Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Czy będzie chemia między Europą a Stanami?

Redaktor admin on 26 Marzec, 2015 dostępny w Komunikaty, Komunikaty prasowe. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

Umowa o wolnym handlu między Unią Europejską, a Stanami Zjednoczonymi będzie służyć rozwojowi, czy też może odwrotnie? Na to pytanie starano sobie odpowiedzieć w Brukseli podczas spotkania w Parlamencie Europejskim eurodeputowanych z przedstawicielami Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego.

Poseł Adam Szejnfeld uważa, iż polityki prowadzone przez Unię Europejską – nawet, jeżeli w imię słusznych idei takich, jak np. ochrona środowiska – mogą prowadzić do drastycznego obniżenia konkurencyjności przemysłu w Polsce i w Europie. W takiej sytuacji z jednej strony możemy nie osiągnąć celów, jakie sobie stawiamy, a z drugiej strony zmniejszymy wzrost gospodarczy, zwiększymy bezrobocie i narazimy na kryzys kraje na starym kontynencie. Nie o to chyba jednak chodzi obywatelom państw członkowskich – uważa poseł Szejnfeld.

System ETS dot. handlu uprawnieniami do emisji CO2, czy też rozporządzenie REACH dot. rejestracji chemikaliów są doskonałymi przykładami unijnych regulacji bardzo kosztownych dla europejskiego przemysłu chemicznego. Jeśli Stany Zjednoczone i inne potęgi gospodarcze świata nie podejmują podobnych działań, to ryzykujemy, że nasze produkty nie będą w stanie konkurować z produktami amerykańskimi, chińskimi, czy indyjskimi. Nie możemy realizować ultra ambitnych celów w oderwaniu od otaczającej nas rzeczywistości, mówili przedstawiciele przemysłu chemicznego.  

Eurodeputowany z Wielkopolski zaznaczył, iż z uwagi na rewolucję łupkową w Stanach Zjednoczonych, ceny energii po drugiej stronie oceanu są znacznie niższe niż w Europie. Stąd konieczność podjęcia działań na rzecz zagwarantowania konkurencyjności sektorów energochłonnych w Polsce i w Unii. Powinna to przewidywać negocjowana umowa między UE a USA.

Polska Izba Przemysłu Chemicznego (PIPC) opowiada się za porozumieniem Europy i Ameryki w sprawie wolnego handlu, lecz przedstawia jednocześnie szereg postulatów dotyczących negocjowanej umowy TTIP. Jednym z nich jest utrzymanie ceł na produkty chemiczne do momentu wprowadzenia przez Stany Zjednoczone regulacji podobnych do ETS oraz REACH, które wyrównają warunki prowadzenia działalności gospodarczej dla sektora chemicznego w EU i USA. Innym rozwiązaniem byłoby utrzymanie możliwie długiego, np. 10-letniego, okresu przejściowego. PIPC proponuje także wprowadzenie możliwości przywrócenia ceł w razie gwałtowanego wzrostu importu produktów chemicznych z USA, co wiązałoby się z istotnym pogorszeniem sytuacji producentów europejskich.

- Bardzo się cieszę, że miałem możliwość porozmawiania z przedstawicielami jednej z najważniejszych gałęzi polskiego przemysłu, jakim jest przemysł chemiczny, który daje zatrudnienie dla ćwierć miliona Polaków. Wierzę, że takie rozmowy pozwolą nam znaleźć jak najlepsze porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi, chroniąc jednocześnie nasze rodzime firmy - podsumował poseł Szejnfelda.

***

Polska Izba Przemysłu Chemicznego (PIPC) jest organizacją reprezentującą branżę chemiczną wobec organów administracji państwowej oraz organizacji międzynarodowych. PIPC zrzesza 107 podmiotów, a cały sektor chemiczny w Polsce zatrudnia prawie 250 tys. osób. Polska Izba Przemysłu Chemicznego powstała w 2001 r. z połączenia dwóch organizacji: Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego utworzonej w 1988 r. oraz Związku Pracodawców Przemysłu Chemicznego w Polsce powołanego do życia w 1994 r.

Rozporządzenie REACH (ang. Registration, Evaluation and Authorisation of Chemicals, pl. Rejestracja, Ewaluacja i Autoryzacja Chemikaliów) – rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 1907/2006 dotyczące bezpiecznego stosowania chemikaliów, poprzez ich rejestrację i ocenę oraz w niektórych przypadkach udzielanie zezwoleń i ograniczenia handlu i stosowania niektórych chemikaliów. Rozporządzenie weszło w życie 1 czerwca 2007 r. i zastępuje lub zmienia kilkadziesiąt dotychczas obowiązujących unijnych aktów prawnych, zarówno rozporządzeń, jak i dyrektyw. Rozporządzenie to jest krytykowane z uwagi na zawiłość przepisów i procedur oraz koszty rejestracji chemikaliów dla przedsiębiorstw.

Hanna Łuczkiewicz

Biuro Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda

Bruksela – Strasburg

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)