliwości dłużnika i przewiduje możliwość częściowej redukcji długów w porozumieniu z wierzycielami;

*

dłużnik uczciwy, który popadł w stan zadłużenia w sposób niezawiniony, na skutek nieprzewidzianych zdarzeń losowych może skorzystać z dobrodziejstwa umorzenia części zadłużenia, które po zakończeniu procedury likwidacji majątku i rzetelnego wypełnienia sądowych warunków spłaty pozostało do uregulowania;

*

sądowe warunki spłaty polegają na ustaleniu takiej wysokości rat obsługi zobowiązań, która uwzględnia indywidualnie określoną sytuacje osobistą, potrzeby życiowe i potencjał zarobkowy dłużnika;

*

sądowe warunki spłaty sąd określa na czas od 3 do 7 lat, bowiem podczas tego okresu sytuacja życiowa, zawodowa i majątkowa dłużnika może ulec poprawie, co pozwoli mu na pełniejsze regulowanie zobowiązań;

*

dzięki tej procedurze uczciwy dłużnik zyskuje rehabilitację społeczną i ekonomiczną – sąd bowiem po rzetelnym wykonaniu tej części procedury decyduje o uwolnieniu dłużnika z pozostałej reszty długów;

*

jedyne mieszkanie upadłego nie podlega wyłączeniu z masy upadłości ze względu na istniejące w prawie polskim mechanizmy prawne obrony przed bezdomnością oraz ze względu na wartość prawa własności lokalu lub domu mieszkalnego w porównaniu z innymi składnikami majątku osoby fizycznej nie będącej przedsiębiorcą, jest jednak traktowane specjalnie. Takie podejście ma także uzasadnienie merytoryczne w zasadach uregulowań upadłości konsumenckiej w modelu europejskim. Prawa wierzycieli posiadających zabezpieczenia rzeczowe są chronione na zasadach określonych w Prawie upadłościowym.

*

jednakże, jedno mieszkanie (dom) dłużnika może pozostać nie zlikwidowane, jeżeli wyrazi na to zgodę wierzyciel posiadający zabezpieczenie hipoteczne na tym mieszkaniu (domu).

*

mieszkanie (dom) dłużnika, może być nie zlikwidowane tylko jeżeli z badania rynku nieruchomości wynika, iż kwota uzyskana ze sprzedaży tego mieszkania (domu) nie byłaby większa o co najmniej 15 % od kwoty potrzebnej na zakup mieszkania zastępczego.

*

możliwość ogłoszenia upadłości dłużnika z umorzeniem całości, lub części zobowiązań istnieje tylko raz w życiu.

4 lipiec 2007r.

Dziedzictwo światowe

W ostatnich dniach odbyło się kolejne posiedzenie stałej Podkomisji ds. Rozwoju i Promocji Turystyki, której przewodniczącym jest poseł Adam Szejnfeld. Sektor turystyczny w Polsce od wielu już lat rozwija się prężnie. Z roku na rok coraz większe rzesze turystów odwiedzają nasz kraj, co nie pozostaje bez wpływu na wyniki gospodarki.

Podczas bieżącego posiedzenie Podkomisji w pierwszy punkcie omawiano plany wykorzystania na rozwój turystki środków finansowych z pomocy akcesyjnej, jaka jest przewidziana dla naszego kraju na lata 2007-2013. Drugim tematem, z inicjatywy posła Adama Szejnfelda, była kwestia rewitalizacji Kanału Ostródzko – Elbląskiego z wykorzystaniem na ten cel środków krajowych i unijnych. Kanał Ostródzko – Elbląski jest bowiem unikatowym na skalę światową zabytkiem hydrotechnicznym. Jest to jedyny kanał na świecie, w którym różnicę poziomu wód reguluje się przez pochylnie. Dlatego podczas obrad komisji posłowie zastanawiali się co zrobić, aby to niezwykle cenne europejskie dziedzictwo myśli technicznej mogło w dalszym ciągu służyć ludziom, obecnie turystyce. Poniżej podajmy szerszą notę na ten temat.

Rafał Kus asystent posła Adama Szejnfelda

Kanał Elbląski

Kanał Elbląski, popularnie nazywany Kanałem Ostródzko-Elbląskim jest unikatowym na skalę światową, nieprzerwanie – od 1860 roku – funkcjonującym, dziś – światowej klasy zabytkiem hydrotechnicznym. Jego główny szlak Ostróda – Elbląg liczy 80 kilometrów, a z odnogami do Iławy i Starych Jabłonek ponad 120 kilometrów. Obecnie jest to jedyny w świecie kanał, na którym różnicę poziomów wód niweluje się przede wszystkim przez pochylnie. Są to skomplikowane, genialne urządzenia, które wprawiane są w ruch wodą, wprzęgniętą zmyślnym systemem do pracy. Statki, jachty pokonują część trasy na platformach poruszających się po torach. Na trasie Ostróda-Elbląg znajduje się 5 takich pochylni, które razem z dwiema śluzami umożliwiają jednostkom pływającym pokonanie na 80-kilometrowej trasie stumetrową różnicę poziomów. Pochylnie są największą, jedyną tego typu w świecie atrakcją. Wykorzystując napęd wodny przemieszczają statki po lądzie w górę lub w dół, zależnie od kierunku rejsu. Statki na pięciu kolejnych pochylniach, na długości około 10 kilometrów pokonują prawie 100 metrową różnicę poziomów, „płynąc” w tym czasie po lądzie. Gdyby nie pochylnie, należałoby w tym miejscu wybudować, co najmniej 25 tradycyjnych śluz. Unikalne urządzenia oraz niezwykle malowniczy, urozmaicony przebieg trasy (kilka rezerwatów przyrody, w tym jezioro Drużno – n największy w Polsce rezerwat ptactwa wodnego) przyciągają w te okolice coraz więcej turystów z kraju i zagranicy.

Kanał został zbudowany dla transportu towarów, głównie drewna i produktów rolnych. Tę funkcję, wyłącznie, pełnił do końca XIX wieku i pierwszej dekady XX wieku, kiedy to odkryto jego ogromne walory turystyczne. Do II wojny światowej był wykorzystywany do transportu towarów i rejsów turystycznych. Po wojnie służy wyłącznie turystyce. Obecnie, od kilkunastu lat tę funkcję kanału podtrzymuje i rozwija Żegluga Ostródzko-Elbląska, firma należąca do samorządu miejskiego Ostródy. W 2006 roku przewiozła ona ponad 50 tysięcy turystów, wśród nich półmilionowego, od 1993 roku, pasażera. Z kanału korzystają także tysiące turystów na jachtach, łodziach i kajakach.

Właścicielem tej drogi wodnej jest Skarb Państwa. W jego imieniu zarządza nim Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku, który podlega pod Ministerstwo Środowiska. Od lat narastają problemy z bieżącą eksploatacją kanału, bo RZGW w Gdańsku nigdy nie dysponował wystarczającymi funduszami na systematyczną konserwację tego szlaku. Jego stan ciągle się pogarsza. Kanał na całej długości zarasta, wypłyca się, obsuwają się umocnienia brzegów, liczne ceglane mosty nad przeprawą osypują się, zagrażając zdrowiu turystów. Pilnych remontów wymagają też urządzenia techniczne kanału. Z roku na rok ten wspaniały szlak wodny popada w ruinę. Obecnie statki dosłownie przeciskają się, „wyorują” w mule i roślinności wodnej drogę dla siebie. W wielu miejscach kanał ma znacznie mniej niż metr głębokości, choć powinien, zgodnie z przepisami mieć przynajmniej 1,2 metra głębokości. Statki wielokrotnie grzęzną w kanale z turystami, uszkadzają kadłuby. To antypropaganda polskiej troski o światowej klasy zabytki. Skończyć się to może międzynarodowym skandalem i kompromitacją naszego kraju, gdy ten wyjątkowy kanał, z powodu zaniedbań konserwatorskich, po 160 latach nieprzerwanego funkcjonowania, zostanie zamknięty dla turystów.

Kanał jest ogromną szansą rozwoju turystki dla 14 gmin, przez które przebiega ta droga wodna i jej odnogi. Te samorządy stworzyły Związek Gmin Kanału Elbląskiego i Pojezierza Iławskiego. Związek opracował „Program rozwoju turystyki w obszarze Kanału Elbląskiego i Pojezierza Iławskiego 2007-2013”. Został on wysoko oceniony przez władze samorządu wojewódzkiego kadencji 2002-2006 i zakwalifikowany do realizacji w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Podczas negocjacji w Olsztynie, został on dostrzeżony i wyróżniony przez przedstawicieli Komisji Europejskiej. Na program „okołokanałowy” przeznaczonych zostało 60 milionów euro. W jego ramach ma być realizowanych 31 wniosków z 14 gmin. Wszystkie one mają one podnieść atrakcyjność turystyczną wokół kanału poprzez inwestycje proekologiczne, poprawę bądź budowę nowej infrastruktury. Perspektywy byłyby wielce obiecujące, gdyby nie fakt, że właściciel kanału, czyli Skarb Państwa odwleka w czasie rewitalizację tego szlaku wodnego.

Kanał Ostródzko-Elbląski to niezwykle cenne europejskie dziedzictwo, wyjątkowy, pozostawiony przez naszych mądrych przodków skarb, kunszt hydrotechniki. Przez ćwierć wieku zgodnie budowały go cztery nacje: Niemcy, Holendrzy, Polacy i Mazurzy. Przez półtora wieku służył ludziom i zaświadczał o geniuszu ludzkim. Wkrótce może być świadectwem naszej polskiej niefrasobliwości, braku wyobraźni, wielkiej niegospodarności. Trudno dziś wymienić w Polsce zabytek bardziej godny ratowania.

4 lipiec 2007r.

Szejnfeld w POLITYCE

Strona 44 – „Jak jechać, żeby się nie przejechać” – pod takim tytułem ukazał się obszerny wywiad z posłem Adamem Szejnfeldem w nr 27 Tygodnika „POLITYKA” z dnia 7 lipca br. Autorami wywiadu SA Joanna Solska i Paweł Tarnowski, fotografie wykonał Wojciech Druszcz.

Wszystkich zainteresowanych wywiadem odsyłamy do Tygodnika Polityka, bądź na niniejszej stronie tutaj gdzie można przeczytać ten, jak i inne ostatnie wywiady posła Adama Szejnfelda.

4 lipiec 2007r.

RUSZA PAKIET SZEJNFELDA

Ruszają prace nad projektami ustaw progospodarczego pakietu Platformy Obywatelskiej, zwanego „Pakietem Szejnfelda”. Większość projektów wchodzących w skład Pakietu PO otrzymały numery druków sejmowych, co równoznaczne jest z tym, że mogą stać się przedmiotem prac Sejmu. Wśród ustaw wchodzących w skład ,,Pakietu Szejnfelda”, którym nadano już numery druków sejmowych są:

1. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej – nr druku 1849

2. Prawo upadłościowe i naprawcze – nr druku 1892

3. Ordynacja podatkowa – nr druku 1854

4. Prawo dewizowe – nr druku 1891

5. Kodeks postępowania karnego – nr druku 1851

6. Ustawa o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary – nr druku 1896

Na nadanie numerów druków oczekują jeszcze następujące ustawy:

7. Kodeks pracy,

8. Kodeks spółek handlowych,

9. Ustawa o stażu absolwenckim.

Już w tym tygodniu rozpoczynają się natomiast prace legislacyjne nad zgłoszonymi przez posła Szejnfelda projektami ustaw. I tak:

*

w środę na forum komisji ustawodawczej omówione zostaną projekty nowelizacji Kodeksu pracy oraz Kodeksu spółek handlowych.
*

w czwartek na posiedzeniu połączonych komisji – Komisji Gospodarki oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka – odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze i innych ustaw (upadłość konsumencka).
*

natomiast w piątek na forum plenarnym odbędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego.

Tak, więc prace nad wdrażaniem Pakietu PO ruszyły z miejsca, być może dlatego, że interwencja w tej sprawie dotarła do samego Marszałka Sejmu.

Niestety, nadal nie ma jednak w Sejmie projektów rządowych ustaw z tzw. ,,Pakietu Kluski”, a więc trudno rozważać połączenie prac nad nimi z pracami nad ustawami z „Pakietu Szejnfelda”. Chodzi szczególnie o nowelizację ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Poseł Adam Szejnfeld pisemnie zwrócił się do Marszałka Ludwika Dorna o połączenie prac nad obu ustawami – PO oraz PiS – w jednej podkomisji powołanej przez Komisję Gospodarki i Komisję Rozwoju Przedsiębiorczości. W tej sprawie nie ma decyzji.

1 lipiec 2007r.

Wielkopolska pętla

Nietypową oprawę miało posiedzenie Zarządu Regionu Platformy Obywatelskiej, które 1 lipca 2007 roku, jako posiedzenie wyjazdowe, odbyło się tym razem w Koninie. Członkowie władz regionalnych PO debatowali bowiem o sprawach Wielkopolski pływając na statku po wodach jezior i kanałów ślesińskich. Poza omawianiem i załatwianiem spraw dotyczących Platformy w Regionie, zapoznano się także z planami zagospodarowania „Pętli Wielkopolskiej”. Ten fantastyczny szlak wodny, mający na celu gospodarcze a przede wszystkim turystyczne zagospodarowanie wód rzeki Warty w sposób szczególny zainteresował posła Adama Szejnfelda, przewodniczącego stałej podkomisji ds. promocji i rozwoju turystyki działającej przy sejmowej Komisji Gospodarki.

1 lipiec 2007r.

Rozśpiewana Chodzież

Poseł Adam Szejnfeld, jak już wielokrotnie bywało w przeszłości, i tym razem wziął udział w odbywającym się 30 czerwca br. Koncercie Galowym XV Jubileuszowego Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej. Festiwal w Chodzieży odbywa się regularnie od czerwca 1992 roku. Organizatorem tego festiwalu jest Chodzieski Dom Kultury, a dyrektorami artystycznymi dotychczas byli m.in.: Ewa Bem, Krystyna Kwiatkowska, Jacek Cygan i Robert Janowski. Rywalizacja odbywa się w trzech kategoriach wiekowych : (9-12 lat, 13-15 i 16-21). Na koncercie galowym występują specjalnie zaproszone gwiazdy, wśród których na przestrzeni lat pojawili się między innymi : Lady Pank, Ingrid, Ewa Bem, Krzysztof Antkowiak, Varius Manx, Kayah, Natalia Kukulska, Majka Jeżowska, czy Piccolo Coro dell’ Antoniano. Poseł Adam Szejnfeld pogratulował organizatorom zapału, skuteczności i wytrwałości w organizacji już od piętnastu lat tego wspaniałego festiwalu, ale i organizatorzy podziękowali posłowi za stałe zainteresowanie i wsparcie imprezy. Na dowód wdzięczności wręczono posłowi Szejnfeldowi pamiątkowy adres.

29 czerwiec 2007r.

KONKURS

Poseł Adam Szejnfeld gościł w dniu 28 czerwca br., w gmachu Sejmu RP młodzież z chodzieskich szkół ponadgimnazjalnych, która uczestniczyła w Konkursie Wiedzy o Konstytucji RP. Znajomość polskiej ustawy zasadniczej, tej najnowszej z 1997 roku, ale też historii polskiego prawa konstytucyjnego, daje młodzieży obraz funkcjonowania mechanizmów demokratycznego państwa prawa oraz zwiększa jej świadomość obywatelską. Cieszy zatem fakt, iż młodzi Polacy chcą pogłębiać swoją wiedzę o ustroju i funkcjonowaniu konstytucyjnych organów Rzeczpospolitej Polskiej. Konkurs zorganizowało Koło Platformy Obywatelskiej w Chodzieży.

Poseł Adam Szejnfeld postanowił zaprosić młodzież, która w sposób nieprzeciętny interesuje się zagadnieniami funkcjonowania państwa, do zwiedzania obiektów Sejmu w tygodniu sejmowym. Kuluarowe rozmowy, praca dziennikarzy, briefingi czołowych polityków, obserwowanie obrad Sejmu na galerii – to tylko nieliczne z atrakcji jakie czekały na młodzież podczas wizyty w Sejmie. Poseł Adam Szejnfeld oraz pracownicy Kancelarii Sejmu przybliżyli uczestnikom wyjazdu również zasady pracy parlamentarzystów. Po spotkaniu w Sejmie był także czas na zwiedzanie Warszawy.

23 czerwiec 2007r.

Rajd po Wielkopolsce

Szamocin – Zakończenie Roku Szkolnego – Po 10 miesiącach ciężkiej i wytężonej pracy przyszedł czas upragnionych wakacji. Podczas uroczystości związanych z zakończeniem Roku Szkolnego 2006/2007 w Zespole Szkół w Szamocinie wręczono, ufundowane przez posła Adama Szejnfelda nagrody, najlepszym uczniom ze Szkoły Podstawowej i Gimnazjum. Poseł Adam Szejnfeld gratulował w specjalnym przesłaniu dzieciom i młodzieży wysokich wyników w nauce i sporcie, jakie podczas minionego roku osiągali. Życzył wszystkim uczniom i nauczycielom, aby tegoroczne wakacje były słoneczne, owocujące w dobrą zabawę i wypoczynek, aby czas spędzony na łonie przyrody przynosił wszystkim wiele satysfakcji oraz aby we wrześniu wszyscy mogli spotkać się w takim samym gronie wypoczęci i uśmiechnięci.

Chodzież – Sąd Arbitrażowy – Poseł Adam Szejnfeld od lat jest zdecydowanym zwolennikiem i fanem sądów arbitrażowych (sądów polubownych). Ostatnio, w Starostwie Powiatowym w Chodzieży odbyła się debata na temat,,Sądów Arbitrażowych”, w której uczestniczył również poseł Adam Szejnfeld. Sądy Arbitrażowe są instytucją, której podstawowym zadaniem jest rozstrzyganie sporów, jakie powstały w związku z określonym stosunkiem prawnym. Możliwość rozwiązywania sporów powstałych w wyniku prowadzenia działalności gospodarczej przewidują przepisy obowiązującego w Polsce prawa, jednak ten system rozwiązywania sporów jest mało znaną i popularną instytucją. Większość przedsiębiorców woli dochodzić swoich spraw przed sądami cywilnymi, choć czasem nie jest to konieczne, a nawet zbędne, no i na pewno bardziej kosztowne. Spotkanie w Chodzieży rozpoczyna więc promocję polubownych Sądów Arbitrażowych, nie tylko na terenie powiatu chodzieskiego bowiem poseł Adam Szejnfeld chce tę akcję przeprowadzić w zdecydowanie większej ilości powiatów Wielkopolski.

Oborniki – Święto Miasta i gminy – Poseł Adam Szejnfeld w piątkowe popołudnie wziął również udział w Uroczystej Sesji Rady Miasta Obornik. Dni Obornik tradycyjnie należą już do jednych z najważniejszych dni w roku tej ciekawej gminy. Jest to bowiem jedna z największych Gmin w Wielkopolsce, prężenie się rozwijająca, stawiająca przed miastem i kilkudziesięcioma sołectwami duże wyzwania na przyszłość. Poseł Adam Szejnfeld gratulował pani burmistrz i zebranym radnym oraz mieszkańcom dotychczasowych dokonań i życzył pomyślności także i na przyszłość.

Gniezno – „Sprawny Samorząd – Silna Wielkopolska” – pod takim tytułem 22 czerwca br. odbyła się w Gnieźnie debata zorganizowana przez wielkopolskie struktury PO. Udział w konferencji wzięli wielkopolscy samorządowcy i parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej, w tym także poseł Adam Szejnfeld.

W maju mięło już 16 lata odkąd w Polsce funkcjonuje samorząd gmin, przez te wszystkie lata jego siła, znaczenie oraz zakres kompetencji rosły. Powstał samorząd powiatów i województw. To właśnie samorządy są głównymi beneficjentami środków, jakie napływają do Polski w ramach perspektywy finansowej 2007-2013. Podczas debaty samorządowcy i parlamentarzyści z Platformy Obywatelskiej zastanawiali się, jakimi działaniami można wzmocnić i poprawić kondycję społeczeństwa obywatelskiego – esencji demokracji i fundamentu rozwoju kraju. Niestety, obecnie rządzący Polską starają się osłabić siłę samorządu poprzez centralizację kompetencji i zadań, jak nie w rękach rządu, to wojewodów. To polityka wstecznictwa uznali zebrani. Taka postawa została jednoznacznie skrytykowana przez samorządowców i parlamentarzystów. Postanowiono przeprowadzać tego rodzaju spotkania cyklicznie w celu poszukiwania rozwiązań korzystnych na przyszłość dla gmin, powiatów i województw i to nie tylko wielkopolskich.

