W pilskim Klubie Seniora Zacisze, już po raz 13 zorganizowano Międzynarodowe Spotkania Seniorów. Jest to wydarzenie poświęcone promocji ludzi starszych i ich aktywizacji w różnych dziedzinach życia. Kolejne spotkanie odbyło się 7 października 2011 roku, a wśród zaproszonych gości był poseł Adam Szejnfeld.
Aktywność ludzi starszych należy wspierać, wnoszą oni bowiem do naszego społeczeństwa doświadczenie i wiedzę, której nie należy tracić. Dzięki wydarzeniom, takim jak Międzynarodowe Spotkania Seniorów, można na ten temat wymianie poglądy i doświadczenia w skali międzynarodowej. Ma to swoją nieocenioną wartość, mówił poseł Adam Szejnfeld.
Międzynarodowe Spotkania Seniorów organizowane są przez środowiska seniorskie skupione wokół Pilskiego Klubu Seniora ‘Zacisze” od 1999 roku. Podejmowane na nich tematy, podyktowane są m.in.:
- niską oceną własnej wartości seniorów,
- złym statusem materialnym i społecznym,
- alienacją środowisk ludzi starszych,
- brakiem umiejętności prawidłowych relacji interpersonalnych z młodymi,
- brakiem świadomości młodych oraz złym, stereotypom wiedzy o starości.
Szymon Galikowski
asystent posła Adama Szejnfelda
www.szejnfeld.pl
Międzynarodowe Spotkania Seniorów organizowane są przez środowiska seniorskie skupione nie wokół Pilskiego Klubu Seniora ‘Zacisze” a Stowarzyszenie “Pro-Senior”, które było inicjatorem i organizatorem tych imprez.
A głównym organizatorem XIII MSS był jego prezes Franciszek Jeżewski wraz z czołówką aktywistów.
Pozdrawiam
Witam! To co usłyszałam ostatnio z Pana ust w telewizji, zbolwersowało mnie! Dlaczego? otóż dlatego, że chyba nie ma Pan zielonego pojęcia na temat jak żyją ludzie w naszym kraju – powiedział Pan że u nas ludzie napewno nie mają potrzeby protestowania odnośnie protestu oburzonych co “przelało się” przez wiele krajów! Myli sie Pan proszę Pana , dziwię się ,że tak światły człowiek może coś takiego powiedzieć. Udaje Pan że nie wie że większosć ludzi żyje z tzw. umów śmieciowych zresztą uchwalonych przez Was i zaakceptowanych. Niie piszę tego dlatego że Wam czegololwiek zazdroszczę, ale dajcie w końcu ludziom normalnie żyć – oni też mają żołądki i opłaty.Wam ciągle jest mało natomiast reszta najlepiej ,zeby się nie odzywała no bo przecież ma sie cieszyć że w ogóle pracuje.Wie Pan co mnie i wiekszosci Polaków interesuje praca ale i zarobki za które można godnie żyć.Co to znaczy godnie zapewne Pan zapyrta ano talie zarobki zeby spokojnie zrobić opłaty,zakupy itp.a nie żyć od pierwszego do pierwszego i właściwie cały czas na długach.Zejdżcie trochę na ziemię i zobaczcie normalych ludzi,którzy na Was pracują i Was utrzymują!.Pozdrawiam.Halina.