Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

XXXV lat Bractwa Piwnego

Redaktor admin on 3 Lipiec, 2010 dostępny w Komunikaty. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

 

Gratuluję twórcom i kontynuatorom pięknej tradycji spożywania trunku tyle pięknego, ile zdrowego, złotego napoju bogów – rozpoczął swoje wystąpienie poseł Adam Szejnfeld na jubileuszowej, tradycyjnej już „Beczce latowej” Stowarzyszenia „Bractwo Piwne w Szamocinie”. Życzę, abyśmy wszyscy, jak tu siedzimy, mogli się spotkać na letniej biesiadzie nie tylko za rok, za dwa, za trzy…, ale także za kolejne trzydzieści pięć lat – zażartował na koniec wystąpienia poseł Szejnfeld. Składając życzenia dla wszystkich Braci Piwnych, poseł wręczył prezesowi Bractwa świąteczny adres i statuetkę w nagrodę trwania przy piwnej tradycji. Jubileusz XXXV-lecia Bractwa Piwnego obył się jak zawsze nad jeziorami „Cygańskie Doły” pod Szamocinie, w dniu 2 lipca 2010r.

Podczas biesiady piwnej Bractwo wybrało na kolejną trzyletnią kadencję swoje władze. Prezesem ponownie został dr hab. Edward Jeliński, pracownik naukowy i wykładowca Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a wiceprezesem Leszek Adamski, rolnik z Szamocina. Na skarbnika Bractwa wybrano Leszka Korpala, emerytowanego nauczyciela matematyki, a na sekretarza Leszka Markiewicza, wychowawcę miejscowego OHP. Bractwo wybrało też na kolejną kadencje Radę Starszych, w skład której wszedł m.in. Roch Szybowicz, były nauczyciel i były przewodniczący Rady Miasta i Gminy Szamocin. W radzie znalazł się również i obecny przewodniczący Rady Bogdan Bembnista. Podczas biesiady zebrano także środki finansowe na pomoc dla dzieci powodzian, jako symboliczny gest zrozumienia sytuacji ludzi dotkniętych tym dramatem. Za zebrane pieniądze zostaną zakupione przybory szkolne dla dzieci powodzian wakacyjnie odpoczywających w Szamocinie.  

****

Stowarzyszenie Bractwo Piwne w Szamocinie dział już od 35 lat kultywując tradycję i rytuał picia złotego trunku. Bractwo rządzi się bardzo rygorystycznymi prawami. Jest zakonem męskim. Wstąpić do Stowarzyszenia może tylko osoba rekomendowana, co najmniej przez dwóch członków zwyczajnych Stowarzyszenia. Ale i to nie wystarczy. Najpierw zostaje się terminatorem. Czas oczekiwania na zgodę na przystąpienie do aktu wstąpienia trwa, co najmniej jeden rok. Jak już ten okres minie i jest akceptacja Bractwa na przyjęcie kolejnego członka, akt ten należy przypieczętować ceremonią wypicia „duszkiem” litrowego kufla piwa. Jedna kropla złotego trunku nie może się w egzaminacyjnym picu piwa uronić. W przeciwnym razie kandydat nie zostaje przyjęty w poczet członków zwyczajnych i musi terminować następny rok, prosząc o dopuszczenie do kolejnej próby.

Walne Zgromadzenie Członków odbywa się tylko raz w roku, w pierwszy weekend lipca na tzw. „Beczce Latowej”. Brak obecności na dwóch z kolei biesiadach Walnego Zgromadzenia z rzędu skutkuje wykluczeniem z Bractwa. Żadnych usprawiedliwień się nie przyjmuje! Raz w roku odbywa się też zebranie nieformalne, ale uroczyste. Uczestnictwo na nim jest przywilejem a nie obowiązkiem, nieobecność nie skutkuje więc wykluczeniem z Bractwa. Jest to spotkanie świąteczne na Boże Narodzenie.

Antoni Kolasa

Dyrektor Biura Posła Adama Szejnfelda

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)