22 czerwiec 2007r

EURO a PPP

Partnerstwo Publiczno-Prywatne jest szansą na wzmocnienie dynamiki rozwoju Polski, w tym polskich samorządów. Może również stać się nadzieją na realizację konicznych inwestycji związanych z Euro 2012.

Poseł Adam Szejnfeld – wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Gospodarki, wziął udział w wyjazdowym posiedzeniu komisji, które 21 czerwca br. odbyło się w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu. Głównym tematem, odbywającej się w Poznaniu Sejmowej Komisji Gospodarki w obradach, której udział wziął m.in. Minister Gospodarki oraz Wojewoda Wielkopolski, była kwestia związana z przygotowaniem Poznania do organizacji w roku 2012 Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Od momentu ogłoszenia decyzji przyznającej Polsce prawo organizacji mistrzostw minęły już dwa miesiące, w tym czasie fala euforii i radości zdążyła już opaść, zaczęły natomiast narastać wątpliwości czy zdążymy ze wszystkim na czas?

Poseł Adam Szejnfeld jak zawsze, nie oglądając się na innych, rozpoczął prace związane z możliwościami jak najlepszego przygotowania się Polski do organizacji tak prestiżowej, międzynarodowej imprezy sportowej, do jakiej bez wątpienia zaliczyć możemy Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. Już na początku maja wystosował pisma do wszystkich Marszałków Województw w Polsce oraz do prezydentów największych polskich miast z prośbą o wskazanie wykorzystania w ich województwach bądź miastach ustawy o partnerstwie publiczno – prywatnym oraz planach w tym zakresie na przyszłość. Z odpowiedzi jakie napłynęły do biura poselskiego, wyłania się mało korzystny obraz. Poseł Adam Szejnfeld rozpoczął więc prace legislacyjne mające na celu poprawie już istniejących rozwiązań prawnych w ramach ustawy o partnerstwie publiczno – prywatnym, choć nadal uważa, ze najlepszym sposobem na rozwój PPP w Polsce jest zniesienie ustawy i wzmocnienie edukacji oraz promocji PPP. Potrzebne jest również wytworzenie korzystnego klimatu wokół tej idei.

Podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki okazało się więc, iż działania posła Adama Szejnfeld co najmniej o dwa miesiące wyprzedzają prace rządu w tej materii. Dziś bowiem dopiero rozpoczęto dyskusję nad zmianą przepisów w ustawie na której w głównej mierze powinno się opierać finansowanie inwestycji związanych z organizacją
w Polsce Euro 2012.

21 czerwiec 2007r.

Poznański dzień

Zbliżają się wakacje, lecz poseł Adam Szejnfelda nie zwalnia tempa pracy. Cały środowy dzień spędził w Poznaniu, odbywając liczne spotkania, podczas których rozmawiał o rozwoju, gospodarce i rynku pracy, o Euro 2012, o Poznaniu i Wielkopolsce, przedstawiał także założenia programu gospodarczego Platformy Obywatelskiej oraz wsłuchiwał się w opinie na temat bieżących problemów. Adam Szejnfeld w tym dniu wziął udział w posiedzeniu wyjazdowym sejmowej Komisji Gospodarki w siedzibie wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, w posiedzeniu Rady Ochrony Pracy, jakie odbyło się w siedzibie poznańskiego Volkswagena, spotkał się z Marszałkami województwa, panem Markiem Woźniakiem i panem Lechem Wojtasiakiem oraz był gościem środowisk biznesowych Poznania i Wielkopolski zorganizowanego przez Wielkopolską Izbę Przemysłowo-Handlową, a dzień zakończył wieczornym spotkaniem z działaczami poznańskiej Platformy Obywatelskiej.

Spotkanie z Marszałkiem i Wicemarszałkiem – Poseł Adam Szejnfelda spotkał się z Marszałkiem Województwa Wielkopolskiego Markiem Woźniakiem i Wicemarszałkiem Województwa Wielkopolskiego Leszkiem Wojtasiakiem. Podczas rozmów poruszano kwestie związane z przygotowaniem wielkopolskich samorządów do pozyskiwania środków pochodzący z budżetu Unii Europejskiej. Dobre przygotowanie i wiedza dotycząca sposobu skutecznej aplikacji funduszów strukturalnych może stanowić o dalszej perspektywie rozwoju wielu wielkopolskich samorządów, zarówno gminnych jak i powiatowych. Podczas spotkania poseł Adam Szejnfeld pytał również o stan finansowo – techniczny oraz sposób funkcjonowania jednostek ochrony zdrowania, dla których organem prowadzącym jest Urząd Marszałkowski. Kolejnym z tematów jaki poruszany był podczas spotkań z władzami Województwa Wielkopolskiego dotyczył kwestii związanych z organizacją w Wielkopolsce Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Poznaniu. Posła Szejnfelda interesowało głównie wykorzystanie przez samorząd województwa zapisów ustawy o partnerstwie publiczno – prywatny oraz zapoznanie się z ewentualnymi przeszkodami, które uniemożliwiają samorządom korzystanie z mechanizmów zawartych w tej ustawie.

Rada Ochrony Pracy – 21 czerwca w Poznaniu odbyło się wyjazdowe posiedzenie Rady Ochrony Pracy, w którego posiedzeniu wziął również udział poseł Adam Szejnfeld. Rada Ochrony Pracy powoływana jest przez Marszałka Sejmu RP i jest organem nadzoru nad warunkami pracy i działalnością Państwowej Inspekcji Pracy. Poseł Adam Szejnfeld jest członkiem Rady Ochrony pracy już drugą kadencję.

Wielkopolska Izba Przemysłowo – Handlowa – Na zaproszenie Prezesa Wielkopolskiej Izby Przemysłowo – Handlowej Wojciecha Kruka, poseł Adam Szejnfeld wziął udział w debacie pt. „Pakiet Szejnfelda” – szansa dla rozwoju Polskiej gospodarki. Podczas spotkania z członkami Izby poseł Adam Szejnfeld przedstawił założenia, jakie zostały zawarte w 9 ustawach pakietu a także przyjęty ostatnio przez Konwencję Programową program Platformy Obywatelskiej. Spotkanie z posłem Adam Szejnfeldem pozwoliło członkom Wielkopolskiej Izby Przemysłowo – Handlowej na wysłuchanie prelekcji dotyczącej barier rozwoju gospodarki i możliwości ich zniesienia przez wdrożenie w życie zapisów z Pakietu PO. Wystąpienie posła Szejnfelda otworzyło wielogodzinną i owocną dyskusję na temat problematyki rozwoju.

Spotkanie z Poznańską Platformą Obywatelską – Podczas spotkania z koleżankami i kolegami z poznańskiej Platformy Obywatelskiej, poseł Adam Szejnfeld prezentował i omawiał nie tylko założenia zawarte w tzw. “Pakiecie Szejnfelda” oraz programie gospodarczym PO, ale także rozmawiano na ważne tematy dotyczące Wielkopolski i Poznania oraz całej Platformy Obywatelskiej. Spotkanie stanowiło więc doskonałą okazję nie tylko do dyskusji o gospodarce, ale również o bieżących problemach nękających nasz kraj.

21 czerwiec 2007r.

Kongres Nowego Przemysłu

Poseł Adam Szejnfeld był jednym z gości odbywającego się w dniach 20-21 czerwca w Warszawie IV Kongresu Gospodarczego Nowego Przemysłu zorganizowanego przez miesięcznik gospodarczy,,Nowy Przemysł”. Poseł Szejnfeld tradycyjnie już nie tylko uczestniczy w kongresie jako zaproszony gość, ale także jako panelista. W pierwszym panelu, otwierającym kongres omawiano sprawy związane z głównym tematem, a mianowicie: „3×20 – nowa polityka energetyczna Unii Europejskiej – konsekwencje dla Polski”. Problematyka związana z bezpieczeństwem energetycznym oraz pozyskiwaniem energii w sposób jak najbardziej ekologiczny od wielu już lat zajmuje ważne miejsce w Polskiej debacie publicznej. Obecne tempo rozwoju cywilizacyjnego wymaga od krajów uprzemysłowionych, do których bez wątpienia zalicza się Polska, wytwarzania coraz większych ilości energii elektrycznej. W styczniu Komisja Europejska przedstawiła tzw. pakiet energetyczny, zakładający, że do roku 2020 ograniczona zostanie emisja CO2 (dwutlenku węgla) i energochłonność o 20 proc. a zwiększony zostanie udział energii produkowanej w źródłach odnawialnych – do poziomu 20 proc. Podczas dyskusji zastanawiano się czy Polska jest w stanie do roku 2020 spełnić wymóg wytwarzania 20% tzw. zielonej lub odnawialnej energii elektrycznej.

W tym samym dniu poseł Adam Szejnfeld wziął również udział w uroczystej gali, podczas której wręczone zostały wyróżnienia ,,Nowy Impuls”, które otrzymują osoby i instytucje przyczyniające się do tworzenia wolnego runku energii elektrycznej
w Polsce.

19 czerwiec 2007r.

Pod Jaszczurami

„Wolność głupcze” – hasło to było mottem przewodnim spotkania z posłem Adamem Szejnfeldem, jakie wczoraj odbyło się w Krakowie w sali gotyckiej Klubu Studenckiego „Pod Jaszczurami”.

Klub „Pod Jaszczurami” przy Rynku Głównym nr 8 w Krakowie jest legendą akademickiego ruchu kulturalnego nie tylko miasta i regionu. Jako jeden z najstarszych Klubów w Polsce (powstał w 1960 roku) stał się popularnym miejscem spotkań studentów, mieszkańców Krakowa i osób przyjezdnych, ale przede wszystkim miejscem wystaw oraz wymiany poglądów nie tylko na tematy kultury i sztuki, ale też polityki i spraw społecznych.

Poseł Adama Szejnfeld przybliżył zebranym idee wolności i liberalizmu jako podstaw cywilizacyjnego i gospodarczego rozwoju nowoczesnego społeczeństwa. Omawiał różne aspekty i pojęcia wolności, wskazywał na wolność jako fundament myśli liberalnej – tej w wymiarze ekonomicznym, czy gospodarczym, ale też w wymiarze społecznym. Dużo miejsca w swoim wystąpieniu poseł A. Szejnfeld poświecił idei budowania klasy średniej jako motoru rozwoju Polski oraz roli i wpływu władzy na ewolucyjne mechanizmy zmian w społeczeństwie odwołującym się do procesu budowania państwa demokratycznego opartego na wolnym społeczeństwie obywatelskim. W ciekawej dyskusji nad wystąpieniem posła pojawiły się wątki odnoszące nie tylko do filozoficznego przesłania wolności, ale także bardzo praktyczne, dotyczące obecnej sytuacji politycznej i gospodarczej w Polsce.

W ostatnim tygodniu poseł Adam Szejnfeld już drugi raz odwiedzał Kraków będąc zaproszonym na spotkania ze środowiskami królewskiego miasta. I tym razem, został poproszony o kolejny przyjazd w najbliższych tygodniach.

18 czerwiec 2007r.

Oszczerstwo

Co zrobił Jarosław Kaczyński w obronie prezesa Romana Kluski? To jest pytanie, które nasuwa się po lekturze wypowiedzianych przez premiera Jarosława Kaczyńskiego zarzutów skierowanych pod adresem posła Adama Szejnfelda i Platformy Obywatelskiej.

Pytamy więc:

Panie Premierze, co Pan zrobił w obronie Romana Kluski?

Bo co zrobił Adam Szejnfeld każdy w Polsce wie.

Do tej pory wiedzieliśmy, że Polska politycznie podzielona została przez obecnie rządzących na tych, co są po stronie PiS oraz na tych, co stoją po stronie ZOMO. Do niedawna jednak nadzieję można było mieć, iż nie dotyczy to wszystkich dziedzin życia publicznego, choćby na przykład gospodarki. Nic jednak bardziej złudnego. Po ostatniej konferencji prasowej premiera w sprawie tzw. „Pakietu Kluski” dowiedzieliśmy się, iż dzielenie Polaków na „dobrych” i „złych” dotyczy również gospodarki oraz ludzi chcących naprawiać prawo gospodarcze w naszym kraju. Ale co najbardziej paradoksalne, premier do ludzi jakoby broniących tych, którzy gnębił prezesa Romana Kluskę zaliczył także… jego największego obrońcę – posła Adama Szejnfelda! A to już, przez wszystkich którzy znają historię pana prezesa Romana Kluski i zaangażowanie w jego obronę posła Adama Szejnfelda, może być odebrane jedynie jako oszczerstwo.

Gwoli przypomnienia należy powiedzieć, iż poseł Adam Szejnfeld jest autorem tzw. Pakietu Szejnfelda, czyli wielu bardzo szczegółowych, w tym rewolucyjnych, zmian prawnych, na rzecz rozwoju przedsiębiorczości w Polsce. Prezentując ten pakiet, Adam Szejnfeld zwrócił się do PiS i do wszystkich pozostałych partii o wspólną pracę ponad podziałami nad przepisami progospodarczymi. Zgłosił nawet propozycję powołania w Sejmie komisji specjalnej ds. rozpatrzenia projektów przepisów z pakietu PO (tzw. Pakiet Szejnfelda) i pakietu PiS (tzw. Pakiet Kluski). Komisja taka mogłaby stać się swojego rodzaju platformą współpracy nie tylko posłów z PO i PiS ale także i ze wszystkich pozostałych partii. Niestety, premier na ostatniej swojej konferencji prasowej de facto odrzucił tę konstruktywną propozycję posła Adama Szejnfelda. Szkoda. Była bowiem przez moment szansa i nadzieja, że niebawem coś dobrego powstanie w parlamencie dla naszych przedsiębiorców, tj. przepisy, które miałyby merytoryczny, a nie tylko polityczny kontekst.

Warto więc w tym miejscu, choć pokrótce, przypomnieć, jaki przed laty w obronie Romana Kluski i firmy Optimus udział miał naprawdę poseł Adam Szejnfeld, wówczas z ramienia Platformy Obywatelskiej przewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki i czy słowa premiera mają jakiekolwiek pokrycie w rzeczywistości.

****

• Rozmowy z przedstawicielami ministerstw,

• posiedzenia Komisji Gospodarki, w tym konfrontacja tych co zamykali z tymi co byli zamykani,

• powołanie i prowadzenie specjalnej podkomisji ds. zbadania kontrowersyjnych działań administracji publicznej podejmowanych wobec przedsiębiorców,

• interpelacje,

• dezyderaty,

• wniesienie do Sejmu projektu ustawy o odpowiedzialności urzędniczej….

oto kilka tylko przykładów aktywności posła Adama Szejnfelda poświęconych obronie Romana Kluski, prezesa Optimusa S.A. oraz wielu innych, niesłusznie oskarżonych polskich przedsiębiorców. Gdyby chcieć wskazać dokumenty, to warto przetoczyć choćby kilka oficjalnych pisma i wystąpień (także i dlatego, że poseł Adam Szejnfeld zgłaszał w nich autorskie i nowatorskie propozycje – niestety, wiele z tych postulatów jest aktualnych do dzisiaj…), jak np. pisma z 27.08.2003, z 20.11.2004r. czy też z 20.04.2005 roku; warto przypomnieć także uzasadnienie do projektu ustawy o odpowiedzialności urzędniczej, czy też wystąpienia posła Adama Szejnfelda na posiedzeniach plenarnych Sejmu. Poseł Szejnfeld przytaczał w swoich wystąpieniach materiały zebrane przez siebie w toku badania sprawy Romana Kluski i podobnych do tego przypadków, jak i doniesienia prasowe.

Poniżej prezentujemy kilka obszernych przykładów i cytatów wystąpień posła Adama Szejnfelda:

1). 20.04.2004r. W interpelacji poselskiej z tego dnia poświeconej przypadkowi Romana Kluski poseł Adam Szejnfeld pisał do Premiera:

(…) „Panie Premierze. W ostatnich latach można było zauważyć liczne, niepokojące działania organów państwowych, skierowane w konkretne osoby i przedsiębiorstwa. Jako przykład na potrzeby niniejszej interpelacji może posłużyć firma OPTIMUS S.A. i pan Roman Kluska. W bardzo krótkim okresie czasu firma OPTIMUS S.A. została niezwykle szczegółowo skontrolowana przez organy podatkowe, a spółka i jej kierownictwo stało się obiektem zainteresowania Policji i Centralnego Biura Śledczego a także wojska. Wyniki kontroli organów podatkowych oraz wyniki śledztwa „dziwnym trafem” dostały się do wiadomości mediów jeszcze przed ich zakończeniem i przed postawieniem komukolwiek zarzutów. Dodatkowo, dokonano bezzasadnego zatrzymania pana Romana Kluski narażając jego zdrowie, a także autorytet oraz jego mienie na bardzo poważny uszczerbek.

(…) Zbieg wszystkich przedstawionych działań wydaje się nieprzypadkowy i może wskazywać na poważne nieprawidłowości w działaniu organów państwowych oraz systemu kontroli i nadzoru nad tymi organami. Nie wyjaśnienie w sposób pełny wszystkich wątpliwości i nieprawidłowości może prowadzić do kolejnych nadużyć i groźnych skutków dla polskiej demokracji, ale co ważniejsze, może utwierdzić opinię publiczną, iż działania te były świadomie inspirowane i przeprowadzone poprzez konkretne osoby wystarczająco mocno usytuowane, by nie odpowiadać za swoje czyny.

(…) Znakomita, zbudowana przez jednego człowieka firma Optimus przeżywa ogromne kłopoty, a jej założyciel utracił zaufanie do swojego państwa. Z uczciwego człowieka zrobiono przestępcę, z jednej z najlepszych polskich firm natomiast – grupę oszustów. Przy okazji zniechęcono wiele przedsiębiorczych osób do zakładania nowych firm i prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Przez nieodpowiedzialny sposób postępowania poważnie naruszono również zaufanie do urzędników skarbowych i wymiaru sprawiedliwości. Spektakularne, upublicznione aresztowania, jak się okazało niewinnych ludzi, zabezpieczenie ich majątków na poczet kar, których nie będzie — wszystko to spowodowało nie tylko na długi czas naruszenie ich dobrego imienia, ale także odsunięcie się klientów i niczym niezasłużony ludzki stres.

(…) Niestety, jak dotąd nikt nie poniósł konsekwencji za opisany na przykładzie Romana kluski i firmy Optimus S.A. stan rzeczy i wynikające z niego szkody. Żaden z licznych urzędników i funkcjonariuszy, a może i polityków, nie poniósł konsekwencji swoich błędnych, naznaczonych niekompetencją lub złą wolą decyzji, których koszt poniesie Skarb Państwa. Tym gorzej, że tak naprawdę nawet nie wiadomo, kto konkretnie, jakie osoby ponoszą winę w wymienionych sprawach.

(…) W tych rozłożonych na lata działaniach wymierzonych w cenionego biznesmena zaangażowani byli przedstawiciele władz i wpływowych środowisk. Są wśród nich wysoko postawieni urzędnicy skarbowi. Są decydujące, co najmniej na poziomie wojewódzkim, postacie aparatu wymiaru sprawiedliwości: prokuratury i sądu. Są ważne postacie CBŚ. Są decydenci TVP, która działała w tej sprawie jak propagandowa nagonka. Muszą być także postacie rządu, co najmniej przymykające oko na te praktyki. Trudno zresztą uwierzyć, aby ich odpowiedzialność ograniczała się wyłącznie do tego. Choćby z powodu faktu, że prokuratura jest w Polsce podporządkowana ministrowi sprawiedliwości, a sprawa jest publicznie znana od półtora roku. Wiedział o tym cały rząd i premier, który bezskutecznie monitowany był przez obrońców Kluski.

