Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Aktualności Lokalnych – Złotów

Redaktor admin on 19 Sierpień, 2001 dostępny w Wywiady. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

Rozmowa redaktora Mariusza Leszczyńskiego z posłem Adamem St. Szejnfeldem.

1. Co Panu nie odpowiadało w Unii Wolności, że postanowił Pan opuścić szeregi tej partii?

Nie stawiałbym problemu w ten sposób. Na polskiej scenie politycznej obserwujemy charakterystyczne zjawisko: lewica się konsoliduje i jednoczy, centrum i prawica – nie. SLD przekształciło się w jedną partię polityczną, wykorzystując aktualną siłę przyciągnęło do siebie również swoją satelitę w postaci Unii Pracy. Procesowi temu nie towarzyszą natomiast podobne zmiany na środku i po prawej części sceny politycznej, wręcz przeciwnie. AWS od dłuższego już czasu nie tylko nie może się wewnętrznie zjednoczyć, ale targany podziałami, trzyma się już li tylko dzięki odwołaniom do szyldu wyborczego sprzed czterech lat. Równocześnie Unia Wolności, pod ,,nowym – starym” przewodnictwem, postanowiła się pozbyć ze swego grona najbardziej aktywnej i dynamicznej części partii, wracając, po dziesięciu latach, do etosowych podstaw swojego posłannictwa. Czy można budować przyszłość, wciąż rozdrapując tylko rany przeszłości?! Wszystko to spowodowało, iż my, twórcy Platformy Obywatelskiej, postanowiliśmy stworzyć nową i wreszcie trwałą jedność programową dla wszystkich ludzi politycznego środka, dla których umiarkowanie i rozsądek, w realizowaniu się w życiu publicznym i politycznym, ma najwyższą wartość.

2. Nie ma Pan wyrzutów sumienia, że część elektoratu, która w 1997 roku oddała na Pana głos, czuje się zawiedziona Pańską decyzją?

Jestem nadal ich posłem. Wydaje mi się, iż, delikatnie mówiąc, nieźle wypełniałem i wypełniam moje obowiązki oraz zobowiązanie sprzed lat. Pragnę służyć nadal wszystkim tym, którzy mi ufają. Nie zostawiłem ani moich wyborców, ani szerszego elektoratu Unii. Przechodząc z Unii do Platformy nie zmieniłem przecież swoich poglądów politycznych, społecznych, gospodarczych… Chcę je jednak inaczej, skuteczniej realizować, bo właśnie skuteczności oczekują wyborcy od swoich przedstawicieli. Obserwując ostatnie badania opinii publicznej można by postawić tezę wręcz odwrotną niż zawarta w pytaniu Pana Redaktora. To elektorat odszedł od Unii, a ja podzieliłem jego zdanie Poszedłem za ludźmi, za wyborcami, którzy najlepiej wiedzą, czego chcą od życia i od swoich reprezentantów. Ponadto ja tego tak nie traktuję – w kategorii odchodzenia, zostawiania. To co się dzieje na polskiej scenie politycznej jest normalnym i pozytywny elementem ewolucji w demokracji oraz powolnego kreowania się ostatecznego układu partyjnego na przyszłość.

3. Jest Pan odpowiedzialny za tworzenie struktur Platformy na terenie byłego województwa pilskiego? Czy z terenu powiatu złotowskiego ktoś wyraził już wolę wstąpienia do Platformy, prosiłbym o podanie nazwisk.

Tak, jestem pełnomocnikiem A. Olechowskiego, M. Płażyńskiego i D. Tuska, lecz nie na teren byłego województwa pilskiego, ale szerzej – na okręg pilski, a więc Wielkopolskę Północno-Zachodnią, który ma obejmować aż 11 powiatów. W ramach moich kompetencji mieści się między innymi powoływanie pełnomocników Platformy w powiatach i gminach. Ustanowię ich więc również i na ziemi złotowskiej. Już dzisiaj mam wiele zgłoszeń z tego terenu, lecz przed powołaniem pełnomocników nie chcę podawać do publicznej wiadomości konkretnych nazwisk. Zresztą, cóż by znaczyło podawanie pojedynczych, określonych nazwisk w ruchu społecznym, a przecież Platforma ma być właśnie ruchem społecznym.

4. Proszę wymienić główne założenia programowe ugrupowania?

Naszym celem jest tworzenie nowoczesnego, bezpiecznego i sprawiedliwego państwa o zdrowej, rozwijającej się gospodarce. To jest podstawa do podnoszenia poziomu życia, rozwoju oświaty, edukacji i opieki nad ludźmi niesamodzielnymi. Jeśli chodzi o państwo, myślimy, że można je uzdrowić między innymi poprzez redukcję administracji, zmniejszenie ilości radnych i doprowadzenie do ustanowienia jednoosobowej i pełnej odpowiedzialności władzy samorządowej przed społeczeństwem, poprzez wprowadzenie bezpośredniego wyboru wójtów, burmistrzów i prezydentów oraz ustanowienia konkursu, jako zasady obsadzania stanowisk samorządowych i państwowych. Dla poprawy gospodarki i zmniejszenia bezrobocia konieczne jest zmniejszenie biurokracji, zmiana prawa pracy oraz zmiana sytemu podatkowego. Propagować będziemy zasadę prostego i sprawiedliwego, ,,płaskiego” podatku, zwanego liniowym, o odpowiednio wysokim pułapie całkowitego zwolnienia dla osób najmniej zarabiających. To są jedynie niektóre tezy programowe określające nasze kierunki i cele; program szczegółowy jest aktualnie pisany, a podczas tej pracy bacznie przysłuchujemy się jakie zdanie ma opinia publiczna.

5. Czy Platforma planuje wystawić swojego kandydata z terenu powiatu złotowskiego do wyborów parlamentarnych?

Osobiście dopilnuję, by taki kandydat z powiatu złotowskiego mógł być zgłoszony na naszą listę wyborczą, choć pamiętać trzeba, że konkurencja będzie pewnie bardzo duża. Jak już powiedziałem, poprzednio mieliśmy okręg składający się z pięciu powiatów, obecnie ma być ich aż jedenaście, będzie więc dużo więcej osób i zainteresowanych i posiadających wiedzę, kompetencje oraz doświadczenie, by móc ubiegać się o mandat zaufania wyborców.

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)