Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Premier: pamiętajmy o tamtej Solidarności

Redaktor admin on 31 Sierpień, 2010 dostępny w Wiadomości. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

Idea i pamięć o tamtej Solidarności jest dużo ważniejsza niż spór i polityczne zaangażowanie dzisiejszego związku zawodowego – powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej we wtorek. „Spodziewałem się mniej więcej takiego przyjęcia na zjeździe Solidarności, włos mi z głowy nie spadł” – mówił odpowiadając na pytania dziennikarzy.

Szef rządu odniósł się do reakcji na jego wystąpienie na wczorajszym zjeździe, które spotkało się z gwizdami i okrzykami części obecnych w hali widowiskowej w Gdyni.

Premier nie zgadza się z taką oceną tych zdarzeń, że miały one „charakter dramatyczny czy jakiejś katastrofy”. „Czym jest dzisiejszy związek zawodowy Solidarność dobrze wiemy, ta zażyłość i ta polityczna przyjaźń między dzisiejszą Solidarnością a PiS-em jest dla wszystkich oczywista, nie jest to ani pierwszy, ani piąty, ani dziesiąty przykład tego” – mówił szef rządu.

„Proszę mi też wierzyć, niespecjalnie czuję się urażony reakcją tych którzy gwizdali i krzyczeli, bo to też jest moja praca i muszę być gotowy na tego typu reakcje, tym bardziej że usłyszałem tam też wiele ciepłych słów od wielu działaczy Solidarności” – powiedział.

Zdaniem Tuska, obecnie brakuje atmosfery tamtej Solidarności. „Ani na sutych obiadach u biskupa, ani na zjazdach Solidarności, ani w dymie palonych opon, ja nie odnajduję tamtego nastroju” – mówił.

„A i tak ja nie spocznę dopóki nie przekonam ludzi, że warto, jako główną lekcję tamtej Solidarności, kultywować to co było w nas dobre i to co nas łączyło. Nawet jeśli jeszcze nieraz ktoś zagwiżdże albo nieraz ktoś wygłosi bardzo agresywne przemówienie, ja zawsze bardzo chętnie otworzę ramiona i go uściskam, jeśli tylko trochę mu ta złość minie” – zadeklarował.

“Na szczęście takich ludzi którzy mają dosyć takiego ostrego konfliktu i chcieliby patrzeć do przodu, jest w Polsce moim zdaniem mniej niż tych takich zajadłych, którzy wczoraj byli tacy głośni” – ocenił.

Szef rządu powiedział również, że nie uda się doprowadzić do tego by pamięć o Solidarności była czczona na całym świecie, nie tylko w Polsce, jeżeli sami nie potrafimy jej uczcić. „Ktoś kto sobie wyobraża, że świat będzie pamiętał o Solidarności, jeśli w Polsce się będzie przekreślało Lecha Wałęsę, to jest w błędzie. Nie ma mitu Solidarności szanowanego i żywego w światowej i europejskiej opinii publicznej bez Lecha Wałęsy. Jeśli nadal będą ludzie, środowiska, instytucje zajmowały się głównie oczernianiem Lecha Wałęsy czy innych bohaterów Sierpnia 80-ego roku, to będziemy gorzkie żniwo tego zbierali długie, długie lata” – powiedział.

Premier był pytany o apel przywódców historycznej Solidarności, którzy zwrócili się we wtorek do władz państwowych o wzięcie odpowiedzialności za organizację obchodów Sierpnia’80. “Od dwudziestu lat rocznice służą do zabijania tradycji i pamięci o tamtych czasach” – napisali w oświadczeniu m.in. Bogdan Borusewicz, Bogdan Lis i Lech Wałęsa.

“Bardzo chętnie wezmę na siebie współodpowiedzialność za to, aby obchody świat państwowych, narodowych były organizowane nie przez jakąś opcję polityczną, czy jakąś jedną organizację, w dodatku tak nacechowaną mocno polityką i sporem politycznym” – zadeklarował we wtorek premier.

Jak podkreślił, “z całą pewnością święto 31 sierpnia (rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych) powinno być świętem ogólnonarodowym, a nie organizowanym przeciw komuś, przez którąś ze stron sporu”.

“Oczywiście jest pytanie, czy wszyscy zaakceptują taką sytuację, w której państwo podjęłoby się takiego wysiłku” – dodał premier. W tym kontekście przypomniał obchody 25. rocznicy pierwszych wolnych wyborów 4 czerwca 1989 r. “Ja wówczas podjąłem próbę izolowania tej agresji, czy tego konfliktu, od święta, tym bardziej, że udało się wówczas nadać temu świętu wymiar międzynarodowy i to na bardzo dużą skalę” – powiedział Tusk.