(…) Skoro sąd uznał niewinność pana Romana Kluski uważam, iż osoby odpowiedzialne winny ponieść konsekwencje swoich decyzji. Prócz sprawiedliwości w tych konkretnych sprawach, należy osiągnąć też coś na przyszłość. Z wielkimi trudnościami budowane jest państwo praworządne. Nie uda się tego osiągnąć, jeśli przyzwolimy na uniknięcie kary przez osoby, które nasze wspólne państwo traktują jak narzędzie do realizacji prywatnych, a często politycznych interesów, często kosztem innych ludzi. Jeśli zapis, że „Każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej” (Art. 83 Konstytucji RP) ma nie być pustym, nie rodzącym skutków prawnych postanowieniem, to wówczas niezbędne jest wyjaśnienie:

1) okoliczności towarzyszących aresztowaniu byłego prezesa OPTIMUS S.A. p. Romana Kluski, oraz prowadzonych przeciwko niemu i jego współpracownikom działań w ramach prowadzonych postępowań karnych i karno-skarbowych;

2) ustalenie zakresu i natury ewentualnych działań pozaprawnych skierowanych przeciwko OPTIMUS S.A., p. Romanowi Klusce i jego współpracownikom, a także ustalenie osób, które miały inicjować powyższe działania – przedstawione w „Rzeczpospolitej” z dnia 7 stycznia 2004 r. i w innych mediach (vide ww cytaty);

3) prawidłowości reakcji organów państwowych na uzyskane przez nie informacje w sprawach, o których mowa w pkt 1.

Adam Szejnfeld

2). 20.04.2005r. – Kolejna interpelacja. Tym razem zwracając się do Prezesa Rady Ministrów poseł Adam Szejnfeld pisał:

(…) Panie Premierze. Od kilku lat, sejmowa Komisja Gospodarki, a w ramach jej działania także podkomisja nadzwyczajna ds. zbadania kontrowersyjnych działań administracji publicznej wobec przedsiębiorców, zajmowała się między innymi tzw. „Sprawą Kluski”.

(…) Ponad rok temu do opinii publicznej dotarła wiadomość, iż pan Roman Kluska, były prezes firmy Optimus, oraz pozostali oskarżeni członkowie kierownictwa przedsiębiorstwa, zostali ostatecznie oczyszczeni z zarzutów złamania prawa podatkowego, a szkody, jakie w wyniku niesłusznego oskarżenia ponieśli, zostaną naprawione. Niestety, nadal większość narosłych wątpliwości związanych z tą bulwersującą sprawą nie zostało wyjaśnionych, a konieczne rozstrzygnięcia nie zostały podjęte. W związku z tym, iż pan Roman Kluska, mimo korzystnych dla niego wyroków sądowych, nie został zaspokojony, a odpowiedzi udzielane na moje interwencje nie są zadawalające i nie wyjaśniają żadnych dotychczasowych wątpliwości, wraz z najważniejszymi – kto był autorem decyzji niezgodnych z prawem i jakie poniósł tego konsekwencje – niniejszym wnoszę ponownie o przeanalizowanie opisanych przeze mnie zdarzeń oraz o odpowiedź na postawione poniżej pytania.

(…) Panie Premierze. Biorąc pod uwagę wyżej przedstawiony stan faktyczny oraz obowiązujące przepisy prawa, informacje i odpowiedzi w tej sprawie, łącznie z odpowiedzią zastępcy Prokuratora Generalnego, Kazimierza Olejnika, budzą poważne zaskoczenie i wątpliwości. Otóż prokurator, którego obowiązkiem jest stanie na straży przestrzegania prawa i kierowanie się zasadą bezstronności, prawie całą odpowiedź, jaką otrzymałem na ostatnią interpelację, koncentruje na polemice z prawomocnym wyrokiem sądu i sugeruje, że wyrok był błędny, a Roman Kluska zagarnął należny państwu podatek. Pan prokurator Olejnik poddaje wręcz miażdżącej krytyce wyrok NSA.

(…) Według prokuratora Olejnika, powoływane przeze mnie oraz media rozstrzygnięcie NSA z dnia 24 listopada 2003 r. na poparcie tezy „o niewinności szefa Optimusa” nasuwa poważne wątpliwości, co do swej zasadności. Ale w tym przypadku mamy przecież do czynienia z prawomocnym wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego, który jest kwestionowany przez zastępcę Prokuratora Generalnego! Ocena prawna działań Kluski została dokonana w sposób jednoznaczny, ostateczny i niebudzący wątpliwości. Skoro tak, sugestie Prokuratora Olejnik, że „teza o niewinności szefa Optimusa nasuwa poważne wątpliwości” są całkowicie dowolne i po prostu bezprawne. Takie opinie, mogą oczywiście być przedmiotem osobistej, a przede wszystkim prywatnej oceny, lecz nie służbowego stanowiska. Ja natomiast zwracałem się służbowo, jako poseł na Sejm RP i przewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki o służbową odpowiedź na zgłoszone wątpliwości i zadane przeze mnie pytania.

(…) Należałoby zadać więc pytanie: Czy dzisiaj, gdy sprawę Romana Kluski ponad wszelkie wątpliwości wyjaśnił już prawomocny i obowiązujący wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, prokuratura stoi na straży prawa i w stosunku do Romana Kluski kieruje się zasadą bezstronności i równego traktowania obywateli? Przepis art. 170 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi stwierdza, że „Orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy i inne organy państwowe, a w przypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.” Dlaczego zatem zastępca Prokuratora Generalnego podważa ustalenia prawomocnego wyroku Sądu? Czy według Pana Premiera tak ma wyglądać przestrzeganie prawa?

(…) W odpowiedzi na moją ostatnią interpelację stwierdzono, że „Wszystkie działania podejmowane w przedmiotowej sprawie przez prokuratorów były prawidłowe, miały oparcie w ustaleniach postępowania, były zgodne z zasadami sztuki prokuratorskiej i nie naruszały obowiązującego porządku prawnego.” Pominę tu, że nie pytałem tylko o postępowania prokuratorów, ale też urzędników skarbowych oraz urzędników administracji wojskowej. Z tego też powodu nie wiem dlaczego na moją interpelację odpowiadała osoba reprezentująca Ministerstwo Sprawiedliwości, a nie również osoba reprezentująca Ministerstwo Finansów oraz Ministerstwo Obrony Narodowej. Pewnie nie bez znaczenia jest również stanowisko i opinia Ministerstwa Edukacji Narodowej.

(…) Z działań prokuratury, w tym również z odpowiedzi prokuratora Olejnika na moją interpelację, można wywnioskować, że każdy obywatel tego kraju może zostać, bez żadnych uzasadnionych podstaw ku temu, uwięziony i pozbawiony majątku. Kiedy już jednak, po wielu miesiącach życia z piętnem przestępcy, zostanie na skutek prawomocnego wyroku Sądu oczyszczony z zarzutów, to wcale nie oznacza końca kłopotów. Prokuratura, która powinna stać na straży prawa, robi wszystko, aby nie dopuścić do zwrotu zajętego temu człowiekowi mienia. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie odmawia Romanowi Klusce zwrotu jego pieniędzy pochodzących z odsetek od kwoty poręczenia. A pomimo związania ustaleniami prawomocnego wyroku sądu, zastępca prokuratora nadal twierdzi, że wyrok był błędny i nadal sugeruje, że Roman Kluska jest przestępcą. Może dlatego też nie odmawia się zwrotu odsetek?

(…) Czy w sprawie, którą media nazwały „Sprawą Kluski”, organy państwa, a w szczególności instytucje skarbowe i prokuratura, przestrzegały prawa Rzeczypospolitej Polskiej? Czy instytucje skarbowe i prokuratura oraz działający urzędnicy państwowi stali na straży prawa i podejmowali działania określone w ustawach, kierując się obowiązującą ich zasadą bezstronności? Wreszcie, czy udało się ustalić, czy w sprawie, o której mowa, występował wątek korupcyjny, jakie osoby są odpowiedzialne za opisane powyżej działania i czy zostały ukarane? Czy przewiduje się zadośćuczynienie wobec Romana Kluski i pozostałych poszkodowanych w tej sprawie i jakie zmiany wprowadzono w regulaminach i pragmatykach służbowych poszczególnych naczelnych i centralnych urzędów administracji publicznej oraz wojska i stosownych służb skarbowych, by podobne przypadki nie powtarzały się w nigdy przyszłości?(…).

Adam Szejnfeld

3). 27.08.2003r. Poseł Szejnfeld nie tylko pisał osobiste pisma i interpelacje w indywidualnej obronie prezesa Romana Kluski. Znacznie wcześniej zaangażował w tę akcję Platformę Obywatelską (zbierano nawet podpisy pod petycjami w obronie Romana Kluski), a także całą sejmową Komisję Gospodarki, której był przewodniczącym. Doprowadził również do powołania speckomisji ds. badania kontrowersyjnych działań administracji publicznej wobec innych przedsiębiorców. Poprzez dezyderat Komisji poseł Adam Szejnfeld zwracał się do Prezesa Rady Ministrów o podjęcie nie tylko interwencji indywidualnych ale również rozwiązań generalnych, które mogłyby wyeliminować nie tylko sytuację, która dotknęła prezesa Romana Kluski, ale służyłby wszystkim przedsiębiorcom, np.:

(…)

• Postulował rozważenie opracowania i wprowadzenie Kodeksu Etyki Urzędnika Publicznego, który regulowałby sprawy etyki wykonywania pracy w administracji.

• Wnosił o przygotowanie ustawowego Kodeksu Konsultacji Społecznych, regulującego całościowo materię konsultacji nie tylko projektów aktów prawnych, ale też oficjalnych programów rządowych.

• Postulował wprowadzenie prawnej regulacji ustanawiającej standaryzację pracy urzędów administracji publicznej powiązanej z certyfikacją i audytem zewnętrznym urzędów administracji publicznej.

• Powyższe rozwiązania powinny być powiązane z wprowadzeniem obowiązku publikacji w internecie sprawozdań z kontroli działalności poszczególnych urzędów administracji publicznej.

• Wnioskował o przygotowanie regulacji prawnej, która wprowadzałaby ustawową “odpowiedzialność urzędniczą” – tj. odpowiedzialność dyscyplinarną, karną i cywilną, charakteryzującą się tym, iż administracyjne postępowanie wyjaśniające byłoby wszczynane obligatoryjnie i automatycznie w każdym przypadku uchylenia decyzji administracyjnej przez organ wyższej instancji lub NSA. Skutkiem postępowania wyjaśniającego miałoby być podjęcie rozstrzygnięcia o umorzeniu postępowania lub skierowanie sprawy do postępowania dyscyplinarnego albo do prokuratury w celu podjęcia postępowania karnego. Rozszerzeniu należałoby poddać również odpowiedzialność cywilną urzędnika. Postępowania w zakresie odpowiedzialności indywidualnej urzędnika nie powinny mieć wpływu na odpowiedzialność odszkodowawczą organu wydającego decyzję.

• Wnosił o wprowadzenie powszechnej zasady przeprowadzania konkursu, jako jedynej formy obsady stanowisk administracji publicznej na wszystkich stanowiskach, a nie tylko kierowniczych i nie tylko w służbie cywilnej.

• Postulował ograniczenie zakresu administracyjnej reglamentacji działalności gospodarczej poprzez np. koncesje, zezwolenia, licencje, kontyngenty, jako rozwiązań sprzyjających powstawaniu sytuacji korupcjogennych i kryminogennych oraz ograniczających swobody w zakresie wolności gospodarczej.

• Wnosił o stosowne ustawowe zagwarantowanie funkcjonowania zasady “co nie jest zabronione, jest dozwolone” oraz zasady “niedziałania wstecz zmienionej interpretacji przepisów prawa”, tj. ustalenie prawa normatywnego w tym zakresie.

• Postulował dokonanie zmiany polskiego systemu podatkowego na tani w obsłudze, prosty i przejrzysty dla podatników oraz urzędników, co pozwoliłoby wyeliminować cały szereg sporów pomiędzy podatnikami i organami skarbowymi oraz ograniczyć koszty w tym zakresie tak po stronie budżetu państwa, jak i po stronie podatników.

• Postulował ponownie o wprowadzenie zmian dotyczących tzw. policji administracyjnej polegających na ograniczeniu ilości instytucji oraz zakresu kontroli przedsiębiorców.

• Stanowczo postulował o rozdzielenie funkcji Ministra Sprawiedliwości od funkcji Prokuratora Generalnego.

• Udzielił poparcia dla idei zgłoszonej przez środowiska przedsiębiorców i pracodawców dla powołania Rzecznika Praw Przedsiębiorcy.

• Wnosił o wprowadzenie odpowiednich programów nauczania o gospodarce i przedsiębiorczości już od szkół stopnia podstawowego oraz o opracowanie i wdrożenie ogólnokrajowego rządowego programu promocji przedsiębiorczości w społeczeństwie.

Adam Szejnfeld

4). 2004 rok. We wstępie do uzasadnienia projektu ustawy o odpowiedzialności urzędniczej (pełna nazwa – ustawa o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za naruszanie prawa ) poseł Adam Szejnfeld pisał:

(…) Wykonując prawo, aparat administracyjny zbyt często działa z jego naruszeniem. Przez wadliwe rozstrzygnięcia lub nieuzasadnioną bierność urzędnicy wyrządzają obywatelom, w tym i przedsiębiorcom wymierne, niejednokrotnie bardzo poważne, szkody. W najbardziej drastycznych przypadkach dochodzi do spektakularnych bankructw i likwidacji setek miejsc pracy. Dalszą konsekwencją tego stanu rzeczy jest oczywisty uszczerbek na autorytecie państwa i jego instytucji. Lekceważone przez funkcjonariuszy publicznych prawo nie znajduje także zrozumienia i aprobaty w społeczeństwie. W coraz większym stopniu wiąże się to także z odpowiedzialnością cywilną Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego, które zmuszone są naprawiać wyrządzone obywatelom i przedsiębiorcom szkody.

(…) Projektowana ustawa zmierza do zahamowania i odwrócenia niekorzystnych trendów w tym zakresie. Zakłada się, że mechanizmem skutecznie zapobiegającym wynaturzeniom w funkcjonowaniu administracji będzie przede wszystkim sprawne i nieuchronne obciążanie urzędników, przynajmniej w ograniczonym zakresie, materialnymi skutkami ich błędów. Co do zasady już obecnie na urzędnikach ciąży obowiązek zwrócenia organom, w imieniu których działają, kwot wypłaconych przez te organy w charakterze odszkodowań. W praktyce obowiązek ten egzekwowany jest jednak bardzo rzadko. Istotą proponowanej regulacji jest zmuszenie Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego do dochodzenia od urzędników należnych im kwot – zgodnie z ujednoliconą, zobiektywizowaną i czytelną procedurą.

Adam Szejnfeld

5). 07.01.2005r. Natomiast w wystąpieniu sejmowym na temat projektu odpowiedzialności urzędniczej poseł Adam Szejnfeld mówił z mównicy Wysokiej Izby, m.in.:

(…) W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej składam Wysokiej Izbie propozycję podjęcia prac nad ustawą o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za naruszanie prawa. Ustawa ta ma na celu zwiększenie przejrzystości i transparentności pracy urzędów administracji publicznej w Polsce, przy jednoczesnym zwiększeniu podmiotowości obywatela wobec prawa w demokratycznym państwie prawa, jakim jest Polska.

(…) Ustawa ma jednocześnie na celu ukrócenie kumoterstwa, kumpelstwa, szwagrostwa, łapówkarstwa, zawiści, nienawiści, braku kompetencji i bylejakości w naszych urzędach. Bo choć tych zjawisk jest mało i zachodzą coraz rzadziej, to jednak mieszają się często w polskiej administracji z uczciwością, rzetelnością, wiedzą i poczuciem odpowiedzialności niszcząc dobry wizerunek całej administracji. Ustawa, o której mówię ma również na celu rozszerzanie w polskim systemie prawa rozwiązań zwiększających zaufanie obywateli do własnego państwa. Dzisiaj takiego zaufania bowiem nie ma.

Adam Szejnfeld

Wyżej wymienione cytaty, to tylko nieliczne przykłady oficjalnych wystąpień posła Adama Szejnfelda bezpośrednio w obronie samego Romana Kluski i firmy Optimus, jak i działań krytycznych z jednej strony oraz konstruktywnych propozycji z drugiej strony, jeśli chodzi o naprawę administracji publicznej w Polsce, podejmowanych na przykładzie przypadku pana Romana Kluski oraz innych przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w Polsce.

16 czerwiec 2007r.

Teraz Polski Sukces

Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska” działająca pod patronatem honorowym Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej uruchomiła kolejny swój program promocyjny: „Polski Sukces – Dokonania i Perspektywy”. W skład Rady Programu powołany został poseł Adam Szejnfeld, członek Kapituły Konkursu „Teraz Polska”, a w poprzedniej kadencji członek Kapituły „Nagrody Gospodarczej Prezydenta RP”.

Pozostali członkowie Rady to: Prof. dr hab. Zbigniew Hockuba – Instytut Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk, przewodniczący Rady Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”, Prof. dr hab. Krzysztof Opolski, Wydział Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, kierownik Naukowy Programu „Polski Sukces – Dokonania i Perspektywy”, Profesor dr hab. Adam Glapiński, Szkoła Główna Handlowa, Ludwik Sobolewski, Prezes Giełdy Papierów Wartościowych, Krzysztof Pietraszkiewicz, Prezes Związku Banków Polskich, Robert Gwiazdowski, Prezydent Centrum im. Adama Smitha, Marek Kłoczko, sekretarz generalny Krajowej Izby Gospodarczej, Prof. dr hab. Henryk Skarżyński, dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu, bs. gen. dyw. dr Tadeusz Płoski, Biskup Polowy Wojska Polskiego. Przewodniczącym Rady Patronackiej Programu został pan Prof. dr hab. Michał Kleiber, Prezes Polskiej Akademii Nauk.

Partnerzy instytucjonalni Programu: Polska Akademia Nauk, Szkoła Główna Handlowa, Uniwersytet Warszawski, Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, , Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Ministerstwo Sportu, Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych S.A. Polska Organizacja Turystyczna, Krajowa Izba Gospodarcza, Związek Banków Polskich, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości.

Idea Programu: Program fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Polski Sukces – Dokonania i Perspektywy”, angażując liczne autorytety polskiego życia gospodarczego, społecznego, politycznego, nauki, sportu, kultury i sztuki, ma stanowić istotny element kreowania pozytywnego wizerunku Polski, a w szczególności propagowania sukcesów polskiej gospodarki, tak w kraju, jak i za granicą. Przedsięwzięcia, podobnie, jak Konkurs „Teraz Polska” ma patronat honorowy Prezydenta RP.

Na odbytym w ostatnich dniach posiedzeniu Rady Programu, w który udział wziął również poseł Adam Szejnfeld, omawiano przyszłe działania i nowe inicjatywy w ramach realizacji programu Polski sukces”. Postanowiono między innymi, iż w skali kraju będą realizowane cykle seminariów regionalnych „Sukcesy polskiego biznesu”, cykle seminariów i konferencji „Sukcesja a sukces” oraz uruchomiona zostanie działalność wydawnicza ukierunkowana na popularyzację polskich sukcesów gospodarczych.

15 czerwiec 2007r.

Gdzie jest „Pakiet Szejnfelda”?

Mija ponad sześć tygodni od złożenia do Laski Marszałkowskiej dziewięciu projektów ustaw Platformy Obywatelskiej składających się na tzw. Pakiet Szejnfelda. Mimo to nie wiadomo, co dzieje się z tymi projektami. Do dzisiaj nie mają one nadanych oficjalnych numerów druków i nie zostały do tej pory skierowane do pierwszego czytania w Sejmie. W kuluarach sejmowych korytarzy krążą natomiast plotki, iż projekty Pakietu Platformy Obywatelskiej będą blokowane w pracach parlamentarnych w podobny sposób, jak to miało miejsce z poprzednimi projektami ustaw autorstwa PO. Z tych też powodów poseł Adam Szejnfeld wystąpił z oficjalnym pismem do Marszałka Sejmu. W piśmie tym czytamy m.in.:

Obecne tempo wzrostu gospodarczego Polski cieszy wszystkich, którym bliski jest szybki i efektywny rozwój naszego kraju. Jednak mimo, iż wskaźniki ekonomiczne świadczą o dobrej kondycji polskiej gospodarki przedsiębiorcy, ekonomiści oraz prawnicy zauważają wiele mankamentów prawnych, które tworzą bariery jej jeszcze szybszego rozwoju, zwłaszcza w średniej i długiej perspektywie czasu.

