Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Polski kapitał

Redaktor admin on 2 Maj, 2013 dostępny w Felietony. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

Maj to chyba, po świątecznych dniach, najbardziej rodzinny ze wszystkich miesięcy, co łatwo można dostrzec po liczbie młodych rodzin, jakie pojawiają się w parkach, na skwerach i placach zabaw. Nagle zrobiło się bardzo rodzinnie i miejmy nadzieję, że taki klimat potrwa już przynajmniej do końca lata. Jednak nie tylko piękne słońce ociepla w tym roku klimat wokół młodych rodziców i ich potomstwa. Rok 2013 jest dla polskiego rządu rokiem rodziny i stąd szereg inicjatyw mających życie rodzin uczynić wolnym od problemów. Część nowych rozwiązań wejdzie w życie już w bieżącym roku, kolejne będą wdrażane w przyszłym.

W zeszłym tygodniu premier zgodził się na przykład, by rodzice dzieci urodzonych przed 17 marca 2013 także mogli skorzystać z płatnego, rocznego urlopu rodzicielskiego. Nie jest tajemnicą, że wiąże się to z dodatkowymi kosztami, ale jak stwierdził premier: „Jeśli dzisiaj stać nas na wygenerowanie pewnych środków na jeszcze jedną inwestycję, to niech to będzie inwestycja w polskie dzieci”.

To jednak tylko część zmian, które zostały wprowadzone w ramach przygotowań i trwania „Roku rodziny”. Nie można nie wspomnieć o ustawie żłobkowej, dzięki której łatwiejsze stało się zakładanie żłobków. Nie są one już traktowane jak zakłady opieki zdrowotnej, przez co nie muszą spełniać rygorystycznych wymogów. Ustawa „żłobkowa” umożliwiła również powstanie klubów dziecięcych, w których mogą przebywać dzieci od roku do 3 lat.

Efekty są już widoczne. W latach 2012 – 2013 na budowę żłobków przeznaczono aż 500 mln zł. Dzięki nowej ustawie dofinansowanie budowy żłobków z budżetu państwa możliwe będzie na poziomie 80%. Samorządy będą musiały wyłożyć zaledwie 20%. O dofinansowanie będą mogły ubiegać się także prywatne żłobki.

Od dawna też łatwiej jest w Polsce zatrudnić również nianię. Jedyne co muszą zrobić rodzice, to podpisać z opiekunką prostą umowę uaktywniającą i zgłosić ją do ZUS. Do pensji niań dokłada państwo, opłacając jej składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Już dziś ZUS opłaca składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, wypadkowe i zdrowotne za ponad 9,2 tys. niań.

Za parę miesięcy, 1 stycznia 2014 r., ruszy program „Mieszkanie dla młodych”. Umożliwi on młodym ludziom zaciągnięcie kredytu na zakup pierwszego własnego mieszkania. Udzielone wsparcie w wysokości 10% wartości odtworzeniowej zakupionego mieszkania na pokrycie wkładu własnego pozwoli większej grupie osób skorzystać z propozycji kredytów hipotecznych, jak również z bogatej oferty rynku pierwotnego. W przypadku posiadania dziecka w momencie zakupu mieszkania wsparcie będzie wynosiło 15%. Jeżeli w rodzinie beneficjenta w ciągu 5 lat od dnia zakupu mieszkania urodzi się trzecie (lub kolejne) dziecko, będzie mógł się ubiegać o dodatkowe dofinansowanie w wysokości 5%.

Obecny rząd jest pierwszym, który wyzwania stojące przed polskimi rodzinami postanowił rozwiązać kompleksowo. Powyższe zmiany są zaledwie fragmentem długiej listy, do której należą również zwiększenie ulgi na trzecie i każde następne dziecko w celu pomocy i promocji rodzin wielodzietnych, wydłużone urlopy ojcowskie, dożywianie dzieci w szkołach, zmiany w becikowym, podwyższenie świadczenia na dziecko niepełnosprawne, place zabaw w szkołach, słynne Orliki, ale też przepisy umożliwiające skuteczniejszą walkę z pedofilami, czy telefon interwencyjno-informacyjny dla ofiar przemocy w rodzinie, tzw. „Niebieska linia”.

Jeśli popatrzymy na doświadczenia krajów zachodnich, to zauważyć możemy, że budowa państwa przyjaznego rodzinie to proces wieloetapowy, trwający lata, ale przynoszący wymierne rezultaty, jak chociażby wzrost dzietności. Czerpiemy z tych doświadczeń i dlatego także w kolejnych latach przyjmowane będą dalsze rozwiązania mające ułatwić zakładanie rodzin i budowanie ich dobrobytu. Te działania nie są medialne, w prasie nie mają szans na konkurowanie chociażby z kolejnymi rewelacjami Antoniego Macierewicza, ale to właśnie one budują naszą przyszłość. W końcu to młode, polskie rodziny są największym kapitałem naszego kraju.

Adam Szejnfeld

Poseł na Sejm RP

www.szejnfeld.pl

www.kobiecastronazycia.pl

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)