Zadeklarował, że bardzo zależy mu na tym, “aby ci, którzy powinni w czasie tego święta (rocznicy Sierpnia’80) zadbać wspólnie z władzami o to, by przebiegało ono godnie, zaakceptowali taki punkt widzenia”.

2 Komentarzy do “Premier: pamiętajmy o tamtej Solidarności”

  1. zuzia mówi:

    Ostre słowa premiera na zjeździe “S” nie były przypadkiem. Związkowcy jesienią organizują falę protestów przeciw polityce rządu. Teraz wyjdą na buczących frustratów.
    Dyskutując o wykorzystywaniu 30. rocznicy Porozumień Sierpniowych do celów politycznych, warto zauważyć, że w dużym stopniu wygrał na tym Donald Tusk. Premier nie tylko pokazał, że nie boi się stanąć przed salą wypełnioną jego politycznymi przeciwnikami. Osiągnął więcej: swoim krytycznym wobec obecnej “Solidarności” wystąpieniem sprowokował też część związkowców do gwizdów i buczenia pod swoim adresem. To kolejny etap przyklejania “Solidarności” etykietki “sfrustrowanych politykierów”. I już są efekty.
    Media nie zajmują się tym, że przewodniczący “S” Janusz Śniadek, słusznie czy niesłusznie, wytykał rządowi błędy. Roztrząsają za to każdy detal awantury na zjeździe. Związkowcy muszą się tłumaczyć z niezbyt kulturalnego zachowania, a premier Tusk wspaniałomyślnie może stwierdzać, że nie czuje się urażony gwizdami i krzykami pod swoim adresem. Jeśli był to kolejny PR-owy zabieg Donalda Tuska, to powiódł się w 100 procentach.
    Związkowcy z “Solidarności” mają zaś poważny problem. Na jesień zapowiadali serię protestów przeciwko polityce gospodarczej rządu, w tym udział związku w wielkiej manifestacji budżetówki przeciwko zamrożeniu płac. Wiadomo, że do protestów szykują się też stoczniowcy i inne grupy zawodowe.
    Dla rządu zapowiadała się więc wyjątkowo gorąca jesień. Po awanturze na zjeździe łatwo będzie przedstawić protestujących związkowców jako gwiżdżących i buczących “pisowców” z Gdyni, którzy z przyczyn politycznych chcą się z premierem porachować. Politycy Platformy Obywatelskiej na pewno tak właśnie będą przedstawiać sytuację. Argumenty merytoryczne łatwo będzie ominąć.

  2. zuzia mówi:

    “Jest jedna Solidarność” – powiedział podczas uroczystości 30-lecia podpisania Porozumień Jastrzębskich, szef związku Janusz Śniadek.
    Jednocześnie zaznaczył, że ci którzy już do Solidarności nie należą, nie powinni się wypowiadać ani na jej temat, ani na temat obchodów.
    Janusz Śniadek mówił, by nie pouczać “Solidarności”, jak ma ona obchodzić “swoje urodziny, jak się zachowywać, jak świętować”. Przewodniczący związku zaapelował, by “robić wszystko razem”, by “pomnikiem naszej wolności była solidarność społeczna”.
    Śniadek, pytany o pomysł prezydenta Komorowskiego dotyczący organizacji obchodów powstania “Solidarności” przez państwo, ocenił, że to tak, jakby związkowcy zwoływali posiedzenia Sejmu. Jego zdaniem, taki pomysł to “nic innego jak propozycja obchodów czyichś urodzin bez obecności jubilata”.
    Podczas jastrzębskich uroczystości działacze Prawa i Sprawiedliwości zostali poproszeni przez szefa śląskich struktur Solidarności Piotra Dudę o zwinięcie 3 transparentów z logo PiS. Po namyśle, działacze PiS transparenty zwinęli. “Niech 30-lecie powstania Solidarności nie będzie widziane jedynie przez pryzmat wydarzeń, jakie miały miejsce w Gdyni” – mówił szef śląskich struktur związku. Jego zdaniem, w takim dniu powinno być tylko flagi “Solidarności”, państwowe i górnicze miasta Jastrzębia. Uszanujmy to święto – zaapelował Duda. Uroczystości z okazji 30-lecia podpisania Porozumień Jastrzębskich odbywają się przed pomnikiem Porozumień Jastrzębskich przy kopalni “Zofiówka” dawniej Manifest Lipcowy.
    W obchodach wziął udział, między innymi, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Jerzy Buzek.
    Zaapelował on o odłożenie na bok różnic w solidarnościowej rodzinie. Buzek przyznał, że nie wszystkie postulaty zgłaszane przez związkowców udało się zrealizować w wolnej Polsce. Jednak w walce o swoje prawa pracownicy, jak twierdzi przewodniczacy PE, mogą liczyć na Unię Europejską
    Obchody rocznicowe zakończy uroczysta sesja rady miasta Jastrzębie Zdrój.

    Źródło: mch, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)