Wychodząc naprzeciw potrzebom polskiej gospodarki oraz oczekiwaniom przedsiębiorców i środowisk gospodarczych Platforma Obywatelska przygotowała prorozwojowy pakiet zmian legislacyjnych i w drugiej połowie kwietnia złożyła projekty ustaw składających się na ten Pakiet do Laski Marszałkowskiej. W skład Pakietu wchodzą następujące ustawy:

1. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej

2. Prawo upadłościowe i naprawcze

3. Ordynacja podatkowa

4. Kodeks pracy

5. Kodeks spółek handlowych

6. Prawo dewizowe

7. Kodeks postępowania karnego

8. Ustawa o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary

9. Ustawa o stażu absolwenckim

Zaproponowane przez Platformę Obywatelską zmiany legislacyjne w sferze gospodarki mają na celu nie tylko lepsze stymulowanie wzrostu gospodarczego, ale zawierają również mechanizmy wspierające rozwój przedsiębiorczości, wprowadzające zwiększoną ochronę konsumentów oraz poprawiające sytuację na rynku pracy.

Panie Marszałku,

wszystkim nam zależy na zrównoważonym i perspektywicznym rozwoju naszego kraju, lecz aby taki rozwój jednak umożliwić konieczne jest wprowadzenie licznych zmian prawnych, które w sposób kompleksowy będą rozwiązywały problemy z jakimi borykają się przedsiębiorcy, zwłaszcza mali i średni. Niestety, mimo, iż od złożenia wyżej wymienionych projektów składających się na prorozwojowy pakiet Platformy Obywatelskiej minęło ponad sześć tygodni, to nadal nie są im nadane oficjalne numery druków i nadal nie zostały one skierowane do formalnego procesu legislacyjnego, tzn. do pierwszego czytania w Sejmie.

Zwracam się zatem do Pana Marszałka z uprzejmym zapytaniem – kiedy Pan Marszałek planuje rozpoczęcie pierwszego etapu procesu legislacyjnego, mającego na celu wprowadzenie zaproponowanych rozwiązań prawnych z życie? Zwracam się jednocześnie także z uprzejmą prośbą o jak najszybsze wprowadzenie do porządku obrad Sejmu RP wyżej wymienionych projektów składających się na prorozwojowy pakiet Platformy Obywatelskiej.

Adam Szejnfeld

Jednocześnie, w związku z doniesieniami, że Prawo i Sprawiedliwość zamierza odrębnie procedurować nad własnym projektem nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (zwanym Pakietem Kluski) i jednocześnie zahamować prace nad projektem nowelizacji tej samej ustawy złożonym w imieniu Platformy Obywatelskiej przez posła Adama Szejnfelda (w ramach Pakietu Szejnfelda) poseł wystosował również i w tej sprawie pismo do Marszałka Sejmu RP. W piśmie tym czytamy:

Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej jest podstawowym aktem prawnym regulującym aktywność przedsiębiorców działających na polskim rynku. Kilka miesięcy temu do Laski Marszałkowskiej wpłynęły 2 projekty ustaw o nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, jedna zgłoszona została przez Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej, drugi zaś przez sejmową Komisję Rozwoju Przedsiębiorczości. Zmiany zaproponowane we wspomnianych nowelizacjach dotyczyły w zasadzie tylko jednej kwestii – wprowadzenia możliwości zawieszenia przez przedsiębiorców prowadzonej działalności gospodarczej. Projekty ustaw skierowane zostały do merytorycznych Komisji Gospodarki i Komisji Rozwoju Przedsiębiorczości, które wspólnie powołały podkomisję. Praca połączonych komisji a następnie podkomisji rozpoczęła się, lecz po informacjach o planowanych skierowaniach kolejnych, tym razem kompleksowych zmian, ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (autorstwa Platformy Obywatelskiej oraz ostatnio autorstwa rządu), prace zostały zawieszone w oczekiwaniu na wpłyniecie wspomnianych kolejnych dwóch projektów. Nie ulega bowiem żadnej wątpliwości, że racjonalna praca winna dotyczyć wszystkich czterech projektów łącznie. Podkomisja więc i komisje połączone oczekują na skierowanie przez Pana Marszałka kolejnych projektów do pierwszego czytania właśnie w Komisji Gospodarki oraz w Komisji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Panie Marszałku.

W drugiej połowie kwietnia, a więc ponad sześć tygodni temu, złożyłem do Laski Marszałkowskiej pakiet dziewięciu projektów ustaw, wśród których znalazła się również propozycja kompleksowej nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Z doniesień medialnych wiem, iż Rada Ministrów na swoim czerwcowym posiedzeniu przyjęła natomiast projekt, który również dotyczy nowelizacji wyżej wymienionej ustawy. Tak więc w Sejmie znajdą się za „chwilę” 4 projekty nowelizacji tej samej ustawy. Zwracam się zatem do Pana Marszałka z uprzejmą prośbą o jak najszybsze skierowanie dwóch nowych projektów nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczych do merytorycznych komisji sejmowych jakimi dla niniejszych projektów są bez wątpienia Komisja Gospodarki i Komisja Rozwoju Przedsiębiorczości. Pozwoli to na szybkie odblokowanie prac nad tą jedną z najważniejszych ustaw dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w Polsce.

15 czerwiec 2007r.

Rozmowy o samorządzie

Podczas tygodni sejmowych oprócz wykonywania obowiązków związanych z pełnieniem mandatu posła, Adam Szejnfeld odbywa również wiele bardzo ważnych i interesujących spotkań. 13 czerwca br. na przykład, na zaproszenie Wojciecha Kruka, poseł Adam Szejnfeld uczestniczył w spotkaniu Komitetu ds. Samorządu Gospodarczego działającego przy Krajowej Izbie Gospodarczej. Samorządy gospodarcze reprezentują środowiska przedsiębiorców i poprzez podejmowanie aktywnych działań w sferze przedsiębiorczości, wspierają rozwój gospodarczy kraju. Organizacje te, to również bardzo ważne i opiniotwórcze środowiska, których wnioski i przemyślenia związane z prowadzeniem w Polsce działalności gospodarczej oraz szansy jej rozwoju, w sposób oczywisty, niezwykle interesują posła Adama Szejnfelda, który w Sejmie zajmuje się właśnie tą tematyką.

W chwili gdy sytuacja gospodarcza Polski znacznie się poprawiła i rozpoczęło się konsumowanie wzrostu gospodarczego, bardzo znaczące jest to, iż są ludzie i organizacje, które patrzą w przyszłość i w dalszym ciągu zastanawiają się co zrobić, aby promocja gospodarcza Polski, decentralizacja zadań administracyjnych oraz aktywne wspieranie przedsiębiorców odbywało się na coraz wyższym poziomie i z jak najlepszym skutkiem.

13 czerwiec 2007r.

WARTO PRACOWAĆ W POLSCE

12 czerwca br. poseł Adam Szejnfeld był jednym z głównych prelegentów konferencji pt. ,,Warto pracować w Polsce”, której organizatorem był miesięcznik gospodarczy,,Nowy Przemysł”. Emigracja zarobkowa naszych rodaków staje się coraz bardziej zauważalnym problemem, z którym zaczyna borykać się wielu Polskich przedsiębiorców. W momencie gdy gospodarka pędzi do przodu, rośnie zapotrzebowanie na pracowników do produkcji i usług. Rozpoczyna się powoli czas konsumpcji wielu dziesiątek miliardów euro z pomocy Unii Europejskiej a dodatkowo rozpoczęły się przygotowania do organizacji w Polsce Euro 2012. Dlatego rynek pracy w Polsce z rynku pracodawcy zmieniła się na rynek pracobiorcy, zaczyna bowiem w naszym kraju brakować rąk do pracy, zarówno tej specjalistycznej jak i nie wymagającej kwalifikacji. Nie pomaga nawet podwyższanie wynagrodzeń, poprawianie warunków pracy. Polacy masowo opuszczają Polskę, aby w innych krajach europejskich poprawiać swój byt. Rząd natomiast nie potrafi zaradzić temu szkodliwemu procesowi.

Problem jest więc poważny, dlatego uczestnicy konferencji dyskutowali m in. o tym, jakie skutki dla gospodarki i dalszego rozwoju Polski może mieć pogłębiające się załamanie na rynku pracy oraz o tym, czy Polska potrzebuje paktu dotyczącego rynku pracy. Dobrze się dzieje, że problem został w ogóle zauważony i można rozpocząć podejmowanie odpowiednich kroków, aby w naszym kraju nie zabrakło rąk do pracy. Wszyscy przecież chcemy żyć w nowoczesnym, bogatym kraju z dobrą infrastrukturą drogową, nowoczesnymi obiektami sportowo – rekreacyjnymi, z firmami dającymi miejsca pracy, jednak bez ludzi nic samo się nie stworzy!

12 czerwiec 2007r.

W KRAKOWIE O GOSPODARCE

Poseł Adam Szejnfeld 11 czerwca br. gościł na zaproszenie środowisk gospodarczych i członków władz Platformy Obywatelskiej RP w Krakowie. Głównym przyczynkiem do złożenia wizyty w królewskim mieście była chęć zapoznania się krakowskich i małopolskich działaczy Platformy Obywatelskiej oraz przedsiębiorców z poglądami posła Adama Szejnfelda na aktualny stan polskiej gospodarki, perspektywy jej rozwoju, program PO w tej materii oraz z założeniami tzw. „Pakietu Szejnfelda”.

Od momentu zaprezentowania opinii publicznej pakietu dobrych zmian dla gospodarki, poseł Adam Szejnfeld zapraszany jest do wielu miejsc w Polsce, gdzie przedstawia założenia, jakie zostały zawarte w 9 ustawach Pakietu a także przyjęty ostatnio przez Konwencje Programową program Platformy Obywatelskiej. Spotkanie w Krakowie pozwoliło jego uczestnikom na wysłuchanie prelekcji dotyczącej barier rozwoju gospodarki i możliwości ich zniesienia przez wdrożenie w życie zapisów z Pakietu PO. Wystąpienie posła Szejnfelda otworzyło wielogodzinną i owocną dyskusję na temat problematyki rozwoju.

9 czerwiec 2007r.

Skrzypce

Sebastian Czaja, młody wirtuoz z Piły ma już własny instrument. Ma na czym grać, kształcić talent, koncertować… Charytatywny koncert „Gwiazdy w Pile”, zorganizowany przez posła Adama Szejnfelda, podczas którego wręczono Sebastianowi zakupione dla niego, XVIII-to wieczne skrzypce, stał się jednak nie tylko oprawą dla tej uroczystości. Stał się również wielkim wydarzeniem kulturalnym Piły i Wielkopolski Północnej. Koncert zaszczyciło swoją obecnością wielu zacnych gości z Markiem Woźniakiem, Marszałkiem Województwa Wielkopolskiego na czele. Całość poprowadził pan Piotr Nędzyński, a zaproszeni goście mogli delektować się światowymi utworami w następującym wykonaniu:

*

Chór Akademicki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu pod batutą pana Jacka Sykulskiego:

M. Hogan – The Battle of Jericho

J. Lennon / P. McCartney – Michelle

B. Joel / B.Chilcott – And so it goes

Green Day – Basket case

J. Lennon / P.McCartney – Lady Madonna

M. Masser / G.Goffin / J. Fisher – Nothing’s gonna change my love for you

D. Paich / J.Porcaro, opr. P. Rose – Africa

The Tokens / J. Sykulski – The Lion sleeps tonight

*

Sebastian Czaja i Violetta Łukaszewska

Jules Massenet – Medytacja

Henryk Wieniawski – Scherzo – Tarantella g-moll, op. 16

*

Grażyna Brodzińska, Tadeusz Szlenkier, Tadeusz Feldgebel.

E. di Curtis – „Non ti scordar di me”- Tadeusz Szlenkier

F. Lehar – „Giuditta” – “Kto me usta całuje ten śni” – Grażyna Brodzińska

F. Lehar –„Kraina uśmiechu”- „Twoim jest serce me”- Tadeusz Szlenkier

R. Stolz – „Dla Ciebie śpiewam tę pieśń” –Grażyna Brodzińska

E. Kalman -„Jakże mam Ci wytłumaczyć”- G. Brodzińska, T. Szlenkier

”Wiązanka tematów operetkowych”- Mirosław Feldgebel

S. Cardillo – „Core ‘ngrato” – Tadeusz Szlenkier

J. Gade – „Tango Jalousie” – Grażyna Brodzińska

E. diCapua – „O sole mio” –Tadeusz Szlenkier

V. Chiara – „La spagnola” – Grażyna Brodzińska

A. Lara – „Granada” – G. Brodzińska , T. Szlenkier

5 czerwiec 2007r.

Rozmowy o rozwoju

Poseł Adam Szejnfeld każdy dzień stara się wykorzystać w sposób jak najbardziej pracowity i owocny. Taki również był ten dzisiejszy – wypełniony rozmowami o rozwoju. Oprócz prac biurowych poseł znalazł czas na spotkanie z Naczelnikiem Urzędu Skarbowego w Pile, uczniami Liceum Ogólnokształcącego Towarzystwa Salezjańskiego, im. Jana Bosko w Pile, na odwiedziny Huty Szkła w Ujściu, spotkanie z zarządem Przedsiębiorstwa Poszukiwania Nafty i Gazu „Nafta” sp. z o.o., a także z Mistrzami Polski w piłce siatkowej młodzików VKS Joker Piła oraz na wieczorne spotkanie z radnymi Rady Miasta Piły.

Skarbówka – w dniu dzisiejszym poseł Adam Szejnfeld kontynuował rozpoczęty cykl spotkań z przedstawicielami administracji funkcjonującej na terenie miasta Piły. W tym tygodniu poseł Szejnfeld był gościem naczelnika Urzędu Skarbowego w Pile pana Andrzeja Jaroszewicza. Podczas spotkania poseł pytał głównie o sprawy związane z funkcjonowaniem pilskiej karbówki, o atmosferę jaka panuje w pracy oraz o poziom zadowolenia klientów, w tym głównie przedsiębiorców, którzy z tym urzędem mają najczęstszy kontakt. Rozmawiano także na temat aktualnego poziomu rozwoju gospodarczego i efektów widocznych poprzez pryzmat Urzędu Skarbowego.

Salezjańska młodzież – spotkanie z młodzieżą Liceum Ogólnokształcącego Towarzystwa Salezjańskiego im. św. Jana Bosko w Pile stało się niezapomnianym przeżyciem dla posła Adama Szejnfelda, gdyż jego ciepła atmosfera, a przede wszystkim aktywność i wiedza uczniów bardzo ujęła posła. Podczas wizyty w szkole poseł nawiązywał do ważnych dat w historii Polski, jakich rocznice obchodziliśmy kilka lub kilkanaście dni temu. Do najważniejszych wydarzeń należy zaliczyć rocznicę wolnych wyborów do parlamentu z 1989 roku, samorządu lokalnego z 1990 roku, akcesji do Unii Europejskiej z 2004 roku. Młodzież niezwykle żywo reagowała na słowa posła Adama Szejnfelda. Podczas spotkania zasypano posła wieloma pytaniami dotyczącymi np. rozwoju przedsiębiorczości, sytuacji gospodarczej i politycznej, czy rozwoju naszego kraju.

Huta Szkła w Ujściu – spotkanie z prezesem Huty Szkła w Ujściu Zbigniewem Cholewickim było kolejnym z cyklu spotkań jakie poseł Adam Szejnfeld obywał we wtorkowe popołudnie. Huta Szkła w Ujściu od kilku lat rozwija się coraz lepiej, podpisuje nowe kontakty, utrzymuje zatrudnienie i staje się coraz bardziej nowoczesną i dostosowująca do europejskich standardów firmą. Podczas spotkania prezes firmy opowiadał posłowi o sukcesach firma, jak również o problemach z jakimi tak wielkie spółki borykają się obecnie w naszym kraju.

Pilska Nafta – to jedno z najważnjeszych kiedyś, ale i dzisiaj przedsiębiorstw w Pile. Spółka wydobywcza, która prowadzi odwierty w kraju i za granica, m.in. w Egipcie i w Indiach świeci swoje sukcesy gospodarcze przynosząc niezmiennie chwałę Pile i Wielkopolsce Północnej. Spotkanie miało na celu zapoznanie się obecną sytuacją spółki i jej planami na przyszłość.

Mistrz Polski – poseł Adam Szejnfeld spotkał się z młodzikami VKS Joker Piła, którzy dwa tygodnie temu wywalczyli tytuł Młodzieżowych Mistrzów Polski w siatkówce męskiej. Zacięcie sportowe, wola walki, chęć odnoszenia wielkich sukcesów pretendują ten młody trzynastoosobowy zespół do odnoszenia wielkich sukcesów zarówno w kraju jak i za granicą. To właśnie w tych chłopakach upatruje przyszłych reprezentantów polskiej siatkarskiej kadry narodowej – mówił podczas spotkania poseł Adam Szejnfeld. Gratulując odniesionego zwycięstwa, poseł Szejnfeld życzył młodym adeptom siatkarstwa dalszych spektakularnych sukcesów oraz wyraził nadzieję, iż odniesiony kilka tygodni temu sukces jest dopiero pierwszym etapem w rozwoju młodych, zdolnych pilskich siatkarz. Poseł Adam Szejnfeld ufundował dla każdego zawodnika, jak i dla Terenia pana Jarosława Kubiaka nagrody książkowe, a największa atrakcją było otrzymanie przez każdego ksiązki z imienna dedykacją w środku.

Radni Klubu Radnych PO – Ostatnim, ale wcale nie mnie owocnym punktem we wtorkowym kalendarzu posła Adama Szejnfelda, było spotkanie z Klubem Radnych Platformy Obywatelskiej RP Rady Miasta Piły. Podczas spotkania przewodniczący Klubu Rafał Zdzierela oraz przewodniczący rady Miasta Piły, pan Paweł Jarczak przedstawili posłowi ziemi pilskiej Adamowi Szejnfeldowi aktualne problemy z jakimi zmaga się nasze miasto. Jednym z podstawowych problemów to komunikacja, która w ostatnim czasie jest dość utrudniona w związku z licznie prowadzonymi robotami drogowymi. Na spotkaniu nie zabrakło również rozmów o rozwoju Piły w perspektywie lat 2007-2013. Jest w naszym mieście jeszcze wiele do zrobienia, ale jestem przekonany, iż wspólnymi siłami uda się nam doprowadził do wzmocnienia pozycji Piły jako stolicy północnej wielkopolski – mówił podczas spotkania poseł Adam Szejnfeld. Podczas spotkania mówiono także o współpracy między miastem i powiatem oraz miedzy miastem i województwem.

4 czerwiec 2007r.

POmagać dobrze

Współpraca pomiędzy organizacjami pozarządowymi a samorządem terytorialnym była przedmiotem obrad konferencji, jaką zorganizowali w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej – poseł Stanisław Chmielewski i senator Mieczysław Augustyn, a której gościem był specjalista w tej dziedzinie, pan poseł Sławomir Piechota. W konferencji udział wziął także i dzielił się swoimi doświadczeniami oraz uwagami pan poseł Adam Szejnfeld – kiedyś czynny samorządowiec (radny i burmistrz), a także wcześniej i do dzisiaj działacz organizacji pozarządowych. W konferencji uczestniczył również, nie tylko jako gospodarz, ale także jako panelista, rektor PWSZ, pan prof. dr hab. Kazimierz Pająk.

Niezwykle interesujący wykład otwierający wygłosił pan poseł Sławomir Piechota. Przesłaniem wystąpienia było wykazanie czy mamy w Polsce społeczeństwo obywatelskie i czy to społeczeństwo jest aktywne. Niestety, bilans jaki zaprezentowano zebranym nie wypada dobrze. Oto kilka danych i przykładów. W Polsce mamy najniższy poziom zatrudnienia ludzi porównując się do Europy Zachodniej w tym w UE. Wynosi on ok. 52%, gdy aktywność zawodowa określona w Strategii Lizbońskiej winna oscylować na pułapie ok. 70%. Wymogi te spełnia już bardzo wiele krajów, np. Dania, w której wskaźnik ten oscyluje na poziomie 76%. Wiele czynników wpływa natomiast na to, że Polska plasuje się w ogonie Europy np. pod względem zadowolenia obywateli ze swojego życia, lub zaufania jednych obywateli do drugich. Nie lepiej wygląda sporawa z poziomem aktywności politycznej czy społecznej. Nie mamy więc ani się czym chwalić, ani z czego cieszyć pod tym względem, zwłaszcza, że właśnie dzisiaj mija 18-ta rocznica budowania w Polsce demokracji i 17-ta rocznica tworzenia społeczeństwa obywatelskiego (wspominał o tym w swoim wystąpieniu poseł Adam Szejnfeld). Wszystko to przekłada się na poziom aktywności w procesach organizowania się społecznego obywateli, czyli aktywności w organizacjach pozarządowych. W Polsce zarejestrowanych jest ok. 55.000 stowarzyszeń, 8.000 fundacji, ale w tym jest tylko ok. 5.000 organizacji pożytku publicznego. Oczywiście oprócz stowarzyszeń, organizacji charytatywnych i humanitarnych, bardzo wiele jest jeszcze organizacji sensu stricte pozarządowych, jak np. ochotnicze straże pożarne (ok. 15.000), organizacje społeczne (ok. 3.500), organizacje gospodarcze (ok. 5.500). Razem jest ich około 120.000 w skali kraju. To wydaje się dużo, ale gdy porówna się tę liczbę z innymi krajami, to okazuje się, że najważniejszy przejaw i cecha społeczeństwa obywatelskiego (zrzeszanie się wokół wspólnego celu, czy idei) w Polsce nie jest nadmiernie wyrobiona. Na przykład w niespełna dziewięciomilionowej Szwecji jest aż 200.000 organizacji, a w Finlandii liczącej pięć milionów obywateli działa ponad 100.000 organizacji.

W Polsce prawie 40% organizacji zajmuje się sportem, turystyką, rekreacją i wypoczynkiem, prawie 13% kulturą i sztuką, 10% edukacją, a tylko poniżej 10% pomocą społeczną, czy ok. 8% ochroną zdrowia. Podobnie nienajlepiej sprawa wygląda, gdy spojrzy się na ilość wolontariuszy i porówna ze skalą tego rodzaju działalności w Europie Zachodniej. W naszym kraju jest ok. 600.000-700.000 ludzi działających w wolontariacie, ale ilość ta systematycznie, zamiast wzrastać, to spada (np. w 2002 roku było ich ok. 850.000). Najgorzej jednak wygląda sprawa finansowania organizacji. Idea „1%”, czyli odpisu podatkowego słabo się zakorzenia w społeczeństwie, choć przyznać należy, że z roku na rok rośnie suma wpłat z tego tytułu. Za miniony rok było to ok. 62 mln zł, ale i w tym zakresie wypadamy blado na tle innych (w Polsce jest to ok. 5% płacowych ogółem podatków, a np. na Węgrzech jest to ok. 30% sumy wpływów podatkowych).

Wystąpienia parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej – Sławomira Piechoty, Stanisława Chmielewskiego, Mieczysława Augustyna i Adama Szejnfelda stały się kanwą do konstruktywnej dyskusji oraz wielu cennych uwag i propozycji, jakie padły w drugiej części konferencji. Miejmy nadzieje, że będą one podstawa do podejmowania kolejnych inicjatyw na rzecz wzmacnia organizacji pozarządowych w naszym kraju, ale także w naszym województwie i subregionie.

4 czerwiec 2007r.

Rafał i Emilia

Rafał zastąpił Emilię – tak można rzec o zmianie na stanowisku szefa biura poselskiego posła Adama Szejnfelda. Emilia Brudziana bowiem, dotychczasowa dyrektor biura, która pracowała w nim od siedmiu lat, pozostając nadal asystentką posła Adama Szejnfelda, przeszła do innej pracy. Jej miejsce zajął Rafał Kus, dotychczasowy asystent pilskiego posła Platformy Obywatelskiej.

Kontakt na biuro i na jego szefa, Rafała Kusa: 64-920 Piła, ul. Śródmiejska 20/1, tel./fax. 067 212 51 35; 0 602 738 542; e-mail: rafal.kus@szejnfeld.pl; biuro@szejnfeld.pl;

4 czerwiec 2007r.

Tradycja i świętowanie
(Czarnków, Żoń k. Margonina, Chodzież)

Ach, co to za weekend był, co się nie działo!… Piknik za piknikiem, festiwal, za festiwalem, święto za świętem… W wielu tych imprezach wziął udział poseł Adam Szejnfeld

W Żoniu k/ Margonina Festiwal Produktów Regionalnych i Lokalnych oraz Tradycji zachwycił wszystkich ściągając na wieś, w okolice tajemniczego grodziska z XIII wieku, tłumy mieszkańców nie tyko z okolic. Kosztowano i bawiono się tam do wieczora.

Jeszcze większe tłumy, wręcz tysiące mieszkańców, brało natomiast udział w imprezach towarzyszących Dniom Czarnkowa. Czarnków zresztą bije wszelkie rekordy wśród miast Wielkopolski pod względem uprzyjemniania swoim mieszkańców wolnych dni od wiosny do później jesieni. Na szczególne uznanie pod tym względem zasługuje dyrektor miejscowego Domu Kultury i przedsiębiorcy, którzy Chojnie dokładają się do miejskiej kiesy, by nie było soboty lub niedzieli bez wielkiej imprezy rozrywkowej.

W Chodzieży natomiast bracia kurkowi, kultywujący tradycje setek lat swoich poprzedników, strzelali w kolejnych zawodach o tytuł Króla Kurkowego. I tu cale rodziny bawiły się w trakcie prawdziwej rywalizacji już nie tylko kupców, rzemieślników i inteligencji. Dzień zakończyło przyjęcie wydane przez nowego Króla.

3 czerwiec 2007r.

Święto Drukarzy

W miniony weekend, poseł Adam Szejnfeld wziął udział w dorocznym święcie „Dnia Drukarza”. W sobotę organizatorami tej uroczystości były dwie największe drukarnie działające w Pile tj. Agora S.A. i Winkowski Spółka z o.o. natomiast w niedzielę swój dzień świętowali drukarze z drukarni Interak Spółka z o.o. w Czarnkowie.

Obydwie imprezy zgromadziły rzesze pracowników branży drukarskiej z rodzinami. W samej Pile szacuje się, ze pracowników branży, ich rodzin i dzieci było na imprezie ok. 7.000 osób. Poseł Adam Szejnfeld życzył wszystkim drukarzom dalszego doskonalenia tego tak starego, ale ciągle zmieniającego się i dostosowującego do oczekiwań rynku kunsztu pracy, wielu miłych chwili spędzonych podczas zawodowych świąt, ale także zadowolenia z wykonywania swojej pracy, dobrych płac i wszelkiej pomyślności w życiu prywatnym. Poseł Szejnfeld uczestniczył również w piknikach jakie zostały przygotowane z okazji święta drukarzy. Rozmawiał i bawił się razem z przybyłymi na uroczystości pracownikami oraz właścicielami drukarni. “Zawsze podczas takich uroczystości jest czas, aby podejść do uczestników pikniku, porozmawiać, wymienić się poglądami. To wiele uczy i pokazuje, jak ludzie spędzają czas i o czym mówią, gdy nie biorą „na sztywno” udziału w oficjalnych „nasiadówkach” – mówił Adam Szejnfeld. Razem z posłem w uroczystościach wziął udział również senator Mieczysław Augustyn oraz starosta Tomasz Bugajski.

2 czerwiec 2007r.

Promocje’2007

Już po raz dwunasty w Chodzieży odbyły się targi gospodarcze małych i średnich przedsiębiorstw – Promocje’2007. Jak każdego roku cieszyły się one wielkim zainteresowaniem nie tylko wystawiających się firm oraz przedsiębiorców, którzy zjechali na rozmowy biznesowe, ale także zainteresowaniem zwiedzających. Prawie 70 wystawców i tysiące odwiedzających, to tylko zewnętrzny bilans tego gospodarczego wydarzenia, w które angażuje się już od lat, właściwie od samego początku, poseł Adam Szejnfeld, znany polityk zajmujący się sprawami ekonomii, gospodarki, rozwoju i przedsiębiorczości. Targi z roku na rok są coraz większe i coraz prężnej się rozwijają, także jeżeli chodzi o imprezy towarzyszące. Są one już nie tylko wydarzeniem biznesowym i rozrywkowym, ale również i edukacyjnym. Świadczą bowiem, że własnymi silami wykorzystując swoje cechy przedsiębiorczości ludzie mogą osiągać cele, które służą potem im, ich rodzinom i całemu otoczeniu.

2 czerwiec 2007r.

Akademia i Kongres

„Człowiek byłby tylko leniwym zwierzęciem, gdyby nie jego wyobraźnia i intelektualna wrażliwość” – powiedział poseł na rozpoczęcie spotkania, którego przedmiotem był rozwój kultury i sztuki na terenie Szwajcarii Chodzieskiej.

Akademia. Poseł Adama Szejnfeld zorganizował w Chodzieży spotkanie mające na celu omówienie koncepcji budowy w Chodzieży Akademii Warsztatów Sztuki. Idea, która już od lat chodzi po głowie wielu osobom z Chodzieży i regionu, ciągle nie może ujrzeć światła dziennego w postaci projektów i planów ze z względu na znaczne nakłady finansowe. Z drugiej strony ze względu na naturalne warunki, wieloletnią tradycję oraz istniejące obiekty kultury, sztuki, rozrywki i wypoczynku, trudno tej idei nadal nie podejmować. W spotkaniu wziął udział oprócz posła także starosta chodzieski, burmistrz Chodzieży oraz dyrektor Chodzieskiego Domu Kultury. Przy okazji rozmawiano także o pomyśle posła Adama Szejnfelda, a mianowicie o planie organizacji w Chodzieży Festiwalu Porcelany, jako wydarzenia kulturalno-rozrywkowego a zarazem promującego Chodzież oraz subregion w Polsce, Europie i na świecie.

Działkowicze. „Ponad 180 lat ruchu działkowego w Polsce to nie tylko lata historii, ale też wielka tradycja, której nie można dzisiaj pomijać. Wszelkie debaty na temat ruchu działkowego są natomiast w naszym kraju zdominowane postrzeganiem tych zagadnień, głównie poprzez pryzmat złych skojarzeń, a nie tych powszechnych, dobrych doświadczeń. Sektor wolnego czasu, niekiedy nazywany wręcz przemysłem wolnego czasu, nie może skupiać się tylko na usługach turystycznych, czy kulturalnych, w jego ramach mieścić się musi także rekreacja i wypoczynek, w tym na polskich działkach” – powiedział poseł Adam Szejnfeld podczas VIII-go Zjazdu Delegatów Okręgu Pilskiego Polskiego Związku Działkowiczów, który obradował w dniu 2 czerwca br. w Pile. Związek jest jedną z najliczniejszych organizacji na naszym terenie i skupia ponad 14.000 osób.

Podczas obrad dokonano wyboru nowych władz okręgu oraz wybrano delegatów na Zjazd Krajowy.

1 czerwiec 2007r.

Wielkopolskie Spotkania Gospodarcze

Święto Gospodarcze Wielkopolski Północnej, tak nazwał dzisiejszy dzień i wieczór poseł Adam Szejnfeld. Wielkopolskie Spotkania Gospodarcze, konferencje, wystawy rodzimych przedsiębiorstw, konkursy, jubileusz Pilskiej Izby Gospodarczej to wszystko składało się bowiem na bogaty dzień debat gospodarczych i biznesowej gali wieczoru.

Konferencja ,,Szanse dla Biznesu”, której towarzyszyła wystawa firm regionu była dobrym przyczynkiem do dyskusji o rozwoju. Poruszano na niej problemy szans polskiego biznesu. Zainicjowała ona Wielkopolskie Spotkania Gospodarcze oraz obchody XV – lecia Pilskiej Izby Gospodarczej w Pile. Na konferencji prelekcje wygłosili m.in. pani dr Teresa Małecka była wiceminister, obecnie dyrektor Gabinetu Politycznego Minister Grażyny Gęsickiej, Ministra Rozwoju Regionalnego. Pani minister mówiła o krajowych programach, w ramach, których wykorzystać będzie można środki finansowe, jakie napłyną do Polski w latach 2007-2013. Poseł Adam Szejnfeld natomiast wygłosił obszerne wystąpienie diagnozujące obecną sytuację w polskiej gospodarce oraz dotyczące lepszego prawa dla przedsiębiorców. Poseł Szejnfeld mówił także o złożonym miesiące temu do Laski Marszałkowskiej pakiecie 9 ustaw, które zostały przygotowane przez posła, a których podstawowym celem jest wspieranie i rozwój przedsiębiorczości. W czasie konferencji jej uczestnicy mogli zapoznać się również z Wielkopolskim Programem Rozwoju Regionalnego oraz pogłębić swoją wiedzę na tematy związane z innowacyjnością i sposobami jej finansowania.

Na wieczornej gali natomiast wręczono nagrody w Konkursie im. ks. Stanisława Staszica – Uroczysta gala stanowiła również dopełnienie pięknego jubileuszu XV – lecia Pilskiej Izby Gospodarczej w Pile. Laureatami Konkursu zostali:

*

W kategorii Wybitne przedsięwzięcie gospodarcze regionu – Centrum Logistyki Sp. z o.o.

*

W kategorii Produkcja – Zakład Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych “PLASTWIL”

*

W kategorii Handel i Usługa – Agencja Promocyjno Handlowa “Mini Max” Sp. Jawna W.M.D.J Ekiert

*

W kategorii Najbardziej Popularna Osoba Środowiska Gospodarczego Północnej Wielkopolski – Piotr Toboła Prezes TERMOTECH Sp. z o.o.

*

W kategorii – Najbardziej Rozpoznawalna Marka Przedsiębiorstwa Regionu Północnej – GRAPIL Grażyna Sobieraj Sp. jawna

*

Nagroda Honorowa – Polska Fundacja Przedsiębiorczości „Fundusz Pożyczkowy Wielkopolska Północ”.

Galę uświetnił koncert znanej polskiej piosenkarki Hanny Banaszak. Wzruszające utwory spowodowały, że sala biła brawo na stojąco.

30 maj 2007r.

Dar serca dla wielkiego talentu

Nie tylko ekonomia, nie tylko gospodarka i przedsiębiorczość, w końcu nie tylko sport liczy się w życiu – tymi słowami poseł Adam Szejnfeld rozpoczął konferencję prasową poświęconą wsparciu w kształceniu młodego skrzypka, wielkiego pilskiego talentu Sebastiana Czai. Jak dalej mówił poseł Adam Szejnfeld: w życiu oprócz naszych codziennych obowiązków i zainteresowań nie powinniśmy zapominać o kulturze i sztuce.

Konferencja posła Adama Szejnfelda, w której udział wzięli również Kamila Wiśniewska-Czaja, Andrzej Czaja i sam młody talent – Sebastian Czaja, została zorganizowania w celu przedstawienia programu planowanego na 8 czerwca br. koncertu muzyki poważnej pt. ,,Gwiazdy w Pile”. Nie będzie to jednak zwyczajne widowisko muzyczne bowiem koncert nie będzie miał tylko charakter uczty duchowej. Wydarzenie kulturalne, jakim niewątpliwie zapowiada się koncert, będzie bowiem dodatkowo stanowił oprawę artystyczną do wydarzenia charytatywnego, jakim będzie przekazanie przez posła Adama Szejnfelda osiemnastowiecznych skrzypiec pilskiemu skrzypkowi Sebastianowi Czai. Sebastian nie mógłby kontynuować na wysokim poziomie swojej nauki, rozwijać talentu i koncertować, bez posiadania skrzypiec na najwyższym poziomie. Od teraz będzie mógł już bardziej stabilnie planować swoją karierę.

Wielki koncert ,,Gwiazdy w Pile” zapowiada się niezwykle ciekawie, bowiem gwiazdy jakie odwiedzą w tym dniu Piłę, są od wielu lat cenionymi artystami scen polskich, europejskich i światowych. Podczas koncertu wystąpią m.in.:

Grażyna Brodzińska – sopran, primadonna polskich scen operowych i operetkowych. Pracowała m.in. w Teatrze Muzycznym w Gdyni i Teatrze Muzycznym w Szczecinie, Warszawie. Jest solistą Operetki Warszawskiej oraz znanego w całym kraju Teatru Muzycznego Roma. Nagrała wiele recitali telewizyjnych, które do dziś cieszą się wielką popularnością wśród telewidzów w całym kraju. Grażyna Brodzińska jest laureatką prestiżowych nagród przyznawanych najznakomitszym artystom operowym, m.in. Ariona, Złotej Myśli. Od wielu już lat niezwykły tembr jej głosu ściąga na sale operowe rzesze wiernych fanów zarówno w Polsce jak i za granicą. Jej ostatnia płyta pt. „Śpiewaj, kochaj” zdobyła laur Złotej Płyty.

Tadeusz Szlenkier – tenor, solista scen operowych w kraju i za granicą. Jeden z najbardziej znanych i cenionych polskich śpiewaków operowych. Koncertuje w najbardziej znanych salach filharmonicznych na świecie m.in. w Stanach Zjednoczonych, Austrii, Kanadzie, Brazylii, Niemczech. Wykonawca wielkich ról operowych np. Gustawa z opery Bal Maskowy Verdiego, Ismaele z opery Nabucco Verdiego. Laureat wielu prestiżowych konkursów m. in. Klassik – Mania w Wiedniu.

Mirosław Feldgebel – Ceniony w kraju i za granicą za swój kunszt artystyczny pianista i kameralista. Występuje w najbardziej znanych salach koncertowych w Europie i na świecie m.in. we Francji, Niemczech, Hiszpanii, Stanach Zjednoczonych. Współpracuje z Orkiestrą Sinfonia Varsovia oraz Polską Orkiestra Kameralną. Jest laureatem wielu nagród w konkursach pianistycznych m.in. I nagrody w Turynie oraz III nagrody w Moncalieri we Włoszech.

Chór Akademicki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu pod batutą Jacka Sekulskiego – Jeden z najlepszych chórów akademickich w Polsce, działający nieprzerwanie od ponad 30 lat. Chór koncertuje z dużym powodzeniem zarówno w kraju jak i za granicą m.in. w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Holandii, Włoszech, Kanadzie, Chinach, Japonii. Chór występował również w Watykanie podczas nadania tytułu doktoratu honoris causa UAM Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. Chórzyści uświetniają swoim śpiewem wiele ważnych wydarzeń w kraju np. 60 -tą rocznicę Powstania w Getcie Warszawskim, uroczystość 25-lecia Solidarności w Gdańsku, 50 – rocznicę Powstania Poznańskiego Czerwca w Poznaniu. Chór akademicki zdobywa liczne i prestiżowe nagrody na festiwalach m. in. w Middlesbrough (Wielka Brytania), Spittal (Austria), Gorizii (Włoch), Tampere (Finlandia). Pasja i serce, z jakim studenci Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza wykonują utwory muzyczne zawsze zapisuje się w pamięci słuchaczy.

Sebastian Czaja – wielki pilski talent, niezwykle uzdolniony skrzypek, który od prawie 10 lat doskonali grę na skrzypcach, obecnie pod kierownictwem prof. Bartosza Bryły. Laureat wielu prestiżowych nagród np. Człowiek Roku w dziedzinie kultura w 2004 roku, I miejsce w konkursie Gradus ad Parnassum, II miejsce w konkursie Bachowskim im. S. Hajzera. Mimo młodego wieku Sebastian koncertował już w Polsce między innymi w Auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Akademii Muzycznej w Bydgoszczy i na Zamku Królewskim w Warszawie oraz za granicą między innymi w Niemczech, Szwajcarii i Włoszech.

Violetta Łukaszewska – pianistka, absolwentka Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Laureatka m.in. III nagrody w III Ogólnopolskim Konkursie J. S. Bacha w Gorzowie Wielkopolskim. Jest członkiem Orkiestry Kameralnej,,Accademia del arco”. Koncertuje w kraju i za granicą m.in. we Włoszech, Niemczech, Danii, i w Finlandii.

Uroczysty koncert poprowadzi natomiast:

Piotr Nędzyński – dziennikarz telewizyjny i radiowy. Od 20 lat autor cyklicznego programu telewizyjnego o tematyce operowej,,Wokół wielkiej sceny” oraz innych licznych programów telewizyjnych i radiowych np.,,Opera Tygodnia”, ,,Słynne głosy – wielkie interpretacje”. Piotr Nędzyński od wielu już lat prowadzi najbardziej prestiżowe imprezy i festiwale operowe i operetkowe w Polsce. Jest również krytykiem muzycznym. Wielokrotnie zasiadał w gronie jury w międzynarodowych konkursach operowych.

27 maj 2007r.

Szejnfeld i Chlebowski

Poseł Adam Szejnfeld i poseł Zbigniew Chlebowski poprowadzili razem w sobotę 26 maja panel dyskusyjny na temat projektu programu PO w zakresie naprawy finansów i rozwoju gospodarczego. Podobnie, obaj polityczny następnego dnia w niedzielę 27 maja zaprezentowali swoje poglądy na Konwencji Programowej PO w Warszawie. Szejnfeld mówił o gospodarce i przedsiębiorczości, Chlebowski o finansach publicznych i podatkach.

W wystąpieniu posła Adama Szejnfelda mogliśmy usłyszeć między innymi:

Dzięki wejściu Polski do Unii Europejskiej, a wcześniej przeprowadzonej restrukturyzacji firm i determinacji polskich przedsiębiorców, nasza gospodarka rozwija się dobrze. Wzrost wzmacniają inwestycje zagraniczne oraz eksport, a ostatnio także zwiększony popyt wewnętrzny.

Ale wszystko to jest za mało, jak na nasze możliwości, to za mało, jak na nasze potrzeby. To za mało też, gdy porównuje Polskę do innych krajów Europy, w tym Europy środkowo-wschodniej.

Polskiej gospodarce potrzeba wsparcia i przedłużenia trendu wzrostu oraz przygotowanie kraju na przyszły czas zmniejszonej koniunktury.

Tymczasem gospodarkę trapią stare i dodatkowo nowe problemy, m.in.

1. Wysokie koszty pracy i koszty produkcji

2. Biurokracja

3. Sztywne prawo pracy

4. Niewydolne sądownictwo

5. Monopole

6. Korupcja i szara strefa

7. Bariery inwestycyjne

8. Słaba infrastruktura i komunikacja

9. Trudny dostęp do środków UE

Dlatego Platforma Obywatelska zaproponuje m.in.:

• Derogację i deregulację prawa połączoną z Okresowym Przeglądem Prawa Polskiego (OPR)

• Zmianę zasad i systemu tworzenia prawa gospodarczego, w tym
1. zasadę każdorazowej Oceny Kosztów Wprowadzania Obowiązków Administracyjnych

• Liberalizację wymogów administracyjnych – wprowadzenie zasady: „wymagane jest nie zaświadczenie a oświadczenie”

• Stabilizację prawa gospodarczego, m.in. poprzez uchwalenie Kodeksu Działalności Gospodarczej

• Dokonywanie Okresowego Przeglądu Prawa Unii Europejskiej i oddziaływania jego norm na polskie prawo oraz polską gospodarkę

• Ustanowienie Rzecznika Praw Przedsiębiorców

• Liberalizację prawa pracy

1. zmiana z prawa zachowawczego na prawo prozatrudnieniowe

• Naprawę gospodarczego wymiaru sprawiedliwości, w tym

1. promocja i wsparcie dla sądów polubownych i gospodarczych

2. wzmocnienie wydziałów gospodarczych

3. uproszczenie procedur

• Reformę administracji publicznej, w tym

1. standaryzacja pracy urzędów

2. audyt zewnętrzny jednostek administracji publicznej

3. Odpowiedzialność majątkowa urzędników

• Otwieranie zawodów

• Ograniczenie korupcji i szarej strefy

1. Likwidowanie przyczyn a nie tylko objawów

• Pozytywne działania na rzecz rynku pracy

1. Oświata, w tym nauka zawodów

2. Nauka na rzecz rozwoju – komercjalizacja „B+R”

3. Zmiany na rynku pośrednictwa pracy

4. Wzrost mobilności pracowników

5. Rozwój samozatrudnienia

• Budowanie gospodarki innowacyjnej

• Promocję polskich interesów za granicą

• Unowocześnienie polityk sektorowych, w tym zaliczenie do tego katalogu przemysłu turystycznego

• Demonopolizację

• Prywatyzację przedsiębiorstw państwowych i spółek skarbu państwa

• Rozszerzanie dialogu społecznego i komunikacji pomiędzy władzą a organizacjami przedsiębiorców i pracodawców

• Wspieranie promocji zasad etyki w biznesie

Poseł Adam Szejnfeld zaznaczył, że PO nie tylko deklaruje, ale też realizuje swoje zapowiedzi przypinając między innymi projekty konkretnych ustaw zawarte, na przykład w:

1. „Pakiecie startowym”, czy

2. „Pakiecie Szejnfelda”, na który składają się m.in następujące propozycje.:

• Zawieszanie działalności gospodarczej

• Ograniczenia kontroli przedsiębiorców

• Ułatwienia dla mikroprzedsiębiorców

• Skrócenie czasu wypłaty wynagrodzenia za czas choroby

• Ułatwienia w zakładaniu spółek kapitałowych

• Zmniejszenie poziomu i zakresu karania przedsiębiorców

• Domniemanie działalności zgodnie z prawem

• Wiążące interpretacje prawa – powszechne

• Euro przed euro

• Upadłość konsumencka

• Ułatwienia w zatrudnianiu stażystów

27 maj 2007r.

STEINHOFF zaprasza SZEJNFELDA
(Warszawa – Katowice)

Na zaproszenie pana Janusza Steinhoffa, byłego wicepremiera i ministra gospodarki, poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Gabinetu Cieni PO, złoży w poniedziałek 28 maja wizytę w Katowicach, by spotkać się ze środowiskiem przedsiębiorców regionu. Przedsiębiorcy Śląska są zainteresowani, by poseł Szejnfeld przedstawił im swoją wizję funkcjonowania nowoczesnej gospodarki i rozwoju przedsiębiorczości w naszym kraju. Na pewno nie obędzie się więc również bez dyskusji na temat tworzonego właśnie programu gospodarczego PO, czy tez założeń i projektów ustaw składających się na „Pakiet Szejnfelda”.

W tym samym dniu poseł Adam Szejnfeld spotka się również przedsiębiorcami i ekspertami gospodarczymi na konferencji organizowanej tym razem przez BCC w Warszawie. Tematem spotkania będzie przyjazna gospodarka – sprawne przedsiębiorstwo.

25 maj 2007r.

Rzeczpospolita

Poseł Adam Szejnfeld i minister Michał Krupiński oraz prezesi największych organizacji przedsiębiorców i pracodawców zrzeszeni w Radzie Przedsiębiorczości byli gośćmi debaty, jaką w miniony piątek zorganizowała Redakcja „Rzeczpospolitej”.

Poseł Adam Szejnfeld podzielił zdanie członków Rady Przedsiębiorczości, iż obecny rząd nie chce rozmawiać, a już tym bardziej słuchać przedsiębiorców. Gabinet Jarosława Kaczyńskiego zapowiada chęć poprawy sytuacji wielu polskich firm, a jednocześnie tylnymi drzwiami wprowadza wysokie kary dla biznesu, lustrację majątkową oraz dodatkową reglamentację prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Większość działań rządu w dziadzinie gospodarki to albo złe rozwiązania faktycznie wdrażane w życie, albo tylko werbalne zapowiedzi dobrych inicjatyw nie mające jednak odzwierciedlenia w rzeczywistości. Niestety nadal taki charakter ma nowelizacja ustawy o swobodzie działalności gospodarczej nazwana „Pakietem Kluski”, nad którą rząd pracuje od ok. 1,5 roku bez widocznych efektów. Polska traci czas dla dobrych zmian – podsumował debatę poseł Adam Szejnfeld.

23 maj 2007r.

“Gwiazdy w Pile”

Grażyna Brodzińska – sopran, primadonna polskich scen operowych i operetkowych, Tadeusz Szlenkier – tenor, solista scen operowych oraz koncertów w kraju i za granicą, Mirosław Feldgebel – pianista i kameralista, współpracujący z Orkiestrą Sinfonia Varsovia oraz Polską Orkiestrą Kameralną, Chór Akademicki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu pod batutą Jacka Sekulskiego, który święci sukcesy na scenach w Polsce, Europie i na świecie – oto gwiazdy, które wystąpią na koncercie muzyki poważnej w Pile organizowanym przez posła Adama Szejnfelda i Szkołę Muzyczną im. Fryderyka Chopina w Pile. Prowadzenie koncertu należeć będzie do nie mniej znanej osobowości polskich mediów, a mianowicie do pana Piotra Nędzyńskiego – krytyka muzycznego, znanego dziennikarza radiowego i telewizyjnego. Gościem specjalnym i bohaterem wieczoru będzie natomiast Sebastian Czaja – skrzypek, młody talent i nadzieja polskiej sceny muzycznej. Koncert odbędzie się w dniu 8 czerwca br. w Sali balowej Hotelu Gromada „Rodło” w Pile,

Gwiazdy, Gwiazdy, Gwiazdy…. Tak, wiele znanych artystów polskiej sceny zawita do Piły i weźmie udział w tym wielkim koncercie, ale głównym bohaterem wieczoru będzie jednak młody i niezwykle utalentowany skrzypek nie z Warszawy, nie z Poznania, lecz właśnie z… Piły. Jest to Sebastian Czaja, który od wielu już lat zdobywa prestiżowe nagrody w konkursach skrzypcowych zarówno w kraju jak i za granicą. Do nauki jednak i odnoszenia dalszych spektakularnych sukcesów, a także podnoszenia swoich umiejętności Sebastianowi Czai potrzebne są profesjonalne skrzypce. Chłopiec ten bowiem jak do tej pory uczy się i koncertuje na pożyczonym instrumencie. Posiadane skrzypce, instrument XVIII wieczny, wypożyczone zostały z kolekcji znanego wirtuoza z Szwajcarii. Niestety, w najbliższym czasie musiałyby być zwrócone właścicielowi. Wtedy nie wiadomo jak dalej wyglądałaby kariera naszego młodego talentu.

Na szczęście, dzięki zaangażowaniu posła Adama Szejnfelda Sebastian Czaja nadal będzie miał na czym grać i koncertować. Zabytkowe bowiem skrzypce zostaną zakupione i przekazane na własność Sebastianowi właśnie na koncercie ósmego czerwca. Koncert będzie miał niezwykle uroczysty charakter. Rozpoczęcie planuje się na godzinę 19,00, a publiczność zaproszoną na galę mają obowiązywać stroje wieczorowe. Sponsorami uroczystego koncertu są: Grupa EMF, Empik – Pełna Kultura, OST Gromada – Hotel „Rodło”, Studio ,,OPUS” oraz szopinski.pl. Patronat medialny natomiast nad koncertem, który chcielibyśmy, by stał się wydarzeniem muzycznym 2007 roku Wielkopolski Północnej, objęły redakcje: Polskiego Radia „Radio Merkury”, Telewizja „Asta”, Głos Wielkopolski oraz Tygodnik Pilski.

22 maj 2007r.

TERAZ POLSKA

Poseł Adam Szejnfeld, członek Kapituły Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska” ,wziął udział w Wielkiej Gali wręczenia nagród jaka odbyła się w Teatrze Wielkim w Warszawie.

Jak ważna jest dobra marka wiedzą doskonale Polskie i światowe firmy produkujące działające w naszym kraju. Powszechnie znanym i cenionym Polskim Godłem Promocyjnym produktów i usług najlepszych marek, a od tego roku także najlepszych gmin, jest Godło „Teraz Polska”, przyznawane corocznie najlepszym z najlepszych. Godło jest jednocześnie czytelną „metryką urodzenia”. Wyróżnione w konkursie usługi i produkty stają się wizytówkami polskiej gospodarki. Znaczeniu tego konkursu dodaje patronat Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Zwieńczeniem pracy Kapituły była uroczystość uhonorowania laureatów konkursu, która odbyła się w Teatrze Wielkim w Warszawie, w dniu 21 maja. Wśród nominowanych było 119 polskich firm, których produkty i usługi spełniają wysokie kryteria jakości i uzyskały nominację do Godła „Teraz Polska”. Do współzawodnictwa gmin natomiast zgłoszono 89 jednostek samorządu terytorialnego. Wśród zaproszonych gości był sprawujący patronat Prezydent RP Lech Kaczyński, w którego imieniu Przybyla Pani Prezydentowa. Na Gali obecni byli także laureaci poprzednich edycji Konkursu, członkowie rządu, ambasad oraz przedstawiciele świata kultury, sztuki i biznesu.

21 maj 2007r.

„Dolina Rospudy” nad Notecią?

Co dalej z Doliną Noteci? Czy UNESCO to przyszłość dla ludzi i przyrody naszych okolic? W Starostwie Powiatowym w Pile odbyła się konferencja poświęcona w całości problematyce przyszłości Doliny Noteci, na którą przybyli m.in. wojewodowie aż trzech województw. Od wielu już lat ściera się bowiem wiele koncepcji mówiących o przyrodniczo-gospodarczym zagospodarowaniu tego pięknego skrawka ziemi, jedynego w swoim rodzaju w Polsce i w Europie.

Ostatnio pojawił się pomysł wpisania Doliny do światowego rejestru zabytków przyrody UNESCO. Poseł Adam Szejnfeld, obecny na konferencji, który zawodowo interesuje się i zajmuje ekologia, ekonomią, gospodarką i przedsiębiorczością oraz turystyką (jest m.in. przewodniczącym komisji turystyki w Sejmie i wiceprzewodniczącym sejmowej komisji gospodarki, a w przeszłości był działaczem ekologicznym) wyraził pogląd, iż działania w sprawie Noteci powinny być niezwykle ostrożne i rozważne. Wpisanie Doliny Noteci do rejestru zabytków i przyrody UNESCO skutkować będzie bowiem z jednej strony łatwiejszym pozyskiwaniem funduszy na ochronę przyrody i obiektów dziedzictwa kulturalnego na tym terenie, ale z drugiej strony może bardzo poważnie ograniczać rozwój gospodarczy i społeczny. Same wykorzystanie turystyczne Doliny niekoniecznie bowiem może zrekompensować straty wynikające z zakazów i ograniczeń – zaznaczył poseł. Wnioski takie poseł Szejnfeld wysunął także w związku z bardzo lakoniczną i ogólnikową informacją złożoną samorządowcom przez administrację rządową. Materiały te właściwie skupiały się głównie na informacjach dotyczących możliwości inwestycyjnych w kulturze i ochronie przyrody, nie odpowiadały natomiast na pytania dotyczące, kiedy i skąd będą pieniądze na infrastrukturę, w tym, infrastrukturę i inwestycje w turystkę oraz jaki to wszystko da efekt dla lokalnych i regionalny gospodarek. Nie chodzi nam przecież o to, aby utworzyć w tym miejscu tylko skansen przyrody w środku Europy, ale o by, przez stworzenie odpowiednich warunków uwzględniających idee zrównoważonego rozwoju uczynić z Doliny Noteci niezwykle atrakcyjny turystycznie teren, przy jednoczesnym nie ograniczaniu w nadmierny sposób rozwoju gospodarczego – mówił podczas konferencji poseł Adam Szejnfeld. Wszystko musi bowiem służyć człowiekowi – i przyroda i gospodarka. Człowiek natomiast musi służyć środowisku naturalnemu, bez którego przecież nie mógłby żyć i się rozwijać. Dlatego poseł Adam Szejnfeld zaapelował o przeprowadzenie dodatkowych badań naukowych i eksperckich analiz, także ekonomicznych i gospodarczych, a nie tylko z zakresu kultury i przyrody, poprzedzających podjęcie w tej materii ostatecznych decyzji.

20 maj 2007r.

Poseł i senator – dobra współpraca

Ostatnie posiedzenie Kola PO w Pile zdominowane zostało spotkaniem z pilskimi parlamentarzystami – posłem Adamem Szejnfeldem oraz senatorem Mieczysławem Augustynem. Podczas spotkania z działaczami pilskiej Platformy Obywatelskiej poseł Adam Szejnfeld zaprezentował projekt programu gospodarczego PO oraz pakiet korzystnych zmian w gospodarce przygotowany prze niego w ramach Gabinetu Cieni, czyli, tzw. Pakiet Szejnfelda. Poseł poinformował także o przygotowaniach PO do majowej konferencji programowej w Warszawie, która odbędzie się w dniach 26-27 maja br. Senator Mieczysław Augustyn natomiast poinformował zebranych o swoich inicjatywach w zakresie zabezpieczenia społecznego i wspierania osób niepełnosprawnych. Wygląda więc na to, że obietnice obu pilskich parlamentarzystow składane prawie dwa lata temu w kampanii wyborczej są realizowane – obaj dobrze pracują w zakresie spraw dla nich właściwych, tak jak obiecywali wcześniej, współpracują ze sobą i uzupełniają się w tej pracy. Adam Szejnfeld, to ekonomia, gospodarka, przedsiębiorczość, rozwój. Mieczysław Augustyn, to edukacja, pomoc społeczna, osoby niepełnosprawne… Poseł Szejnfeld poinformował także pilskich członków PO, iż działania podejmowane przez parlamentarzystów Ziemi Pilskiej i Wielkopolski są bardzo wysoko oceniane przez krajowe władze partii.

20 maj 2007r.

Euro Szamocin 2007

W piątek 18 maja większość dnia poseł Adam Szejnfeld spędził na spotkaniach w Szamocinie oraz w powiecie chodzieskim. Jak każdego roku już od siedmiu lat patronuje bowiem i współsponsoruje turniej piłki nożnej organizowany przez miejscowy OHP, na który ściągają drużyny z całego województwa wielkopolskiego. Jak tylko ma czas stara się także odwiedzać szamocińską szkołę i spotykać się jej uczniami. Tym razem oprócz Szamocina odwiedził również wieś Bukowiec w powiecie chodzieskim spotykając się z właścicielami i pracownikami gospodarstwa rolnego Agro-Danmis.

Euro Szamocin 2007 – tak pól żartem, pół serio poseł Szejnfeld nazwał tegoroczne rozgrywki nawiązując do radosnej dla wszystkich piłkarskich fanów decyzji zorganizowania w Polsce i na Ukrainie mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku. Poseł Szejnfeld życzył zawodnikom, by po latach sportowych starań, być może niektórzy z nich stanęli na płycie mistrzowskiego boiska walcząc o medale dla Polski, a jeśli to się nie wszystkim powiedzie, by mogli zmagania innych oglądać z polskich i ukraińskich trybun. Pomysłodawcą i głównym „guru” turnieju jest dyrektor Leszek Markiewicz, ale w jego organizację jest zaangażowanych kilkadziesiąt innych zapaleńców, którym należą się szczere gratulacje i podziękowania za ich wysiłek.

Maj – z czym ci się kojarzy miesiąc maj? – to był motyw innego spotkania posła Adama Szejnfelda w tym dniu, mianowicie w Gimnazjum w Szamocinie. Spotkanie z młodzieżą, zorganizowane przez panią Ewę Szybowicz i dyrektora Wiesława Kwaśnika, poseł poświęcił skojarzeniom z majem. Mówiono więc, i o Konstytucji 3 Maja, i o maturach, i rocznicy wyborów samorządowych z 1990 roku, i o majówkach, i wycieczkach szkolnych oraz oczywiście i o zbliżających się wakacjach. Poseł Szejnfeld uzmysławiał młodym ludziom z szamocińskiej szkoły, jak ważne jest mieć w życiu każdego człowieka jasno określony cel, a następnie wytrwale dążyć do jego osiągnięcia. Życie od przypadku do przypadku daje nam tylko przypadkowe rozwiązania. Planowanie swojej przyszłości daje nam to, czego od życia sami oczekujemy – mówił poseł Adam Szejnfeld. Najbardziej aktywni w dyskusji młodzi ludzie otrzymali w nagrodę od posła ksiązki, które być może uprzyjemnią im pobyt na zbliżającym się wakacyjnym wypoczynku.

19 maj 2007r.

Kozie mleko

„Pij kozie mleko, będziesz wielki, chciałoby się powiedzieć po wizycie w gospodarstwie rolnym specjalizującym się w hodowli kóz i przetworach mlecznych z koziego mleka” – powiedział poseł Adam Szejnfeld po zwiedzaniu hodowli oraz mleczarni firmy AGRO-DANMIS sp. z o.o. w Bukowcu, powiat Chodzież.

Agro-Danmis jest to, po pierwsze – największa hodowla kóz w Polsce, po drugie – jedyna mleczarnia wyłącznie przetwarzająca mleko kozie w Polsce (jest jeszcze kilka innych mleczarni, ale przetwarzających różne rodzaje mleka, głównie krowiego). Są to cechy gospodarstwa rolnego, które powstało w 1995 roku. Gospodaruje ono na areale 860 ha, zajmuje się działalnością w zakresie produkcji roślinnej i zwierzęcej, w tym hodowlą wspomnianych kóz, których stado liczy 1.700 sztuk (w tym ok. 1.000 kóz mlecznych). Spółka zajmuje się także skupem, przetwórstwem i dystrybucją mleka koziego w Polsce i za granicą. Od 2006 roku natomiast firma sama przetwarza mleko i produkuje znakomite przetwory mleczne. Było to możliwe miedzy innymi dzięki pomocy z Unii Europejskiej z programu SAPARD. Z własnych środków finansowych i unijnej dotacji wybudowano nowoczesny Zakład Mleczarski, który przetwarza 2.000.000 litrów mleka koziego rocznie, choć jest przygotowany na przerób 5 mln litrów w przyszłości.

Swoje przetwory firma kieruje do wszystkich znawców i smakoszy, ale także do osób dotkniętych skazą białkową, dla których mleko kozie jest naturalnym zamiennikiem mleka krowiego i jego przetworów, dostarczając białka i niezbędnych witamin organizmowi. Agro-Danmis produkuje mleko płynne w kartonikach i mleko w proszku, jak i granulowane, serki homogenizowane i jogurty naturalne oraz owocowe, sery twarde typu Edamski lub Parmezan oraz swój hit, tj. ser Feta i Feta w oleju z przyprawami. Za swoje produkty otrzymała już wiele nagród na szczeblu regionu oraz w kraju, np. tytuł Polski Producent Żywności 2003 za fetę w oleju z przyprawami – St. im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, czy nagrodę CENT FOR FUTURE w kategorii „Produkt z przyszłością 2005” – Polish Market, a także Puchar Prezesa Nieruchomości Rolnych za najlepszy produkt roku w 2005r.

Poseł Adam Szejnfeld był pod wrażeniem rozwoju firmy, która startowała z pozycji zwykłego gospodarstwa rolnego a teraz, nadal prowadząc produkcję roślinną i zwierzęcą, staje się czołową firmą z zakresu przetwórstwa rolno-spożywczego w Polsce z dużymi planami i możliwościami na przyszłość.

18 maj 2007r

SZEJNFELD & KLUSKA – dwa pakiety, jedna gospodarka

16 maja br. w Krajowej Izbie Gospodarczej odbyło się spotkanie posła Adama Szejnfelda – twórcy w imieniu Platformy Obywatelskiej pakietu korzystnych zmian gospodarczych przez media nazwanym ,,Pakietem Szejnfelda” oraz Romana Kluski, który swoim nazwiskiem promuje rozwiązania gospodarcze rządu Prawa i Sprawiedliwości. Podczas spotkania poseł Adam Szejnfeld zaprezentował swój pakiet, składający się z 9 ustaw, setek przepisów i dziesiątek zapisanych stron. Poseł Adam Szejnfeld uważa, iż przygotowanie tego dokumentu w tak krótkim czasie to wielki sukces Platformy Obywatelskiej. Rząd dysponuje całym sztabem prawników, posiada fundusze na opłacenie ekspertów, którzy mogliby zająć się tworzeniem lub zmianą już istniejących przepisów blokujących rozwój gospodarczy, jednak to nie rząd, a właśnie Gabinet Cieni Platformy Obywatelskiej jest twórcą oczekiwanych przez wielu przedsiębiorców zmian, mających ułatwić ich codzienne życie – mówił poseł Szejnfeld. Pan Roman Kluska zaprezentował natomiast klika zmian prawnych w ustawie o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej, których przyjęcie rzeczywiście będzie korzystne, ale jest to tylko jednostkowa nowelizacja już istniejącego prawa, a nie całościowy pakiet naprawy sytuacji w polskiej gospodarki.

Obydwaj goście Krajowej Izby Gospodarczej wyrazili jednak pogląd, iż najważniejszym celem jaki przyświeca ich działaniom jest poprawa stanu polskiej gospodarki, najważniejsze jest więc to, aby rozwiązania zapisane w pakietach zostały wcielone w życie – zgodnie uznali Adam Szejnfeld i Roman Kluska.

18 maj 2007r.

W Poznaniu o polityce zagranicznej

„Silna pozycja w Unii Europejskiej fundamentem polskiej polityki zagranicznej” – to konferencja, w której udział wziął poseł Adam Szejnfeld. Spotkanie odbyło się w Poznaniu w ramach cyklu konferencji programowych Platformy Obywatelskiej. Poznańską konferencję otworzyli Donald Tusk – przewodniczący Platformy Obywatelskiej RP, Bronisław Komorowski – wicemarszałek Sejmu RP, Waldy Dzikowski – przewodniczący Wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej. Gośćmi i prelegentami konferencji byli natomiast posłowie do Parlamentu Europejskiego: Filip Kaczmarek, Jacek Saryusz-Wolski, Janusz Lewandowski, Jacek Protasiewicz, Tadeusz Zwiefka oraz poseł na Sejm RP Adam Szejnfeld. Głównym organizatorem i prowadzącym konferencję był europoseł Filip Kaczmarek.

Podczas swojego wystąpienia poseł Adam Szejnfeld mówił o gospodarce i rozwoju przedsiębiorczości na arenie międzynarodowej. Gros swojego wystąpienia poświecił sprawom obowiązków państwa w zakresie wspierania handlu zagranicznego oraz formom i zakresu pomocy państwa skierowanej do polskich przedsiębiorców działających poza granicami naszego kraju. Poseł Szejnfeld w swoim wystąpieniu starał się także określić pożądaną pozycję i przyszłą rolę Polski w samej UE. Mówił, iż powinniśmy być nie tylko członkami Unii, ale „świadomymi udziałowcami”, biorącymi udział w pogłębianiu integracji europejskiej i korzystającymi z tego procesu. Do sfer potrzebnej integracji poseł A. Szejnfeld zaliczył: 1). integrację polityczną, 2).integrację ekonomiczną oraz 3). integrację infrastrukturalną. Jako jedne z najważniejszych wyzwań na przyszłość natomiast Adam Szejnfeld uznał sprawy związane z reformą wspólnej polityki rolnej oraz realizacji zreformowanej Strategii Lizbońskiej. Bezpieczeństwo ogóle UE oraz bezpieczeństwo energetyczne z kolei powinno stać się bazą do stabilizacji więzi poszczególnych krajów ze Wspólnotą. Priorytetem w stosunkach bilateralnych winno natomiast być polepszenie relacji z sąsiadami Polski, szczególnie z Rosją. By lepiej działać i osiągać efekty potrzebne jest, według posła Szejnfelda, nie tylko zacieśnianie współpracy w ramach UE, ale także organizacji regionalnych, np. Grupy Wyszehradzkiej oraz Rady Państw Morza Bałtyckiego. Adam Szejnfeld twierdził również, iż Polska powinna otworzyć się bardziej na wymianę handlową z krajami azjatyckimi. Rynki azjatyckie są niezwykle chłonne i jest tam jeszcze mnóstwo pól niszowych, w których produkty i towary z Polski mogłyby stanowić doskonałą ofertę eksportową. Z drugiej strony, to rynki dla polskich maszyn i urządzeń oraz usług związanych z przemysłem ciężkim i wydobywczym oraz zbrojeniowym. Bardzo ważnym i przyszłościowym sektorem może by również ochrona środowiska. Jako przestrzeń nie tylko zupełnie zapomnianą, ale wręcz zniszczoną uznał politykę promocji Polski i polskiej gospodarki. Dyplomację frakową należy zastąpić dyplomacją gospodarczą – apelował wielkopolski poseł.

Poznańska konferencja była kolejnym z cyklu spotkań, jakie odbywają się od miesiąca w różnych miastach Polski. Konferencje tematyczne poprzedzają zwołaną na 26-27 maja Konwencję Programową Platformy Obywatelskiej RP, na której zostanie przyjęty nowy program partii.

17 maj 2007r.

Trzecia Izba Parlamentu

Polska staje się „prekursorem” w parlamentarnym systemie państw demokratycznego świata. Jesteśmy bowiem bodaj pierwszym krajem w Europie i na świecie, w którym tak de facto zaczyna działać trzyizbowy parlament: izba niższa – Sejm, izba wyższa – Senat i izba najwyższa – Trybunał Konstytucyjny, powiedział poseł Adam Szejnfeld na spotkaniu z przedstawicielami świata mediów i świata biznesu w Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie.

Pogląd ten został wyrażony nie tylko na podstawie mnożącej się ilości ustaw, nad którymi większość parlamentarna pracuje często także w sytuacji, gdy już podczas prac sejmowych nad projektami wiadomo, że niektóre proponowane zapisy nie są konstytucyjne, ale także ze względu na wzrastającą ilości przypadków zaskarżania do TK uchwalonych już ustaw. Przypadków tych byłoby niewątpliwie jeszcze więcej, gdyby szerszy krąg podmiotów był uprawniony do występowania do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności danego aktu prawa z konstytucją – uważa poseł Adam Szejnfeld.

Jako przykłady zaskarżonych ostatnio lub planowanych do zaskarżenia ustaw, rozporządzeń lub uchwał można podać: ustawę o samorządzie gminnym w zakresie, w jakim określa termin składania oświadczeń majątkowych, ustawę o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów znowelizowanych ustawą z dnia 14 lutego 2007 r., rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej przewidujące tzw. amnestię maturalną, wyrok uznający za niekonstytucyjny zakres działania tzw. bankowej komisji śledczej powołanej uchwałą Sejmu, przepisy ustawy dotyczącej trybu przeprowadzenia zmian w składzie i funkcjonowaniu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. ustawę o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych lub ustawę o przeciwdziałaniu niewypłacalności oraz o upadłości osoby fizycznej.

17 maj 2007r.

Gospodarka na legislacyjnym końcu!

Poseł Adam Szejnfeld wyraził zaniepokojenie z wyników badań, jakie po pierwszym kwartale tego roku przedstawiła Krajowa Izba Gospodarcza. Jeśli chodzi o prace legislacyjne parlamentu, to ocena była równie zła. Z wyliczeń wynika, iż tylko 6 ustaw z 46 ustaw przyjętych przez Sejm w I kwartale tego roku było istotnych dla gospodarki. Rząd za mało aktywnie podchodzi do pracy nad przygotowywaniem nowych projektów ustaw gospodarczych. Rada Ministrów zamiast starać się jak najdłużej utrzymać tempo wzrostu gospodarczego i dobrą sytuację polskiej gospodarki, przejada jej owoce, zupełnie nie myśląc o tym, co będzie, gdy tempo gospodarcze zacznie zwalniać. Takie postępowanie jest krótkowzroczne i może w przyszłych latach stanowić poważny problem, łatwo jest, bowiem wydawać pieniądze, kiedy kasa jest pełna – uważa poseł Adam Szejnfeld.

Mimo, iż Rząd praktycznie nie przejawia legislacyjnych inicjatyw gospodarczych, poseł Adam Szejnfeld w tej mierze wykazuje największą pracowitość. Dwa tygodnie temu złożył do Laski Marszałkowskiej pakiet 9 ustaw progospodarczych, ale już rozpoczął pracę nad przygotowywaniem kolejnych, służących gospodarce i przedsiębiorczości. Tak więc widać, iż praca jednego aktywnego posła może przynieś więcej wymiernych dla Państwa efektów, niż praca całego rządu i wszystkich ministerstw razem wziętych.

16 maj 2007r.

Wizyty poselskie – Wronki, Szamotuły

Wronki – Spotkanie w firmie pana Wojciecha Kaszczyńskiego jednego z twórców Amici Wronki, było pierwszym punktem wizyty posła Adama Szejnfelda we Wronkach. Podczas spotkania pan Kaszczyński zaprezentował posłowi Szejnfeldowi swoją nową firmę, jej osiągnięcia oraz wizję perspektywicznego rozwoju. Podczas spotkania nie zabrakło również rozmowy na temat barier, które przeszkadzają lub wręcz uniemożliwiają rozwój prywatnej działalności gospodarczej w Polsce. Poseł Adam Szejnfeld od wielu już lat, podczas swoich wizyt w okręgu stara się odwiedzać działające na jego terenie firmy. Wiedza, jaką wynosi się z takich spotkań jest nieoceniona w pracach parlamentarnych – podkreślał po spotkaniu poseł Adam Szejnfeld. Wielu polskich przedsiębiorców mimo napotykanych na swojej drodze utrudnień coraz lepiej prowadzi i rozwija własne firmy, co przyczynia się do lepszego funkcjonowania lokalnych społeczności.

W tym samym dniu poseł Adam Szejnfeld spotkał się również z burmistrzem Wronek panem Mirosławem Wieczorem. Było to pierwsze spotkanie posła z nowo wybranym burmistrzem. Podczas spotkania burmistrz Wronek rozmawiał z posłem Szejnfeldem głównie na temat szansy, jaka może stanąć przed Wronkami w związku organizacją w Polsce Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku. Burmistrz uważa, iż obiekty stadionu we Wronkach stanowić mogą doskonałą bazę treningową dla drużyn, które swoje mecze rozgrywały będą w Poznaniu. Jest w tej sprawie jednak jeszcze wiele do zrobienia. Poseł Szejnfeld poinformował burmistrza, iż rozpoczął już pracę nad zmianą ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym, które mają w znaczący sposób ułatwić pozyskiwanie funduszy na potrzebne inwestycje związane nie tylko z EURO 2012. Rozmawiano jednak także na wiele innych tematów związanych z obecna sytuacją miasta i gminy, a szczególnie z problemami dotyczącymi inwestycji komunalnych, szczególnie kanalizacji sanitarnej.

Spotkanie z młodzieżą Zespołu Szkół na Leśnej, było kolejnym punktem wizyty posła Adama Szejnfelda we Wronkach. Maj jest miesiącem polskiej samorządności, poseł Adam Szejnfeld przybliżył młodzieży szkolnej 16-letnią historię samorządności, oraz zachęcał młodzież do aktywnego angażowania się w życie swojej lokalnej społeczności i podejmowanie działań mogących poprawić jej funkcjonowanie. Podczas spotkania nie zabrakło również pytań związanych głównie z pracą parlamentarną posła Adama Szejnfelda.

Szamotuły – Podczas wizyty w Szamotułach poseł Adam Szejnfeld odwiedził zakład ADM zajmujący się głównie przetwórstwem nasion oleistych, głównie rzepaku na tzw. biopaliwa. W Polsce od wielu już lat toczy się bardzo żywiołowa debata publiczna na temat biopoaliw, jednak do dnia dzisiejszego nie weszły w życie żadne przepisy sankcjonujące obecność biopaliw na polskim rynku paliw płynnych. Skutek jest taki, ze wspomniana firma i owszem, skupuje rzepak energetyczny od polskich rolników, ale olej do przerobu przewożony jest do Niemiec. I tak to dzięki niemieckiemu zapotrzebowaniu polscy rolnicy maja zbyt na swoje płody rolne. Paradoks? Tak!

Także i w Szamotułach poseł Adam Szejnfeld spotkał się z młodzieżą, tym razem Liceum Ogólnokształcącego. Maj, jako miesiąc matur, maj, jako rocznica Konstytucji Majowej, maj, jako rocznica pierwszych wyborów do rad gmin z 1990 roku, maj, jako trzecia rocznica wstąpienia do Unii Europejskiej – to były tematy rozmów posła z szamotulską młodzieżą. Pobyt w stolicy powiatu szamotulskiego zakończono konferencja prasową, którą zdominowały tematy inwestycji i problematyka partnerstwa publiczno-prywatengo.

W konferencji prasowej oraz w większości spotkań na terenie Wronek i Szamotuł posłowi Adamowi Szejnfeldowi towarzyszył oraz brał czynny w nich udział pan poseł Jakub Rutnicki, znający doskonale realia gmin i całego powiatu szamotulskiego.

13 maj 2007r.

Nowy Przemysł

Sprawy związane z programem gospodarczym Platformy oraz propozycje zawarte w „Pakiecie Szejnfelda” stały się podstawą do dwóch wywiadów miesięcznika „Nowy Przemysł”. Jeden z wywiadów (na temat pakietu) jest już zamieszczony w numerze majowym (strony 1,9,10,11,12), drugi ukaże się w wydaniu czerwcowym. Serdecznie zapraszamy do lektury. Wywiady można również przeczytać na niniejszej stronie tutaj.

13 maj 2007r.

Joker gra w finale!

Po czterech spotkaniach (dwóch w Nysie i dwóch w Pile) jasnym stało się, że drużyną, która obok Płomienia Sosnowiec awansuje do finałów PLS jest VKS Joker Piła. Rywalizacja między tymi zespołami zapowiadała się całkiem obiecująco. W rundzie zasadniczej drużyny te spotkały się dwukrotnie – pierwsze spotkanie w Nysie wygrali gospodarze, natomiast w drugim w grodzie Staszica lepszymi okazali się siatkarze z Piły. Oba te mecze zakończyły się wynikiem 3:0. Fakty te tylko potwierdzały zapowiadaną wcześniej ostrą rywalizację, w której minimalnym faworytem był zespół trenera Romana Palacza (AZS PWSZ Nysa), który rundę zasadniczą zakończył na wyższej pozycji.

Według ustalonego wcześniej kalendarza pierwsze spotkania (28 i 29 kwietnia) odbyły się w Nysie. Pilanie byli świadomi, że na „obcej ziemi” to gospodarze byli faworytami tego dwumeczu. Jednak wiedzieli też, że jeżeli nie chcą wracać do Nysy na decydujące 5 spotkanie, to muszą chociaż w jednym nich szalę zwycięstwa przechylić na swoją korzyść. Jak się później okazało sztuka ta pilanom się powiodła. Pierwsze spotkanie pomimo prowadzenia Jokerowców w pierwszym secie 19:15 wygrali podopieczni trenera Palacza 3:0 (25:23, 25:23, 25:21). Co nie udało się biało-niebieskim pierwszego dnia wyszło następnego. Po dramatycznym widowisku, w którym widmo zwycięstwa przechodziło raz na jedną, raz na drugą stronę, ostatecznie zwyciężyli siatkarze z Wielkopolski. 2:3 (23:25, 25:23, 18:25, 25:10, 12:15).

Po dwóch spotkaniach na Opolszczyźnie stan rywalizacji się wyrównał (1:1), a rozgrywki przenosiły się do północnej części Wielkopolski. Przed trzecim spotkaniem, a pierwszym w Pile w lepszej sytuacji znajdował się zespół, w którego składzie znaleźli się m.in. bracia Lach, Wojtek Winnik czy Darek Krajewski, ponieważ to oni grali teraz na własnym obiekcie, oraz przed własną publicznością.

Spotkanie nr 3 odbyło się w niedzielę 6 maja w hali Miejskiego Sportu i Rekreacji. Pilanie, którzy zgromadzili się tego dnia w obiekcie przy Żeromskiego mogli oglądać interesujące widowisko sportowe. Pierwszy set tego spotkania był niezwykle zacięty – żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie na tyle bezpiecznej przewagi, aby spokojnie kontrolować przebieg tej części meczu. O jego rozstrzygnięciu zadecydowała dopiero końcówka. Przy stanie 22:22 skutecznym blokiem popisał się tercet Wojciech Winnik, Mariusz Syguła i Michał Lach, chwilę później starszy z braci Lach precyzyjnie wykończył akcję całego zespołu i na tablicy wyników pojawił się rezultat 24:22. W tym momencie kibice gospodarzy liczyli, że kolejne oczko również zawędruje na konto biało-niebieskich i set nr 1 się zakończy. Tak się jednak nie stało – punkt trafił do zawodników trenera Palacza, a na placu gry zrobiło się jeszcze bardziej gorąco. Owa temperatura udzieliła się Danielowi Wilkowi, który stanął w polu zagrywki – piłka po zbyt lekkim uderzeniu siatkarza z Nysy znalazła się w siatce, a Jokerowcy i ich kibice cieszyli się ze zwycięstwa w pierwszej części spotkania. Drugi set wyglądał nieco inaczej – podopieczni trenera Gerymskiego od samego początku objęli prowadzenie, które w dalszym czasie tylko powiększali. Skutecznie punktowali bracia Lach i Wojtek Winnik. Gdy na tablicy wyników widniał rezultat 21:14 skutecznym blokiem dwukrotnie popisał się duet Zbierski – Sobczyński i w ten sposób do zakończenia seta brakowało już tylko dwóch oczek. Kolejny punkt za sprawą Marcina Kozła powędrował jednak na konto nysan. Ale jak to mówią „co się odwlecze…” chwilę później po udanej akcji Łukasza Szablewskiego było 24:15, a od zwycięstwa w drugim secie podopiecznych trenera Gerymskiego dzielił już tylko jeden punkt, który trafił do nich po dwóch akacjach dzięki precyzyjnemu atakowi Wojtka Winnika. Początek ostatniego seta był lepszy w wykonaniu podopiecznych trenera Romana Palacza. Na szczęście dla kibiców biało-niebieskich tylko początek – po kilku akacjach zakończonych błędami nysan – Jokerowcy zdołali doprowadzić do wyrównania, a następnie zaczęli osiągać przewagę, utrzymując ją, aż do samego końca. Ostatni punkt w tym spotkaniu ofiarował pilanom siatkarz zespołu gości – Daniel Wilk, który uderzył piłką w antenkę.

Dzięki zwycięstwu Jokera – pilanom udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a do finału brakowało im tylko jedno zwycięstwo.

Spotkanie nr 4 odbyło się w poniedziałkowe popołudnie 7 maja. Miało ono bardzo zbliżony przebieg do tego niedzielnego. Wyrównana walka w pierwszym secie toczyła się aż do stanu 16:16. Później na prowadzenie zaczęli wychodzić podopieczni trenera Gerymskiego. Umożliwiły to skuteczne ataki Wojtka Winnika, braci Lach i Radosława Zbierskiego. Pierwszą odsłonę zakończył blok jak zwykle aktywnych braci Lach na Peterze Turianskym (25:21). W kolejnej części meczu tylko początek był wyrównany. Później na boisku istniał już tylko jeden zespół – VKS Joker Piła. Wyśmienita gra całego zespołu zaowocowała efektownym zwycięstwem 25:13. W przerwie między setami trener Palacz musiał trafić do swoich podopiecznych, ponieważ w kolejnym secie siatkarze ci, nie byli już tak dobroduszni dla Jokerowców jak w poprzednim secie. Ich skuteczna gra zaowocowała nawet kilkukrotnym objęciem prowadzenia. Jednak tego dnia i weekendu dominowała tylko jedna drużyna, która nie zamierzała oddawać zwycięstwa nawet w jednym secie. Przy stanie 23:22 skutecznym blokiem kolejny raz popisał się duet Zbierski – Sobczyński. W takiej sytuacji trener pilan – Sławomir Gerymski postanowił wprowadzić na zagrywkę Pawła Bońkowskiego. Jednak chwilę później po zbyt lekkiej zagrywce tego zawodnika na konto gości trafiło kolejne oczko, a przewaga gości stopniała do jednego punktu (24:23). Na szczęście dla lepszych tego dnia pilan kolejne i ostatnie oczko znalazło się na ich koncie po udanym bloku Mariusza Syguły i Jarka Sobczyńskiego na Martinie Vlku.

Po końcowym gwizdku na plac gry wbiegli uradowani kibice, którzy dziękowali swoim zawodnikom za zwycięstwo i gratulowali im. Stało się jasne VKS Joker zagra w finałach Mistrzostw Polski.

Po tych fantastycznych zwycięstwach nad siatkarzami AZS-u PWSZ Nysa przyszedł czas na rywalizację z Płomieniem Sosnowiec – drużyną, która rundę zasadniczą zakończyła na pierwszym miejscu. Zwycięstwo nad siatkarzami z Sosnowca dałoby podopiecznym trenera Sławomira Gerymskiego automatyczny awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Drużyna, która po zakończeniu tej rywalizacji zajmie drugą lokatę w celu znalezienia się w IA, będzie musiała wygrać z siatkarzami Delecty Bydgoszcz, którzy zajęli przedostatnie miejsce w IA. Zdecydowanie korzystniejsze będzie zwycięstwo w trzech meczach z podopiecznymi trenera Zawieracza, który w poprzednim sezonie pracował w pilskim klubie, niż rywalizacja ze spadkowiczami z Bydgoszczy.

12 maj 2007r.

Wielkopolska – Program na rzecz rozwoju

Rada Regionu Wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej, która odbyła się w dniu 12 maja br. w Poznaniu, poświęcona była w znacznej mierze zaprezentowaniu wkładu, jaki wnieśli wielkopolscy parlamentarzyści w nowo przygotowywany program Platformy Obywatelskiej RP. Głównym prelegentem Rady w tym zakresie, był poseł Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący Zarządu Wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej, twórca znacznej części programu gospodarczego PO, a także „Pakietu Szejnfelda”, czyli pakietu progospodarczych ustaw PO. Podczas swojego wystąpienia poseł Szejnfeld zaprezentował uczestnikom Rady główne założenia programu gospodarczego PO oraz przedstawił listę pilnie potrzebnych Polsce zmian, do których zaliczył:

*

Zmiany w sposobie zarządzaniem państwem – reforma administracji publicznej – samorządowej i państwowej.
*

Zmniejszenie kosztów działania państwa i optymalizacja jego wydatków – reforma finansów publicznych.
*

Zmniejszenie kosztów pracy i kosztów produkcji – zmiana systemu podatkowego oraz reforma systemu ubezpieczeń społecznych.
*

Reforma polityki społecznej, służby zdrowia oraz działań na rynku pracy.
*

Zmiany w udzielaniu pomocy publicznej.
*

Wejście Polski do strefy euro.
*

Zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego kraju.
*

Reforma oświaty, w tym szkolnictwa zawodowego, z uwzględnieniem potrzeb gospodarki.
*

Ukierunkowanie nauki na rzecz rozwoju.
*

Odbiurokratyzowanie gospodarki i zwiększenie wolności gospodarczej – deregulacja i derogacja prawa połączone ze zmianą stanowienia prawa.
*

Naprawa gospodarczego wymiaru sprawiedliwości oraz egzekucji orzeczeń sądowych.
*

Rozszerzenie i umocnienie własności prywatnej połączone z ograniczeniem obecności właścicielskiej państwa w gospodarce – dalsza prywatyzacja oraz reprywatyzacja.
*

Uproszczenie działań inwestycyjnych, w tym infrastrukturalnych oraz w budownictwie; rozwój komunikacji i łączności, w tym przesyłu danych ze szczególnym uwzględnieniem Internetu.
*

Wprowadzenie systemowych rozwiązań dotyczących promocji Polski
i polskiej gospodarki połączone ze wspieraniem polskich przedsiębiorców na rynkach zagranicznych.
*

Demonopolizacja i zmiana polityk sektorowych.
*

Optymalne wykorzystanie funduszy akcesyjnych UE.
*

Ograniczenie szarej strefy i korupcji.
*

Rozwój klasy średniej.
*

Tworzenie przyjaznego klimatu dla rozwoju przedsiębiorczości – odejście od systemu nakazów, zakazów i kar na rzecz dialogu społecznego oraz promowania norm etycznych i moralnych w biznesie.

Zadaniem posła Adama Szejnfelda tylko poprzez wypełnienie wszystkich zapisów tej listy możliwa będzie w Polsce realizacja korzystnych zmian na rzecz rozwoju.

Poseł Adam Szejnfeld pierwszy raz oficjalnie zapoznał także regionalne władze PO z propozycją pakietu zmian prawa służącego rozwoju przedsiębiorczości. Jest to dowód, iż w tworzeniu programu Platforma nie tylko potrafi prezentować dobre hasła i składać szczytne deklaracje, ale także wprowadzać je w życie. Dziewięć pierwszych ustaw realizujących program PO jest bowiem już złożonych do laski marszałkowskiej. Propozycje przedstawione przez posła Szejnfelda to dziesiątki przepisów, których przyjęcie przez Sejm w sposób niewątpliwie korzystnie wpłynie na dalszy rozwój polskich przedsiębiorstw z czym szedł będzie w parze wzrost gospodarczy. Podczas posiedzenia Rady Regionu swoje wystąpienia mieli również: poseł Waldy Dzikowski, poseł Tomasz Nowak, poseł do europarlamentu Filip Kaczmarek, wicemarszałek Senatu RP prof. Marek Ziółkowski, Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak oraz Wicemarszałek Województwa Leszek Wojtasiak.

11 maj 2007r.

Państwo a gospodarka

“Ile Państwa w Gospodarcze” – to temat przewodni konferencji naukowej zorganizowanej w Polskiej Akademii Nauk przez studentów i naukowców Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, skupionych w kole naukowym „Ad Rem”. Jednym z głównych prelegentów konferencji był poseł Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki i Rzecznik ds. Gospodarki Platformy Obywatelskiej.

Podczas swojego wystąpienia poseł Szejnfeld podkreślił, iż od chwili obalenia w Polsce komunizmu i zmiany gospodarki z centralnie planowanej na wolnorynkową mamy w naszym kraju do czynienia z zupełnie nowymi czasami i nowymi wymaganiami stawianymi z jednej strony przedsiębiorcom a z drugiej konsumentom. Poseł zarysował możliwe formy obecności państwa w gospodarce omawiając je i następnie oceniając. Po dokonaniu diagnozy obecnego stanu rzeczy poseł przedstawił potrzeby zmian własnościowych oraz konieczne kierunki i mechanizmy, jakie podjąć powinien w tym zakresie rząd. Konkludując poseł Adam Szejnfeld stwierdził, iż:

1. Do czasu zakończenia procesów prywatyzacyjny (a także potem) należy a). podnieść standardy nadzoru właścicielskiego oraz b). wprowadzić w firmach państwowych i spółkach skarbu państwa zasady ładu korporacyjnego,

2. Przyspieszyć i zakończyć (w ciągu 3-4 lat) procesy prywatyzacyjne,

3. Zachować pełną kontrolę państwa, ale tylko nad infrastrukturą przesyłową,

4. Zwiększyć uprawnienia regulacyjne państwa, jako alternatywę dla kontroli właścicielskiej.

Podsumowując swoje wystąpienie poseł Szejnfeld wyraził pogląd, że im mniej państwa w gospodarce, tym lepiej – i dla państwa, i dla gospodarki.

Patronat merytoryczny nad konferencją objęła pani prof. dr hab. Bożena Popowska, a prelegentami byli – ze świata teoretyków: dr Piotr Lissoń, dr Anna Trela, dr Dawid Piątek i dr Włodzimierz Kaczmarek, a ze świata polityków i praktyków: Adam Szejnfeld – poseł na Sejm RP, Paweł Szałamacha – wiceminister Skarbu Państwa, Tomasz Kayser – wiceprezydent Poznania oraz dr Andrzej Malinowski – prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich.

10 maj 2007r.

Azjatyckie szanse

Korea Południowa – Wymiana handlowa z krajami azjatyckimi, których tempo rozwoju gospodarczego utrzymuje się od wielu już lat na bardzo wysokim poziomie była jednym z tematów spotkania posła Adama Szejnfelda z ambasadorem Korei Południowej oraz grupą deputowanych z Korei. Podczas spotkania dyskutowano przede wszystkim o stosunkach dyplomatycznych i politycznych, jakie łącza nasz państwa, ale nie zabrakło również kwestii związanych ze zbrojeniem atomowymi Korei Północnej i zagrożeniami, jakie może to wywołać nie tylko dla Półwyspu Koreańskiego i Azji, ale całego świata. Społeczność światowa i europejska, w tym również Polska, podejmuje wszelkie możliwe kroki, zgodne z międzynarodowym prawem publicznym, aby zatrzymać wyścig zbrojeń. Ale rozmawiano nie tylko o polityce, lecz także o gospodarce. Deputowani koreańscy wyrazili na przykład chęć podzielenia się własnymi doświadczeniami przy organizacji tak znaczącej dla polski imprezy sportowej jak Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku. Zaznaczyć należy, iż Koreańczycy mają w tym spore doświadczenie, bowiem zorganizowane przez nich wspólnie z Japonią Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w 2002 roku oceniane są za najlepiej zorganizowaną imprezę sportową tej rangi w historii. Po spotkaniu poseł Adam Szejnfeld mówił: “Rynek azjatycki jest dla Polski niebywale ważny. Wielu z polskich przedsiębiorców już od lat prowadzi bardzo udane tranzakcie z wieloma krajami azjatyckimi, co również nie pozostaje bez korzystnego wpływu na narodową gospodarkę. Takie spotkania pozwalają na utrzymywanie i rozwijanie korzystnych dla obu stron stosunków zarówno dyplomatycznych jak i gospodarczo-ekonomicznych.”

Tajwan – Poseł Adam Szejnfeld spotkał się w dniu dzisiejszym również z ambasadorem Tajwanu w Polsce oraz pracownikami placówki Taipei w warszawie. Podczas wizyty poseł Adam Szejnfeld rozmawiał głównie o stosunkach między obydwoma krajami, głownie z uwzględnieniem spraw gospodarczych, ale nie tylko. W oku dyskusji strona Tajwańska wyraziła chęć wspierania inwestycji tajwańskich w naszym kraju i dalszego wspierania polskich firm, zwłaszcza małych i średnich, w operowaniu na terytorium Tajwanu. W spotkaniu udział wzięli także senatorowie Mariusz Witczak oraz Tomasz Misiak. Poseł Szejnfeld uznał dzisiejsze spotkanie za bardzo obiecujące i rokujące nadzieję na przyszłość. Jak widać nie tylko sprawy krajowe, ale również międzynarodowe związane z rozwojem gospodarki znajdują się w kręgu działań posła Adama Szejnfelda.

8 maj 2007r.

Co dalej w Polsce z PPP?

W Polsce można wskazać niewiele przypadków realizacji inwestycji i innego rodzaju zadań publicznych w formule partnerstwa publiczno-prawnego (PPP). W Europie i na świecie natomiast jest to jedna z głównych metod wykorzystywania siły synergii łącznego zastosowania inicjatywy publicznej i zasobów prywatnych do realizacji celów publicznych. Sprawa nabiera szczególnego znaczenia w związku z wyborem Polski na współorganizatora Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku.

Z tego powodu poseł Adam Szejnfeld zwrócił się w tej sprawie do premiera Jarosława Kaczyńskiego. Poniżej podajemy obszerne cytaty wystąpienia posła Szejnfelda do premiera Kaczyńskiego

Rafał Kus
asystent posła Adama Szejnfelda

Wszyscy z wielką radością przyjęliśmy informację, iż to właśnie Polska i Ukraina będą gospodarzami rozgrywanych w 2012 roku Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Fakt ten stanowić będzie doskonałą okazję do poprawy, także poprzez nowe inwestycje, jak i modernizację oraz remonty, funkcjonowania nie tylko obiektów sportowych, rekreacyjnych, turystycznych, czy hotelowych, ale także komunikacji, transportu, itd. Mistrzostwa Europy w piłce nożnej bowiem to nie tylko wielkie emocje sportowe, ale również, a może i przede wszystkim, wielkie środki finansowe przeznaczone na przygotowanie oraz organizację tak znaczącej imprezy. To również rozwój gospodarki i pozytywne zmiany na rynku pracy. To także znakomita okazja do promocji Polski, jako nowoczesnego i wiarygodnego kraju, tak dla lokowania u nas kapitałów zagranicznych, jak i odwiedzania Polski przez turystów.

Panie Premierze.

W ciągu ostatnich tygodni wiele się mówi na temat funduszy, jakie Polska będzie mogła otrzymać i wykorzystać podczas przygotowań do organizacji Mistrzostw Europy. Jako poseł, który od wielu już lat zajmuje się w swojej pracy parlamentarnej przedsiębiorczością i gospodarką chciałbym zwrócić uwagę Pana Premiera na istniejące, korzystne rozwiązania prawne, które w sposób znaczący mogłyby przyczynić się do finansowego i organizacyjnego odciążenia samorządów oraz administracji państwowej, a jednocześnie do sprawnego przeprowadzenia wielu niezbędnych zadań związanych z Euro 2012, ale nie tylko. Jest to partnerstwo prywatno-publiczne (PPP).

Pod koniec zeszłej kadencji Sejmu uchwalona została ustawa o Partnerstwie Publiczno – Prywatnym, jednak przez wiele miesięcy ustawa była „martwa”, bowiem nie zostały do niej wydane konieczne rozporządzenia. Sytuacja ta uległa zmianie w zeszłym roku, jednak w dalszym ciągu niewiele jest przykładów przedsięwzięć realizowanych w formule PPP. Występuje wiele powodów tego złego stanu rzeczy – np. bariera wystarczającej wiedzy i doświadczenia, brak promocji PPP oraz edukacji w tym zakresie, brak przychylnego klimatu władzy państwowej, niedoskonałość prawa, itp…

W związku z tym, iż w niedługim czasie polskie samorządy i administracja państwowa przystąpią, zwłaszcza w tych miastach, w których rozgrywane będą mecze Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku, do przygotowań i realizacji pod inwestycje, warto rozważyć promocję partnerstwa publiczno – prawnego, jako alternatywnej lub uzupełniającej formy realizacji nowych inwestycji, a także modernizacji istniejących obiektów. W tym miejscu chciałbym przypomnieć, iż taka forma finansowania inwestycji publicznych jest od lat stosowna z bardzo korzystnym skutkiem przez wiele krajów Europy i świata. Zresztą Euro 2012 to dobry przyczynek o zapytanie „co dalej w Polsce z PPP?”, ale w szerokim kontekście, gdyż forma zaprzęgania prywatnych zasobów (środków finansowych, metod zarządzania, kadr, myśli technicznej i technologicznej….) do realizacji bardzo wielu rodzajów zadań publicznych w ogólne, teraz i w przyszłości, także nie związanych z wspomnianą imprezą sportową, może być dla naszego kraju bardzo korzystna.

W związku z powyższym mam do Pana Premiera następujące pytania:

1. Czy obecny rząd popiera ideę realizacji zadań publicznych przez podmioty prywatne w formule PPP?

2. Czy, a jeśli tak, to które przedsięwzięcia podlegle administracji państwowej będą realizowane w formule PPP?

3. Czy rząd chce, a jeśli tak, to jak zamierza przekonywać administrację państwową i samorządową do realizacji zadań publicznych w formule PPP?

4. Czy planowana jest ze strony administracji rządowej aktywna akcja na rzecz edukacji i promocji rozwiązań publiczno – prywatnych?

5. Czy w ocenie rządu podstawy prawne realizacji zadań w formie PPP są w Polsce wystarczające, a jeśli nie, to kiedy i jak rząd chce zmienić ten stan rzeczy?

Z poważaniem
Adam Szejnfeld

6 maj 2007r.

Dramat sadowników – interwencja posła A. Szejnfelda

Zmiany atmosferyczne na świecie i w Europie powodują nieprzewidywalność pogody, co naraża, szczególnie rolników, na poważne ryzyko niepowodzenia prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie rolnictwa, zwłaszcza dotyczących upraw polowych, w tym sadownictwa. Pogoda od wielu już lat płata figle polskim rolnikom i przynosi często wielkie starty w uprawach. Skutki kapryśnych zmian atmosferycznych odczuwamy później my wszyscy – konsumenci – podczas codziennych zakupów. Zeszłoroczna na przykład fala upałów, jaka nawiedziła nasz kraj skutkowała między innymi drastycznym podniesieniem cen ziemniaków. W ciągu ostatnich dni, po gwałtownych spadkach temperatury w nocy, niekorzystne warunki atmosferyczne znowu przyprawiły niejednego rolnika lub sadownika o zawrót głowy. Na tak niskie temperatury na przełomie kwietnia i maja nikt bowiem nie był przygotowany szczególnie, iż tegoroczny kwiecień był najcieplejszy od wielu lat.

Przymrozki, które nawiedziły Polskę szczególnie niekorzystnie dotknęły sady. Wstępnie szacowane straty są wręcz ogromne. Na przykład w Wielkopolsce rolnicy szacują je na ok. 85-90%. Sadownicy mówią zgodnie – to nie był przymrozek, ale najzwyklejszy w świecie mróz. Największe szkody mróz wyrządził w województwach: Kujawsko-Pomorskim, Wielkopolskim, na Mazowszu i Lubelszczyźnie. Największe starty dotyczą sadowników, gdyż to właśnie w tym czasie drzewa i krzewy owocowe przechodzą fazę kwitnięcia. Gwałtowny spadek temperatur w nocy, miejscami sięgający nawet 7-10 stopni Celsjusza, nieodwracalnie zniszczył kwiatostan drzew i krzewów owocowych. Sytuacja jest niezwykle poważana, bowiem w dobie ujednolicania produkcji rolniczej wielu sadowników w ciągu jednej nocy straciło w tym roku jedyne źródło dochodów. Dodatkowo, wielu z nich nie ubezpieczyło na taką ewentualność swoich upraw, gdyż dopiero niedawno, kilka tygodni temu, weszły w życie nowe, korzystne dla rolników przepisy dotyczące ubezpieczeń rolniczych. W tej sytuacji tysiące producentów rolnych może zostać bez środków do życia, a przede wszystkim bez możliwości podjęcia działań na rzecz odtworzenia produkcji. Dlatego poseł Adam Szejnfeld, Rzecznik ds. Gospodarki Platformy Obywatelskiej, zwrócił się w tej sprawie do Ministra Rolnictwa z wnioskiem o pilne podjęcie działań na rzecz pomocy polskim rolnikom, szczególnie sadownikom, w przezwyciężeniu skutków zaistniałej klęski.

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)